Jestem dopiero po 2 epach i muszę powiedzieć, że serial świetny  

 

Zabawny, o początkującym doktorze - fajna obsada i ciekawe gagi. Tylko, kurde, to jeden z tych seriali, w których żałujesz, że nikt nie przeklina, bo pasowałoby to od Scrubsów

 

 

Chyba już kazy kto chciał to obejrzał. Serial swietny, potwierdzam. Dobra odskocznia od innych nieśmiesznych seriali, typu Przyjaciele.

 

 

 

S1 byl najlepszy z 4 ktore ogladalem . Ale warto - fajne gagi zapodaja oraz brak smiechu ktory jest w naszych serialach

Postac Cox'a i jego monologi po prostu nieziemskie. :]

Kelso tez daje rade:

 

 

"- Kto ma dwa kciuki i wszystko w du.pie? (wskazuje kciukami na siebie) BOB KELSO !!!

 

Obok "Friendsow" moj ulubiony serial komediowy.

Z poczatku serial wydaje sie bardzo fajny, ale po pewnym czasie czlowiek ma juz wrazenie, ze oglada wciaz jeden odcinek. Po 40 epach postacie wydaja sie juz tak jednowymiarowo przerysowane, ze nie da sie wytrzymac. W kazdym razie ja juz mialem dosc ogladania serialu, w ktorym nie ma nic zaskakujacego i wszyscy do zarzygania powtarzaja wypracowane schematy. Blah.

To i tak lepiej niż Przyjaciele. J tam ich tylko po kolorze włosow rozróżniałem.

 

 

 

Problem z tym, ze serial jest relatywnie uziemiony w dwoch pierwszych sezonach - znaczy ludzie zachowuja sie jak ludzie nawet jesli maja troche przerysowane osobowosci i nie ma przejechanych akcji (poza tym co sie dzieje w wyobrazni JD). Po 3 sezonie z serialu robi sie kreskowka i wyjechane akcje ktore dotad dzialy sie w fantazji dzieja sie w rzeczywistosci. W ostatnim sezonie nastepuje nagly powrot do rzeczywistosci i to najlepszy sezon od czasu tych pierwszych.

 

Lubie ten serial ale prawda jest, ze troche naduzywa montazow z moralem i tego smutnego tematu muzycznego na pianinie. Najlepsze odcinki to te, ktore wylamuja sie ze schematu. Do glowy przychodzi ten z Benem Fraserem. Niezle momenty dramatycznej jak na sitcom.

Zgadzam sie z toba MG - pierwsze 2 sezony byly znacznie smieszniejsze od reszty (obecnie 5) to wciaz jest spoko serialik, przyjemnie sie oglada, fun, gagi,itp A najlepsze jest to ze nie ma tam szucznego smiechu w tle oraz pauzy podczas wykonania gagu i glupie rozladanie sie przez 2s az smiech z "widowni" opadnie.

8 sezon będzie po wakacjach na Comedy Central ?

Z poczatku serial wydaje sie bardzo fajny, ale po pewnym czasie czlowiek ma juz wrazenie, ze oglada wciaz jeden odcinek. Po 40 epach postacie wydaja sie juz tak jednowymiarowo przerysowane, ze nie da sie wytrzymac. W kazdym razie ja juz mialem dosc ogladania serialu, w ktorym nie ma nic zaskakujacego i wszyscy do zarzygania powtarzaja wypracowane schematy. Blah.

Taki zarzut można przestawić chyba każdemu serialowi komediowemu. Ted, tfu Al Bundy, Raymond, Ferdek Kiepski itd. Wszyscy mają jakieś swoje stałe zagrania, które są przedstawiane w różnych sytuacjach. Bardzo podobały mi się nietypowe odcinki Scrubsów jak ep z Brendanem Fraserem, fantazja JD o sitcomie, Scrubsowy efekt motyla, było tego trochę i na tle innych seriali komediowych ten akurat może się pochwalić różnorodnością.

 

Dla mnie to zdecydowanie numero uno wśród tego typu seriali chociaż w sumie ciężko mi go jednoznacznie zaszufladkować.

 

8 sezon będzie po wakacjach na Comedy Central ?

 

Z tego co słyszałem walą teraz po kolei wszystkie sezony przez wakacje by po nich puścić właśnie 8 sezon.

Edytowane 28 sierpnia 200915 l przez teddy

Mój ulubiony "niepoważny" show , to zdecydowanie.

9 sezon będzie praktycznie innym serialem , akcja dzieje się w med schoolu gdzie Cox i Turk są wykładowcami.

teddy, Ty nicponiu... "Ted, tfu Al Bundy" tak? . "Z tego co słyszałem walą teraz po kolei wszystkie sezony przez wakacje by po nich puścić właśnie 8 sezon" - powiedz mi kolego miętowy skąd masz takie info?

powiedz mi kolego miętowy skąd masz takie info?

Gdybym Ci powiedział musiałbym Cię po tym zabić

 

 

9 sezon będzie praktycznie innym serialem , akcja dzieje się w med schoolu gdzie Cox i Turk są wykładowcami.

 

No na to wygląda. Ciekawe jak

po odejściu JD ze szpitala rozwiążą sprawę narracji oraz tych wszelkich fantazji?

 

 

A kiedy ma się pojawić 9 sezon Scrubsów?

Juz jest, serial przerwalem po 5 sezone bo nie bawil juz jak pierwsze 3. Szkoda :C, zas pierwszy 9 nic ciekawego nie pokazal ani smiesznego, chyba go sobie odpuszcze bo seriale komediowe przestaly by smieszne po pierwszych sezonach, podobnie z takimi animacjami jak Simpsons, Family, Futurama bawily na poczatku, potem nic smiesznego badz 1 rzecz na odcinek

 

Wyszedl nawet film kinowy ale tylko na DVD

http://www.youtube.com/watch?v=us2dfZBKSYw

Mam obejrzane wszystkie 8 sezonów... teraz czekam na 9. i jestem ciekaw jak to będzie wyglądać

9 sezon slabizna niestety. Wogóle jakość nieporównywalna. Ratingi ma to takie słabe , że konczą sezon już w lutym , jakoś koło premiery losta. Oglądam teraz to tylko z sentymentu (do Coxa i Turka)

Jestem na początku 3 sezonu. Lekki klimat i DUŻO momentów godnych głośnego rechotu (niespecjalnie to wysublimowany dow(pipi), brak też mu ciężaru gatunkowego czy wytrawności IASIP czy Arrested D., ale nie nazwałbym go trywialnym), ciekawe postacie (chociaż faktycznie jednowymiarowe i dosyć przewidywalne, to mocno nakreślone -co w sitcomie jest podstawą- i dobrze obsadzone). Kelso, Turk, Cox, Flynn i wizje Doriana wymiatają, a nawet kobietki dają radę. Taki TBBT nawet przez moment nie był w połowie tak dobrą komedią jak Scrubs.

Edytowane 29 września 201311 l przez Gość

Od 4 sezonu serial zaczyna być gównem, więc ciesz się tą chwilą.

Nie zgodzę się. Według mnie, nawet ostatnie sezony dają radą, mimo, że na pewno są słabsze od początkowych. Zdecydowanie, mój ulubiony serial wraz  z The Simpsons i Californication.

Przypomniałem sobie o tym zacnym serialu dzisiaj. Fajnie, jakby trafił w całości do Netflixa 

Kurde, aktor grający Teda zmarł