F1 2010

[SG1-ZIELU 870]

U mnie też jest potwierdzenie wysyłki... tylko co z tego, co za idiota wysyła paczkę w piątek wiedząc że nie dojdzie w weekend. Powinni za karę dołożyć ze swoich pieniędzy by kurier dostarczył w sobotę. :confused:

 

Jeśli chcesz zagrać w weekend, polecam zadzwonić do najbliższego magazynu DPD i zapytać się o odbiór osobisty.

 

Właśnie tak zrobię jak tylko zobaczę że jest już w magazynie w moim mieście to pędzę tam osobiście,

[Bartg 5 468]

Zbyt mala roznica w przyczepnosci opon na roznych nawierzchniach jest na liscie "to do" do spatchowania

[orion50 632]

Gra faktycznie ma trochę nieścisłości, bugów, ale jest przepotężna. Niektóre rzeczy muszą być na prawdę trudne do zakodowania. Sporo rzeczy pewnie poprawi łatka, więc jestem dobrej myśli. Jestem po 3 GP, mam teraz Chiny i 2 punkty na koncie, także coś musi w tym być. Gra urywa dupę, jeszcze sporo muszę poprawić w swojej jeździe, ale już umiem nie wypadać, jechać płynnie, więc jest bomba.

[Michał102 870]

Na liście bugów jest jeszcze coś, co skutecznie uniemożliwia zajęcie dobrej pozycji w kwalifikacjach oraz wyścigu. Mianowicie nasz bolid cały czas zachowuje się tak, jakby był zatankowany pod korek, podczas gdy bolidy przeciwników jadą puste. Aby uniknąć tego błędu należy w ustawieniach poziomu trudności ustawić opcję Fuel Sim na off.

 

Jednym zdaniem zabugowana jest ta gra jak cholera :confused:

[orion50 632]

Ja tego nie uświadczyłem Może ktoś to zmyślił, albo zdawało mu się

 

No jest trochę tych bugów co nie zmienia faktu, że najważniejsze aspekty dają rade, Wyjdzie patch i załatwi sprawe, dla mnie ta giera to kosmos

[lukaszt_89 141]

Panowie zadam głupie pytanie, gdzie do cho.lery można sobie ustawić AI przeciwników bo nie mogę tego znaleźć :tongue: Z góry dzięki za odpowiedź.

[balon 5 341]

Pograłem trochę (mam wersję na X360) i ja wielkiej różnic w grafie / modelu jazdy w stosunku do F1 CE z 2006/7 r na PS3 nie widzę, ba tam było moim zdaniem trudniej i bardziej skilwo. Wiem, że na X nie było tamtej gry, ale niech posiadacze F1 2010 się wypowiedzą jak widzą tą grę w porównaniu do tego starego szpilu z czarnuli ?

 

ps przeoczyłem to gdzieś, czy nie można rozegrać np 1 całego sezonu np Kubicą ? Jeżeli nie ma takiego trybo to trochę dziwna zagrywka.

[Świrol 0]

Panowie zadam głupie pytanie, gdzie do cho.lery można sobie ustawić AI przeciwników bo nie mogę tego znaleźć :tongue: Z góry dzięki za odpowiedź.

 

W przyczepie wybierasz wyscig, i przed wejsciem do wyscigu opcje poziomu trudnosci, na samym dole jest poziom AI.

Pierwszy wyscig tez za mna.

Lotus, asysty:OFF, poziom AI:Legendary 30%wyscigu

Skonczylem 13-sty z Alonso za plecami przez trzy ostatnie okrazenia, nie byl w stanie mnie dogonic, chyba poszlo mi cos za latwo.

Ale grzebalem w ustawieniach, zmniejszylem aero, bo i tak lotus jest kiepski w zakretach, i zwiekszylem predkosc max. bo wszyscy brali mnie na prostej. No i balans hamulcow 80% przod bo i tak w tej grze nie mozna zblokowac kol.

Kierownica ms wheel.

