Komandos 21 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Jego wcześniejsze doświadczenie "zapaśnika" to szopka. Takie zawody strongmanów, tylko że rzuca się kadłubkami przeciwników. Z tym że w zawodach strong manów nic nie jest ustawiane ;p Tak racja jego mistrzostwo w NCAA to też szopka. Zanim wypowiesz się na temat jakiegoś zawodnika to radzę trochę się dowiedzieć na jego temat choćby z wiki, bo potem takie śmieszne sytuacje wychodzą Pudziana na chwilę obecną poskładał by pewnie nawet ten Olivia z ostatniego KSW, do Lesnara mu jeszcze bardzo daleko. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Przeceniacie tego świniaka, a napewno wtedy kiedy mówicie o jakimś za(pipi)istym doświadczeniu tego kolesia. No, ale wiesz, ze zawodnikom w przerwach miedzy kolejnymi walkami zdarza sie trenowac? Lesnar jest w MMA od 2007, Pudzian od paru miesiecy. To jednak spora roznica. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Pudziana na chwilę obecną poskładał by pewnie nawet ten Olivia z ostatniego KSW. mysle,ze teraz to doj,ebales. Cytuj
Drantzell 45 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Z tym że Lesnar od razu zaczął wygrywać. Więc to nie jest tak że trzeba mieć nie wiadomo jak wielkie doświadczenie żeby zostać mistrzem. Te jego doświadczenie z NCAA to amatorszczyzna Wręcz pośmiechowisko w porównaniu do osiągnięć np Nastuli. Porównywalne z karate Pudziana ;D Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Nie no może przestanę się wypowiadać, bo widzę, że jest tu masa znawców od MMA, a ja się tam nie znam na niczym. Szkoda tylko ,że przed walką Pudziana w temacie udzielały się może ze dwie osoby poza mną Cytuj
Drantzell 45 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Szkoda tylko ,że przed walką Pudziana w temacie udzielały się może ze dwie osoby poza mną Niema czym się chwalić Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 18 grudnia 2009 Opublikowano 18 grudnia 2009 Chodzi mi o to, że większość 'znawców' tutaj interesuje się Pudzianem a nie MMA. Nie widzę jakoś żeby ktoś komentował ostatnie UFC albo finał Ultimate Fightera. Wszędzie tylko Pudzian, który tak naprawdę ma z MMA tyle wspólnego co mój stary z graniem w golfa. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 21 grudnia 2009 Opublikowano 21 grudnia 2009 (edytowane) Chodzi mi o to, że większość 'znawców' tutaj interesuje się Pudzianem a nie MMA. Nie widzę jakoś żeby ktoś komentował ostatnie UFC albo finał Ultimate Fightera. Wszędzie tylko Pudzian, który tak naprawdę ma z MMA tyle wspólnego co mój stary z graniem w golfa. Wypraszam sobie. Wyje*ałem spory post ( TUTAJ na temat ostatniego UFC, przy którym KSW wypadło jak bajka dla dzieci. A co do zdolności Lesnara. Zobaczcie ostatnią walkę z UFC Mir vs Kongo. I ile trwała walka. I teraz wyobraźcie sobie, że ten "amator" Lesnar zmasakrował twarz Mira.... ine rozpędzajcie się tak z osądzeniami. Co jak co ale Pudzian chu*a umie. A karate w butach to śmiech na sali Edytowane 21 grudnia 2009 przez MeL Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 21 grudnia 2009 Opublikowano 21 grudnia 2009 (edytowane) a Mir w pierwszej walce z Lesnarem go rozyebal. Zalozyl dzwignie na noge i po minucie bylo po walce:) W drugiej walce Lesnar wygral ale co to byla za walka? polozyl sie na Mirze i klepal go przez 2 rudny. Nuda a tak w ogole, to niedługo (nie wiem dokladnie kiedy) odbedzie sie walka Wanderlei Silva vs Michael Bisping Edytowane 21 grudnia 2009 przez Snejk Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 21 grudnia 2009 Opublikowano 21 grudnia 2009 a tak w ogole, to niedługo (nie wiem dokladnie kiedy) odbedzie sie walka Wanderlei Silva vs Michael Bisping Silva will be making his Middleweight (185 lbs) debut during UFC 110 against British striker Michael Bisping on February 21, 2010. Wikipedia się niekiedy przydaje Cytuj
