sprite 1 798 Opublikowano 3 listopada 2010 Opublikowano 3 listopada 2010 EA o wynikach sprzedaży: http://www.vg247.com/2010/11/03/ea-mma-off-to-a-slow-start-but-still-optimistic/ Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 6 listopada 2010 Opublikowano 6 listopada 2010 Mija czas a ja tak szczerze jak już gram to głównie w MMA właśnie. Troche nie zgadzam sie z recką w PE bo autor pisząc o braku realizmu nie do końca chyba sam wiedział co ma na myśli ale mniejsza o to. Autentycznie mi sie podoba, nowe UFC będzie musiało sie solidnie wysilic żeby zdobyc mój portfel. Wymiany w stójce są dużo ciekawsze i dynamiczniejsze w produkcie EA. W parterze, jak to w życiu, chwila nieuwagi i mamy lipke troszku. Satysfakcja z udanej kombinacji np. lewy, prawy, lewy sierp, prawy head kick jest ogromna. No i co mnie najbardziej cieszy, udany online w porównaniu do konkurencji wypada o niebo lepiej. Tu czasem zdarzay sie rwąca mocno walka, w UFC CZASEM zagramy w miarę płynnie. Chociaż przed premierą kręciłem nosem tak teraz musze przyznac że pomimo kilku drobnych błędów jest to naprawde bardzo dobra pozycja. Tak coś mnie wzieło żeby sie tym wrażeniem podzielic Pozdrawiam Cytuj
humanno 201 Opublikowano 6 listopada 2010 Autor Opublikowano 6 listopada 2010 (edytowane) Dobrze ze sie dzielisz opinią, ja tez chcialem jeszcze cos od siebie dorzucic, moze tym razem troche ponarzekam bo wczoraj mnie werwy brały. Otóz, jestem juz w japońskiej lidze i co widac to poziom trudnosci znacznie zwrósł! To akurat wadą nie jest, bo do czasu startu w Jap szedlem z rekordem 12-0, 1wsza walka w Jap i KO mnie sprowadza na ziemię. Wszystko fajnie, tylko dlaczego kolesiowi który ma parter na poziomie 40/100 (ja ok. 76) nie moge nawet SPRÓBOWAĆ założyć dźwigni? Nerwica tez mnie brala kiedy moj kolo najwyczajniej w świecie nic nie robił kiedy wciskałem kwadrat staminy chyba nie mialem wyzerowanej. Musze właczyć hud'a i sprawdzić czy to jest powód. A kiedy wrestler założyl mi dźwignie to w ciągu jakis 3sec bylo po mnie, wibry nigdzie nie poczułem zeby sie bronić. Kolejna sprawa gdy znajduje sie pod gradem ciosów to troche wychodzi na wierzch ślamazarność reakcji zawodnika na komendy, typu unik czy odskok. Tutaj tez pojawia sie sprawa kosmicznego zasięgu, bo czesc ciosów zadawana jest jakby z doskoku i nawet cofając sie przeciwnik nas sięga... to 100% odwrotna sytuacja do Fight Night gdzie walke praktycznie odbywało się stojąc w 1 miejscu....hm, moze po prostu jest trudno, no nie wiem. Chcialem juz zmienić na Normal, ale mowie sobie, ku#$a przeciez nie moge skonczyc gry ze 100% wygranymi, bez przesady. Tylko chciałbym przegrywać z powodu mojego braku umiejętności a nie tez ze moj kolo np nie reaguje na komendy. Szkoda ze nie ma wiekszej kontroli w parterze, co prawda jest major pass dzieki kturemu mozna przejść od razu na pozycje "o 2 oczka wyżej" ale nie mozemy wybrac czy chcemy w lewo prawo, czy np 69. Co tam jeszcze.. klincz, ku%^a kosmiczny reflex trzeba miec, takedown da sie obranic, ale kilincz to jakas masakra. Niektóre treningi - przejscia w parterze, czasem banalnie łatwe a czasem po 2 ciosach i 1 próbie przejscia mam 0 staminy, ktora prawie wogole sie nie regenruje jak ja mam zaliczyc ten trening na maxa? Moje ciosy nie zbijają syaminy oponenta. o ile backfist daje rade, tak obrotówka Chucka Norrisa to torche nieporozumienie, woooolnnnnna i w dodatku chyba noga troche sie zaczepia na bloku. Ale namarudziłem, ale gre i tak polecam :happy: Musze sprobowac online. ps. jest jakis sposób zeby przyśpieszyć dojście do siebie po knockdow'nie? Rudi wysle ci zaproszenie na PSN, moze kiedys sie poklepiemy :wink: Edytowane 6 listopada 2010 przez humanno Cytuj
