To była de facto pierwsza walka MMA Pudziana. Dał chłop radę, ale musi popracować nad staminą, bo klincz nie zawsze mu pomoże.

będzie wioska w us&a.

 

ten jego następny rywal ma 2 metry podobno. ale widać, że technika > siła fizyczna

 

No RACZEJ nigdy nie inaczej.

 

Jutro prawdziwe mma.

Pudzian pokazał że te treningi nic nie pomagają. Myślał że wjechanie czołgiem jak w Najmana wystarczy. Liczy tylko na to, później niestety staje się sapiącym z wycieńczenia klopsikiem. Gdyby walka trwała 3 rundy, padł by na tym ringu, albo japoniec założył by w końcu jakąś dzwignię.

 

Cóż, zobaczymy za dwa tygodnie z Silvą,

ogólnie podzian = zenada. obstawiałem, ze wygra ale nie w tak kiepskim stylu. Za to bardzo pozytywnie zaskoczyl mnie Japonczyk. Nawet w polowie nie byl tak zdyszany jak Mariusz. I mial tak z 143 razy lepsza technike. Szkoda, ze nie bylo trzeciej rundy

Pierwsza runda Pudzianowskiego ładna,trochę brakowało do K.O.Zastanawiam się czy dałby radę Pudzian jeszcze jedną rundę walczyć?.Pudzian nareszcie zobaczył co to MMA PRO,Japończyk to nie był jakiś Najman bez pojęcia,Gdy by nie ta Furia z Siła Mariusza na początku to wątpię w jego wygraną,chociaż do parteru elegancko schodzi,szkoda tylko że tam nic nie potrafi z dobrym przeciwnikiem zdziałać.No kolejna walka to będzie masakra,i tutaj będzie już prawda że jak Pudzian nie skończy jej w pierwszych 2min. to zapisze porażkę.

temu "wielkiemu technikowi", rumunskiemu amatorowi moszny powinni odebrac polskie obywatelstwo, zenada;] Pudzian by go zjadl w 5 sekund, chyba ze brudas by mu zaczal jajka badac stopa.

Japoniec powinien wygrać z tym naszym chociażby ze względu, że dawał radę lać się po dwóch kopach w jajca. Mówię to ja, laik mma.

ten pas powinni oddac japoncowi chocby za to, ze dwa razy wstawal. Ale ja sie srednio znam

 

hehe-Pieczarka - stawiasz piwo : )

Edytowane 7 maja 201014 l przez easye

Zaje.bista walka była. Khalidov dał radę, Japończyk też. Pudzian dno. Tyle mogę napisać teraz, idę spać :*

Wracając jeszcze go gali, to poza Janem Błachowiczem nic ciekawego tak naprawdę się nie działo. Polskie MMA pokazuje jak daleko jest do tego za oceanem, a Ci komentatorzy sr.ali z zachwytu na sam widok klinczowania. Gala flak z olejem, Kostecki za szybko przerwał dwie walki, drugi trochę pofaworyzował walkę Kułaka z Nobregą nakazując szybko stójki i zwiększając szanse Polaka. Co chwilę przerywanie z powodu lądowania na linach. Ring jak w boksie nie nadaje się do tej dyscypliny albo zamiast lin zrobić półtorametrową siatkę.

Edytowane 7 maja 201014 l przez Cris

HINT FORUMOWY

 

Jak chcesz takie rzeczy pisać to sobie pisz PMki ;] A nie zaśmiecaj forum.

Gdyby nie było tyle przerw w trakcie walki, to Pudzian by padł ze zmęczenia. Albo jeszcze jedna runda. Kondycję ma chujową i sapał jeszcze 10 minut po walce. Niech się cieszy, że Japoniec nawet nie starał się tego wykorzystać. No i znowu zapierdalał w butach spawalniczych.

walka pudziana w usa bedzie pokazywana na polsacie?

Ostatnia walka to było MMA na wysokim poziomie,kontrast z 'show' Pudziana masakryczny Decyzja imo dobra, obrońca pasa jest zawsze w lepszej sytuacji to pretendent musi się bardziej starać. Gdyby była normalna walka (nie o tytuł) to wygrana dla Japońca.

Ostatnia walka była najlepszą walką całej gali - to na pewno, ale werdykt sędziów był wyssany z palca. Japończyk powinien to wygrać bo pokazał swoją wytrzymałość - pomimo kopa w jaja na początku walki się zebrał i ładnie walczył nie poddając się przy duszeniach przeciwnika, tym bardziej ze postanowił walczyć w dogrywce po drugim kopie w fajkę, gdzie na hama mógł tam wyżulić zwycięstwo.

 

Pudzian zostanie zmiażdżony przez Silvę, bo wystarczy że Silva przetrwa pierwszą rundę, a walka będzie liczyła więcej niż 2 i pudzian padnie na zawał albo wypluje płuca.

 

Generalnie bardzo dresiarska ta gala była.

Ogólnie werdykt sędziowski po walce Khalidowa to jakiś żart. Najlepiej świadczyły o tym puste trybuny zaraz po werdykcie. Jesli to jest ten wielki technik i mistrz europy, to sorry.

Japończyk zasłużył na zwycięstwo, nie tylko dlatego że dwa razy się podnosił po kopie w jaja, ale był po prostu lepszy. Czeczen pokazał tylko jakieś duszenia, które ja ćwiczyłem już w przedszkolu. Ogólnie, lipa.