[orion50 632]

no to masz ABS bo koła można zblokować

[Świrol 0]

no to masz ABS bo koła można zblokować

 

Asysty off, wszystkie, moze to kwestia kontrolera, na padzie nie probowalem. Ale na kierownicy pedal w ziemie szybka redukcja i nic.

[Gość szpic]

ok mistrzowie mam problem.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e4/Bahrain_International_Circuit--Endurance_Circuit.svg

zakret 7 nie potrafie w niego wejsc.

Nie potrafie jezdzic to sie przyznam odrazu. Wiec prosze jakies rady.

wychodze z 6 widze 7 to noga z gazu zaczynam hamowac i wtedy bolid przestaje skrecac. zaczyna dopiero jak dodam gazu. I zawsze tam wypadam/krece baka

jakies rady jak sobie radzic z takimi zakretami?

[Świrol 0]

ok mistrzowie mam problem.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e4/Bahrain_International_Circuit--Endurance_Circuit.svg

zakret 7 nie potrafie w niego wejsc.

Nie potrafie jezdzic to sie przyznam odrazu. Wiec prosze jakies rady.

wychodze z 6 widze 7 to noga z gazu zaczynam hamowac i wtedy bolid przestaje skrecac. zaczyna dopiero jak dodam gazu. I zawsze tam wypadam/krece baka

jakies rady jak sobie radzic z takimi zakretami?

 

Nie hamuj jak juz jestes w zakrecie tylko przed, na dlugim luku trzymaj sie wewnetrznej (prawa strona) redukuj do 3-go biegu sam zakret z leciutkim gazem.

Przynajmniej ja tak robilem, jesli obraca cie za czesto unikaj tez tarek i gwaltownego przyspieszania na wysokich biegach 1,2.

[lukaszt_89 141]

Na początku też ten zakręt sprawiał mi problemy ale kilkadziesiąt kółek później był postęp. Po prawej stronie bodajże stoi niebieski baner, to jest dla mnie punk hamowania. Gdy wyjeżdżam z 6 zakrętu lekko hamuje, redukcja do 3 i bez gazu przez zakręt. To mój sposób

 

Widzę kolega mnie ubiegł :smile:

Edytowane 24 września 2010 przez lukaszt_89

[Magik 1 124]

I ile Proffesional to zenada to Legend juz daje rade...wkoncu Renowka w treningach robie czasy w granicach 6-8 miejsca (minimalne roznice z rosbergiem) a do prowadzacego trace jakies 0,7 sekundy....czyli jest tak jak powinno byc Ofc z wylaczonymi asystami bo jak sie wlaczy TC to od razu czasy okrazen ida o 2 sekundy w gore. Dotyczy to w sumie tylko jazdy na suchym torze mo jak jest wilgotny (przesychajacy) to AI jedzie jak na zupelnie suchym kiedy ja robie kolka o niecale 2 sekundy gorsze. Z kolei w duzej ulewie AI zupelnie sobie nie radzi i sa jakies 5 plecy (mowie o treningach bo wyscigu na legend jeszcze nie jechalem).

procz zmieniajacej sie aury rozwalil mnie 1 patent...mianowicie to ze fury zostawiaja gume na torze dzieki temu ten staje sie coraz bardziej przyczepny..i to sie daje mocno odczuc..w kwalifikacjach na tych samych ustawieniach jestem ponad sekunde szybszy niz w pierwszej sesji treningowej

[Michał102 870]

Dokładnie - tor się gumuje i robi się coraz bardziej przyczepny, natomiast jak lunie i potem zacznie przesychać, to czarnej linii wyścigowej już brak i musi się zrobić na nowo. Kosmos

[Gość szpic]

 

 

Nie hamuj jak juz jestes w zakrecie tylko przed, na dlugim luku trzymaj sie wewnetrznej (prawa strona) redukuj do 3-go biegu sam zakret z leciutkim gazem.

Przynajmniej ja tak robilem, jesli obraca cie za czesto unikaj tez tarek i gwaltownego przyspieszania na wysokich biegach 1,2.