humanno 201 Opublikowano 9 listopada 2010 Autor Opublikowano 9 listopada 2010 (edytowane) Eh bugi bugi, koles z MT non stop lapal mnie za bel i trzymal w klinczu, tylko ze jego ciosy rekami ktorymi spokojnie przez caly czas punktowal nie dochodzily mojej glowy, nawet nie musialem trzymać bloku No i niestety jak ktos ma jasno obraną specjalizacje i staty podbite w tyum kierunku to moglem sie szarpac ile chcialem a koles za leb mnie trzymal. Nie da sie ukryć ze gra jest nieco s(pipi)ona pod względem poziomu trudności. Bo np da sie dosc szybko zkonockdownowac przeciwnika, ale np w parterze zbieramy 3 ciosy na korpus i satmina na 0, po czy frajer zaklada dziwgnie i juz wybronic sie to nie lada wyczyn, tylko dlaczego po 3 zebranych ciosach zupelnie spada stamina? (nie zawsze ale zdarza sie i tak) a ostatnio jakis koles BJJ zakładał mi natychmiastową dźwignie po tym jak zjednej sie wyrwie, tak łańcuszek trwał....chyba z 8!! (słownie OSIEM) dźwignie jedna po 2giej... troche nie tegez. Coś ku$wa nie moge dojsc do tej walki o pas głownej ligi. UP: ok, to teraz zamiast pisać sam do siebie kolejnego posta wyedytuje tego :happy: a okazją do tego jest zdobycie w końcu pasa mistrowskiego Japońskiej ligi. Poziom Hard ,moje staty 24-10, choc przynaje ze zdarzyło mi sei wyłączyć walkę po jakieiś bzdurnej przegranej. Gralem jako generalist, mysle ze to toroche błąd, bo nie mialem żadnego "asa z rękawa" ktorym bym zawsze przewyższał oprzeciwników. Wygralem przez KO [z dosiadu] dosc szybko, chcocaz bylem blisko przegranej. Może wypomne jeszcze kilka bzdur. Samo KO bylo najslabszym jakie mialem w calej grze a walka rozgrywala sie na małej arenie bez zadnych fajerwerków, podczas gdy poprzednia byla na jednej z tych dużych.. Zadnej animacji czy głupiego konfetti. Jak na rzecz o którą tak wytrwale walczylem nie raz bluzgając słabo mnie EA pogłaskało po główce. Chociaz Bas potem dobre slowo powiedzial, ale pamietam ze FN bylo jeszcze skromniej. BTW: a gdzie są realni zawodnicy w karierze? zabrakło ich na naszej drodze. Nie chec mi sie rozpisywać w jakiś podumowaniach, bede jeszcze gral zapewne, nowym zawodnikiem [chyba ze u tego bedzie sie jeszcze cos niespodziewanie ciekawego działo, troche online [3 walki - 1 slo-mo, 1 momentami troche lag, 1 ok]. Największe wady gry: 1- klincz - sięgają nas z jakis 2 m, reflexu kosmicznego wymaga odepchniecie w porę, a jak chwca za łeb to czasem cholery mozna dostac zanim sie wyriemy. 2- parterer - pod względem: uproszczenia/brak swobody zadawania ciosów - przechodzimy w określoną stronę, tu mozemy kopac kolankiem, tu juz nie, podobne z ciosami na korpus. Po 2gie stamina w parterze - 2 klepnięcia w brzuch nawet z nie groźniej pozycji i nie mamy staminy. Kolesie typowo stójkowi za mocni w parterze. 3 - lekkie wrażenie "pływania postaci", poruszanie sie po ringu i brak dynamizmu - jakby troche lag- w rekacji na machanie gałą. Wygląd niektórych ciosów [półobrót]. zalety: 1 - spoko grafika i animacja 2 - sporo róznych form treningu, rózne ligi - różne zasady 3 - fajna stójka [minus to co w p.3 wady], brak przypadkowości, losowych flash ko nie wiadomo skąd. pisane na podstwie doświadczeń z poziomu HARD. na za 2 lata chlopaki muszą odrobić prace domową, bo gra ma predyspozycje do bycia bardzo dobrą. Troche brakuje jej do klasy jaką wypracował sobie FN. Moja ocena -8. Edytowane 10 listopada 2010 przez humanno Cytuj
