michal 558 Opublikowano 3 stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 3 stycznia 2017 W Biedrze ostatnio widziałem sosy Heinz w takich dużych butlach, różne smaki. Weź ktoś spróbuj i powiedz, czy to dobre. zapraszam do ignore'a. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 350 Opublikowano 3 stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 3 stycznia 2017 co do czego przyrządzać najlepiej + osobiste doświadczenia. Harisa to uniwersalna ostra pasta paprykowa do wszystkiego. Chili z bazylią jest świetne jako baza do sosu do makaronu. Pasty tom yum i tom kha to podstawa zup (kurczak, papryka, pieczarki, krewetki, mleko kokosowe), a czerwone curry po prostu jako curry (kurczak, dowolne warzywa, mleko kokosowe i z ryżem wcinać). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 4 stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 stycznia 2017 W Biedrze ostatnio widziałem sosy Heinz w takich dużych butlach, różne smaki. Weź ktoś spróbuj i powiedz, czy to dobre. Właśnie miałem o to samo pytać xd Najbardziej interesuje mnie ten musztardowy. Cytuj Odnośnik do komentarza
ping 9 039 Opublikowano 20 stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 stycznia 2017 Jak ktoś lubi ostre sosy to polecam nową markę, póki co dostępną na allegro i w niektórych wrocłąwskich sklepach (na hali targowej też można dostać): http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=44167633 Trinidad Scorpion jest w (pipi) ostry, że można się popłakać, Special też nieźle wali po języku, reszta to habanero na słodko - jak ktoś jest weteranem to go nie zabije, ale w smaku dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 19 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 lutego 2017 Z czym wypada jesc sos czosnkowy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 19 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 lutego 2017 ja lubie w kebabie Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 19 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 lutego 2017 Z czym wypada jesc sos czosnkowy? Próbowałeś na pizzy? Cytuj Odnośnik do komentarza
gekon 1 787 Opublikowano 19 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 lutego 2017 sos czosnkowy? jak dla mnie to pasuje do wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 350 Opublikowano 19 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 lutego 2017 Z pyrami z gzikiem nawet wchodzi dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza
gekon 1 787 Opublikowano 20 lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 lutego 2017 pyrki z gzikiem to tylko z olejem lnianym Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 10 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2017 (edytowane) istnieje lepszy majonez od kieleckiego? czy tak samo jak z tortexem wśród ketchupów? jedyny w swoim rodzaju. Edytowane 10 marca 2017 przez D.B. Cooper Cytuj Odnośnik do komentarza
Metoda 1 325 Opublikowano 10 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2017 (edytowane) Ja tam osobiście wolę winiary. Edytowane 10 marca 2017 przez Metoda Cytuj Odnośnik do komentarza
grzybiarz 10 291 Opublikowano 11 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 marca 2017 Tak żeście polecali kieleckiego, że starszej kazałem go użyć do sałatki warzywnej i... to nie było to:/ tylko winiary od lat. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 350 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 Do sałatek tylko Babunia. Tak na codzień Winiary. Cytuj Odnośnik do komentarza
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 istnieje lepszy majonez od kieleckiego? czy tak samo jak z tortexem wśród ketchupów? jedyny w swoim rodzaju. Ja używam majonez z firmy motyl Cytuj Odnośnik do komentarza
JLBuraku 3 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 winiary wygrywa ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 292 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 Winiary jest bardziej sztywny. Kielecki troche rzadszy. Legnicki chyba tez spoko majonez. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 (edytowane) Sztywniutki majonezik :) e: dzięki, Mejm Edytowane 12 marca 2017 przez krupek Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 292 Opublikowano 12 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 marca 2017 Zapomniales o " :)". Cytuj Odnośnik do komentarza
