Skocz do zawartości

Gry planszowe


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja czekam do września na premierę Nemesis Lockdown, mam zamówiony pakiet z KS ze wszystkim plus brakujące dodatki do podstawki. Będzie trzeba regał dokupić :D.

 

Spoiler

a260228aa1e388e142fffacc6ff776c9_origina

8d6c3b50347be648d94e845ae22b3e12_origina

:rayos:

 

Potem już raczej daję na wstrzymanie z nowymi planszówkami, większość tego co chciałem ograć mam albo ja albo kumpel. Będzie trzeba wrócić do malowania figsów, bo to będzie tona plastiku. A jeszcz Blood Rage czeka na malowanie.

Edytowane przez smoo
  • WTF 1
Opublikowano

Sam już nie wiem co z tym Wieśkiem, obejrzałem gameplaye na youtube i nie porwało. Koleś co to robi wybitnych gier na koncie tez nie ma.

Za to podjarany jestem tym Gloomhaven Szczęki Lwa i czekam na sierpień.

Do tego zamówiłem Epic 7, tez na bogato jak w tym twoim, pudło ponad 8kg :gayos:

 

w1.jpg

  • Plusik 1
  • WTF 1
Opublikowano

To wygląda bogato, ale mam wrażenie że rozkładanie takiego molocha to 2 dni pracy, gra się przez tydzień i kolejne dwa dni składa. 

Nemesisa mam na celowniku, tak samo jak Posiadłość Szaleństwa a także Jaws of the Lion - jednak boję się, że kupię to na półkę. 

Opublikowano (edytowane)

Z Nemesisem trzeba być zdecydowanym, bo nakład pierwotny jak i dodruk szybko schodzą i potem cena gry jest spora, o ile w ogóle da się kupić.

 

Rozkładanie podobne jak w Robinsonie, po kilku partiach już zajmuje tylko chwilę, szczególnie jak się z sensem zorganizuje miejsce w wyprasce.

Polecam filmik :) (podstawka)
 

 

Edytowane przez smoo
Opublikowano
2 godziny temu, marbel007 napisał:

To wygląda bogato, ale mam wrażenie że rozkładanie takiego molocha to 2 dni pracy, gra się przez tydzień i kolejne dwa dni składa. 

Nemesisa mam na celowniku, tak samo jak Posiadłość Szaleństwa a także Jaws of the Lion - jednak boję się, że kupię to na półkę. 

Widziałem jak grają w prototyp, nie wygląda zle i zasady są bardzo proste, wiec bede mogl grac z kazdym kto wyrazi chęć. Plus jestem po prostu fanem, nawet gdybym nie mial z kim grac, to wzialbym do kolekcji.

Malujecie figurki? Ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy i się zastanawiam, jaki by był koszt zlecenia komuś malowania.

Opublikowano (edytowane)

Zlecanie komuś, to żeby to było rozsądnie pomalowane trzeba liczyć min. 50zl za figurkę (zależy jaki rozmiar i na jaki standard).

 

Ja też mam 2 lewe do plastyki, ale pooglądąłem trochę poradników na YT, poczytałem fora co kupić (dobry pędzel to podstawa) i wychodzi całkiem elegancko, a same malowanie to mega frajda i chill out.

 

Tu masz imo najlepszego malarza figurek na YT

 

 

A z zupełnych podstaw np obejrzyj tego gościa

 

 

Edytowane przez smoo
Opublikowano

Nawet pomalowanie amatorskie albo walnięcie figurki w 2 kolory na krzyż wygląda milion razy lepiej niż taki smutny szary plastik, a do tego na prawdę nie potrzeba żadnych zdolności manualnych. Zestaw do malowania za 200zł (sklecony samemu) w zupełności wystarczy na malowanie planszówek (da się pewnie jeszcze taniej).

Opublikowano

Sprawa I w Detektywa rozegrana ponownie! 

IMG-20210528-233153.thumb.jpg.88035a6442e6e163520ea688b8f83675.jpg

Nie powinno być spoilerów w takiej jakości fotce. 

Tryb solo, 4h zabawy, z 8 stron zapisanych notatek, plus 2 dodatkowe kartki z kalendarium i jako takiej mapie myśli. 

