Plugawy 3 703 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Ano ogranicz się trochę, nic dobrego to nie przyniesie. R20 był niezły miałem po nim zjazd po nocce jak walnąłem 0.5 duszkiem. Dzisiaj łyknę Crazy Wolf z kauflandu o smaku Lime. Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 3-4 puszki w tygodniu xD Mamy 17, 3 wchodzi :D Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Wątroba jak rodzynek, żołądek jak kapeć, gratulacje. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 To chociaż o zęby dbaj jak tyle tego pijesz, wrzucane było w wkp co robią słodkie napoje w takich ilościach z zębami. Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Krupek- generalizowanie, bo każdy jest inny. Cytuj
D.B. Cooper 3 068 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 a po co tyle tego chlejesz? jesteś tubrosportowcem i potrzebujesz enegrgii czy ciężko pracujesz fizycznie/psychicznie? Może walory smakowe? Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Krupek- generalizowanie, bo każdy jest inny. Nie wiem, czy jesteś czarny, czy biały, ale ten syf Ci raczej prozdrowotnie nie działa. Raczej na pewno, bo u nikogo tak nie działa. Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Kumpel rzucił palenie i LEKARZ mowi zeby zaczął palić, bo rzucenie mu nie wyszło na dobre. Czegoś brakowało organizmowi, a to powodowało jakis tam stan. Nie pamietam nazw wiec nie bede z tylka wypisywać. Uzależnienie moze byc. Potem potrzeba i na końcu smak. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 No z nikotyną tak jest, organizm po jej odstawieniu doznaje szoku i różnie reaguje. Choć Twój przykład i tak ma się nijak do tego tematu. Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Ma się tak, że nie zawsze jest jak książką podaje. Pomimo tych energy drinków, to nie pije kawy i alkoholu np. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Jeszcze parę lat temu ładowałem po litr dziennie przez parę dni w tygodniu jak był hardkor w robocie. Obecnie grzecznie 2-3 puszki na tydzień. Wolę zagraniczne specjały na synefrynie bo ile można ładować kofeinę? Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 U mnie kółko zamknięte. Idę spać o 1 albo po. Po 6 na nogach i ogień. Potem wszystko schodzi, krótka drzemka i do 1 nasiadówa. I od rana znowu na puszkach żeby chodzić jak w zegarku. Zdrowotny przypadek znam jeden, bo kolesia miałem w pracy co pracował w fabryce redbulla. Motyw w tych wszystkich fabrykach jest ten sam- można pić, jeść, ale nie wynosić. RB wchodził litrami, jak mineralka. Jakieś kołotania w sercu miał i jak wrócił do kraju poszedł do lekarza. Odstawił i wróciło do normy. Też muszę odstawić. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Ma się tak, że nie zawsze jest jak książką podaje. Pomimo tych energy drinków, to nie pije kawy i alkoholu np. A nie, to spoko. Cytuj
grzybiarz 10 315 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 (edytowane) Pijalem kiedys po kilka tigerow na tydzień. I pamietam ze chodziłem wtedy do dentysty średnio raz na miesiąc. Teraz nie pije energy drinków i od razu do dentysty nie muszę chodzić. Może dlatego że wczesniej poleczyłem wszystkie zęby, nie wiem, przypadek pewnie. Edytowane 20 lutego 2017 przez grzybiarz Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Ja jak piłem częściej słodzone napoje i jadłem słodycze to częściej bywałem u dentysty i bolały mnie zęby. Teraz mam wszystkie na tip top. Krzywe jak ch.uj, ale zdrowe. Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 Pijałem cole na potęgę. 2l dziennie min. Jak omijałem dentystę i w końcu je wyleczyłem, to długo miałem spokój :) Problem nie dotyczy próchnicy dokładnie, a osłabienie, fosfor, przebarwienie, szkliwo itp tematy. Ponad 2 lata nosiłem aparat na zębach i jechałem na samej wodzie ngazowej. Cytuj
MaZZeo 14 242 Opublikowano 20 lutego 2017 Opublikowano 20 lutego 2017 (edytowane) Podziwiam ludzi którym te syfy pomagają. Placebo ot co Edytowane 20 lutego 2017 przez MaZZeo Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 21 lutego 2017 Opublikowano 21 lutego 2017 Pijesz tylko zieloną herbatę? Duże ilości herbaty dają osad na zębach- podobny do tego od fajek. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 21 lutego 2017 Opublikowano 21 lutego 2017 Ponad 2 lata nosiłem aparat na zębach i jechałem na samej wodzie ngazowej. No ja 3 lata, zdjąłem we wrześniu. Wkur.wiłbym się jakby teraz się zęby zaczęły psuć, więc myję 3-4 razy dziennie :D. Cytuj
grzybiarz 10 315 Opublikowano 21 lutego 2017 Opublikowano 21 lutego 2017 Pijesz tylko zieloną herbatę? Duże ilości herbaty dają osad na zębach- podobny do tego od fajek.Zawsze można iść na zdjęcie osadu/kamienia, czy co tam jest. Chyba coś niecałe 2 stówy zapłaciłem i w końcu mam białe. Potem zamówiłem jeszcze jeden pakiet wybielający, gdzie gościu zrobił odlew moich zębów, dał mi taką żelową szczękę, smaruje się ją maścią i na 3 godziny wkłada do mordy. Efekt taki, że jak się uśmiecham to słyszę dźwięk *Bling* Bling* Cytuj
iluck85 2 965 Opublikowano 21 lutego 2017 Opublikowano 21 lutego 2017 Wkładka relaksująca bo ścierałes zęby ;) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.