Biura podróży

[standby 1 725]

Na wycieczki czy wczasy organizowane przez biura podroży rzadko się decyduje bo i koszta za duże i zawsze to jakieś ryzyko, mimo wszystko nie mówie ze nigdy nie skorzystam z jakiejś oferty, ale lepiej by u nas na forum powstał temat (wolny o propogandy pracowników biur podróży itd) który pomoże nam wybrać profesjonalnego operatora.

 

Ze swojej strony musze ponarzekać na triade, zawsze organizują jakieś wałki, zabawa zaczyna się na lotnisku gdzie prawie zawsze ( z tego co czytałem, nie tylko w moim przypadku) zdarzają się jakies nieporozumienia i opóźnienia, mnie akurat nie zmieniono hotelu, ale słyszałem opowieści od znajomych mrożące krew w żyłach gdzie zmieniano im piękny hotel ze zdjęć na jakaś rozpadającą sie rudere, oczywiście kilometr od morza, opieka rezydentów fatalna, brak czasu, chamstwo, bezeczelność, wyglądają na takich co pojechali na wczasy a nie pracować. W zasadzie jedyna zaleta jest taka że ceny są niskie, z tym że trzeba się przygotować ze ze 2-3 stówki przyjdzie nam jeszcze zapłacić.

 

[QBH 246]

Jezeli chodzi o jakos usług - na pewno TUI i Neckerman, imo nie ma szans, żeby naciąć się na jakąś oferte z tych biur.

 

O tym jakie palcówki omijać - nie wiem, we wtorek wybieram sie na wakacje z Itaki, opinie o biurze są średnie, mam nadzieje, że ja bede wsrod tych, ktorzy wypowiadaja sie pozytywnie. Po powrocie zrecenzuje.

[standby 1 725]

Ze swojej strony nie moge polecić biura podróży "Kopernik"

[Kania 66]

Tui jednym z najlepszych biur turystycznych. Będąc w Anglii korzystałam często z angielskiego odpowiednika tej firmy i wycieczki były na prawdę na wysokim poziomie, wszystko było dobrze zorganizowane.

[Lucek 4 417]

W tym roku bylem na wakacjach z Oasis Tours, zalatwiane przez www.travelplanet.pl. Pomimo iz opinie o biurze krazace w necie sa srednie, to zlego slowa powiedziec nie moge. Wszystko bylo dokladnie tak jak na zdjeciach w katalogu, a momentami nawet lepiej. Do tego naprawde bardzo niska cena i opieka rezydenta, ktory wiedzial ze pojechal tam do pracy a nie na wakacje.

[QBH 246]

I po wakacjach....

Obyło sie bez żadnych złych przygód ze strony biura, tak więc polecam organizatora mojej wycieczki - Itake. Rezydentka ino średnia, ale ogólnie nie była mi ona do szczęścia potrzebna.

[Tori 12]

Za tydzień lecę na Kretę, śledzę last minute w Itace i Orbis. Byliście w którymś hotelu, który oni oferują? Itaki w sumie się nie obawiam, dużo znajomych korzystało i chwalą, ale o Orbisie nie znalazłem wiele na necie. Dajcie info szybko, bo dni mi lecą

[krzesło 0]

Orbis jest chyba 'większy' niż Itaka, dwa razy z nimi byłem a starsi regularnie ostatnio jeżdżą i równie obyło się bez wałków, mogę polecić to biuro. Mogę też polecić biuro 'Scan Holiday' (słonie w logo), za gówniarza sporo z nimi podróżowaliśmy i też było pięknie, z nimi na Krecie byłem, niestety nazwy hotelu nie pamiętam. A kretę bardziej niż polecam ;]

[Tori 12]

Byłem z Itaką na Krecie, wszystko super, dopięte na ostatni guzik. Tylko w jedną stronę mniejszy samolot Euro Cyprii był trochę ubogi. Z powrotem jednak był duży boeing, więc było ok.