Hendrix 2 731 Opublikowano 14 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 marca 2017 Za rzadko zaglądam na ten dział na forum :vWłączę się więc do dyskusji z przed kilku miesięcy i posta, w którym Yano zastanawia się gdzie kupić srirachę - w Warszawie jest co najmniej kilka bardzo dobrych sklepów z azjatycką żywnością (osobiście ze Smaków Orientu najczęściej zamawiam - niezłe ceny i mają wszystkie potrzebne produkty dla mnie, w tym kilka rzadszych; zaskakują mało sklepów sprzedaje Shao Xing :| ).Tajskie zupy i pasty:: Tom Kha jest pewnie lepsze dla większości (to jest wariant z mlekiem kokosowym, ale imo pastę trzeba sporo doprawić, szczególnie galangalem, choćby suszonym - nie bez powodu nazwa zupy pochodzi od tego korzenia). Tradycyjne Tom Yum nie powinno się podawać z mlekiem kokosowym - są wersje tej zupy z mlekiem, ale używa się evaporated milk (nie ma dobrego odpowiednika, najbliżej jest śmietanka do kawy). Tutaj tylko bulion, zależny od rodzaju: Goong - krewetkowy, podawany z krewetkami, Gai - z kurczaka, podawany z kurczakiem. Jeśli podawana z ryżem, to oczywiście ryż w osobnej miseczce.Pasty do Tom Yum? Lobo ma w sumie średnie, Mae Ploy najlepsze, COCK jest pośrodku. Jak znajdzie się świeży korzeń Galangalu, liście Kaffiru i trawę cytrynową, to polecam olać pastę i samemu zrobić wywar. Nie mniej z samych past też wychodzi ok (chociaż de facto to jest inny smak, bo składniki pasty są smażone) tylko trzeba odpowiednio doprawić samą zupę. Też polecam małe saszetki na spróbowanie. Jak zasmakuje, to pasty w pojemnikach 400 g są zdecydowanie lepszym wyborem. przechowuje się łatwo i wytrzymują dość długo. No i do zup nie podchodzić bez limonki i sosu rybnego (a w krewetkowej wersji Tom Yum, bez pasty nam prik pao).Z gotowych past, polecam pasty curry - też raczej COCK i Mae Ploy. Dzieli się je na: Panang - jest orzechowa w posmaku, Massaman - bliżej Indii (goździki, kardamon itp.), RED - z czerwonych papryczek chili, Green - z zielonych i Yellow - na bazie trawy cytrynowej. To jest zawsze dobry i smaczny pomysł na obiad. Tajskie Curry jest banalne do zrobienia, tylko trzeba pamiętać o jednym: NIE SMAŻYMY mięsa w paście. Oryginalnie sposób przyrządzania wypada tak - małą część mleka kokosowego redukuje się, aż zostanie sam tłuszcz z niego, w tłuszczu chwilę praży się pastę, dodaje się kolejną porcję mleka kokosowego i wygładza pastę, wrzuca wybrane mięso, miesza się i zalewa resztą mleka. Mięso musi się dusić w sosie, nie smażyć. Oczywiście Tajowie mają też tzw. suche curry, gdzie mięso jest smażone - ale to już zupełnie inna historia. Oczywiście zestaw dodatków w samym curry różni się od wybranego rodzaju (np. do massaman zawsze wrzuca się ziemniaki, panang zwykle występuje z groszkiem cukrowym). Nie podchodzić bez sosu rybnego i tolerancji na ostrość :)Harrisa jest uniwersalnym dodatkiem, chociaż nadal wolę najmocniejszą, zwykłą srirachę, Rudiok dobrze mówi, w PL tylko Flying Goose kupować, jest jeszcze sriracha produkowana na Węgrzech, ale radzę omijać szerokim łukiem, to kompletnie nie ten smak.W sumie o kuchni azjatyckiej (szczególnie tajskiej, koreańskiej i chińskiej) mógłbym długo rozmawiać, więc wyszła ściana tekstu :v 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 16 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 marca 2017 jak widze że ktoś poleca majonez winiary po którym już kilka razy rzygałem to zastanawiam sie o co chodzi... hmmm? Cytuj Odnośnik do komentarza
Yano 3 697 Opublikowano 25 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 marca 2017 (edytowane) kupiłem sriracha majonez - wydaje sie spoko, narazie nie mam zbytnio z czym go jeść, tzn poprostu nic nie mam w lodówce ;p ale spróbowałem troche luzem, całkiem ostry, ostrzejszy niż sie spodziewałęm, lekko majonezowy kupiłem w kuchni świata (wcześniej nie było ale sie pojawił),[ taka śieć sklepów zwykle w galeriach handlowych]. na allegro to nie chciało mi sie kupować ale dziś zobaczyłem będąc w sklepie to musiałem kupić będę testował, stay tuned Edytowane 25 marca 2017 przez Yano Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 26 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 marca 2017 Te kwadratowe nawiasy sugerują, że pisownia Yano to już trochę jak kodowanie. W Y++ pisze. Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 26 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 marca 2017 kupiłem sriracha majonez - wydaje sie spoko, narazie nie mam zbytnio z czym go jeść, tzn poprostu nic nie mam w lodówce ;p ale spróbowałem troche luzem, całkiem ostry, ostrzejszy niż sie spodziewałęm, lekko majonezowy kupiłem w kuchni świata (wcześniej nie było ale sie pojawił),[ taka śieć sklepów zwykle w galeriach handlowych]. na allegro to nie chciało mi sie kupować ale dziś zobaczyłem będąc w sklepie to musiałem kupić będę testował, stay tuned do pizzy smakuje swietnie, oraz do makaronu smazonego z serem. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 26 marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 marca 2017 Poszukuje cos odrobine ostrzejszego od tabasco do mamusiowego rosolku... ktos cos wie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.