Linek 187 Opublikowano 6 lipca 2009 Opublikowano 6 lipca 2009 Tak, temat o grach planszowych wszelkiego typu. Jako, że mamy wakacje, a to okres, kiedy ma się więcej wolnego czasu, to warto dowiedzieć się, co kupić, żeby spędzić nockę ze znajomymi. Jakie planszówki polecacie, jakie Was odrzuciły, macie pytania o jakąś planszówkę, o sposób gry, o podobne danego typu, pytajcie tutaj. Ze swojej strony polecam Doom, ciekawa, zrobiona na podstawie gry, rozgrywka to jeden gracz, kierujący "tymi złymi" i drużyna "śmiałków", którzy grają jako marines. Plansza składa się z modułów, które można dowolnie łączyć, co sprawia, że rozgrywka nie jest powtarzalna, korytarze zawsze wyglądają inaczej. Figurki są plastikowe, dobrze wykonane, można je nawet pomalować wedle uznania (dużo graczy tak robi). Przypomina to bardzo okrojoną sesję rpg taktycznego. Warta swojej ceny, tym bardziej, że i tak już sporo staniała. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 6 lipca 2009 Opublikowano 6 lipca 2009 Coś jak kiedyś Obcy? Tak mi to brzmi... Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 7 lipca 2009 Opublikowano 7 lipca 2009 Monopoly rządzi w tym temacie IMO 1 Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 8 lipca 2009 Opublikowano 8 lipca 2009 Najlepszą grą planszową jest Scrabble. Nie nudzi się, a ponadto bawi i uczy! Cytuj
okens 541 Opublikowano 11 lipca 2009 Opublikowano 11 lipca 2009 Nigdy bym sie nie spodziewal jak za(pipi)iasta zabawa nie koniecznie dla nerdow sa dobre planszowki, niestety niedostepne w naszym kraju. Wszystko zaczelo sie bodaj od wybitnej gry" Shadows Over Camelot" ktora to ciezko opisac w skrocie wiec jesli mi ufacie na slowo... poszukajcie sobie sami ;P Co moge polecic? Gra na szybszaka( rozgrywka ok 20 minutowa), prosta a zarazem ponadczasowa" Fist Of Dragonstone"- gracze dostaja malutkie talary by targowac sie o karty te zmaieniajac na krysztaly te na punkty. Ilosc pieniedzy jest ograniczona zas gra sie do trzech punktow, trzeba wiec dokladnie przemyslec o jakie karty chcemy sie targowac i czego moga pozadac inni. Znalazlem reklame w jakims polskim sklepie: http://www.alejahandlowa.pl/tr/produkt/day...sz_3412063.html Kolejnym niezlym tytulem jest" Fury of Dracula" gdzie wszyscy gracze probuja zlapac jednego bedacego wampirem i spieprzajacego po Europie( tylko on wie gdzie jest plus na niekorzysc pozostalych bohaterow wplywa pora dnia- jak wiemy wampir w nocy wlada ogromna sila), znow znalazlem reklame( sorry, ze sa to reklamy sprzedazy ale mysle, ze w ten spoob macie szanse dowiedziec sie o grze najwiecej) http://www.rebel.pl/product.php/1,1379/839...of-Dracula.html Ok mysle, ze to na dobry poczatek wystarczy. Enjoy Cytuj
przema 0 Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 eurobiznes w odmianie eurotyskie, scrabble.... a za łebka miałem planszówkę, która była takim ubogim rpg a nazywała się Batman. Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 14 lipca 2009 Opublikowano 14 lipca 2009 Najlepsza jak dla mnie gra planszowa wszechczasow to Magia i Miecz, w zadna gre sie tak nie wkrecilem , wersja angielska nazywa sie Talisman i ma miano gry kultowej , wytapiane metalowe postacie , malowanie ich itp., kto nie gral , polecam , na allegro mozna znalezc ze wszystkimi dodatkami . Cytuj
shinjitsu80 0 Opublikowano 15 lipca 2009 Opublikowano 15 lipca 2009 Najlepsza jak dla mnie gra planszowa wszechczasow to Magia i Miecz, w zadna gre sie tak nie wkrecilem , wersja angielska nazywa sie Talisman i ma miano gry kultowej , wytapiane metalowe postacie , malowanie ich itp., kto nie gral , polecam , na allegro mozna znalezc ze wszystkimi dodatkami . Obecnie najlepsze sa IMHO planszowki ze stajni FFG - cala seria Runebound, pozniej Talisman i dodatki, genialny Arkham Horror i wspominana wyzje Fury of Dracula. Talisman jest najbardziej losowy ale gram w nia z sentymentu do Magii i Miecza ktora tez ma swoje miejsca na polce:-) Polecam tez Kingsburg i Lost Cities, chociaz to duzeo lzejsze gry niz powyzsze giganty. Cytuj