humanno 201 Opublikowano 19 listopada 2010 Autor Opublikowano 19 listopada 2010 Pojawil sie jakis patch 15mb, jak ktos wie co naprawia to niech da znac ;p Ja zaczalem sobie 2gą karierę tym razem stricte kickboxerską. Narazie 4-0 same knockouty w okolicach 1-2min walki. Cos mi sie wydaje ze dopóki nie dotre do 1szej ligi to tak bedzie Zagralem tez kilka walk w multi, jest dosc ciekawie, walka zdecydowanie bardziej interesująca, nie wiadomo jak sie zachowa przeciwnik.. jak to w multi Cytuj
humanno 201 Opublikowano 20 listopada 2010 Autor Opublikowano 20 listopada 2010 ok, to ja sobie napisze 4ty post z rzędu fajną sytuację dziś miałem, walka w karierze, moj nowy zabijaka kickboxer idzie jak przecinak, a to zapisany przeze mnie replay -> http://www.easports.com/mma/contender/id/190876495/name/Humanno/platform/PS3 ide "przybić żółwika" jak to wiadomo wypada zrobic na początku walki a tu cham jeden odmawia, no to cham juz wie ze przywitac sie wypada. Jakies niespełna 20sec walki, ten kopniak od razu go ogłuszył. Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 21 listopada 2010 Opublikowano 21 listopada 2010 (edytowane) Doczekałem się wreszcie swojego egzemplarza, który przyszedł w piątek i muszę powiedzieć, że strasznie mi się spodobała ta gra, wrażenia mam stokroć lepsze niż z demówki. Nie chce mi się rozpisywać bo muszę grać, humanno jeśli chcesz to możemy za jakiś czas rozegrać walkę po sieci gdy się podszkole xD Ogólnie jeśli chodzi o online to grałem narazie tylko raz, lagów nie było w ogóle a co do wyniku to.. no cóż przegrałem, ale co się dziwić skoro przeciwnik miał wygranych 600 walk. Troche średnio mi dobrali I szkoda, że nie ma walk " nierankingowych", w których można sobie poprostu poćwiczyć z innymi graczami nie zdobywając przy tym przegranych Jeszcze przy okazji to muszę dodać, że nie wiem czy tylko ja to tak odczuwam ale przybicie żółwika online z innym graczem to fajne uczucie Edytowane 21 listopada 2010 przez Empro Cytuj
humanno 201 Opublikowano 21 listopada 2010 Autor Opublikowano 21 listopada 2010 spoko, mozna zagrać, ja ostatnio przez rozpoczęcie 2giej kariery pogrywam troche. Dziś zdobylem mistrza 2giej ligi, bardzo fajna walka, bite 3 rundy (!) wyrównanej walki. Na 10 sec do konca przycisnąłem i w ostatnich sec TKO. Ładnie to wyszło. Teraz czeka mnie Strikeforce, jak nie dostane oklepu to chyba zmieniam na poziom Legendary, bo ide równo 12-0-0. Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 21 listopada 2010 Opublikowano 21 listopada 2010 Heh ja właśnie też ide równo na hardzie bez żadnych przegranych, ale gdy już dochodze do strikeforce to czasem dostaje lanie, ale jeszcze sie podszkole z 2 dni i spróbuję na legendary. Jak coś to dodam Cię za jakiś czas do przyjaciół humanno to tam się jakoś zgadamy na walkę ewentualnie Cytuj
htp 0 Opublikowano 21 listopada 2010 Opublikowano 21 listopada 2010 ok, to ja sobie napisze 4ty post z rzędu fajną sytuację dziś miałem, walka w karierze, moj nowy zabijaka kickboxer idzie jak przecinak, a to zapisany przeze mnie replay -> http://www.easports.com/mma/contender/id/190876495/name/Humanno/platform/PS3 ide "przybić żółwika" jak to wiadomo wypada zrobic na początku walki a tu cham jeden odmawia, no to cham juz wie ze przywitac sie wypada. Jakies niespełna 20sec walki, ten kopniak od razu go ogłuszył. haha, dobra akcja Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 22 listopada 2010 Opublikowano 22 listopada 2010 @Humanno A jak tam gra przez neta. Dużo ludzi w to gra? :] Cytuj
