Skocz do zawartości

One Piece


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Luffy jest glownym bohaterem i kapitanem no i w sumie jest najsilniejszy wiec wiadomo zawsze bedzie walczyc z najlepszymi ale reszta ekipy tez z regoly dostaje odpowiednio dostosowanych do siebie przeciwnikow. Moim zdaniem poziom jest wyrownany i dobrze bo jakos nie widze zeby np. Nami walczyla z takim Kizaru...

Opublikowano

Nami czy Usopp, to wiadomo, że tak naprawde się nie liczą, ale mimo wszystko byłoby miłą odmianą, gdyby chociaż Sanji lub Zoro od czasu do czasu dostali jakiegoś kozaka do powalczenia (już nawet nie mówię o shichibukai czy admirałach). Bo tak jak teraz wszystko non-stop skupia się na Luffym, że ratuje tyłki swoim kompanom i w ogóle, to momentami jest do znudzenia.

Opublikowano

Bez przesady, z priestami Chopper i Robin dali sobie rade, z cp9 tez cala ekipa walczyla. Jest i tak lepiej niz w takim DB gdzie tylko saiyanie walczyli a ludzie byli tłem, czy w Bleachu gdzie liczy sie tylko Ichigo.

Opublikowano (edytowane)

Figaro nie czytaj tej dyskusji(a szczegolnie mojego posta) bo w chu. spoilerów, popsujesz sobie całą zabawe

 

 

Po pierwsze, Zoro dostał wpieprz od Mihawka i Kumy, ale nie zapomnij że Luffy tez dostał konkretne wciry od nich, więc nie możesz podać tego za argument przy twierdzeniu, że Zoro jest słabszy. Poza tym "Nothing at all" chyba pokazuje, że Zoro to jednak kozak. Po drugie nie wiem czy zauważyłeś, ale od ponad 100 odcinków, One piece nie kierowało się schematem luffy ratuje i rozwala wszystkich. Moria i Oars rozwaleni tylko dzięki współpracy i rozleniwieniu Morii. Luffy samodzielnie by ich nie pokonał. Potem cała załoga przetrwała tylko dzięki Zoro na TB, to bylo jego wielkie zwycięstwo, pomimo tego że nie walczył. Archipelagu i ostatnich wydarzeń to już chyba nie musze komentować, Luffy nie był stanie NIKOMU nakopać, Amazon lily się nie liczy bo tam jakieś cieniasy były. A że akcja skupia sie teraz na luffym(w mandze skupiała), to nic dziwnego. To chyba logiczne biorąc pod uwage obecne wydarzenia, że zaloga poszła w odstawke na chwile. A jeśli chodzi o reszte to każdy dostaje odpowiednio dużo "czasu antenowego" i nie oglądamy bez przerwy lufcia.

A że Luffy jest silniejszy od Zora czy Sanjiego i jego zadaniem jest obrona całej swojej załogi, to nic nadzwyczajnego, w końcu jest kapitanem. Chłopaki od czasów CP9 raczej nie mieli się przed kim popisać, ale myśle, że teraz po TSie Oda pokaże ich w jakiś konkretnych akcjach(choćby Supernove). Nie ukrywajmy, że wcześniej nie mieli żadnych walk z shichi albo kimś ważnym, bo po prostu byli od nich słabsi i jeśli Oda chciał zachować proporcje sił i realizm swojego świata, który wykreował to nie było sensu wystawiać ich do walki, tylko po to żeby dostali wpierdziel po chwili (patrz Kuma)

 

 

@up - każdy z załogi zawsze wprowadza coś ważnego do walki/sytuacji. Nie było chyba takiej przygody(licząc od Alabasty) w której ktoś by się nie przydał.

Edytowane przez Dahaka
Opublikowano (edytowane)

Może trochę przedramatyzowałem, wszak schemat przedstawiający głównego bohatera jako wielkiego kozaka, tłukącego jeszcze większych obecny jest niemal w każdym młodzieżowym shounenie, a żeby być zupełnie sprawiedliwym, to napiszę jeszcze, że w OP nie jest aż tak tragicznie.

