gekon 1 787 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Co by nie mówić o tym jaki to Pudzian mega killer i zabijaka i jak tego Najmana złoił to i tak trudno się nie uśmiechać z politowania. Oglądałem przed chwilę powtórkę z tej walki i litości. Tak się bije ktoś kto niby ćwiczył intensywnie 2 miesiące, a wcześniej miał jakiś kontakt ze sztukami walki? Pudzian wyglądał smiesznie i tyle, nie chciałbym, żeby w ten sposób ktoś reprezentował kraj w jakiejkolwiek dyscyplinie. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Tak wygląda walka na ulicy, a jak to wiele ludzi mówi, że mma to prawie ulica (ta, na ulicy to ciągle jakieś dźwignie jeden drugiemu zakłada, albo inne triki a'la bjj albo judo robi). Pudzian jest debeściakiem pogódźcie się z tym! ON WYGRA WSZYSTKO! TO JEST PUDZIAN, TERAZ NAJMAN POTEM JUŻ TYLKO ROCKY BALBOA! Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 12 grudnia 2009 Autor Opublikowano 12 grudnia 2009 Ciężko stwierdzić jak dobrze był Pudzian przygotowany do walki, wynik mi nie robił, chciałem tylko żeby to potrwało dłużej, byłoby widać czy puchnie po 3ech minutach czy faktycznie ma nieco więcej paliwa w baku. Kopyta mocne sadził ale nie oszukujmy sie, Najman sam dał mu sygnał do ataku łapiąc sie za noge i pokazując że go boli. Zobaczym jak to z Nastulą będzie. Co jak co ale Paweł miał szanse zmierzyć sie z czołowymi zawodnikami w tym sporcie i doświadczenie ma. A na pewno nie byłoby z tego verbal submission. Może starszy Overeem też byłby ciekawym przeciwnikiem. Byleby był to ktos faktycznie obyty w temacie. Obsolete, a gdzie ja porównywałem Najmana do Fedora zechcesz mnie oświecić? Bo czytałem swojego posta kilka razy i nie zauważyłem czegoś takiego. Pisałem o starciach technika vs siła i na takiej bazie dotyczyło to Pudzianowskiego i ...Nastuli. Cytuj
Gość Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Jak Nastulę przygotuje do walki ten sędzia, to Paweł założy Pudzianowi dźwignie. Gorzej jak Mariusz się wkurzy i zechce go delikatnie strzepnąć z ramienia, uderzając nim o narożnik. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Najman spierdalał w podskokach! Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 (edytowane) Donsterydo: ale ja i tak chcę to zobaczyć - nieważne jak to się skończy. Nie ma się o co spinać. Wow, spinam się tylko na klopie :potter: blazej10: Przecież na tym forum sami zawodnicy MMA siedzą Edytowane 12 grudnia 2009 przez donsterydo Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Tak się bije ktoś kto niby ćwiczył intensywnie 2 miesiące, a wcześniej miał jakiś kontakt ze sztukami walki? Pudzian wyglądał smiesznie i tyle, nie chciałbym, żeby w ten sposób ktoś reprezentował kraj w jakiejkolwiek dyscyplinie. Ośmieszył to się Najman jak zbierał lowy jeden za drugim i nie wiedział co zrobić. Wystarczyłaby jedna dobra kontra i Pudzian wyłożyłby się na dechy, albo przynajmniej trochę przystopował. No ale Najman nie jest zawodnikiem MMA, więc jego obrona przez atakami na nogi leży. Pewnie gdyby Pudzian spróbował obalenia byłoby podobnie. Pudziana jednak nie ma co przekreślać, Brock też na początku walczył jak małpa, a teraz się w miarę wyrobił chłop. Jeśli Dominator włoży serce w trening to ma szansę coś osiągnąć w MMA. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 (edytowane) A jak wiemy Pudzian wkłada serce w to co robi (strongman, band z bratem, taniec z przypałami ). Więc teraz najważniejszą kwestią jest czas; kolejna walka z doświadczonym zawodnikiem. Osobiście liczę i wierzę w Mariusza. W końcu mamy już Polaków walczących choćby w UFC, może kiedyś i Pudzian tam wyląduje. @Komandos- Mi też osobiście początek kariery i cała ta otoczka przypomina historię Lesnara. Z tą różnicą że, Lesnar był/jest zapaśnikiem. Edytowane 12 grudnia 2009 przez SłupekPL Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 W końcu mamy już Polaków walczących choćby w UFC O_o, czy ja o czymś nie wiem? Niby kto? Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 W końcu mamy już Polaków walczących choćby w UFC O_o, czy ja o czymś nie wiem? Niby kto? Tomek Drwal i Krzysiek Soszyński (ale on jest bardziej Kanadyjczykiem niż Polakiem). Cytuj
