Skocz do zawartości

BlazBlue


estel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość GaScAn
Opublikowano
No i pokoje OnlyJapan mnie rozwalaja :P innych niz japonczykow kickuja odrazu :)

 

Normalne - nie chcą grać na zajebistym lagu w dodatku z europejczykami, którzy mają problemy z wykonaniem specjala wtedy kiedy chcą.

Opublikowano

Mam gre od wczoraj i powiem tylko, że naprawde rządzi. Wiedziałem że Nyu jest dobra, ale nie spodziewałem sie że to aż tak tania szmata :twisted: Jej D to chyba jedna z najbardziej cheap rzeczy w grze. Jeśli chodzi o online, to nie grałem za dużo (kilka walk z Yukim i kilka z randomowymi ludźmi, ale stwierdziłem po chwili że taka gra na jana nie ma sensu ;p), ale narazie wydaje mi się że jest troche gorzej niż w sf4 ;/ Ale grać się nawet da, na szczęście.

 

btw. jest w tej grze jakiś odpowiednik frc? Kumpel troche siedział u mnie na praktisie i mówił mi potem że raz niechcący wyszedł mu niebieski cancel zamiast czerwonego. Ale może mu sie przewidziało ;]

Opublikowano

No nie, w sf4 w większości przypadków gra mi się prawie jak offline, parę razy tylko natrafiłem na lagi. A tutaj praktycznie w każdej walce było kilka momentów gdzie gra chodziła w zwolnionym tempie;p Raz miałem tak że Jin leciał na mnie na swoim sopelku, zrobiłem FD jak był jeszcze kawałek ode mnie, ale i tak dostałem ;f No ale może sie myle, popróbuje jeszcze to online jak już coś bede umiał.

Opublikowano (edytowane)
Jeśli będzie taka opcja i ktoś będzie zamawiał BB to ja też sie z chęcią dorzucę do paczki.

 

Ale przecież to bez sensu ?

Prawie każdy sklep zagraniczny liczy tyle samo za wysłanie 2 gier w dwóch osobnych listach co za wysłanie 2 gier w jednym liście.

 

BTW na 28.07 jest nowa dostawa w kanadyjskim VGP, a można u nich nawet paypalem płacić więc odpada wymóg posiadania karty kredytowej (paypal od jakiegoś czasu podobno akceptuje zwykłe płatnicze).

 

IMHO lagi w graniu online są naprawdę minimalne w porównaniu co się działo w SF IV.

Edytowane przez Michaelius
Opublikowano
BTW na 28.07 jest nowa dostawa w kanadyjskim VGP

hehe, to już ta zwykła edycja, bez płytki i ost, za tą samą cene ;*

 

Jak tam gra w ogóle, nic nie napisałeś chyba ; ) Kim grasz? Na tą chwilę chyba dosłownie kilka osób w Polsce ma tą gre, dlatego ciekawy jestem ;)

Opublikowano

Na razie trenuje Noel jako jedną z bardziej przyjaznych:

 

Napisałem ale na innym forum (Polygamia) :)

 

Moje wrażenie jako bardziej casuala bijatykowego:

 

Zgodnie z obietnica pierwsze wrazenia:

 

Grafika jest przesliczna i pokazuje ,ze pieknie rysowane 2d w wysokiej rozdzielczosci bynajmniej nie stoi na straconej pozycji w walce z zalewem 3d.

 

Sound track stanowi polaczenie ostrych melodii z pogranicza rocka i metalu. Szczególnie dobry jest znany z trailerów opening. Voice acting angielski stoi na świetnym poziomie i nie słychać wypranego z emocji drewna jak to się czasem zdarza w SC IV

 

Teraz to co najwazniejsze czyli gameplay:

 

Sama mechanika wyprowadzania ciosów jest zbliżona do street fighterowej i oparta głównie na wszelkiej maści ćwierćkółkach , ale z o wiele łagodniejszym timingiem - o wiele lepiej wchodzą ciosy z pada, których wykonanie na SF IV nie zawsze kończyło się sukcesem (np. QCF,QCF+D) przy czym pojedyńcze ciosy są słabe i dopiero łączenie ich w sekwencje daje sensowne rezultaty. Dalej mamy dashe i w odróżnieniu od sf IV mozemy je łączyć ze skokami lub sekwencjami skoków.