humanno 201 Opublikowano 22 listopada 2010 Autor Opublikowano 22 listopada 2010 ciezko mi sei wpyowiedziec, dla mnie online nadal rządzi BC2 stoczylem tylko 12 walk, mialem kilka razy info ze nie znaleziono przeciwnika, ablo po skonczonej walce jak robilem wyszukaj to trafiałem na tego co przed chwilą. Chyba nie działa to wyszukiwanie zbyt rewelacyjnie. W dodatku jest ftop w postaci braku opcji REMACH ktora byla w FN. Zawsze mozna bylo sie nie zgodzić ale opcja przydatna. Ale ludzie chyba grają, mialem oponenta co mial około 1200 walk tylko kicha ze najczęścieć kolesie biorą dopakowanego Classic Rutten'a i ciezko z takimi parametrami konkurować. Podoba mi sie w grze taka możliwość, że mozemy przeprowadzić walke wg wlasnego stylu i specjalizacji. Nie kazda walka to sama stójka bo kazdy chcialby wygrac przez ko. Właśnie trafilem na tego kocura co miał ponad 600 wygranych, on oczywiscie Classic Rutten, ja najpierw przegralem swoim zawodnikiem, potem jak ponowne wyszukiwanie znowu nas dobrał wziąłem Gracie'ego. Po kilku minutach udalo mi sie wleźć na plecy przeciwnika. Po następnych ok 10 minutach poddałem go przez duszenie. To była satysfakcja, pomimo ze dla kogoś kto patrzylby z boku walka arcy nudna. Ale takie jest mma... Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 22 listopada 2010 Opublikowano 22 listopada 2010 Ja jak narazie stoczyłem 5 walk z czego 4 były z tym samym ziomkiem, troche mnie wkurzył bo ciągle mnie do parteru sprowadzał, a ja miałem ochotę na stójkę, z początku to chciał walczyć w stójce, ale gdy zobaczył, że mu ciężko to od razu ciągle tylko X wciskał żeby mnie przewracać, no ale cóż każdy gra jak chce Jak coś to humanno zaprosiłem Cię do znajomych na PSN, zapomniałem dopisać, że to ja, ale na pewno będziesz wiedział. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 22 listopada 2010 Autor Opublikowano 22 listopada 2010 Ja jak narazie stoczyłem 5 walk z czego 4 były z tym samym ziomkiem, troche mnie wkurzył bo ciągle mnie do parteru sprowadzał, a ja miałem ochotę na stójkę, z początku to chciał walczyć w stójce, ale gdy zobaczył, że mu ciężko to od razu ciągle tylko X wciskał żeby mnie przewracać, no ale cóż każdy gra jak chce Jak coś to humanno zaprosiłem Cię do znajomych na PSN, zapomniałem dopisać, że to ja, ale na pewno będziesz wiedział. no to teraz juz wiem. Dziś dostałem Black Klops, wiec chwilowo MMA pausuje, mousze konczyc tego gniota żeby sprzedać, no chyba ze dopuszcze. Cytuj
htp 0 Opublikowano 22 listopada 2010 Opublikowano 22 listopada 2010 (edytowane) ciezko mi sei wpyowiedziec, dla mnie online nadal rządzi BC2 stoczylem tylko 12 walk, mialem kilka razy info ze nie znaleziono przeciwnika, ablo po skonczonej walce jak robilem wyszukaj to trafiałem na tego co przed chwilą. Chyba nie działa to wyszukiwanie zbyt rewelacyjnie. W dodatku jest ftop w postaci braku opcji REMACH ktora byla w FN. Zawsze mozna bylo sie nie zgodzić ale opcja przydatna. Ale ludzie chyba grają, mialem oponenta co mial około 1200 walk tylko kicha ze najczęścieć kolesie biorą dopakowanego Classic Rutten'a i ciezko z takimi parametrami konkurować. Podoba mi sie w grze taka możliwość, że mozemy przeprowadzić walke wg wlasnego stylu i specjalizacji. Nie kazda walka to sama stójka bo kazdy chcialby wygrac przez ko. Właśnie trafilem na tego kocura co miał ponad 600 wygranych, on oczywiscie Classic Rutten, ja najpierw przegralem swoim zawodnikiem, potem jak ponowne wyszukiwanie znowu nas dobrał wziąłem Gracie'ego. Po kilku minutach udalo mi sie wleźć na plecy przeciwnika. Po następnych ok 10 minutach poddałem go przez duszenie. To była satysfakcja, pomimo ze dla kogoś kto patrzylby z boku walka arcy nudna. Ale takie jest mma... bardziej dopakowany jest rutten niż fedor? aż taki zły ten black ops ? :E Edytowane 22 listopada 2010 przez htp Cytuj