Pelipe 236 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Jakieś linki z walkami, byłbym wdzięczny. Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 Jakieś linki z walkami, byłbym wdzięczny. Na poprzedniej stronie dałem link do serwisu z walkami. Jest tam wyszukiwarka, więc znajdziesz bez problemu Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 12 grudnia 2009 Opublikowano 12 grudnia 2009 (edytowane) Fajny wywiad z pudzianem: http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Pudzianowski-mialem-38-stopni,wid,11771808,wiadomosc.html?ticaid=1944e&_ticrsn=3 Nie ma co, ma łeb na karku. Edytowane 12 grudnia 2009 przez donsterydo Cytuj
Julita 17 Opublikowano 13 grudnia 2009 Opublikowano 13 grudnia 2009 I internetowe trolle mają o czym pisać. Cytuj
mashter 54 Opublikowano 13 grudnia 2009 Opublikowano 13 grudnia 2009 (edytowane) Ktoś chciał walki jakieś, mam taką jedną: http://www.youtube.com/watch?v=EJOV1yY0g7w&feature=related to jest prawdziwa walka, mega techniczna, z dźwigniami, unikami, chwytami, rzutami, super półobrotami itd. Edytowane 13 grudnia 2009 przez mashter Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 grudnia 2009 Opublikowano 13 grudnia 2009 Nie wiem co za samobojca wychodzi na ring z Tomem "Magnumem" Selleckiem. 2 Cytuj
Mati 6 Opublikowano 14 grudnia 2009 Opublikowano 14 grudnia 2009 Piątek wieczór, pełna hala Najman na ring zapier... Groźna mina, wściekłe oczy Twardo Marcin na ring kroczy W końcu wstąpił miedzy liny nie zmieniając przy tym miny Czeka przy tym na rywala Nagle wiwatuje hala bo to właśnie z drugiej strony wkracza Pudzian tak w***... ze sam widok tego Pana już stremował nam Najmana ale Marcin twardo stoi nie dał poznać, że się boi w końcu start!!! ruszyli na siebie parę sekund i Najman na glebie bowiem Pudzian jak maszyna szybko dopadł nam Marcina jeden drugi kop na nogi i juz Marcin drży nam z trwogi I znowu low-kicki, Pudzian atakuje Najman ucieka!! tłum wiwatuje Starcie przy linach, kłopoty Najmana na to czekali kibice od rana Ależ awantura!!! komentator krzyczy a Pudzian na macie już Najmana "ćwiczy" tu właśnie dokonał dzieła zniszczenia pokazując kto lepszy bez cienia zwątpienia Nokaut!!!Nokaut!!! tak to się skończyło 44 sekundy na to wystarczyło W ten oto sposób nasz wielki mistrz świata uciszył gwiazdę z "wielkiego brata" Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 14 grudnia 2009 Opublikowano 14 grudnia 2009 Tomek Drwal o walce Pudziana z Najmanem: Jak podobał ci się ten pojedynek?Pojedynek? To była szopka, jeden wielki chaos, taka uliczna bitka. Nie przypominało to profesjonalnej walki MMA. To nie było starcie dwóch dobrze wyszkolonych zawodników. Ludzie są jednak pod ogromnym wrażeniem. Widzą już Pudzianowskiego na tronie MMA. To właśnie jest najgorsze. Teraz taki zwykły Kowalski będzie kojarzyć MMA z tą walką. A to błąd! Tak MMA nie wygląda. Oczywiście ich starcie okazało się dla tej dyscypliny niesamowitą reklamą, ale nie wyszło najlepiej. Z drugiej strony, broń Boże nie przekreślam szans Mariusza. On ma serce do sportu, do wygrywania, zdolny jest do tego, by także w MMA odnosić sukcesy. Ale czeka go cholernie dużo pracy. On praktycznie musi wszystko poprawić. Jest jednak wiele opinii, że już może walczyć z najlepszymi. Wiesz, to działają emocje. Mariusz