Maciek_Siemasz 0 Opublikowano 22 grudnia 2009 Opublikowano 22 grudnia 2009 Udzialu Pudzianowskiego w Mix Martial Arts nie mozna pozostawic bez komentarza, jednak bardzo smuci fakt ze coraz czesciej on i Pawel 'Popek' Rak zostaja wymienieni jako kluczowe postaci kojarzace sie ze wspomniana dyscyplina. Rozumiem, ze nie kazdy sie interesuje tym sportem, ale wprowadzenie w jego realia nie powinno byc firmowane tymi nazwiskami. No ale co zrobic... Co do walki i komentarzy... Ja bym to okreslil jako bitka uliczna i jestem pelen zaskoczenia, ze Najman wchodzac w walke na takich zasadach nie jest kompletnie przygotowany na low-kicki (oczywiscie tego co pokazal Pudzianowski w zadnym razie nie mozna nazwac low-kickiem). Jesli Dominator faktycznie chce brac udzial w takich galach, pozostaje mu zyczyc powodzenia w dalszych starciach, ale jak slysze komantarze typu 'rosnie nam nowa gwiazda' to ogarnia mnie smiech. Calosci dopelnia fakt, ze kolejny wojownik ubiera rekawice, lecz tym razem zamiast opon od jelcza za fundament posluzy kij hokejowy. Widzialem kilka razy fragmenty gali KSW, fragmenty, gdyz poziom tam prezentowany byl na takim wlasnie poziomie, ze nie udalo mi sie dluzej zabawic przed telewizorem. Jak widac jego organizatorzy postanowili isc w strone kabaretu, no ale przynajmniej troche ludzi kupi dekoder Polsatu wiec machina dziala. Pozostaje tylko pytanie - kto bedzie nastepny? Korzeniowski? Majdan? a moze Malysz? Cytuj
Ader 383 Opublikowano 12 stycznia 2010 Opublikowano 12 stycznia 2010 Grubo się robi w MMA: http://www.eurosport.pl/sporty-walki/gwiazda-serialu-w.-mma_sto2180733/story.shtml A ktoś tu się śmiał i mówił,że Najman megazorda nie zdążył wezwać Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 12 stycznia 2010 Opublikowano 12 stycznia 2010 ale to chyba od pol roku wiadomo Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 18 stycznia 2010 Autor Opublikowano 18 stycznia 2010 Coś tu ucichło mocno, Pudzian nie walczy i znowu wracamy do punktu gdzie w temacie udziela się 3-5 osób zainteresowanych tylko. Mimo że już 2 tygodnie minęły to troszke poreflektuje. Szkoda mi Thiago Silvy, lubie tego zawodnika no ale niestety Evans był tego dnia nieco lepszy. Ciekawe jak ten rok będzie sie prezentował pod kątem walk. Jakoś nie żałuje odejścia Hendersona, widać dobrze mu z pasami i chciałby miec jakiś jak najszybciej. Ciekawie robi sie znowu w wadze cieżkiej. Frank w natarciu, Nogueira też. Nie należy zapominac o Velasquezie. Shane Carwin, no i ciekawy jestem co zaprezentuje w tym roku Mirko walcząc z nowym nabytkiem UFC - Benem Rothwellem który to szału nie narobił w swojej pierwszej walce. Carwin ma sie bić z Frankiem na UFC 111 a jedna gale wcześniej dojdzie do walk Rodrigo-Velasquez i Mirko-Ben. Ciekawe do kogo powędruje pas LHW bo ponoc na UFC 113 ma dojsc do rewanżu Shogun-Machida. Mając już obraz tego jak wyglądała pierwsza walka dalej myślicie że nie mam racji mówiąc że Shogun może dać rade? Ciekawe jak wypadnie Wanderlei w nowej kategorii wagowej. Pojedynek emerytów na papierze też wygląda obiecująco. A jakie są wasze przemyślenia na ten 2010 rok? Pozdrawiam . Cytuj