Meanthord 326 Opublikowano 19 lipca 2009 Opublikowano 19 lipca 2009 Obecnie najlepsze sa IMHO planszowki ze stajni FFG - cala seria Runebound, pozniej Talisman i dodatki, genialny Arkham Horror i wspominana wyzje Fury of Dracula. Talisman jest najbardziej losowy ale gram w nia z sentymentu do Magii i Miecza ktora tez ma swoje miejsca na polce:-) Polecam tez Kingsburg i Lost Cities, chociaz to duzeo lzejsze gry niz powyzsze giganty. Jak dla mnie wszystkie gry, ktore wymieniles (poza FoD oczywiscie), to sredniaki. A juz nazwanie Runebound "gigantem" to jawna prowokacja obliczona na nieznajomosc tematu przez forumowiczow . Sam gram w gry planszowe nie dlatego, ze sa wakacje (pierwszy post tematu), ale dlatego, ze to jedne z moich hobby, moze nawet wieksze, niz gry konsolowe . Planszowki to idealny sposob na spedzenie czasu w wiekszym gronie (RPG to juz dawno przebrzmiala spiewka), zreszta miejsca by mi zabraklo na wypisywanie ich zalet. Wypada tylko zalowac, ze przecietna znajomosc zagadnienia przez 99% Polakow, to chinczyk, magia i miecz, scrabble i monopoly. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 19 lipca 2009 Opublikowano 19 lipca 2009 Warto wspomnieć o jednej z najlepszych dla mnie gier planszowych. Neuroshima HEX 2 edycja. Od dwóch do czterech graczy, na heksadecymalnym polu wystawia wylosowane ze stosu żetony, uwzględniając ich kierunki ataku i obrony, inicjatywę, wytrzymałość, oraz specjalne właściwości. Wywołując bitwę, w kolejnych jej segmentach po prostu cała plansza się atakuje, by potem znów układać od nowa. Miód i orzeszki Cztery strony zupełnie różne od siebie i post-apokaliptyczny klimat w stylu KKND Krossfire Niestety, bardzo wciąga, ale zarazem łatwo przesycić się tą grą. Dopiero po jakimś czasie znów się do niej wraca, a wliczając w to dodatek (Babel 13), i masę autorskich armii, można naprawdę wiele z tej gry wycisnąć. W sam raz, gdy się nie ma wiele czasu, a chce się troszkę pogłówkować w militarnych klimatach Magia i Miecz to klasyk wśród klasyków, z ciekawymi przygodami, dużą ilością postaci, prostymi zasadami i rozbudowanymi planszami. Risk to też bardzo dobry klasyk, tylko szkoda że takie małe te figurki, łatwo je "tyrpnąć", albo zgubić. Mimo wszystko dosyć proste zasady, i sam fakt podbijania świata, o ile ma się z kim grać. Najlepiej w czwórkę Wiochman Rejser - czy jak się to tam zwie, to bardziej karcianka, ale nie do końca. Karcianko-planszówka, dosyć szybkie i zabawne partie, w swojskich klimatach Cytuj
shinjitsu80 0 Opublikowano 20 lipca 2009 Opublikowano 20 lipca 2009 Obecnie najlepsze sa IMHO planszowki ze stajni FFG - cala seria Runebound, pozniej Talisman i dodatki, genialny Arkham Horror i wspominana wyzje Fury of Dracula. Talisman jest najbardziej losowy ale gram w nia z sentymentu do Magii i Miecza ktora tez ma swoje miejsca na polce:-) Polecam tez Kingsburg i Lost Cities, chociaz to duzeo lzejsze gry niz powyzsze giganty. Jak dla mnie wszystkie gry, ktore wymieniles (poza FoD oczywiscie), to sredniaki. A juz nazwanie Runebound "gigantem" to jawna prowokacja obliczona na nieznajomosc tematu przez forumowiczow . Sam gram w gry planszowe nie dlatego, ze sa wakacje (pierwszy post tematu), ale dlatego, ze to jedne z moich hobby, moze nawet wieksze, niz gry konsolowe . Planszowki to idealny sposob na spedzenie czasu w wiekszym gronie (RPG to juz dawno przebrzmiala spiewka), zreszta miejsca by mi zabraklo na wypisywanie ich zalet. Wypada tylko zalowac, ze przecietna znajomosc zagadnienia przez 99% Polakow, to chinczyk, magia i miecz, scrabble i monopoly. Zadna tam prowokacja - chodzio mi o skale i stopien rozbudowania ww. gier. Zeby nie byc goloslownym Runebound oprocz podstawki posiada cztery duze dodatki (kazdy z osobna plansza) tj. Midnight, Sands of Alkalim, Island of Dread oraz Frozen Wastelands oraz 24 male dodatki (zestawy kart). Arkham Horror podobnie (podstawka oraz Innsmouth Horror, Kingsport Horror oraz Dunwich Horror) oraz trzy male dodatki (King in Yellow, Dark Pharaoah otaz Black Goat of the Woods). Talisman tez pewnie moze liczyc na cztery duze dodatki wiec maly nie jest... Cytuj