 

 

Po prostu chciałbym trochę więcej miejsca dla pozostałych postaci, jakichś ciekawszych ekskluzywnych bossów, cokolwiek. Jakby nie patrzeć od czasu rozbicia drużyny w Sabaody Archipelago wszystko skupia się niemal wyłącznie na gumiaku (Amazon Lily, Impel Down, Marineford), a reszta w to miejsce dostała jakieś żałosne mini-chapterki. Wcześniej było trochę lepiej (pomijam walkę z Oarsem i wyjątkowe wyróżnienie dla Zoro). Naprawdę nie wiem jak Wam, ale mi już się Luffy przejadł, ot co. Nawet w Bleachu czy Naruto od czasu do czasu pojawiają się dłuższe momenty, kiedy można odpocząć od głównych bohaterów.

 

 

Edytowane przez Josh the Boy
Opublikowano

Nie zaprzeczę, że mnie też luffy ostatnio męczy, ale nie dlatego, że jest go dużo. Po prostu chciałbym zobaczyć wreszcie jakąś walke na poziomie z Enies Lobby, gdzie gumiak musiałby dać z siebie absolutnie wszystko i jeszcze troche. A tak to tylko biegnie i próbuje kogoś uderzyć, ale nawet jakieś randomy go sprowadzają do parteru. Oglądanie w kółko schematu: G2 --> jeden/dwa ataki -->ucieczka/dostanie wpierdzielu już mi się znudziło i chce zobaczyć wreszcie coś epickiego jak w EL i z rozmachem. Prawdziwy versus 1 na 1 pełny napięcia, dobrego wykorzystania zdolności luffiego, jego pomysłów i nietypowych akcji jak przy Crocu(akcja z wodą, gomu gomu no shotgun, gomu gomu no storm), Eneru(pierwsze użycie GGno Rifle, rykoszety, cała akcja z ta kulą złota, a potem Ougon Rifle) o EL nawet nie wspominam wiadomo czemu. Na TB też było coś unikalnego G2 + G3 oraz nighmare luffy. Zawsze dostawaliśmy jakie nowe ataki, jedne jednorazowe jak shotgun, inne typowo idiotczyne, oraz unikalne akcje typu wlasnie, woda, złota kula, nightmare. To czyniło postać lufcia nienudzącą się i nie potrzebował żadnych powerupów z dupy jak blicz, żeby zaskoczyć czymś podczas walki.

Opublikowano (edytowane)

Podobno sie nieźle sprzedaje, więc mam nadzieje ze nie zawiesza wydawania. Ładny pare lat zajmie dojscie do tomu 61, a ciagle wychodza kolejne.

Edytowane przez Trundle
Opublikowano

Nie i raczej nie dogoni bo idą systemem 1 ep = 1 chap. Jednak jakieś fillerki by sie przydały, coby troche przyspieszyli tempo chociaż do polotra chapa na ep

Opublikowano

Nie nie żyje, tylko nie dała jeszcze znaku życia od czasu katastrofy. Może po prostu jest zajęta swoją rodziną, a nie wchodzeniem na twittera i informowaniem świata, że Luffiemu się głos nie zmieni. Nie zakładajmy od razu najgorszego...

Opublikowano

Na początku jest troche ślamazarnie, druga połowa już jest dobra i jak to OP ma w zwyczaju, końcowe odcinki arca będą miażdżyć jajka 8) A następne arce to już tylko non-stop epicness

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Czyta ktoś mange :D Trzeba rozruszać ten temat, no! Zoro w najnowszym chapie - prawdziwa bestia, serio jego teksty od TS'a po prostu wymiatają, badass jakich mało. Sanji też wypadł swietnie, biedak cały ten czas uciekał, więc nóżki sobie wyrobił, haha. Podoba mi się jak Oda rozwiązał kwestie jego treningu xD

Opublikowano

Jazda będzie jak Luffy i spółka zdecydują się udać na reverie. Spotkanie z vivi gwarantowane! Jeśli ten arc ot tak się skończy za kilka chapków po obecnych "walkach" to będę zawiedziony :P

Opublikowano

Jazda będzie jak Luffy i spółka zdecydują się udać na reverie. Spotkanie z vivi gwarantowane! Jeśli ten arc ot tak się skończy za kilka chapków po obecnych "walkach" to będę zawiedziony :P

Czemu? Każdy arc się tak kończy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...