Komandos 21 Opublikowano 18 stycznia 2010 Opublikowano 18 stycznia 2010 (edytowane) Ja ostatnie UFC przegapiłem, ale w tym tygodniu nadrobię Jeśli chodzi o ten rok, to na pewno najbardziej czekam na rewanż Machidy z Shogunem i kolejną walkę Pudziana (a jednak). Czekam też na powrót Demiena Mai i Wanderleia, chociaż ten ostatni już pewnie wiele nie zdziała. Ciekawie zapowiada się przejście Dana Hendersona do Strikeforce i jego ewentualna konfrontacja z Mousasim. Liczę na rewanż Kimbo z Royem Nelsonem i ogólnie jestem ciekaw jak potoczy się kariera obu panów w UFC. Poza tym myślę, że czeka nas w tym roku wiele interesujących walk, bo poziom w MMA jest wysoki jak nigdy wcześniej. Edytowane 18 stycznia 2010 przez Komandos Cytuj
MeL 34 Opublikowano 18 stycznia 2010 Opublikowano 18 stycznia 2010 Coś tu ucichło mocno, Pudzian nie walczy i znowu wracamy do punktu gdzie w temacie udziela się 3-5 osób zainteresowanych tylko. Mimo że już 2 tygodnie minęły to troszke poreflektuje. Szkoda mi Thiago Silvy, lubie tego zawodnika no ale niestety Evans był tego dnia nieco lepszy. Ciekawe jak ten rok będzie sie prezentował pod kątem walk. Jakoś nie żałuje odejścia Hendersona, widać dobrze mu z pasami i chciałby miec jakiś jak najszybciej. Ciekawie robi sie znowu w wadze cieżkiej. Frank w natarciu, Nogueira też. Nie należy zapominac o Velasquezie. Shane Carwin, no i ciekawy jestem co zaprezentuje w tym roku Mirko walcząc z nowym nabytkiem UFC - Benem Rothwellem który to szału nie narobił w swojej pierwszej walce. Carwin ma sie bić z Frankiem na UFC 111 a jedna gale wcześniej dojdzie do walk Rodrigo-Velasquez i Mirko-Ben. Ciekawe do kogo powędruje pas LHW bo ponoc na UFC 113 ma dojsc do rewanżu Shogun-Machida. Mając już obraz tego jak wyglądała pierwsza walka dalej myślicie że nie mam racji mówiąc że Shogun może dać rade? Ciekawe jak wypadnie Wanderlei w nowej kategorii wagowej. Pojedynek emerytów na papierze też wygląda obiecująco. A jakie są wasze przemyślenia na ten 2010 rok? Pozdrawiam . UFC 108 - słabe. Silva schrzanił bo miał Evansa na miękkich nogach a zaczął się bawić i kombinować. Reszty walk nie pamiętam już UFC Fight Night - tu było lepiej. Dobra walka Efraina i dźwignia Dunhama mnie pozamiatała Z Escuderio będą ludzie i liczę kiedyś na rewanż tych 2ch panów. Walka Lowlora też dobra. Widać chłop od TUFa robi postępy. Świetne wymiany i ogólnie rogal na ryju Amir tak samo. Po żenującym nokaucie Hendricksona Amir się podnosi. Szkoda, że póki co same decyzję no ale chłopak rośnie w siłę. A co w 2010 ? Póki co najnudniejszy Main Event świata Coleman vs Natural .... noż (pipi)aa. Dla mnie Couture jest nudny jak flaki z olejem i nie widzę w nim nic ciekawego. Na szczęście główna karta jest fajna. Wszystkie walki muszę oglądnąć Czekam na UFC 110 bo wygląda obiecująco. Antonio Rodrigo Nogueira vs. Cain Velasquez Jestem ciekaw pojedynku. Cain jest dość konkretny. Ale liczę na to, że Big Nog się nie da i wykończy walkę jakąś fajną dźwigienką Wanderlei Silva vs. Michael Bisping Wreszcie Silva Chciałbym, żeby wrócił do poprzedniej formy i chciałbym zobaczyć prawdziwego "Axe Murderer". Z drugiej strony ostatni występ Bispinga mnie pozamiatał. Koleś dawał radę strasznie i polubiłem typa. Będzie dobry fight ! Joe Stevenson vs. George Sotiropoulos Tu się będzie działo. Wreszcie George w main cardzie. Zobaczymy podręcznikowe BJJ w pełnym wymiarze. Jeśli oczywiście doświadczony Joe na to pozwoli. Stawiam na Georga. Keith Jardine vs. Ryan Bader Kolejny dobry fight. Ryan wali do przodu. A Keith troszkę ostatnio kuleje. Dawno nic nie pokazał. A Silva go zmiótł w minutę. Mirko Filipovic vs. Ben Rothwell Jak dla mnie ostatnia szansa dla Mirko. Albo wraca do formy albo niech już odpuści jak mu się nie chce. Chciałbym, żeby wynik był "Crocop by KO ( Head Kick ) Dodatkowo czekam na Krzysztof Soszynski vs. Stephan Bonnar. Liczę, że Krzyś się poprawi bo ostatnim występie z Verą. A Bonnar już trochę schodzi na psy. TKO dla Krzysia. I jeszcze