 

PS. Taka mała anegdota nt. murzynów. Raz na kolację w bufecie jednym z dań były udka z kurczaka w panierce. 4 murzynów zapakowało sobie jakieś tam dania na talerz i usiedli stolik obok mnie. Nagle jeden luknął, że wcinam owe udka, stanął nieruchomo i wręcz krzyknął do swoich kolegów- look, there is roast chicken! Po 2 minutach wrócili do stolika z talerzami pełnymi udek xD

[grzybiarz 10 294]

Odkopuję. U mnie na wsi, są chyba dwa różne biura podróży: itaka i planet tours.
Zamierzam w końcu polatać samolotem i spędzić gdzieś daleko te 7 dni. 
Ktoś korzystał z tych biur?
W sumie nigdy nie latałem samolotem i trochę się cykam.

[sprite 1 786]

Itaka. Latałem z nimi dwa razy i zero problemów.

[SG1-ZIELU 870]

Latałem z itaką i też potwierdzam dobre opinie ale wiadomo że prawdziwą twarz pokazują jak są jakieś problemy. Inna sprawa, w prawdzie nie wiem gdzie lecisz ale nie patrz na biuro tylko na opinie o hotelu bo niestety choćbyś leciał z najlepszym biurem to w swojej ofercie każdy z nich ma jakiś hotel który nawet nie zasługuje na 2 gwizdki a oni szczycą się 3-4.

[D.B. Cooper 3 062]

Byłem raz z rainbow i raz z eximtour, ale obie wycieczki załatwiane przez travel planet. Jest to portal chyba ze wszystkimi biurami. Wszystko bez problemów, a za drugim razem dostałem gratis parking przy lotnisku z przywozem i odbiorem na lotnisko.

[grzybiarz 10 294]

No właśnie, ja mieszkam w pipidówie i np. do Wroca na lotnisko bym musiał przyjechać we własnym zakresie. Nie wiem, może u Mejma, albo Ogórka bym zostawił auto :/

[SG1-ZIELU 870]

No właśnie, ja mieszkam w pipidówie i np. do Wroca na lotnisko bym musiał przyjechać we własnym zakresie. Nie wiem, może u Mejma, albo Ogórka bym zostawił auto :/

Ja teraz lecę w sierpniu i zostawiam samochód na parkingu obok lotniska, chyba 60 zł za 9 dni 

[sprite 1 786]

Tak jak mówi Zielu. Samochód na parkingu obok lotniska najlepsza opcja. 

[balon 5 336]

Zielu z ciekawości gdzie taka cena? Ja to jak latam na ten 7 dni to zawsze 100+ do 150 płacę. Nie pamiętam żebym w życiu (nawet kilka lat temu) płacił mniej niż 100 zł.

[grzybiarz 10 294]

We wro jak sie rezerwuje 4 dni wczesniej to tak jest.

[MichAelis 5 616]

We wro jest promo nawet na lotniskowym parkingu, który jest zaraz przy terminalu. Jak się chce przycebulić, to pełno parkingów obok jest, z 10 min piechotą - ale cen nie znam.

Możesz u mnie na osiedlu zostawić, pokaże Ci skrót 10-15 min autem od lotniska, nawet w szczycie.

 

Aleeee

w 2017 kupowanie czegoś przez biura podrózy.... bardzo passe.

Loty na tanie-loty sie bukuje, hotel booking, czy tam coś airbnb. Będzie dużo taniej i standard wyższy, nie to co dla polaczków z biur podróży.

 

Biuro nić nie daje w zamian, jest tylko gorzej.

[balon 5 336]

Grzybi ty masz blisko granicę. Ja np kupuję przez biura ale niemieckie. Raz że taniej, dwa że mają często takie obiekty gdzie nie ma kacapów i angolii, no i naprawdę lepiej dobierają hotele do opisów. Polskie biurq mega przekłamują w opisach.

Jak nie chcesz przez Niemców to faktycznie rozważ pomysł kolegi Michała. Też tak z dwa razy byłem i jest naprawdę si. Ogarniesz sobie od razu np na lotnisku furę na dojazd do hotelu (przy okazji będziesz miał czym zwiedzić okolicę) i tak ci wyjdzie taniej niż przez polskie biuro.

