krupek 15 475 Opublikowano 2 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2020 Efekty regularnego picia litrowych energetyków mogą przyjść z czasem xd Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 856 Opublikowano 2 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2020 Jak jeszcze pilem (niedlugo strzela dwa lata od czasu jak wzialem ostatniego lyka) to tez bylem w stanie wychlac litr blacka czy r20 i bylo spoko, ale po pol litra monstera wypitego na szybko czulem jak mi sie dlonie poca. One sa chyba mocniejsze od reszty energtykow, nie tylko w ilosci tkwi sila. Przynajmniej na mnie zawsze najmocniej dzialaly Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 296 Opublikowano 2 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2020 Jak mi się zechce zarwać nockę przy konsoli to po 21 piję Monstera (najbardziej mi smakuje Hamilton) przez godzinę małymi łykami. I nie chce mi się spać do 5 rano. Inne energetyki tak nie działają i już po 01:30 zaczynam mocno ziewać. Ale nie robię tego często, raz na dwa tygodnie w weekend. Już sporo ograniczyłem picie Monsterów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 27 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 marca 2020 Najlepszy monster zero trafił do żabki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 27 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 marca 2020 Jest ok, ale dla mnie lepszy jest czerwony lub klasyczny Zero. No, ale i tak fajnie, że trafił, zawsze jakaś nowinka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 28 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 marca 2020 Dla mnie najlepszy, ulwielbiam winogronowe napoje no i nie jest tak słodki jak biały czy czerwony. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 28 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 marca 2020 Oby tylko nie był na chwilę, bo ostatnio jak nowinki się pojawiają w Żabce to po tygodniu, albo dwóch znikają i już ich nie ma. Ostatnio było tak z Fortuną ciemną bez alko i Pepsi Mango. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 28 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 marca 2020 Pepsi mango to juz jest w normalnej sprzedazy. Monsterkow zrobilem zapas na jakis czas w okolicznych zabkach, ale fajnie gdyby jednak wszedl na stale, bo jezdzic do Dealz do Wrzeszcza to mi sie nie chce. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 28 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 28 marca 2020 Tam nie można za często jeździć, za dużo pokus. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bjały 2 951 Opublikowano 29 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 marca 2020 A co to jest bo pierwsze słyszę Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 29 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 marca 2020 Sklep importowanymi towarami z UK - słodycze, napoje, chemia. Dużo ciekawych produktów, dobre ceny, często promocje. Obczaj ich stronkę, tam masz na bieżaco oferty. W Gdańsku jest w Manhattanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
iluck85 2 838 Opublikowano 29 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 marca 2020 Mango Loco też był chwilę w Żabce, potem wszedł na stałe, a teraz większość sklepów go ma. Tutaj będzie podobnie, kwestia sprzedaży i czy włodarze marki będą widzieli zapotrzebowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 30 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 marca 2020 No, ale czerwonych Ultra już nie widzę w żadnej Żabce. Zazwyczaj tylko w Carrefourze. Cytuj Odnośnik do komentarza
iluck85 2 838 Opublikowano 31 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 marca 2020 Bo zero smakuje słabo i mało kto to pije. Ale jeden tutaj napisał ze po jakimś czasie nie czuć różnicy. Nie wiem. Ten fioletowy to pierwszy napój zero który mi smakował. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 31 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 marca 2020 Świadomość akurat się zmienia i coraz więcej ludzi sięga po napoje zero. Cytuj Odnośnik do komentarza
iluck85 2 838 Opublikowano 31 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 marca 2020 Słodzik zmienili, kiedyś cola zero to był dramat czy pepsi light. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 570 Opublikowano 31 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 marca 2020 Wypiłem właśnie Ultra Violet, ale jednak Ultra Citrona nie pobija. Violet przypomina kolejną mieszankę w stylu Punchy, a ja chyba jestem tradycjonalistą i wolę bardziej klasyczne smaki. Nawet nie wiem jak określić smak Violetu. Porzeczka, jagoda, poziomka? Smak ciekawy w każdym bądź razie. Ultra Citron > White > Ultra Violet > Ultra Red Cytuj Odnośnik do komentarza
Grabek 2 772 Opublikowano 31 marca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 marca 2020 17 minut temu, Mendrek napisał: Ultra Citron 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 1 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 kwietnia 2020 Nie no jak można ultra citron lubić? IMO najgorszy z momsterków. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Frantik 2 567 Opublikowano 1 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 kwietnia 2020 Dla mnie jednak lepszy od Ultra Red. A najgorzej wspominam chyba Rippera - tak słodki, że niemal zalepiał mordę, choć ostatnio piłem go lata temu Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 1 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 kwietnia 2020 20 godzin temu, iluck85 napisał: Bo zero smakuje słabo i mało kto to pije. Ale jeden tutaj napisał ze po jakimś czasie nie czuć różnicy. Nie wiem. Ja pisałem wielokrotnie. We właściwym odbiorze napojów sugar free pomoże - zaprzestanie używania cukru - picie napojów z cukrem. Osobiście NIGDY nie lubiłem napojów zero - była to dla mnie nieudolna podróbka zwykłych napojów, której nie zaakceptuje. Swego czasu gdy eliminowałem cukier kupiłem zgrzewkę litrowych coli zero i z każdym kolejnym łykiem byłem na "nie". Ładunek słodyczy, która za chwilę znika i zostawia chamski posmak. Ciężko opisać. Taka niby słodycz ale przez intensywność nie do zaakceptowania. Powiem tak - gdzieś koło 3 dnia gdy nie słodziłem już kawy itp. zaczęło podchodzić. Po tygodniu nie miałem już wyraźnego wspomnienia smaku cukru i nawet cola zero nie była tak sztuczna i wchodziła. A z lodówki to już w ogóle spoko. Pamiętam styk jak po miesiącu kupiłem zwykłą colę i nie dałem rady wypić do połowy. XD Obecnie pije bez problemu zerówki (oczywiście nie wszystkie) i słodzone napoje - kwestia częstego picia i się człowiek przyzwyczaja. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 1 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 kwietnia 2020 (edytowane) Ja piję głównie zero, ale nie jestem całkowicie na nie, jeśli chodzi o słodzone napoje. Tylko wolę jak tego cukru jest jakoś znośnie, czyli powiedzmy do 5-6g na 100ml. Przecież taki klasyczny Monster to jest kilkanaście łyżeczek cukru. Fizycznie więcej niż połowa puszki xd A już najlepsze są Fanty w importowanych smakach typu truskawka, czy winogronowa, one mają po 14g cukru na 100 ml. Raz jak wypiłem taką puszkę to rzygać się chciało i ryj zaklejony. Edytowane 1 kwietnia 2020 przez krupek Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 1 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 kwietnia 2020 (edytowane) 14 g / 100 ml to tylko w energolu bym przyjął. Edytowane 1 kwietnia 2020 przez Jotrazydwa Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 296 Opublikowano 2 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 kwietnia 2020 Kupiłem jeden na spróbowanie. Słaby w smaku. Wręcz wodnisty. Na plus ze jest bez cukru więc zaliczam go do kategorii bezużyteczne Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 2 kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 kwietnia 2020 Gra z Wiktor Games czy True Blue? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.