 

Poziom trudności w odróżnieniu od SF IV jest ustawiony jako sensowny , ale w porównaniu do SC IV nie jest beznadziejnie łatwy i nie da się przechodzić wszystkiego z marszu bez poznania mechaniki i ciosów.

 

Dalej granie single player:

mamy klasyczny tryb arcade, trening w którym możemy okładać przeciwnika po gębie, score attack gdzie próbujemy przechodząc przeciwników nastukać rekordową punktację (ale nie wiem do końca co i jak bo mnie rozwalili zanim coś sensownego ugrałem) oraz klasyczny versus gdzie mozemy walczyc z kompem. No i rozslawiony story mode - ktory ustawia wszystkie story mody z bijatyk tej generacji w kacie Raz , ze walki przeplatane sa zabawnymi dialogami wzorowanymi na jrpgach (np. jak persona 3 - mamy rysowane tła a na pierwszym planie gadające sylwetki) to w zaleznosci od ich wyniku historyjki rozgaleziaja sie i czlowiek ma ochote sprawdzic co by bylo gdyby jednak przegral walke z x. Zreszta zaczalem grac jedna z postaci wygralem 5 walk po kolei nagle cutscenka bach jestem trupem bo za dobrze gralem game over i pokazuje mi sie , ze odkrylem story mode'a w 47% dla tej postaci (a kazda ma osobny), więc trochę czasu człowiek spędzi jeśli będzie chciał poznać wszystko. Same historyjki utrzymane są w klimatach żartobliwego anime, więc nie ma co oczekiwać po nich jakiejś hiper głębi, ale jeśli komuś odpowiada taka konwencja to będzie się dobrze bawił odkrywając kolejne kawałki.

 

Do grania multi - mamy albo versus na jednej konsoli albo granie po necie gdzie mozemy albo szukac ludzi przez quick match albo custom lub tez filtrujac wedlug friends liststy (jakieś invity chyba też są , ale nie zbadałem co i jak z braku grających w BB friendsów). Po znalezieniu przeciwnika widzimy jego kartę gdzie mamy narysowaną najcześciej używaną przez niego postać, oprócz tego wymieniona jest druga najczęściej używana postać, ilość rozegranych gier, win ratio i ilość nieukończonych walk (czyli disconnectów). Po zaakceptowaniu przechodzimy do wyboru postaci przy czym nie wiemy kogo wybiera przeciwnik (poza statsami z jego karty), więc na pewno nikt nie będzie poszkodowany jak w SF IV (no i napewno przyśpeisza to wybór zawodników jak nikt się nie czai w obawie przed złym matchupem). Po wybraniu następuje stosunkowo długie ładowanie (głównie z powodu synchronizacji łącz i konsol), ale w samej walce nie spotkałem się z lagiem ( być może dzięki tej synchronizacji),a należy pamiętać że większość oponentów jest jakieś 10k km od nas (Ameryka, Japonia). Po zakończeniu walki widzimy ile dostaliśmy punktów rankingowych za nią i jakie "osiągnięcia" w jej trakcie zrobiliśmy - głównie jest to stuff w stylu graj bez użycia tarczy dający bonusowe punkty rankingowe. Na koniec gra pyta czy chcemy zapisać replay z meczu na dysku naszej konsoli. Generalnie na pierwszy rzut oka jest to najlepiej zrobiony tryb online w bijatyce jaki widziałem i zapewne przyszłe bijatyki będziemy porównywać do BB pod tym względem.

 

Poza graniem możemy też w necie oglądać rankingi (ogólne, według trybów, z podziałem lub bez podziału na postacie) w których możemy podglądać karty wszystkich sklasyfikowanych graczy i... ściągać sobie ich filmiki z ich replayami (nie wiem czy każdy automatycznie ma miejsce na jeden replay na serwerze i czy filmik zawsze tam idzie czy też gracz to wybiera) , ale cała czołówka miała zapisany jakiś replay , które sobie można ściągać na dysk i potem do woli oglądać.

