RudiAG 19 Opublikowano 19 sierpnia 2009 Autor Opublikowano 19 sierpnia 2009 To chyba nie tak do końca z tym jego przejsciem do Light Heavy. On po prostu zbija lub podnosi wage żeby walczyc jak najczęściej, walka z kimś z wyższej klasy wagowej to kolejne wyzwanie po prostu. Tak to jakos leciało w zapowiedzi walki Silvy z Griffinem. Nie zmienia to faktu że był fenomenalny w tej walce. Z początku wydawał sie wolniejszy od Griffina ale później...prowokował, opuszczał ręce, pierwszorzędne przygotowanie co przy podnoszeniu masy ciała nie jest łatwym zadaniem. W takiej formie ten człowiek wydaje sie nie do ruszenia, a na pewno nie przez Hendersona. Pozdrawiam. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 20 sierpnia 2009 Opublikowano 20 sierpnia 2009 widzieliście walkę Carano? Szkoda, ze taka fajna dupeczke dostała w dupę Cytuj
MeL 34 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Nie wim czy ktoś z was się interesował ale ogłoszono main event UFC104. Walka o tytuł LHV czyli Machida vs Shogun Ciekawe co z tego wyjdzie. Wg mnie Machida go rozniesie. No i jeszcze Sean Sherk się pojawi. Zresztą macie tu pełny skład ---> http://uk.ufc.com/index.cfm?fa=EventDetail...rd&eid=2346 Cytuj
Dziewiątek 88 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Opublikowano 26 sierpnia 2009 Jestem wielkim fanem Machidy i mam nadzieje że da szkołe Shogunowi Rua nieźle sie ośmieszył w walce z Colemanem, w drugiej rundzie prawie zszedł... Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 27 sierpnia 2009 Autor Opublikowano 27 sierpnia 2009 Za to z Chuckiem pojechał jak z podartą ... Mel, info o main evencie podałem tu już z 3 tygodnie temu Licze że pas LHW zmieni właściciela jeszcze jeden raz, potem już nie musi... Swoją drogą za 2 dni gala, jak wasze typy ? Pozdrawiam. Cytuj
wojmir 0 Opublikowano 27 sierpnia 2009 Opublikowano 27 sierpnia 2009 Moim zdaniem Minotauro wyśle duszeniem trójkątnym dziadka Coutura na emeryture :blackeye: Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 27 sierpnia 2009 Opublikowano 27 sierpnia 2009 Kiedy jakaś walka Popka? Cytuj
MeL 34 Opublikowano 28 sierpnia 2009 Opublikowano 28 sierpnia 2009 (edytowane) Za to z Chuckiem pojechał jak z podartą ... Mel, info o main evencie podałem tu już z 3 tygodnie temu Licze że pas LHW zmieni właściciela jeszcze jeden raz, potem już nie musi... Swoją drogą za 2 dni gala, jak wasze typy ? Pozdrawiam. Jeżeli chodzi o main event ... szacunek dla Randiego ale wydaje mi się, że będzie TKO dla Minotaura Przypominam, że Soszyński walczy z Verą. Ciekawe jak mu pójdzie. EDIT po UFC102 Jak tam oglądaliście walki już? Powiem wam, że main event rewelka. Swietne 15 minut walki. Wyjścia Randiego z tych wszystkich duszeń to poezja. Szkoda, że decyzja taka nie inna. Zawiedziony jestem Soszyńskim. Słaba walka. Jardine też się nie popisał. Edytowane 30 sierpnia 2009 przez MeL Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 30 sierpnia 2009 Autor Opublikowano 30 sierpnia 2009 Walka godna main eventu, emocjonowałem się nia jak małe dziecko- liczyłem na Mino i sie nie przeliczyłem a jego tolerancja na ciosy jest niesamowita. Chociaż raz czy dwa sie przestraszyłem bo w późniejszych wymianach wygladał na nieco bardziej zmęczonego, chociaż może tylko moje wrażenie to było. Rodrigo walczył zupełnie inaczej niż z Frankiem, było zresztą mówione że wtedy był świeżo po kilku kontuzjach i hospitalizacji. Mógł również zakończyć te walke juz w pierwszej rundzie kiedy po wymianie Randy padł na glebe, ale zamiast go obijać wolał go poddać, taki jego styl i zmienił go dopiero w 3ciej rundzie. Mam nadzieje że dostanie jeszcze szanse walki z Brockiem, w dobrej formie walka mogłaby wyglądać podobnie jak z Sappem, ale to takie juz bardziej marzenia moje na przyszłość . Szkoda mi Keitha, liczyłem że Silva wygra ale sądziłem że walka potrwa dłużej,Jardine to bardzo niedoceniany zawodnik a jak mówili komentatorzy to była ósma walka z kimś z czołowej 10. Widać było że nie jest z siebie zadowolony. Życze mu wiecej szcześcia. W ogóle kilka walk zakończyło sie bardzo szybko, Maia tez poszedł spać, nawet nie po jednej wymianie, ale po jedej potężnej bombie. Tak samo oficjalny rekord UFC , nokaut w 7 sekund (ino nie pamiętam nazwisk zawodników). Ciekawe i dobre walki i gala naprawde warta siedzenia do 7 rano Pozdrawiam. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 30 sierpnia 2009 Opublikowano 30 sierpnia 2009 No Minotauro to ma łeb strasznie mocny. tyle ciosów zebrał od Randiego i dalej do przodu. Szkoda mi Tuchscherera. To takim kopniaku w jaja nie powinien dalej walczyć. Do tego Napal dołożył mu potężnego headkicka i kapa Cytuj
Dziewiątek 88 Opublikowano 31 sierpnia 2009 Opublikowano 31 sierpnia 2009 Szkoda że Randy nie wygrał, należało mu sie po tym co przeżył zresztą mówiąc o tym gościu nie potrafie być obiektywny, bardzo go lubie. Walka wręcz epicka. Keith wyglądał nieźle więc byłem w szoku że tak szybko poległ. Marquardt zaliczył świetny ko, zaimponował mi Skill Very troche przerósł Soszyńskiego, to było raczej do przewidzenia...ogólnie za(pipi)ista gala! a, no i fajnie że Leben poległ Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 31 sierpnia 2009 Opublikowano 31 sierpnia 2009 (edytowane) Walka Noga z Randym przekozacka. Mino udowodnił, że porażka z Mirem to był wypadek przy pracy. Teraz może śmiało startować do Lesnara. Naturalny pokazał ducha walki, ale jednak wiek zrobił swoje. Soszyński niestety jest jeszcze za wolny i za słaby technicznie na takiego przeciwnika jak Vera, więc wynik mnie nie zdziwił. Silva ładnie wykończył Jardina, widać, że porażki z Karate Kidem dobrze na niego wpłynęła Zawiodłem się na Mai, zamiast skupić się na tym co potrafi najlepiej zaczął wyprowadzać jakieś bezsensowne kopnięcia. Gdyby tak nie szarżował i grał swoja grę to mielibyśmy kolejny submission fo the night, a tak będzie musiał jeszcze trochę pomęczyć z cieniasami zanim powalczy o tytuł. Demien jednak to bardzo inteligenty zawodnik i myślę, że wyciągnie odpowiednie wnioski z tej przegranej. Najlepiej jeszcze jakby zmienił sparingpartnera, bo Wand widocznie mu nie służy. Edytowane 31 sierpnia 2009 przez Komandos Cytuj
MeL 34 Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 Cos się dawno nikt nie odzywał. Co słychać w "fight świecie" ? Ano jutro mamy UFC Fight Night. Szczerze powiedziawszy żadna walka mnie jakoś nie interesuje. Ale oczywiście postaram się wszystkie oglądnąć A potem w weekend UFC 103. Najbardziej jestem ciekaw głownej walki i Crocopa. Liczę na chorwata. Chociaż to już nie ten sam Crocop co za czasów PRIDE. W walce z Mustafą w ogóle nie próbował go ustrzelić swoją lewą nogą. Nie wiem czemu... Rich Franklin Vs. Vitor Belfort -> mam nadzieję, że Rich pokaże coś więcej niż w walce z Silvą. Zobaczymy też Tomasza Drwala. Ciekawe jak mu pójdzie. Co do UFC 106 - podobno potwierdzono walkę Carwin vs Lesnar. Mam nadzieję, że ktoś temu głupowi odbierze ten pas No i dzisiaj odbyła się konferencja prasowa KSW Nadchodzi wielkimi krokami walka Pudziana z Najmanem !!! Jak wiadomo chłopaki się za bardzo nie lubią Liczę na Pudziana Tu macie trochę szczegółów ---> http://www.mmarocks.pl/2009/09/15/konferencja-prasowa-ksw-w-polsat-news/ Cytuj
papi 2 Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 Jak Pudzian dostanie oklep od Najmana, to na pewno skończy się mit o dobrze bijących się koksach. Cytuj
Cris 120 Opublikowano 15 września 2009 Opublikowano 15 września 2009 Przecież oni już się bili Pudzian i Najman pobili się w knajpie! A co do walki grudniowej to myślę , że Najman go rozniesie. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 no nie wiem chłopaki. To może być 2gi Brock Lesnar. Z tą różnicą, że dostał średniej klasy boksera do nakopania, a nie Franka Mir'a. Obydwoje debiutują w MMA. Trzeba przyznać Pudzianowi, że on potrafi się wziąć za siebie i dopiąć swego. Jest duży i silny jak cholera. Jak sprowadzi Najmana do parteru to dużo Najman nie zdziała. Ja osobiście kibicuje Pudzianowi. Drażni mnie ten cały Najman. I jeszcze ciekawostka: Ortiz Cytuj
