Kania 66 Opublikowano 10 czerwca 2009 Opublikowano 10 czerwca 2009 Najczęściej kupuję sobie do pracy Tigera i piję go na pobudzenie zamiast kawy. Red bulla raczej do drinków. Wyszedł też nowy- Grizzly. Jest całkiem dobry. Więcej jak jedną puszkę nie piję, po dwóch mam nockę z głowy a serce wali mi jak szalone. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 10 czerwca 2009 Opublikowano 10 czerwca 2009 (edytowane) Pic na wode. Jedynie pije redbulla z wodką, bo dobrze smakuje. Daj byle jaki napoj energetyczny osobie z nadcisnieniem i go zapytaj czy to pic na wode. ;] Nie wiem, na mnie nie działa. Może dlatego, że od kilku lat pije kawe zamiast herbaty. Edytowane 10 czerwca 2009 przez gekon Cytuj
ciuh 1 Opublikowano 10 czerwca 2009 Opublikowano 10 czerwca 2009 Nie piję kawy więc na mnie działają dobre są: z biedronki "Max Power" ale trzeba wypić dwa= ok 3 zł, z Carefour ten najtańszy ok 1,65zł kosztuje, Ale zwycięzca to chyba Tiger (smak i cena ok) spożywam tylko na sesję lub mega nudne wykłady Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 10 czerwca 2009 Opublikowano 10 czerwca 2009 sobe adrenaline rush mozna kupic w carrefour za 4.99 chyba, oczywiscie małą puszke. Nie pijam tych napojów prawie w ogóle, kiedys zdarzało mi sie przed treningiem wypic, ale teraz wole zdecydowanie CARBO strzelic z mineralką. Czemu im tanszy tym bardziej po sercu daje? Sprawdzałem skład i wszystkie mają praktycznie identyczny (wyjątek. sobe) tylko niektóre minimalnie wiecej kofeiny mają. Jak już zdarzy mi sie wypic to Tiger albo r20. Brat kiedys kupił jakieś RX z Plusa jak walnąłem przed trenem małą puszke to myślałem że odjade serce zaczęło mi telepac ;/ 1 Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 10 czerwca 2009 Opublikowano 10 czerwca 2009 Tej, a chlał ktoś kiedyś to Cocaine Energy? Nigdzie kurestwa nie mogłem dorwać i w sumie o tym zapomniałem, ale ten topic mi przypomniał. http://en.wikipedia.org/wiki/Cocaine_(drink) Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Ja piłem, nie zauwarzyłem rewelacji czy jakiegoś skoku między red bulem a cocaine. Cytuj
Neoman 93 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Te wszystkie energy drinki dla mnie nie różnią się niczym w smaku, tylko ceną, ale lubię sobie wypić od czasu do czasu. Za to niebieski powerade ma za(pipi)isty smak. Nie za słodki, taki w sam raz Dla mnie najlepszy napój jaki piłem. Cytuj
Gość Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Powerade to woda, dla mnie praktycznie bez smaku. Cytuj
John Smith 0 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Pijam jedynie z wódką w klubach <burżuj> i to też okazyjnie. Raz mi się zdarzyło, że w czasie sesji wypiłem 3 kerfurowe wynalazki i siedziałem do 3 w nocy, uczyć się już nie mogłem bo i tak mi nic do łba nie wchodziło, serce waliło jakbym miał na zawał zejść, odbić mi się nie chciało, zasnąć też nie mogłem. W du.pie z takim wspomagaczem Cytuj
Cris 120 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Wczoraj wypróbowałem energetyka z PoloMarketu , zwał się KITE wypiłem 2 na wieczór i nie mogłem spać do rana, a że akurat byłem na domówce więc przypasowało. Polecam. Tylko 1.99 (zielony). Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Pół litra takiego napoju na mnie nie działa, a szkoda pieniędzy żeby chlać to litrami. I zdrowia. Cytuj
Sig 396 Opublikowano 11 czerwca 2009 Opublikowano 11 czerwca 2009 Tigery najbardziej mi odpowiadają tylko trochę szkoda mi pieniędzy 1litr 5 zł Cytuj
COOLek 58 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Mam cisnienie 80/60, wiec chu,ja dzialaja na mnie te wszystkie wynalazki. WOle sobie walnac kawe z trzech lyzek, przynajmniej czuje odrobine pobudzenia. Cytuj
