Opublikowano 14 marca 201213 l Najnowszy chapter przejściowy bardzo niestety Tak naprawdę tylko ostatnia strona miażdży i dawno nie byłem tak napalony na nowy chapter. Law ocieka za(pipi)istością na tym kadrze po prostu. MOAR!
Opublikowano 14 marca 201213 l Na reszcie jakaś porządna walka chapter poza ostatnimi kadrami zrył mi mózg mini miusicalem dzieciaków i strawhatów
Opublikowano 21 marca 201213 l Doskonały chapter miloridze. Brownbeard powraca XD (to ten ziomek, co go hawkins zatłukł jeszcze przed TSem). Zamiana osobowości słomków będzie bekowa, Sanji w ciele Nami? Już widzę, jak będzie się dokładnie badać Wyjaśnione zotało jak działa owoc Lawa i wypada to bardzo dobrze, wiadomo już czemu "room". Poza tym to ładnie tam wszystkich kosi jak chce, czekam aż Smoker mu chociaż sprzeda jakąś bombe, żeby nie wyszedł na takiego Boga
Opublikowano 21 marca 201213 l Zgadzam się o ile wszystkie chaptery trzymają dobry poziom, to ten wybił się jeszce wyżej szczególnie na tle Bicza i Naruciaka ... niby coś sę zaczyna tam dziać, ale czytając ostatnie chapki się zalamałem... w Biczu villain jest tak bezpłóciowy, że nie zdzierżę (czy Kubo myśli, ze jak zrobi charakter, który sobie wszystkich nie ot tak to będzie on super??) ;/ a w Naruciaku wszystkie elitarne zdolności klanów okazały się być dostępne na wyciągnięcie ręki -.-
Opublikowano 28 marca 201213 l Z tygodnia na tydzień poziom rośnie, Naruto ładnie zawalczył w tym tygodniu, ale OP znowu tyra suty. Law vs Smoker.... masakra. Nie mogę się doczekać tego w anime. Law po prostu ocieka zaje.bistością. Każdy tekst, każdy ruch - badass. PS. za tydzie nie ma chapa. Ta tygodniowa przerwa co miesiąc/półtora to już chyba tradycja No ale z taką popularnością, Oda może sobie na to pozwolić.
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l W dup.ie, a nie HD. Ucięli 20% obrazu u góry i dołu i rozciągnęli żeby było 16:9. Nie ma żadnego HD, tylko żenujący upscaling. Żeby to było HD, to musieliby robić od nowa. A nawet ten upscaling jest badziewny, żadnych filtrów, ani nic, po prostu rozciągnięty obraz w poziomie. Już lepiej oglądać stare odcinki, przynajmniej nie będzie użartej 1/4 ekranu. A Ty zamiast się czaić w tym temacie, obejrzałbyś to do końca wreszcie Edytowane 2 kwietnia 201213 l przez Dahaka
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l Jakbyś oglądał to byś się pochwalił wrażeniami zapewne, żeby rozruszać temat
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l Autor Fakt, ale właśnie kończę ten filler, który tak lubiłeś. Ale sam rozumiesz, oglądać takie Breaking Bad czy Mad Men a po chwili OP, no nie da się
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l Nie to że lubiłem, ale zły nie jest( w porównaniu do fillerów z choćby naruto i bleacha, która są tragiczne) i można obejrzeć, aby za szybko nie nadrobić i nacieszyć się więcej Od stycznia jakieś 10 epów pocisnąłeś - za jakieś 8 lat skończysz z takim tempem Tak czy siak niedługo zacznie się kolejna duża saga, która gniecie jaja, więc oglądaj I już nie wymijaj się serialami, ja tam moge bez problemów przełączyć się z czegoś poważnego na lekką komedio-przygode Edytowane 2 kwietnia 201213 l przez Dahaka
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l Autor A i demotywują mnie opinie na forumku (na ktorym zreszta też sie odzywasz), które jednogłośnie głoszą, że obecnie anime ssie [*]. A ja nie chcę się przełączać na mangę. Oglądasz tez na biezaco anime? Jak to jest tam jakościowo? ;f
Opublikowano 2 kwietnia 201213 l Na mange musisz się przerzucić jak nadrobisz anime, ona jest lepsza po prostu, a anime można oglądać osobno przecież. Dwie porcje OP w ciągu tygodnia są lepsze niż jedna Poza tym manga ma hstorie okładkowe a ich nie ma w anime, a są ważne. Po anime cisną, bo jest przeciągne. Jak oglądasz hurtowo to nie przeszkadza to tak bardzo, ale jak jeden odcinek na tydzień to już można się denerwować. Dlatego luz, dopóki jedziesz kilka odc pod rząd to nie powinno być problemu. Ja np. nie oglądam co tydzień, tylko uzbieram sobie z 4 odcinki i dopiero oglądam, po takim seansie czuje się zaspokojony, a jednoodcinkowym - zawsze niedosyt. Dlatego przy systmie tygodniowym tylko manga
Opublikowano 11 kwietnia 201213 l Nowy chapter mnie poskładał humorem, 100/10 Ten samurai to niezły badass będzie jak ciało odzyska.