Wojthas 93 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Pudzianowski bardziej przypomina mi trochę Boba Sappa. Wielki, silny, tylko czy faktycznie umie się bić ? Chociaż jak dojdzie do walki w parterze to Najman może go z siebie nie zrzucić i będzie po herbacie. Cytuj
Cris 120 Opublikowano 16 września 2009 Opublikowano 16 września 2009 Myślę , że Pudzian będzie miał coś do powiedzenia maksymalnie przez 2 rundy . Na więcej kondycja mu raczej nie pozwoli. Cytuj
Dziewiątek 88 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 a ja myśle że Pudzian da rade. Kim jest ten Najman? średniej klasy bokser który pare miechów bawi sie w mma...mam nadzieje że ta walka nie będzie żenadą i pokażą jakikolwiek skill a nie tylko machanie łapami Ortiz wraca, nieźle. Myśle że zabije Colemana, ten gość powinien już sobie odpuścić, w walce z Ruą (który też był (pipi)owy swoją droga) prawie zszedł Mam nadzieje że Lesnar w końcu dostanie w dupe, chociaż jest to mało prawdopodobne... Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 To zajscie przy podpisywaniu kontraktow, to zwykly zabieg marketingowy. Celowo pewnie kazali im zrobic male przedstawienie, zeby zaostrzyc atmosfere. Teraz ludzie mysla, "ale oni sie nie nawidza, bedzie ostra bitka, kupuje bilety". Takie jest moje zdanie.... Cytuj
Daffy 10 564 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 Przecież oni już się bili Pudzian i Najman pobili się w knajpie! A co do walki grudniowej to myślę , że Najman go rozniesie. nie ma to jak przypadkowa bójka zarejestrowana przypadkowo przez przypadkowego reportera przypadkowej gazety specjalizującej się w przypadkowych plotkarskich newsach Tak samo nienawiść na konfernecji sprzed kilku dni.....tak się robi PR w Polsce.nam to śmieszy ale wg mnie na bank wielu ludzi kupi tą ich "nienawiść" do siebie i na prawdę wielu Polaków przybędzie do hali i przed tv zobaczyć ich starcie.... A kto wygra?Trochę boje się,że wygra ta ciota Najman-jednak to bokser więc co nieco pojęcia o biciu i obronie ma,do tego pewnie kondycyjnie jest o wiele lepiej przygotowany niż Mariuszek Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 (edytowane) Przeciez Mariusz "z ulicy " nie wejdzie na ring. Pewnie rowniez przygotowuje sie, pod wzgledem wydolnosciowym, silowym i technicznym. Ale oczywiscie tamten drugi ma wieksze doswiadczenie w walce. Edytowane 17 września 2009 przez genjuro Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 (edytowane) Sprawa z Pudzianem wygląda analogicznie jak z Lesnarem. Też nikt mu nie dawał szans że, to tylko kupa mięśni itd. A chłopina nie dość że jest cholernie szybki to na dodatek udowadnia że siła to w większości sukces. Tylko fakt faktem Lesnar był zapaśnikiem to jakieś tam doświadczenie miał. Tak czy siak mam nadzieję że Pudzianowski da radę i nakopię Najmanowi. Najman gwiazda big brothera podobno już ostro trenuje z Jolką. Jeszcze 2 dni do UFC 103. Edytowane 17 września 2009 przez Slupek88 Cytuj
MeL 34 Opublikowano 17 września 2009 Opublikowano 17 września 2009 Wczoraj ruszył TUF10. Ja już zaliczyłem odcinek Zapowiada się ciekawie. Zwłaszcza, że na koniec w skrótach pokazywali jaki będzie rozpierdziel ( Rempejdź łamiący drzwi itd ) Co do samego odcinka. Widać, że Rampage kieruje się zupełnie czymś innym. Kładzie nacisk na siłę. Zobaczymy jak to mu wyjdzie. Pierwsza walka żenująca. Ape totalnie nie przygotowany. A tamten drugi koleś robił to co miał robić. Zaliczył chyba z 5 takedownów. Dramat. Za każdym razem tak samo. Nie dziwię się że Jackson wyszedł wkurzony pod koniec ale Ape będzie miał dobrą bliznę Cytuj
papi 2 Opublikowano 18 września 2009 Opublikowano 18 września 2009 Czegoś tu nie rozumiem. Przecież Pudzian trenuje kyokushin już ponad 10 lat i boks od też paru ładnych lat, więc zielony w temacie na pewno nie jest. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.