TeBe 142 Opublikowano 14 czerwca 2009 Opublikowano 14 czerwca 2009 Kawę z trzech łyżek? Ja (pipi)ę kozak Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 14 czerwca 2009 Opublikowano 14 czerwca 2009 Łyżek czy łyżeczek? Bo trzy łyżki to będzie z pół kubka. Cytuj
nWo 1 Opublikowano 14 czerwca 2009 Opublikowano 14 czerwca 2009 (edytowane) Szkoda ze w polsce nie ma Monster'a, mogłyby sie pochować red bule i Tigery. Fakt jest taki ze za 1 litr Tigera płacisz 4.99 za Red Bula w małej puszce tez tyle samo ale dostajesz mnie i Red Bull jest mniej efektywniejszy, więc opłaca się kupować Tigera i nie mamrotać że drogi. Wcale nie. Poza tym Tiger w tabletkach to nie to samo co w butelce bo bez Co2 to jest jak szczyny <_< Chyba że rozcieńczacie w wodzie mineralnej wysoko nasyconej Co2. Wczoraj wypróbowałem energetyka z PoloMarketu , zwał się KITE wypiłem 2 na wieczór i nie mogłem spać do rana, a że akurat byłem na domówce więc przypasowało. Polecam. Tylko 1.99 (zielony). aha i właśnie w Biedronce można kupić Power Be w sześcio-pakach po 14 pln. Też działa jak Tiger, tak samo mocny. I Tiger wycofał się ze starej butelki bo inni zaczęli ją podkupować. Więc teraz zainwestowali w nową, coś z porsche, nie pamiętam dokładnie Edytowane 14 czerwca 2009 przez nWo Cytuj
Zetsu 0 Opublikowano 15 czerwca 2009 Autor Opublikowano 15 czerwca 2009 aha i właśnie w Biedronce można kupić Power Be w sześcio-pakach po 14 pln. Też działa jak Tiger, tak samo mocny. IMO bzdura, tiger lepiej paca. A jak ty chcesz smakowac kazdy lyk to serdecznie cie pozdrawiam - to ma kopac i dawac moc, wiec smak olewam - pije duszkiem 2 rozrobione tabletki w 250 ml wody i zlewam to, ze smak jest wtedy obrzydliwy. Nie no smak też się trochę liczy, szczynów babci nie wypiłbym nawet gdyby dawałyby kopa na cały dzień. A ten Power Be to największe gówno na polskim rynku energetyzatorów, nic nie daje, a smakuje obrzydliwie. Cytuj
Lain 107 Opublikowano 15 czerwca 2009 Opublikowano 15 czerwca 2009 Dzisiaj piłam Matrix'a. Dobre, jeden z lepszych energy drinków. Cytuj
Lain 107 Opublikowano 15 czerwca 2009 Opublikowano 15 czerwca 2009 R20 piję od jakiegoś roku, nie musisz mi polecać. ;'] Cytuj
Sig 396 Opublikowano 15 czerwca 2009 Opublikowano 15 czerwca 2009 Właśnie niedawno wyczaiłem te r20 całkiem ok są i cena nie jest jakaś wysoka 2 zł z hakiem w żabce . Cytuj
Ari 1 Opublikowano 16 czerwca 2009 Opublikowano 16 czerwca 2009 a w Poznaniu (i chyba tylko, co zrozumiałe) to się pije "Energie Lecha" - czyli to samo co Tiger (czyli nienjagorszej) tylko lekko drożej, by wspierać meijscowy klub piłkarski Cytuj
Dreamcaster 23 Opublikowano 16 czerwca 2009 Opublikowano 16 czerwca 2009 a w Poznaniu (i chyba tylko, co zrozumiałe) to się pije "Energie Lecha" - czyli to samo co Tiger (czyli nienjagorszej) tylko lekko drożej, by wspierać meijscowy klub piłkarski U mnie w Łodzi mozna kupić "eŁKSa Power" ; ) Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 16 czerwca 2009 Opublikowano 16 czerwca 2009 a w Poznaniu (i chyba tylko, co zrozumiałe) to się pije "Energie Lecha" - czyli to samo co Tiger (czyli nienjagorszej) tylko lekko drożej, by wspierać meijscowy klub piłkarski U mnie w Łodzi mozna kupić "eŁKSa Power" ; ) gdzie to mozna kupic ? Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 16 czerwca 2009 Opublikowano 16 czerwca 2009 Chyba każdy ważniejszy (albo może 'znany') polski klub ma jakiegoś enerdży drinka. Nawet Pogoń. http://www.naszemiasto.stetinum.pl/bindata...392d3924434.jpg Cytuj
Dreamcaster 23 Opublikowano 17 czerwca 2009 Opublikowano 17 czerwca 2009 gdzie to mozna kupic ? ul.Maratonska 27 ul.Limanowskiego 25 ul.Kusocińskiego 2 ul.Rajdowa 2 ul.Bednarska 14 ul.Komandorska 2E ul.Batalionow Chłopskich 10 ul.Balonowa 39 ul.Wioślarska 21a ul.Zarzewska 51 ul.Kilińskiego 229 ul.Wysoka 29 Wici 6 Dzisiaj piłem nowe R20 w czarnej butelce, IMO ma ten sam smak jak stare srebrne R20 :closedeyes: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.