O kim jak o kim, ale o Mamedzie złego słowa powiedzieć nie można. To zawodnik wysokiej klasy, niezwykle utalentowany i inteligentny. Jego przeciwnik był bardzo doświadczony i walczył w Pride z najlepszymi, nawet gdyby przegrał to nie byłby powód do wstydu. Mam nadzieje, że dojdzie do rewanżu i Mamed pokaże pełnię swoich możliwości

Tyle, że za te duszenia jak się orientuje to dobrze się punktuje. Khalidov bez formy był jakiś, to co oglądaliśmy po drugim kopnięciu (smyrnął go tylko i ochraniacz mu jajo chyba zgniótł... Poza tym przy pierwszym kopie pięknie mu naszedł pod nogę, nie wiem jakby można było za takie coś zdyskwalifikować, jakiś nieudolny ruch japońca i czeczen ma za to cierpieć?) w jądra, zaraz po wznowieniu to jest jego styl, te (pipi)a "matriksy" jak to komentator powiedział, kolana i kopy na łeb. Oglądałem chyba z 7em jego walk i tam pełno tego było no i oczywiście dźwigni duuuużo, tyle, że mnie one zupełnie nie jarają Wole już boks dlatego oglądać, bo nie ma jakiegoś ruc.h.ania się na ziemii

 

 

 

 

A Pudzian może Silvie zmieść szybko (jak i każdego innego zawodnika) i to jest jego jedyna szansa póki co, dwa lata i może kondycje złapie w końcu na tyle by całą rundę tak nap.i.er.dalać (wtedy to maszyna do zabijania... pod dyskoteką ), ale z tymi największymi zawodnikami to chyba nigdy nie będzie miał szans, szczególnie z Emalią w denko, czy jak mu tam.

 

 

 

 

Ale jeżeli nie da rady to po nim (chyba, że Silvia tylko dźwignie umie robić, jak tak to nie wyobrażam sobie jak można na tak grubą i silną łapę coś założyć, na nogi to ta, ale nawet dusić nie ma jak, bo przecież Pudzian szyi nie ma... ).

 

 

 

 

W ogóle nie mam pojęcia kim ten Silvia jest, nie jaram się żadnymi UFC itp. więc nigdy go nie widziałem na oczy, ciekaw więc jestem tej walki. Ciekawe tylko właśnie czy to w polskiej TV będzie gdzieś, na polsacie raczej nie, bo coś ten ziomek mówił, że jak wróci na nastepne KSW komentować to może coś wspomną o tym evencie...

 

 

Masz tu walkę tego Fedora Emelianenko z Silvą.

 

 

Pudzian przegra, ale sam ze sobą bo mu sił zabraknie.

haha - akurat ta walka nie wywoluje raczej zadnego wrazenia dla ludzi nie znajacych tematu. Silva polegl w 32 sec, poruszal sie troche jak kaczka, moze Pudzian tez go zajedzie w minute...?

A Pudzian może Silvie zmieść szybko (jak i każdego innego zawodnika) i to jest jego jedyna szansa póki co, dwa lata i może kondycje złapie w końcu na tyle by całą rundę tak nap.i.er.dalać (wtedy to maszyna do zabijania... pod dyskoteką ), ale z tymi największymi zawodnikami to chyba nigdy nie będzie miał szans, szczególnie z Emalią w denko, czy jak mu tam.

 

Pudzian nie ma szan z żadnym doświadczonym zawodnikiem mma ze średniej półki, już tłumaczę dlaczego.

 

A.) Jego boks jest przeraźliwie słaby

 

B.) Jego kondycja jest tragiczna

 

C.) Jego jedyna taktyka to 'z piąchami do przodu i nawalać gdzie popadnie'. Każdy doświadczony zawodnik w takiej sytuacji albo go skontruje, albo sklinczuje, zdystansuje albo obali.

 

D.) Jego parter nie istnieje

 

Jego dzisiejszy przeciwnik nie był zbyt dobry, ale miał serce do walki. Sylvia ma spore umiejętności i doświadczenie zdobyte w walkach z najlepszymi.

E. ) Brak mu pokory. Walczył jak na razie z marnym Najmanem i tym Japończykiem - po walce z Japońcem je'bnął, że zostanie mistrzem świata. Aha. Siła to nie wszystko - trzeba mieć technikę, kondycję i przede wszystkim trzeba myśleć, bo jak wyjdzie poza KSW i dobieranych przez siebie oponentów to zachowywanie się na ringu tak jak na bójce pod dyskoteką go zgubi. Za 2 tygodnie wszyscy, którzy wierzą w Pudziana jako fightera MMA przekonają się, że on się raczej nie nadaje.

 

Fajna była walka tego judoki polskigo (jako styl mial BJJ) z takim kolesiem w krotkich wlosach, chyba najfajniejsza, obok tej - również całkiem ciekawej - walki Khalidova.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=vZEx2FRrb2A&feature=related

 

Podobnie skonczy pudzian z pierwszym lepiej wyszkolonym przeciwnikiem.

TEn Silva czy jak mu tam za dwa tygodnie zmiecie pudziana

 

Ma sile na doslownie 1 minute, potem brakuje mu tlenu

W czasie wywiadu z Pudzianem modliłem się by powiedział "Tanio skóry nie sprzedam" xd

 

A tak ap ropo Fedora to może tylko ja(alkohol w tym pomaga) go widziałem na publice wczoraj? Było raz takie ujęcie kamery.