zostaje walka C.B. Dolloway'a. Coś mi się wydaje, że jak przegra to wyleci Wkrótce czeka nas walka Mir z Canem o pas interim I GSP vs Hardy. Ogólnie rok zapowiada się świetnie. Do tego dochodzi kolejna walka o pas Shogun vs Machida. Liczę na Shoguna BJ Penn też na pewno kogoś dostanie. O ile nie uderzy w tym roku wagę wyżej i spróbuje ponownie z GSP. Został jeszcze Anderson Silva. Niech mu ten łokieć się naprawi bo chce żeby ktoś mu nakopał Tyle z UFC - czekam na kolejną walkę Fedora. A w Polsce. Ciekawe co zrobią z Pudzianem. Wg mnie jakaś walka się odbędzie na bank. No i jak tam Mamed:) Ufff... ale nawaliłem Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 25 stycznia 2010 Opublikowano 25 stycznia 2010 (edytowane) Ja dopiero teraz nadrobiłem dość duże zaległości. UFC 106 Josh Koscheck vs Anthony Johnson Walka nie zawiodła pomimo początkowych cyrków. Koscheck po raz kolejny pokazał swoje umiejętności, lubię wariata bo jest nie obliczalny. Nie wiadomo kiedy zaatakuje, nie wiadomo co zrobi. Lubie jego walki, zasłużone zwycięstwo. Nogueira vs Cane Krótka piłka, piękny sierp w wykonaniu Nogueira, szybki koniec. Ortiz vs Griffin Oczywiście byłem za Griffinem. Choć przez pierwsze 2 rundy nie wyglądało to za ciekawie, wszystko wskazywało na zwycięstwo Tito. Na szczęście trzecia runda w całości należała do Griffina. Nie wiem czy to przez kondycje czy o tak po prostu Ortiz odpuścił. Także nie rozumiem zdziwienia Ortiza, bo zwycięstwo całościowo należało się Griffinowi. Ogólnie przyjemna walka. UFC 107 Świetna gala, ale króciutka, większość walk kończyło się nokautami w I rundzie. Poza tym długo nie było tak "krwawego" Ufc, trochę krwi się przelało. Po kolei: Florian vs Guida Po pierwszej rundzie było wiadomo, że żadna ze stron nie odpuści także zapowiadało się ciekawie. I w sumie tak było, tylko w II rundzie KenFlo pokazał swoją dominację. Piękne zakończył rear naked chokem, prędzej masakrując Guide. Bardzo dobra walka i kolejne potwierdzenie umiejętności Floriana, dalej uważam ze po Pennie to najbardziej zasługująca osoba na pas. Mir vs Kongo Kompletnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Z jednej strony wytrzymała bestia Kongo z drugiej nieobliczalny Mir. Jednego byłem pewny dobrego fightu. No i w sumie zły nie był, poza czasem trwania. Mir pokazał (nie pierwszy raz), że boksować umie. Zakończył gilotyną i po walce. Oj robi się coraz ciaśniej w heavyweightcie. Penn vs Sanchez Czyli main event tu byłem raczej pewny wygranej Penna. I dużo się nie pomyliłem, kompletna dominacja B.J, Diego nie pokazał praktycznie nic. Więc gdyby nie genialny high kick to i tak wynik by był jednostronny dla Penna. UFC 108 Dos Santos vs Yvel No no szykuje nam się kolejny świetny fighter w heavy weightcie. Piękny sierpowy, pewne zwycięstwo. Daley vs Hazelett Pomijając już frajerskie zachowanie Delaya po walce. To po prostu nie przepadam za nygasem i tyle. Szkoda, że tak się skończyła, szkoda Hazeletta. Evans vs Silva Evans wziął się ostro do roboty. Przez dwie rundy kompletnie dominował, skutecznie takedown-ował strzelającego karpie Silve. A kiedy w trzeciej rundzie Silva mógł skończyć walkę nokautem to wolał pajacować, szkoda i wielki zawód. Ufc 109 zapowiada się całkiem całkiem, poza walką Couture bo jego walki (obecnie) zwyczajnie nudzą. Za to Serra vs Trigg, Maia vs Miller i Swick vs Thiago zapowiadają się ciekawie. Ufc 110 no tej gali to już się doczekać nie mogę. Soszyński vs Bonnar, Joe Stevenson vs. George Sotiropoulos , Wanderlei Silva vs. Michael Bisping no i mój główny faworyt Antonio Rodrigo Nogueira vs. Cain Velasquez. Mniam... A na Ufc 111 Tomek Drwal wraca, bardzo się ciesze. Po za tym rok zapowiada się bardzo ciekawie, szczególnie w heavyweigtcie. Dobrze, słyszeć, że Lesnar wraca do zdrowia i będzie dalej walczył. A wyrosło mu trochę rywali do pasa. A na wiosnę wielki rewanż Machida vs. Shogun. Edytowane 25 stycznia 2010 przez SłupekPL Cytuj