humanno 201 Opublikowano 24 listopada 2010 Autor Opublikowano 24 listopada 2010 (edytowane) bardziej dopakowany jest rutten niż fedor? aż taki zły ten black ops ? :E wiesz co, gralem w kategrii light heavyweight wiec tam nie było Ferdka do wyboru [choć dziwne bo cześć zawodników z heavy jest tez w light heavy [np. Overeem]. Poza tym grałem swoją postacią. A classic Rutten ma chyba wszystko na poziomie 80+ i 90+ ps. a ad mojej opinii o black klops zapraszam do stosownego dzialu w ps3. Nudzi mnie napierdzielanie do setek przeciwników wyłażących w nieskonczoność w dodatku w oprawie wizualnej sprzed kilku lat [przez wiekszosc czasu]. Pod koniec troche lepiej... :confused: Edytowane 24 listopada 2010 przez humanno Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 2 grudnia 2010 Opublikowano 2 grudnia 2010 Sequel EA MMA na pewno się pojawi: http://gameinformer.com/b/news/archive/2010/12/01/ea-sports-mma-sequel-will-happen.aspx Cytuj
humanno 201 Opublikowano 4 grudnia 2010 Autor Opublikowano 4 grudnia 2010 (edytowane) Sequel EA MMA na pewno się pojawi: http://gameinformer.com/b/news/archive/2010/12/01/ea-sports-mma-sequel-will-happen.aspx i bardzo dobrze, mają sporo do zrobienia ale widzę pozytywnie tego sequela. Chociaż z 2giej strony, nie jestem pewnien czy np będą chcieli bardziej "komplikować" grę, przynajmniej parter. Jak wiadac w adekwatnym newsie na PPE zagorzałe UFCowe trolle osiągają poziom legandary w kilkanaście minut w tej płytkiej i cienkiej grze (EA MMA) :happy: czy EA bedzie chciało zadowlić takich hadcorowców? Ja bym chciał zeby oni chcieli bo taka pół-casual gierka średnio mi leży, gra się spoko, ale nie jest to dostatecznie "poważna" produkcja. Chciałbym klona UFC w sensie rozbudowania i opcji ale nie UFC od THQ. :wink: Czasu pewnie jeszcze sporo, teraz kolejny zaków w sportówkach to zapewne nowy FN. ps. dziś gala Strikeforce Henderson vs Sobral Ciekawe kiedy Ferdek wróci... Edytowane 4 grudnia 2010 przez humanno Cytuj
Aki PL 3 Opublikowano 15 lipca 2011 Opublikowano 15 lipca 2011 Odswiezam temat. Gra ktos online na ps3? Swoim zawodnikiem. Gra jest swietna. Denerwujace sa tylko 2 rzeczy... brak wyboru przeciwnika w karierze oraz... pod koniec kariery mniejsze zroznicowanie zawodnikow. Na poczatku wybralem boksera i walczylem glownie w stojce. Teraz majac juz 3 tytul mistrza.... mam duzo statow na poziomie 80 i wyzej wiec nie do konca czuje nastawienia na stojke. Walki czesto wygrywam w parkiecie. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 31 lipca 2011 Autor Opublikowano 31 lipca 2011 Probowalem ostatnio odswiezyc zabawe z EA.MMA ale jakso mi nie wyszlo wrocilem do FN i potem odpalilem MMA, niestety jesli chodzi o gameplay to jest przepaść imo. CHyba juz nie wroce do tej gry, ale gre za 1szym razem wspominam dobrze. Cytuj
RudiAG 19 Opublikowano 31 lipca 2011 Opublikowano 31 lipca 2011 Ja tam raz na jakiś czas załącze MMA sobie, patrząc tym bardziej na nadchodzące nowe dziecko THQ które wywołuje uśmiech politowania na razie... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.