Plugawy 3 703 Opublikowano 22 lutego 2010 Opublikowano 22 lutego 2010 (edytowane) Ziemianie poddani podbojowi przez Hoam - niedźwiedziowate jednorękie stwory - odepchnięci od rzek, jezior i mórz wegetują na pustynnych terenach. Cywilizacja, kultura są w upadku; dzieci nie rozumieją podstawowych humanistycznych pojęć, dorośli zabijają się o strawę produkowaną z trupów i oglądają poniżające człowieka programy na ulicznych ekranach. Oficjalnie w pogardzie jest miłość, solidarność, ludzki dorobek z okresu Wielkiego Błądzenia (przed podbojem). Na znak hołdu wobec Hoam Ziemianie krępują jedną dłoń, by przypominała jednorękich http://joanna.fandom.art.pl/oramus/meoria.htm To było miłe zaskoczenie, spodziewałem sie raczej nudnawej książki a dostałem wciągającą mieszankę fallouta/Dicka z wyraźnymi polskimi korzeniami. Edytowane 22 lutego 2010 przez Plugawy Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 <szpan i bukszpan> Ach, te okazje z okazji światowego dnia książki Teraz jeszcze muszę tylko kupić trochę wolnego czasu, by to przeczytać. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 ile za wszytsko wybuliłes? czekam na recenzje nędzników + co tam ciekawego będzie Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Miliard złotych. Nędzników jeszcze muszę drugi tom dokupić, bo nie było ;[ Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 (edytowane) . Edytowane 2 maja 2010 przez banny Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Czytałem. Zawsze kupuję tylko te książki, które już czytałem. Gwiezdnych Wojen też nie oglądałem. Cytuj
Blaise 3 613 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Toć to, (pipi)a, klasyk przez duże K jest. Mówię o Gwiezdnych Wojnach, oczywiście. Cytuj
michal 558 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 wszystko z Empika ?? sprawdz Houllebecqa , szczegolnie Czastki elementarne . Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 aktualnie to czytam ehhe niezły szit Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Też skorzystałem na promocji w Empiku - nabyłem książki Jelinek, Hłaski i Dehnela. A przedtem Everymana Rotha. W planach mam przeczytanie tego, czego jeszcze nie czytałem DeLillo, Vonneguta i Coetzee, ale chwilowo nie mam kasy ani czasu na przeglądanie e-baya. Czytajcie, kur.wa DeLillo bo straszna siara nie znać. Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 wszystko z Empika ?? sprawdz Houllebecqa , szczegolnie Czastki elementarne . W Matrasie była też zniżka 25%. Może sprawdzę, ale sam rozumiesz... póki co mam co czytać. Czytajcie, kur.wa DeLillo bo straszna siara nie znać. Szukałem "Białego szumu", ale nie znalazłem. Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Biały szum to rewelacja, naprawdę polecam, czytałem półtora roku temu i strasznie mi zapadła w pamięć ta książka. Ostatnio widziałem w Empiku w Wa-wie Americanę(wersja angielska), ale cena mnie odstraszyła(40), z ebaya wyjdzie taniej. W ogóle ceny anglojęzycznych książek w księgarniach to żart - 35 zł za Everymana, który ma format pudełka od zapałek - po przeliczeniu wyszło mi, że kosztowała 20 gr za stronę, no kur.wa Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 14 maja 2010 Opublikowano 14 maja 2010 MILAN KUNDERA: nieznosna lekkosc bytu BORIS VIAN: napluje na wasze groby Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 21 maja 2010 Opublikowano 21 maja 2010 (edytowane) nie żebym na tyle ogłupiał żeby jednorazowo tak strasznie wykosztować się na ksiażki, po prostu koniec matur pozwolił mi zaopatrzyć się w pobliskiej bibliotece w parę opasłych tomów, które już od jakiegoś czasu miałem zamiar przeczytać. na zdjęciu gościnnie występuje dr. house. Edytowane 21 maja 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
szaden 228 Opublikowano 21 maja 2010 Opublikowano 21 maja 2010 Nieźle sfastrygowane to wydanie Lodu, a podobno nikt tego nie chce czytać Cytuj
MysteryGaz 26 Opublikowano 25 maja 2010 Opublikowano 25 maja 2010 (edytowane) Po maturze masa wolnego czasu więc wreszcie zakupiłem Metro 2033 a długo się na to czaiłem . Edytowane 25 maja 2010 przez MysteryGaz Cytuj
FARMEROS 2 080 Opublikowano 4 czerwca 2010 Opublikowano 4 czerwca 2010 Ten kłamca Ćwieka średni mocno, taki powiedzmy Clive Cussler swiata fantasy, aczkolwiek pare fajnych motywow zawiera. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 4 czerwca 2010 Opublikowano 4 czerwca 2010 pare randomowych niezaspecjalnych historyjek, od taka popier.dółka do kibla czy pociągu. na lodzie już jestem. prawiek mną pozamiatał. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 24 czerwca 2010 Opublikowano 24 czerwca 2010 'Śmierć na Kredyt' Celine 'Piekielny Brooklyn' Hubert Selby Jr. 'Rozbitek' Palahniuk Cytuj
Manor 645 Opublikowano 24 czerwca 2010 Opublikowano 24 czerwca 2010 Przed godziną wpadłem do antykwariatu na zachodnim dworcu i zagarnąłem za 15 ziko "Schwytałem Eichmannna", rozmowa Steina z Malkinem, agentem mosadu, który schwytał naziola. Brzmi dla mnie porywająco. Cytuj
Blaise 3 613 Opublikowano 30 czerwca 2010 Opublikowano 30 czerwca 2010 Czytałem to, bardzo dobra książka, opisująca metody działania Mossadu jak i osobiste przeżycia związane z pojmaniem 'dobrego Niemca' Ja przeczytałem dość dawno już, ale zapomniałem się pochwalić: -sagę o Wiedźminie- Świetne knigi, myślę, że każdy powinien je przeczytać. Nawet po to, by móc ją skrytykować. Tylko po co, skoro to świetnie przedstawiona historia. Sapkowski nie napisze już nic lepszego, na pewno. - Dziedzictwo popiołów. Tajna historia CIA- kapitalna, dokładna, zabójczo precyzyjna książka, podpierana wieloma przypisami. Zero fikcji literackiej, a czyta się jak dobrą powieść. Warta przeczytania nawet kilka razy, bo po pierwszym założę się, że większość pogubi się w gąszczu dat, wydarzeń itp. Szczegółowo opisane są operacje CIA i kompetencje ( a raczej ich brak ) firmy z Langley. Po przeczytaniu książki Wołoszańskiego zabieram się ponownie za Dziedzictwo. -Król szczurów- wielowymiarowa powieść, odczytywana na wiele różnych sposobów. Drugi raz ją przeczytałem i chyba więcej zrozumiałem. Świetnie się to czyta, a jeden z głównych bohaterów nazywa się tak samo jak bohater Battlefielda:Bad Company 2. Czyżbym odkrył inspirację DICE ? Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 2 lipca 2010 Opublikowano 2 lipca 2010 To temat do lansu kupionymi knigami, nie przeczytanymi, to tak żeby uściślić. A dorwałem ostatnio "Od nędzy do pieniędzy" Tada Witkowicza. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.