MeL 34 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Zgadzam się z Tobą A o Fedorze słyszałeś? Że szukają mu przeciwnika. Werdum? A Overeem może wyląduje w UFC To by było dobre bo HV leży TUF nie wniósł nikogo ciekawego. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Tak tak o Fedorze słyszałem, czytałem. Natomiast o Overeem-ie nie a to dobry news, bardzo dobry. Byle by wypaliło... Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Dzisiaj Strikeforce: Miami, szykuje sie kilka ciekawych walk, zwlaszcza debiut 46 (chyba) letniego Hershela Walkera. Trzeba bedzie wstac o 4.00 zeby sprawdzic, juz nie moge sie doczekac. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 (edytowane) http://www.ufc.pl/artykul/czytaj/ufc-113-oficjalnie,533?url= UFC 113, 8 maja, walka wieczoru ........ wielki rewanż Lyoto Machida vs Shogun Rua Oglądaliście już 109? Ja jeszcze nie. Edytowane 12 lutego 2010 przez SłupekPL Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 ja tak, ale wybrane walki. Najbardziej czekalem na walke dziadków i sie nie zwiodlem. Zdrowa walka legend mma Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 16 lutego 2010 Autor Opublikowano 16 lutego 2010 (edytowane) Też wybrane walki, Gracie spuchł szybciutko, bez kitu całe powietrze z niego w późniejszej fazie walki uszło i wynik mimo jego początkowej przewagi był jaki był. Jak dla mnie najciekawsza walka to Marquadt- Sonnen. W pojedynku dziadków tylko jeden jeszcze daje rade, Coleman miał tylko jedną fajną akcje po której nieco zamroczył Randy'ego a tak to większa część walki pod dyktando Naturala. Paulo Thiago, z tego człowieka będą ludzie. Jeden z sędziów który dał Mai 30-27 był chyba naćpany ogólnie. A Serry nie udało mi sie obejrzeć niestety. To takie wrażenia w największym skrócie. Swoją drogą po UFC 109 prace stracili Coleman i Trigg właśnie. Gala ogólnie ok, ale nic poza tym. Teraz 110 i zwycięstwa Nogueiry i Silvy Jeszcze raz swoją drogą, Anderson miał sie prać z Vitorem ale Vitor ponoć jakąś kontuzje załapał i rozważany jest Demian Maia, no nie wysilili sie szukając mu rywala jeśli to potwierdzone zostanie... Pozdr. Edytowane 16 lutego 2010 przez RudiAG Cytuj
MeL 34 Opublikowano 18 lutego 2010 Opublikowano 18 lutego 2010 (edytowane) UFC 109 oglądałem ale szczerze powiedzawszy bardzo wyrywkowo bo nic ciekawego tam nie było. Za Colemanem nie przepadam. Za Randym też nie więc mi main event wisiał Czekam z niecierpliwością na UFC 110 Walka wieczoru: 265 lbs.: Antonio Rodrigo Nogueira (32-5-1) vs. Cain Velasquez (7-0) Główna karta: 185 lbs.: Wanderlei Silva (32-10-1) vs. Michael Bisping (18-2) 155 lbs.: Joe Stevenson (31-10) vs. George Sotiropoulos (11-2) 205 lbs.: Keith Jardine (15-6-1) vs. Ryan Bader (10-0) 265 lbs.: Mirko Filipovic (25-7-2) vs. Ben Rothwell (30-7) Pozostałe: 205 lbs.: Elvis Sinosic (8-11-2) vs. Chris Haseman (20-16) 205 lbs.: Krzysztof Soszynski (18-9-1) vs. Stephan Bonnar (11-6) 170 lbs.: Chris Lytle (27-17-5) vs. Brian Foster (13-4) 185 lbs.: C.B. Dollaway (9-2) vs. Goran Reljic (8-0) 205 lbs.: James Te Huna (11-4) vs. Igor Pokrajac (21-6) Interesują mnie wszystkie walki Ale będzie ogień ! Stara ekipa z Pride Ciekawe czy coś pokażą. Debiut genialnego Sotiropoulosa. Bader lejący każdego po kolei. No i BIG NOG ! A no i nie zapomnijmy o Krzyśku I C.B Edytowane 18 lutego 2010 przez MeL Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.