[qvstra 3 213]

Za 2500zl/os. polecę gdzieś nad morze (myslalem o Hiszpanii/Portugali/Grecji) na 8-10 nocy w lipcu/sierpniu/poczatku wrzesnia? Najchętniej pojechałbym samochodem do Włoch/Chorwacji, ale obawiam się, że taka trasa może wykończyć moje 20-letnie BMW :(

[balon 5 336]

Hiszpania czy Portugalia za taką cenę w szczycie sezonu? Może być mega ciężko, tym bardziej na 8-10 dni. Jak coś znajdziesz to pewno hotel ruina z dramatyczny żarciem daaaaleko od plaży. Tak te minimum 3-3,5 tys na śreeeedni hotel*** w tym okresie trzeba mieć (no i 7dni). W Grecji jest ciu taniej i jak nie szukasz "luksusów" to w za 2,7 tys coś powinneneś znaleźć.

No jak będziesz mógł to leć we wrześniu (od ok 10) mniejszy tłok, mało gównialów i brak młodych rozbrykanych hansów i angoli, którzy w lipcu/sierpniu robią niezły meksyk w kurortach.

Edytowane 11 czerwca 2017 przez balon

[mcp 2 001]

Na 8-10 w tej cenie może być ciężko ale możesz polować na jakąś ofertę last minute. Z Hiszpanią i Portugalią może być różnie, już prędzej właśnie Grecja, Chorwacja, ewentualnie Bułgaria, na pewno kraje arabskie ale to Cię pewnie nie interesuje. Najlepiej się przejdź do itaki, rainbow, tui i się dowiesz wszystkiego na miejscu.

 

Samochodem bym Ci wyszło najtaniej ale wiadomo, w jedną stronę jeszcze się jakoś jedzie bo masz przed sobą perspektywę urlopu ale już powrót to koszmar. Dużo znajomych jeździ całymi rodzinami do Chorwacji, podobno rewelacja ale dla mnie taki urlop samochodem to żaden urlop.

 

Jest jeszcze trzecia opcja - poluj na loty czarterowe na stronach biur podróży albo bezpośrednio na wizzair/ryanair. Nawet w sezonie można wyłapać tanie bilety do Hiszpanii (przykładowo w zeszłym roku Teneryfa - 700 zł/os. w obie strony), do tego booking.com, trochę języka w gębie i masz super urlop w bardzo fajnej cenie. Polecam ten sposób jeżeli się nie boisz, w lipcu lecę właśnie na Teneryfę, co prawda bilety rezerwowałem 3 miesiące temu ale nie wiem czy teraz nie byłby tańsze (nie sprawdzam żeby sobie ciśnienia nie podnosić), za osobę w obie strony z zakwaterowaniem (apartament, żaden hotel, bez basenu i wyżywienia ale to ma być baza noclegowa) zapłacę około 1300 zł za tydzień.

[balon 5 336]

No 1300 niby spoko ale bez wyżywienia. Jak nie będziesz chciał jakoś bidować czyli jeść coś normalnego, popić alko (nie tylko piwo plastik ze sklepu),poczuć te wczasy? to na luzie te 1,5-2 tys zł na osobę wydasz. Przerabiałem już takie opcje.

W maju np byłem 4dni w Barcelonie. Miałem w cenie 3 posiłki dzennie (z winem) a i tak wydałem dodatkowo 150 euro na piwo, kluby, lody itp.

 

ps co do wysokich cen to w czerwcu byłem z żoną na 4dniowym zwiedzaniu Sztokholmu. Krwa co tam jest drogo. Najtamiej znalazłem piwo 0,4 za 75 koron czyli ok 33 zł:/ Zdrcydowanie najdroższe miasto/kraj w jakim byłem (a ponoć Norwegia jeszcze droższa xD)

Edytowane 11 czerwca 2017 przez balon

[mcp 2 001]

No tak, liczę bez wyżywienia. Ale qvstra ma budżet 2500 zł/os. to spokojnie się zmieści i nie będzie musiał przy tym wpieprzać fasolki z puszki przez cały tydzień. Wbrew pozorom Hiszpania jeżeli chodzi o jedzenie nie jest najdroższa, za te 10-12 ojro/os. spokojnie dostanie niezły obiad. A reszta to wiadomo, każdy ma inne priorytety, ja się po klubach akurat nie rozbijam więc ta kasa pójdzie mi na coś innego, choćby zwiedzanie.

 

Wygodniej jest lecieć z biurem, stawić się na lotnisku i o nic się nie martwić ale jak się porówna cenę hotelu bezpośrednio np. na booking i cenę biura to wychodzi całkiem spora różnica.