1) Jezdze na automacie. Przy manualu wymiekam. Nie ogarniam naraz krecenia kierwonica i zmieniania biegow zawsze sie myle i zamist redukowac zwiekszam

2) nie potrafie sie trzymac lini tzn plywam po torze...

 

3) najlepszy czas na bahrainie moj to 2.25

[Świrol 0]

No to tu lezy pies pogrzebany, naucz sie jezdzic na manualu, bez lini pomocniczych. Najlepiej wybierz tryb practice

poczekaj na torze na jakis wolniejszy bolid i staraj sie jechac za nim, takim samym torem jazdy, takim samym tempem.

Sam sie zdziwilem bo na poczatku gnalem na zlamanie karku i czasy dalej mialem kiepskie, dopiero jak na poziomie Legend po pit-stopie wyjechal przede mna Vettel to sie zdziwilem jak wolno te trudne partie pokonuje.

Przewage czasowa budowal tylko na prostych (znikal w oczach).

W tej grze nie liczy sie jak szybko pokonasz jedno okrazenie ale czy utrzymasz rowne tempo przez caly wyscig.

 

BTW. moj najlepszy czas w Bahrainie to 2:00:5 czyli bez rewelacji, wazne zeby nie popelniac bledow.

[maciucha 11 638]

Właśnie skończyłem 8h sesje .

Gra daje niesamowicie dużo radochy, grafika gniecie jajca - tak samo jak model jazdy z wyłączonymi asystami :].

Jeździłem dzisiaj karierę Lotusem (30%) na wyłączonych wspomagaczach z poziomem trudnosci AI intermediate (nie chciałem od razu miec hardkoru nie z tej ziemi) i GP Bahrajnu skończyłem na 11 miejscu (gdyby nie to że zarżnąłem slicki w 2 okrążenia to byłbym w 10 ), GP Australi awansowałem do Q3 i nagle spadł ten największy deszcz (chociaż wskaźniki prawdopodobienstwa pokazywąły 0% ) - na wyłączonych wspomagaczach wywalczylem pole position (5s szybszy od 2. Webbera). Polecam samemu wywalczyc jakieś PP Lotusem i posłuchac swojego inżyniera . Jutro zdecydowanie podnoszę AI przeciwnikow do poziomu Legend, dziś opanowywałem model jazdy. Poza tym przejechałem po parenaście kółek na prawie każdym torze.

Co do podobieństw z F1:CE - w starą formułkę miałem na liczniku jakies 200h i model jazdy w F1 2010 jest moim zdaniem zdecydowanie inny/lepszy, zwłaszcza jeśli chodzi o hamowanie i jazdę bez TCS.

Ostatnie kołka w Australi po tych prawie 8h jazdy to niezła próba zachowania koncentracji :potter: .

 

Od siebie jak najbardziej polecam, dostałem dokładnie to na co czekałem .

 

PS. Gram na Logitech DFGT.

Edytowane 24 września 2010 przez maciucha

[Michał102 870]

Ufff... ja ograłem nieco poziom Legend i jest genialnie

Wziąłem sobie GP Hiszpanii (Circuit de Catalunya), bolid Ferrari i jazda. W kwalifikacjach po niezwykle zażartej walce udało mi się wywalczyć Pole Position z czasem 1:22,5xx, na drugim polu ustawił się Webber z czasem 1:22,7xx

W samym wyścigu po nieudanym starcie spadłem na 5 miejsce, ale przynajmniej miałem okazję popatrzeć jak radzi sobie AI

Niestety tu nie jest za wesoło... kolesie prawie wcale nie próbują bronić swoich pozycji i wg. mnie za łatwo dają się wyprzedzić na do hamowaniach.

Wyścigu nie ukończyłem, bo już mi się dzisiaj nie chce grać, ale z tego co widzę, to wygrać wyścig na Legend nie będzie wcale tak łatwo. O ile dojście do pierwszego w stawce nie jest niewykonalne, o tyle utrzymanie przez cały wyścig czasów w granicach 0,3s. nie będzie takie proste, szczególnie jak damy sobie dystans 100%

 

Co ciekawe - załączyłem sobie jeszcze time triala, bolid i tor ten sam, i tam bez żadnego problemu można wykręcić czas w granicach 1:21,0xx.