Meanthord 326 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Opublikowano 23 sierpnia 2009 Gwoli ciekawostki podam kilka tytulow planszowek, ktorych odpowiedniki istnieja jako "normalne", komputerowe/konsolowe gry. Warcraft, Starcraft, Halo (tak, tak ), Doom, Civilization, World of Warcraft, Age of Mythology. Niestety poza Starcraftem i moze Doomem nie sa to wybitne tuzy w swiecie planszowek, za to jakosc wykonania kazdej z nich powala (sliczne figurki, plansze itd.). Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Opublikowano 24 sierpnia 2009 Oj tak, Hex rzadzi Tak a propos - wyszedl dodatek, dzieki ktoremu mozna grac nawet w 6 osob. Naprawde polecam, dochodza dwie bardzo ciekawe armie. A juz niedlugo ukaze sie nowy, trzeci dodatek . Od siebie polecilbym jeszcze Cytadele i Gre o Tron (a w szczegolnosci ta ostatnia - masa zabawy, knucia, blefu, konspiracji). Cytuj
.... 2 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 http://www.taktykaistrategia.pl/?topic=wyd...=szczurypustyni takie rzeczy tez sie licza? Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Magia i miecz najlepsza planszowka ever ;s Cytuj
Meanthord 326 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Do MiM-a rowniez czuje ogromny sentyment (podobnie jak - mniemam - sporo innych osob), choc najlepsza gra zdecydowanie bym jej nie nazwal. Ostatnio zagralem w polska wersje czwartej edycji i pomimo innych grafik gra nadal ma POTEZNY klimat. Naprawde czuc te magie, absolutna miazga. Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Prawo dżungli, chociaż nie ma planszy, ale zabawa jest świetna i warto w tym temacie wspomnieć o tej grze. Cytuj
Jędrek 3 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Magia i Miecz, a teraz Talisman rządzą Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Odkopuję temat, planszówka Carcassonne, piękna rzecz, dzieciaki dostały na święta, praktycznie codziennie się w to zagrywamy. muszę kupić jeszcze dodatki. Pytanie mam o Talisman, jak mocno ta gra jest skomplikowana? 6-7 letnie dzieciaki poradzą z lekką pomocą, czy raczej sobie odpuścić? nigdy w to ie grałem, a ciągnie mnie do planszówek. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Talisman da radę dla maluchów. Sam się zagrywalem w to mając 7-10 lat (nie pamiętam dokladnie) jedynie z lekką pomocą 2 lata starszego kuzyna 1 Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 (edytowane) Tak właśnie teraz przeglądam sobie YT z recenzją tejże gry i się zastanawiam czy warto brać, wygląda na to, że rozgrywka może trwać dość długo. Widzę, że Talisman jest na iPada, chyba się szarpnę, by sprawdzić, czy warto karton kupować. Edytowane 26 lutego 2014 przez Andreal Cytuj
Neverwhere 19 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 Jako planszówkowy freak czuję się w obowiązku wypowiedzieć Talizman ogólnie: kiedyś czułam sentyment, obecnie jestem wynudzona nim na śmierć. Jako dodatek do pogaduch i picia kawy/piwa jest okej. Jako główne danie wieczoru się nie nadaje, mimo tego, że potrafi się ciągnąć godzinami. Mimo, to z tęskonty za czasami minionymi kupiliśmy z małżem wszystkie dodatki. Talizman dla dzieci: mam mieszane uczucia, znam ludzi którzy grają z dzieciakami. Mechanika w Talizmanie jest banalna trzeba tylko mieć podstawowe umiejętności matematyczne (operowanie liczbami, rozpoznawanie ich i dodawanie) i umieć czytać. Żadnej strategii nie trzeba tu