Gra jest długa, powolna, z bardzo dużą ilością tekstu i informacji. Jestem bardzo zadowolony tym razem, o czym świadczy fakt, że do teraz rozmyślam co mogłem zrobić inaczej lub czego się dowiedzieć. Myślałem, że będzie szybciej bo tydzień temu, bez frajdy i powodzenia, rozegrałem już ten scenariusz. Jednak do tej gry potrzeba uwagi, spokoju i niespiesznego skupienia. Jak pisałem na forum Nikogo nawet nie jestem pewny czy mogę ten twór nazwać grą. To bardziej doświadczenie, zabawa fabułą. Wyobrażam sobie, że to taka gra fabularna RPG, tylko bez mistrza gry - w takie czytane rpgi nigdy nie grałem. Aha i trzeba mieć odpowiednie nastawienie do gry, wczuć się w klimat.  Moim zdanie 8.5/10. Na razie bo to tylko 1/5 kampanii. Jest to jak dobry serial po 4 odcinkach ;)

  • Plusik 3
Opublikowano

Zawsze lubiłem karcianki, ale od fizycznych odstraszało mnie to, ile kasy trzeba inwestować w losowe boosterki. Format LCG przychodzi na ratunek, żadnych boosterów, tylko kompletne dodatki, w myślę rozsądnej cenie. Sama podstawka to 350 kart. Wziąłem głównie z myślą o graniu solo, ale może wkręce swoją ekipe.

 

 

marvel.jpg

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano
10 minut temu, marbel007 napisał:

Nie wiem co to ale okładka zachęca. Mój 3 letni syn by mi nie dał grać ;)

Tu koleś dość dokładnie tlumaczy co i jak. Mozna grać solo, a widze, ze taka forme rozgrywki tez lubisz.

 

Opublikowano

Ja chyba muszę się leczyć. W ciągu ostatniego pół roku przybrałem więcej pudełek niż jestem w stanie ograć. 

Kupiłem Roll for the Galaxy z 2 gratisami i 1 część Escape Tales z Unlockiem. Alternatywnie chciałem wziąć Wiedeńskego Łącznik, ale prawie cały Detektyw przede mną jeszcze. 

Jestem stuknięty:

IMG_20210602_200252.thumb.jpg.79761de5821ab33dac8759e04983688b.jpg

Przynajmniej sfinansowałem to ze sprzedaży stuffu konsolowego. 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Haha 1
Opublikowano

No ja już tylko Szczęki Lwa biore w sierpniu i pas. Nie gramy na tyle często, żebym kupował co chwile nowe tytuły. Tylko w tego marvela planuje zainwestować do grania solo.

Opublikowano

Ja przystopowałem z kupowaniem planszówek, bo miejsce na półkach się kończy, ale ostatnim zakupem był absolutny klasyczek, chyba najbardziej zaawansowana gra w mojej kolekcji:

 

IMG_20210606_140008.jpg

IMG_20210606_140037.jpg

IMG_20210606_140050.jpg

 

Kompletna edycja, trzy dodatki, zarządzanie wyspą i ciekawe zastosowanie początkowego draftu kart.

Opublikowano

Chodzi o czarne pionki, zwane w instrukcji "kolonialistami"? XD

Opublikowano

O kurde nie wiedziałem, że wyszła nowa edycja. Jest piękna. Ale kusi żeby coś kupić. Szkoda tylko że nie mam czasu na planszówki ale wiadomo kiedyś dzieciaki dorosną, będę miał więcej czasu, a gry planszowe nie mają daty ważności ;)

Opublikowano

Jak ktoś chce malować figurki z gier planszowych to radzę wyobrazić sobie sytuację kiedy znajomi będą dotykać tych figurek tłustymi paluchami ujebanymi w chipsach i piwie (chyba, że do kilkugodzinnej partii zasiądziecie z umytymi rączkami i nie będziecie niczego przegryzać).

Opublikowano

No to jest lipa, ja sam malować nie bede, ale myślałem, żeby komuś to zlecic.

Z kartami łatwiej, pakujesz do koszulek i tyle. Do Marvela zamówiłem sobie dodatki, mam łącznie prawie 900 do zapakowania w koszulki :pawel: już mi się słabo robi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...