Bolid dosłownie trzyma się toru jak przyklejony.

[maciucha 11 638]

Jakby ktoś natknął się w przyszłości na jakąś stronę z setupami to fajnie by było jakby się podzielił adresem .

Sam nie mam do tego głowy, czasu i umiejętności a wiem, że porządny setup to jakies 0,5-0,8s korzyści.

Edytowane 24 września 2010 przez maciucha

[CHINDOOS 7]

Na liście bugów jest jeszcze coś, co skutecznie uniemożliwia zajęcie dobrej pozycji w kwalifikacjach oraz wyścigu. Mianowicie nasz bolid cały czas zachowuje się tak, jakby był zatankowany pod korek, podczas gdy bolidy przeciwników jadą puste. Aby uniknąć tego błędu należy w ustawieniach poziomu trudności ustawić opcję Fuel Sim na off.

 

Może coś w tym jest bo po zdobyciu PP w Bahrainie w kolejnych dwóch wyścigach ledwo wchodzę to drugiej sesji, a w międzyczasie grzebałem coś w ustawieniach. Bo wątpię, żeby była aż taka różnica w trudności wyścigów...

 

EDIT:

Znalazłem lepszą zwałkę. Ustawcie trudność na hard i sprawdźcie sobie różnice w czasach uzyskiwanych prze komputer przy włączonym i wyłączonym zużyciu opon. Przy włączonym, komp jeździ szybciej...

Edytowane 25 września 2010 przez CHINDOOS

[Magik 1 124]

Co ciekawe - załączyłem sobie jeszcze time triala, bolid i tor ten sam, i tam bez żadnego problemu można wykręcić czas w granicach 1:21,0xx.

Bolid dosłownie trzyma się toru jak przyklejony.

Pewnie podczas Time Trial jest "wlaczone" na stale maksymalne nagumowanie toru by czasy porownywane w time trial byly w takich samych warunkach

[orion50 632]

Też mi się wydaje. Lotus w TT jest dużo szybszy niż w Karierze. Może to wynikać z tego, że w Karierze bolidy zmieniają się wraz z upływem sezonu (poprawki) i na początku jeździmy gniotem. Lotusem w TT zrobiłem 1:27:5:xx na Katalonii. Potem rzucę pare refleksji jednak dalej uważam, że po mimo błędów gra jest genialna. Dzisiaj męczę Singapur Reńką Ja na Katalonii Lotusem robię 1:26:xx po kółku w łorpowym tempie na Legend miałem 19 pozycje w kwali. Sporo nauki przede mną mój ulubiony tor w Fm3 a tutaj wydaje mi się, że zapierdalam a tu ząk. Pierwszy sektor mam rekord a tracę w drugim i kupe czasu w trzecim sektorze.

[mesjasz 1]

Wiecie gdzie w Łodzi można kupić gre ?? chodzi o xboxa

 

Wiadomo może jak w onesie ? pisalem meila do nich, ale cisza... chodzi mi o PL wersje

[Michał102 870]

Potem rzucę pare refleksji jednak dalej uważam, że po mimo błędów gra jest genialna.

 

Ja się zastanawiam, czy to aby nie jest najlepszy racer tej generacji

Żadne wyścigi nie dają takiej wczuty jak F1. Najlepszy przykład to właśnie tor w Katalonii... gdy maksymalnie skoncentrowani pokonujemy te szybkie partie zakrętów kantami opon przybierając żwirownie i tylko milimetry dzielą nas od wykręcenia bączka... gdy łapy na kierownicy zaciskają się tak mocno, że aż dosłownie strzela plastik - no coś niesamowitego

Gdyby tylko nie cała masa bugów (czemu u diabła nie wyświetlają się czasy trzeciego sektora?) oraz spadki frameratu (a właśnie na Circuit de Catalonya przy wyjeździe z ostatniego zakrętu chrupie aż oczy bolą, ale tylko podczas weekendu wyścigowego - na time trialu jest płynnie), to byłby to tytuł doskonały.