budować, żeby wygrać. A nawet jak się chce to jest to strategia na poziomie szymnpansa. Minus jest taki, że gra jest długa. I jeżeli gra dużo osób to trochę się czeka na swoją kolejke co może dzieci znudzić. Ale to też zależy od stylu gry. Ja dla dzieci polecam tytuły typu Dobble, Story Cubes, Dawno temu (Once Upon a Time), Jenga, Pitch Car, Marsjańskie Kości, Wsiąśc do pociągu, Trio, Dixit, Prawo Dzungli, Uga Buga, Kragmortha, Rumble in the Dungeon, Tabu, Rancho lub Super Farmer, ogólnie jest tego trochę i wszystko zależy od rozwoju dziecka. Ostatnio pocinałam w Kolejkę z 6latką i też się udało. Cytuj
Boomcio 4 071 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 Talisman to klasyka planszy. Jako 12- latek zagrywalem sie z kumplami, w klubie w piwnicy przy świecach bo pradu nie bylo podlaczonego. Teraz ze trzy lata wstecz kupilem wznowienie i pogralismy z dzieciakami z 10 razy i lezy .chyba czasy sie zmienily i gra juz nie ,,robi,, jak dawniej ... Aktualnie zombiaki 2 , munchkin i sabotazysta. Dwie pierwsze to karcianki, sabotazysta planszowko-ukladanka. Ta ostatnia 10/10 wraz z rezszerzeniem. Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 (edytowane) Większość podanych tytułów to dla mnie czarna magia, aczkolwiek przez te kilka dni zdążyłem poczytać tu i tam i doszedłem do wniosków, że nie tak właściwie planszówkę chcę bardziej dla siebie niż dla dzieci, w dodatku ma to być gra przygodowa, klimat fantasy/sf. I ma ładnie wyglądać. Jak pisałem wcześniej mam Carcassonne, pewnie na dniach dokupię dodatek: kupcy i budowniczowie. Drakon dla mnie nie jakoś nie pasuje, o dzieciakach nie wspomnę, bo jedyne co robią to kręcą się w kółko Mam też Cytadelę, rozegrałem kilka lat temu może 3 partie, nie sprzedam jej tylko dlatego, że to prezent Może kiedyś będzie można w to zagrać. Jakie gry rozważałem (i czytałem ich instrukcje) Talisman - wersja na ipada dała mi dość dobrze poznać zasady, muszę przyznać, że całkiem mi się podoba, ot taki H&S w wersji planszówkowej Relic - z tego samego powodu co wyżej Runebound - tutaj juz nei jestem taki pewny Do kooperacji z dziećmi: Legendy Krainy Andor - ładnie wydane, rozgrywka wygląda na nieskomplikowaną, strasznie mnie to kusi. Dragon's Ordeal - niby Talisman. ale też kusi mnie niemiłosiernie, podoba mi się losowa kraina, jestem przekonany na 80% o kupnie. World of Warcraft Gra przygodowa - można kupić używki w rozsądnych cenach. Dixit - to też dość ciekawie wygląda. Dawno temu - tutaj jest wymagana zdolność czytania? Z drugiej strony sam nie wiem, z kim w to będę grał, dzieci mogą się zbyt szybko zanudzić, żony takie rzeczy nie kręcą... a ja chce po prostu odskoczni od monitora/telewizora. Podstawowy problem jest taki, że wolałbym przedtem samemu w te gry zagrać, a nie mam z kim, jak na złość znajomi są nieplanszówkowi. Edytowane 10 marca 2014 przez Andreal Cytuj
Neverwhere 19 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 https://www.youtube.com/playlist?list=PL4F80C7D2DC8D9B6C Polecam pooglądać TableTop. Grają nażywca, jest wytłumaczenie zasad. Można szybo załapać czy taka gra odpowiada czy nie. Dixit jest super, ale najlepiej się gra 5+ osób, w mniej mozna z dzieciakami się pobawić. Ich to będzie bawić, dorosłego niekoniecznie. Poza tym dobrze jest się przejść na jakieś spotkanie planszówkowe. Multum ich ostatnio. http://klubgwint.eu/event/najlepsze-planszowki-swiata-z-gwintem-i-gamecraft/ http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=7030 W dawno temu wymagana jest niby podstawowa zdolność czytania, ale mozna grać i bez, a z wiekiem dzieci dodawać poszczególne, trudniejsze, elementy rozgrywki. Możesz z ładniejszych gier, spróbować też Niagarę. O fajnie, że Majochey wspomniał o Sabotażystasz, świetna gierka ale niestety też najlepiej się gra w więcej osób. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.