w tej bitce z Najmanem zachowywał się, jak byk spuszczony z łańcucha. Każdy bardziej doświadczony zawodnik spokojnie by go wyczekał i skontrował. W USA jest pełno takich zawodników, tam by go zjedli. Taki Brock Lesnar zmiótłby Pudziana. Poza tym także klasa rywala, a właściwie jej brak, zrobiła swoje. Najman to taki gagatek, który nawet o tym swoim boksie nie ma pojęcia. Wiadomo, że chodziło o szum medialny, ale można było dać Pudzianowi innego rywala. A co powiesz o tych atomowych kopniakach Pudzianowskiego? Śmieszy mnie, że ludzie nazywają to low-kickami. Moi znajomi znaleźli odpowiednie określenie: to nie były low-kicki, a... piłkarzyki. To wyglądało tak, jakby Mariusz chciał kopnąć piłkę. Walił go po łydkach, ale i tak efekt to przyniosło. Wyobraźcie sobie jednak, co byłoby, gdyby Pudzian miał odpowiednią taktykę. Wtedy Najman po jednym takim kopniaku szukałby kolana na trybunach. Sam Mariusz mówi, że miał już ofert z USA, ale na razie na nie za wcześnie. I ma rację. Ja go szanuję. W strongmanach pokazał na co go stać. MMA to zupełnie inna bajka, ale jak będzie solidnie trenował, to kto wie. Jest jednak jeden problem. W UFC (najbardziej prestiżowa organizacja w USA, Drwal walczy pod jej szyldem - przyp. red.) nad wszystkim panuje komisja stanowa, która przeprowadza szereg badań. Nie oszukujmy się - Mariusz samolotów nie przeciąga jedząc 10 jajek na śniadanie, a potem robiąc pompki w domu... Trenujesz i walczysz w USA. Jak tam odebrano debiut Pudzianowskiego? Tam wielkie gale są co dwa tygodnie, ludzie znają się lepiej na MMA niż w Polsce. Odczucia podobne do moich - szopka, chaos, zwykła bijatyka. Powtarzam: MMA wygląda zupełnie inaczej. A co u Ciebie? Kiedy kolejna walka? Plany pokrzyżowała mi obrona pracy magisterskiej. Jak się uda, to pod koniec stycznia będę już w USA. I dopiero wtedy będę myślał na jakąś walką. Mam tam już wyrobioną markę, więc na brak propozycji na pewno nie będę narzekać. sportfan.pl Cytuj
MeL 34 Opublikowano 15 grudnia 2009 Opublikowano 15 grudnia 2009 Nie no walka śmieszna. Nic nie można powiedzieć o Pudzianie oprócz tego, że ma siłę ( to już wiemy ). Jedyna nowość to jego szybkość. Nie sądziłem, że jest w stanie tak ostro ruszyć. Problem polegał na tym, że gardy brak. Więc nie wiadomo, czy jakby się Najman nie zatrzymał i przycelował w ryja i zapiął jednego prostego to czy Pudzianowi by się nogi nie ugięły. Nie wiamy jaką ma szczękę. Pod uwagę trzeba, też wziąć różnicę wag. 20 kg !!! (pipi) to troszkę sporo ! Walka wyglądała, jak bijatyka z dyskoteki. Wszystko. Ogólnie fajnie i przyjemnie się to ogląda ale trudno coś o tym powiedzieć. Wg mnie jakieś predyspozycje ma. Ale treningu go sporo czeka. Czekam na następną walkę w swojej wadzę z kimś utalentowanym bardziej niż "el testosteron" A i zastanawiacie się czemu miał buty. Oglądnijcie pierwsze walki Chucka Liddell'a. Też miał buty. To są but zapaśniecze ( chyba ) I z tego co wiem można je mieć o ile nie kopiesz na głowę. Swoją drogą styl Pudziajna opisany jako Karate Karate + Buty = porażka na max! Swoją droga spuszczacie się nad słabym KSW, a zapomnieliście o świetnym UFC107 !!! Wg mnie gala ogień. Zacząłem oglądać od Mir vs Kongo. Bałem się tego Kongo. Wiem, że je.bany jest wytrzymały. I z drugiej strony nie wiedziałem jak Mir wygląda po potyczkach z Lesnarem. Ale na szczęście po lewym sierpowym wiedziałem, już co będzie dalej. Gilotyna i koniec!!! Widać, że Mir zmotywowany, i że chce pas spowrotem! Potem obadałem Guida vs Florian. Też bałem się, że Guida pokona KenFlo. Pamiętam jego starcie z Sanchezem. Szczęka z betonu ! A widać, KenFlo chce jeszcze raz walczyć o pas bo jak widać rozpracował Guidę pięknie i ogólnie fight bajka Alan Belcher Wilson Gouveia - piękna wymiana bombek. Nie