 

Dalej odpaliłem remote play na PSP. Sama gra wygląda dobrze, chociaż napisy są lekko nie wyraźne od przeskalowania i loadingi/przewijanie opcji/dialogów jest wolniejsze. Lagów podczas walki nie zauważyłem ,natomiast sama gra na pspku wybitna nie jest ze względu na twardy i niewygodny krzyżak (o analogu nie wspominajac), ale jak w TV znowu zaczną lecieć wszystkie gnioty pokroju M jak milosc ta opcja moze ratować życie

 

Trofea - zrobione są z podobnym jajem jak reszta gry, choć jest sporo znienawidzonych przez część osób ilościówek tylko na online.

 

Uff coś dużo tego wyszło. Na razie powiedziałbym ,że w wielu miejscach przewyższa street fightera, przegrywa w zasadzie tylko brakiem rozbudowanego trial modu do trenowania. Jeśli ktoś nie ma alergii na anime to powinien się zaopatrzyć w BB, a jak ktos lubi japońszczyzne to jest to must have.

 

PS. A czy jest podobne do GG - nie mam pojecia przed ta generacja grałem tylko w calibury i mortale:D

 

A co do postaci testowałem kilka i każda miała różny od siebie repertuar ciosów i styl- nie było jak w SF IV gdzie Ryu od Kena rózni się głównie płomieniem na shoryukenie , a Sakura jest ich prawie trzecią bliźniaczką No ale tutaj jest postaci 12 więc łatwiej uniknąć powtórzeń.

 

Natomiast o ile granie w SF IV bez sticka jest rozrywką dla masochistów to tutaj jest o wiele lepiej, pare ciosów mimo wszystko jest trudnych , ale i tak o wiele łatwiej łączyć kombosy (aczkolwiek poziom przyjazności padom z SC IV to to nie jest).

 

 

Acha imho nie ma co się zabijać i mega przepłacać za edycję LE.

 

Soundtrack jest fajny , ale na dwie płyty jedna to muzyka z gry , a druga to jej remiksy.

Natomiast poradnik filmowy jest ok - zaczyna się sekcją bijatyki dla opornych z poradami w stylu wciśnij strzałke w górę żeby skoczyć poźniej pokazuje mechanikę gry ( różne gauge, dashe, dual jumpy, air dashe, rzuty , bariery) i kończy się poradami dla każdej z postaci z osobna (od listy ciosów z ich wizualizacją do omówienia grywalnych kombosów), ale jest na blue rayu czyli np nie da sie go zapuscic na laptopie i klepac na ekranie ciosy po kolei tak jak pokazują co by było optymalnym rozwiązaniem (chyba , że ktoś ma drugi czytnik BR w domu inny niż ps3).

 

A można przypuszczać , że prędzej czy poźniej te filmiki i tak na youtube trafią

 

 

Podsumowując jest fajnie, szybko , na multi gra się praktycznie bez lagów, można wysyłać invity do friendsów (z listy lub przez wpisanie nicka), jest mechanika umożliwiająca robienie mini turniejów online (można założyć custom rooma w którym 4-6 osoby grają ze sobą -jeden mecz na raz, reszta obserwuje), postaci są mega zróżnicowane. Remote play to bardziej bajer bo ciężko się gra.

 

Dobry link z opisem mechaniki, combosów , ciosów, postaci, frame data itp:

http://s1.zetaboards.com/blazblue/pages/index/

 

PS. Nie wrzucałem wcześniej bo tu sami hardcorowcy siedzą i nie chciałem się wygłupiać :)

 

Opublikowano
Moje wrażenie jako bardziej casuala bijatykowego:

I to na szczęście wszystko tłumaczy bo:

Zgodnie z obietnica pierwsze wrazenia:

 

Grafika jest przesliczna i pokazuje ,ze pieknie rysowane 2d w wysokiej rozdzielczosci bynajmniej nie stoi na straconej pozycji w walce z zalewem 3d.

