Energy Drinki

[Rozi 651]

Przecież Dzik i Monster Ultra Black są zajebiste, Dzik jak kompot smakuje.

[Zwyrodnialec 1 728]

Monster Assault czyli jeden z najrzadziej dostępnych jest teraz w Biedrze za piątaka. 

[D.B. Cooper 3 068]

 

Smakuje mi ta edycja zimowa. Do wyboru opcja z cukrem lub bez.

 

[PiotrekP 1 880]

Ciekawe co jeszcze wymyślą

[Tokar 8 278]

Wszystko zależy jaką to ma konsystencję i czy jest gazowane. Te kawowe monsterki swego czasu były pyszne i szkoda że zniknęły.

[PiotrekP 1 880]

@Tokar te monstery też były gazowane? U mnie póki co nie widziałem tych Tigerów. Jak to coś rodem czekolady z automatu/saszety na wodzie i bez gazu, to lepsze by było na lato.

[Josh 4 828]

Czego jak czego, ale energola ze spermą to jeszcze nie próbowałem. 

[Tokar 8 278]

 

15 godzin temu, PiotrekP napisał(a):

 te monstery też były gazowane?

No właśnie nie były i miały trochę gęstszą konsystencję, przez co wchodziły tak dobrze i wyróżniały się na tle innych energoli. W zasadzie to już były kawy mrożone tylko z większą mocą. 

Tutaj z kolei mamy słabiaczki 14 mg/100 ml i obawiam się że to gazowane rzadziochy. Niby włoska kawa gazowana smakowała zaskakująco dobrze, ale mam obawy czy to będzie pijalne. Jest jeszcze drugi wariant choco coco. Sam gazowany kokos jest w porządku, ale w zestawie z czekoladą to już dysonans. 

[PiotrekP 1 880]

Ten Tiger choco to jakiś chory wytwór. Owocowy, gazowany z posmakiem czekolady. Chciałem wziąć na próbę ale już sam opis na puszce mnie odrzucił.

[creatinfreak 3 854]

Jak uwielbiam energole i próbuje wszystkie jakie mi się trafią nowości tak tego czekoladowego nie dałem rady wypić, wylałem. Aż się boje co to będzie z tym kokosem. 

[PiotrekP 1 880]

Kokos chyba to samo co wyżej, tylko tam choć, tutaj to.

[Mari4n 470]

Oba piłem. Idzie wypić, jeśli lubi się jak coś jest przesłodzone. Ten czekoladowy bardziej mi smakował karmelem. Kokosowy taki sobie.