wiem jak oni to zrobili, że tak długo się okładali nawzajem i ciągle stali. Na koniec zostawiłem sobie main event. Sanchez powinien wrócić i trenować dalej. BJ to nie ta liga. Robienie groźnych min nic nie da. W stójce przegrywa. A przenieść walki w parter nie potrafi. BJ go niszczył przez 5 rund. Gdyby nie to przecięcie to była by decyzja. Wiadomo dla kogo. Wszystkie 5 rund punktowane z 10-8 jak nic. Może Sanchez vs Forian? W końcu mamy już Polaków walczących choćby w UFC O_o, czy ja o czymś nie wiem? Niby kto? Tomek Drwal i Krzysiek Soszyński (ale on jest bardziej Kanadyjczykiem niż Polakiem). Tomek Drwal miał 3 walki w tym roku. Fajna zwłaszcza ostatnia z McFedries'em. A Krzyśka polecam oglądnąć w TUF8. Poznacie go z drugiej strony. Bardzo spoko koleś, który w wieku ok. 7-9 lat zamieszkał w Kanadzie. Serio go polubiłem po tym TUFie. Na początku myślałem, że wydziarany cwaniak. Ale spoko typek. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 Pudzianowski był wściekły przed walką - okradano go! Chciał dzwonić po policję http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Pudzianowski-chcial-wzywac-policje,wid,11785363,wiadomosc.html Cytuj
Ader 383 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 (edytowane) http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Chce-Lesnara-Walka-za-rok,wid,11782015,wiadomosc.html?ticaid=194bf Ładnie się Pudzianowi czerep zrypał :confused: Edytowane 17 grudnia 2009 przez Ader Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 Dobre, dobre. Teoretycznie i w zasadzie praktycznie Lesnar zdmuchnie Mariuszka. W główce zaczyna się przewracać... Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 eh, sprawdzajcie na przyszlosc ifno, prosze... Mariusz Pudzianowski cytuje ?Nic takiego nie mówiłem i nie sugerowałem o jakimkolwiek pojedynku Lesnara ze mną!!! Jest zbyt wcześnie aby coś takiego robić i przede mną jeszcze długa droga treningów!!! Nie jestem niczyją własnością i nikt nie ma prawa wypowiadać się w moim imieniu!!!! O tym z kim wyjdę na ring ja decyduje a nie jakaś federacja!! Jeżeli ktoś szuka promocji kosztem mojej osoby to się grubo pomylił!!! Swoją KARTĘ zawodnika ja mam w ręku,to na tyle co mam do powiedzenia !!!! Mariusz Pudzianowski Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 Pismacy szukają sensacji po prostu. Pudzian w jakimś wywiadzie mówił, że Nastula to dla niego wyższa liga. Chyba ma też świadomość, że Lesnar jest kilka lig ponad Nastkiem Cytuj
Drantzell 45 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Co wy pierdzielicie. A jakie Lesnar ma doświadczenie? Wygrał z 4-5 walk i raz dostał w tyłek. Jego wcześniejsze doświadczenie "zapaśnika" to szopka. Takie zawody strongmanów, tylko że rzuca się kadłubkami przeciwników. Z tym że w zawodach strong manów nic nie jest ustawiane ;p Może z jakimiś bardzo szybkimi puncherami nie miał by szans, ale z Lesnarem? Przeceniacie tego świniaka, a napewno wtedy kiedy mówicie o jakimś za(pipi)istym doświadczeniu tego kolesia. Z drugiej strony też jest przykładem tego że nie trzeba mieć jakiegoś super doświadczenia i za(pipi)istej techniki żeby być "mistrzem". Nie wiem tylko czy Pudzian nadaje się na typowego wojownika. Serce do rywalizacji to on ma wielkie, ale też jest takim dobrym wielkim misiem, a w MMA trzeba być bezkompromisową, brutalną bestią. Musiał by się taką stać żeby coś ugrać. Poza tym nie wiemy jak jest wytrzymały na ciosy. Walcząc z jakimś doświadczonym szybkim zawodnikiem na pewno dostanie mocno w czerep. Fajnie by było jakby się jednak okazało że Pudzian może być takim wojownikiem i że potrafi walczyć do końca mimo że ma całe obolałe i zakrwawione ryło tak że ledwo co widzi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.