Opublikowano 11 kwietnia 201213 l +1 a boss arca też spoko się wydaje, bounty hunter, szalony naukowiec, kumpel vegapunka i w dodatku pracuje nad broniami masowego zniszczenia. Po takiem lamerze hodim licze na troche siły z jego strony. btw, owoc samuraja to na 10000000% Mythical Zoan - Tanuki. Beka xD
Opublikowano 11 kwietnia 201213 l Uwielbiam te panele w OP na których Oda zbiera wszystkich razem i pokazuje całą niedorzeczną sytuację (środkowy)http://www.mangareader.net/one-piece/663/14 trzeba być na prawdę bez serca, żeby sie przynajmniej nie uśmiechnąć ;D
Opublikowano 18 kwietnia 201212 l W końcu pokazali głównego złego. Dużo w tym chaptarze się działo, czuję się jakbym czytał 4-5 chapterów naruto. Mi się wydaje, że Smoker i Luffy znowu będą w jakiś sposób współpracować.
Opublikowano 18 kwietnia 201212 l Główny zły wygląda OK, jakoś mi sie z orochimaru kojarzy Duuuuużo info dostaliśmy, o wyspie, cezarze, vegapunku, a nawet trochę hajpu związanego z "najgorszą generacją". Ciekawe kim jest Joker... nie zdziwię się jak to ktoś znajomy. Ciekaw jestem jak to się wszystko rozwinie. Obstawiam, że CC coś dużego knuje i albo zostanie zgładzony w tym arcu, ale będzie to naprawdę coś ogromnego i się zrobi z tego cała saga kilku-arcowa. Za tydzień nie ma chaptera bo złot tydzień nieroby mają EDIT jakby ktoś był ciekawe na kim wzorowany jest najnowszy antagonista Edytowane 18 kwietnia 201212 l przez Dahaka
Opublikowano 20 kwietnia 201212 l Anime zacząłem oglądać pól roku temu, obecnie jestem na 492 odcinku i przyznam, iż ostatnie wydarzenia wzbudziły we mnie niesamowite emocje, którymi muszę z kimś podzielić (padło na bywalców tego forum - sorry, hehe). Parę razy łezka mi się już w oku zakręciła podczas brnięcia przez kolejne epizody (historie Nami i Zoro, pożegnanie Sanjiego z ekipą z Baratie, kwitnąca Sakura, czy ostatnie wykonanie "Binks No Sake" przez poprzednią załogę Brooka), ale to czego doświadczyłem podczas odcinka 483 natychmiastowo zrobiło ze mnie "króla łkających bobrów" (a raczej nie należę do ludzi wzruszających się byle ckliwym gównem). Podczas oglądania tego epizodu smary wydobywały mi się z nosa hektolitrami, a oczy miałem tak zalane łzami, że nie mogłem chwilowo nic zobaczyć na ekranie lapcoka (chlip, chlip). Ten tasiemiec z pewnością wyzwolił we mnie spore pokłady emocji, w porównaniu z nim Dragon Ball czy Bleach wydają się być zupełnie mdłe czy nijakie. Koniec komunikatu.
Opublikowano 21 kwietnia 201212 l Autor Jasne ze lepsza, ale ciezko po 400 odcinkach anime nagle przeniesc sie na mangę i kompletnie to rozumiem.
Opublikowano 21 kwietnia 201212 l A co w tym ciężkiego ? Dla mnie ciężarem było się NIE przesiąść. Wytrzymałem rok i nie dałem rady. Fakt, że mam 40 odcinków przygód załogi na wyciągnięcie ręki i moge je wchłonąć, zamiast czekać cały tydzień na jeden odcinek - to jest silniejsze ode mnie i po prostu musiałem to zrobić. I biorąc pod uwagę fakt, że manga>anime i że anime dalej przecież mogę oglądać, to po prostu same plusy z tego są
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.