Taka jest prawda, że większość ludzi napalonych na BB skupi się przede wszystkim na tym :lol: Przynajmniej będzie potem szał na allegro :lol:

Teraz to co najwazniejsze czyli gameplay:

 

Sama mechanika wyprowadzania ciosów jest zbliżona do street fighterowej i oparta głównie na wszelkiej maści ćwierćkółkach ,

Chyba jako pierwszy Gulash użył tego w jednej ze swoich recenzji i potem wszyscy jechali tak samo :lol:

Dalej mamy dashe i w odróżnieniu od sf IV mozemy je łączyć ze skokami lub sekwencjami skoków.

Trzeba było użyć sformułowania "tak jak w Guilty Gear" a nie "w odróżnieniu do sf 4" ;)

 

W tej recce zabrakło mi najważniejszego. Opisu systemu (czyli właściwej mechaniki) gry.

 

Poza tym to co mnie najbardziej urzekło:

A co do postaci testowałem kilka i każda miała różny od siebie repertuar ciosów i styl- nie było jak w SF IV gdzie Ryu od Kena rózni się głównie płomieniem na shoryukenie , a Sakura jest ich prawie trzecią bliźniaczką No ale tutaj jest postaci 12 więc łatwiej uniknąć powtórzeń

Umówmy się, że najpierw gramy w grę, nad którą potem chcemy się pastwić, mkaaaay ;) ?

 

A jednak udało mi się dziś przyspamować i z pewnością radośniej będzie mi się szło wieczorem do łóżka :lol:

Opublikowano

ja wole "cwiercokregi"

"koło" to mowia wiesniaki albo mechanicy samochodowi

a miastowe ludzie mowia "okrag"!

 

bo tak brzmi dumniej nawet fonetycznie

 

Opublikowano (edytowane)
tutaj jest postaci 12

 

Co to za bijatyka, która w dzisiejszych czasach ma 12 postaci, Tekken by się uśmiał :lol:

 

ps. oczywiście to taki żarcik, żeby się czasem jakiś wąż nie przyczepił ;)

Edytowane przez Komandos
Gość GaScAn
Opublikowano

Jaka bijatyka ma najwięcej postaci ever? Dragon Ball cośtam?

Gość GaScAn
Opublikowano
Jaka bijatyka ma najwięcej postaci ever? Dragon Ball cośtam?

Sprawdziłem w goolge i nie dragon ball tenchicośtam ma 56 postaci, a KOF 2002 UM ma 66. Coś ma więcej czy to rekord?

Opublikowano (edytowane)

Komandos, masz instynkt, już podczas czytania pierwszego zdania układałem sobie odpowiedź w głowie :P

 

Ale prawda jest taka że mi sie to w sumie podoba. Zniechęciłem sie do grania w ggac bo przytłoczyło mnie to, ile czasu musiałbym poświęcić na ogrywanie sie na różne postacie (a jest ich tam dwa razy więcej). A tak z każdą kolejną częścią będzie trzeba zaznajamiać się tylko z tymi trzema/czterema nowymi postaciami :)

 

Największy minus BB - Nyu. Ta postać to drugi O.Sagat i Xian z sc3, w dodatku dla Rachel to taki zje.bany matchup że nie wiem. Ale może ma jakieś słabości oprócz małej ilości życia o których nie wiem, będzie trzeba obczaić dustloopa ;]

Edytowane przez Snake.
Opublikowano
Jaka bijatyka ma najwięcej postaci ever? Dragon Ball cośtam?

Sprawdziłem w goolge i nie dragon ball tenchicośtam ma 56 postaci, a KOF 2002 UM ma 66. Coś ma więcej czy to rekord?

 

Najwięcej postaci ma Dragon Ball Budokai Tenkaichi 3. Na wiki pisze, że ponad 500 ale wydaje mi się, że trochę mniej tego było :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...