Square 8 604 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Ehh dobrze że jeszcze nie zakupiłem Enslaved bo bym się ostro wkurzył. Teraz będe musiał poczekać jeszcze dłużej, bo granie w zwykłym stereo mnie nie bawi w obecnych czasach. Dziwne że nikt z was nie wspomniał o tym fakcie :confused: no i jeszcze nie wiadomo kiedy wyjdzie. Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Kupiłem Enslaved za 157 z wliczona przesyłką choć broniłem się przed tą grą jak mogłem. Za tą cenę jednak musiałem się skusić. Ogólny feeling gry jest całkiem przyjemny choć sterowanie lekko wpienia. Skoki? Niebardzo czuję, że ja to robię. Combat może być choć za bardzo to się w NT nie wysilili. Wygląd na plus. EDIT Po czterech chapterach mogę stwierdzić, że nie jest źle. To co wspomniałem wcześniej - skakanie wykonuje za nas konsola a walki bywają strasznie jednostajne, ale klimacik, otoczka i cała przygoda sprawia, że moja druga połówka się do mnie nie odzywa i sama zajmuje się synkiem :tongue:. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Patch dodający dźwięk 5,1: http://www.joystiq.com/2010/10/15/enslaved-ps3-title-update-adding-5-1-surround-sound-for-optical/ Chwila, chwila, chwila, chwila, chwila demko chodziło w stereo to wiem co mnie już mocno dziwiło ale full wersja nie chodzi w 5.1 ? Ale FAIL aż nie chce mi się wierzyć co śmieszne nigdzie o tym nie wspominają nawet Koso nic nie napisał w recenzji...................... Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Tylko przy połączeniu optykiem jest stereo, jak masz wyprowadzony dzwięk po HDMI to jest 5.1. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Dla mnie ta gra jest za(pipi)ista już z jednego powodu, to jedyna gra gdzie czułem klimaty Beyond good & evil (Zwyrol daj sobie rękę uciąć , że też to poczujesz 10 level > X - w tych rewalach to już bardzo). To jedyna gra gdzie mogłem to poczuć (podobieństwo do B G&E) , a to masakryczny plus. Właśnie jestem po 10-tym chapie. Rzeczywiście czasem przypomina to BG&E. Nawet ten prosiak Pey'ja trochę przypomina, pod względem pokracznego biegania, tylko nie rzuca śmiesznych żartów. :] Gość z Neo Plus napisał, że w połowie gry lokacje są słabe, a to dobre, cały czas są wporzo. Sporo gier najlepsze miejscówki ma słabsze niż tutaj niby te najgorsze. Nie wiem jak tam będzie w walkach z bossami, ale już dwa razy miałem taką samą walkę i to z tym samym przeciwnikiem, trochę słabo. Trzeba go pokonać w identyczny sposób. Mogli się bardziej wysilić. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 16 października 2010 Opublikowano 16 października 2010 Emocje oddane na twarzach postaci to po prostu pierwsza klasa. Ninja Theory w tym elemencie to ścisła czołówka i już Heavenly Sword błyszczał, chcę to samo w DMC. Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 17 października 2010 Opublikowano 17 października 2010 Jak zwykle u NT, plastyka cutscenek i mimika twarzy rozwalają. Gierka jest naprawdę ładna, lokacje mogą się wydawać podobne i monotematyczne, ale w ostatecznym rozrachunku nie zwraca się na to uwagi. Przynajmniej ja nie mam tego problemu. A jeśli mowa o problemach to... gra przechodzi się sama, pokonywanie ścian to żaden skill, po prostu masherka krzyżyka i kręcenie gałą, które i tak nie musi być precyzyjne. Poza tym zawsze jest schemat "dojdźmy do tamtego miejsca pokonując wszystko po drodze co się rusza nie zapominając i decoyach przez całą lokację i podnieśmy jakiś wielki przedmiot by progres miał miejsce". Combat jest dość ubogi, przy czym ten śmieszny roll tak ułatwia sprawę i omijanie ataków jak wystawienie wiatraczka do walki z Godzillą. Jedyne co się sprawdza w tym temacie to rollować W KIERUNKU PRZECIWNIKA. W HS system był lepszy. Drażni mnie również fakt, że nie bardzo wyczuwalna jest zmiana przy zakupie upgradów combatu. Jakoś gra mi się tak samo. Może to wina moich stetryczałych łap, a może tego, że tak szybko się przechodzi tą grę. Koniec końców można się przy niej nieźle zabawić, a schematy i tendencje z gier video potraktować in plus zamiast marudzić, że to wszystko już było. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 17 października 2010 Opublikowano 17 października 2010 Walka to już po demie trochę nużyła, ale da się to przełknąć, zresztą tylko w końcówce gry jest tego sporo. Kamera czasem też potrafi się pogubić. Skakanie jest uproszczone, ale tak jak pisałem wcześniej, dzięki temu akrobacje wyglądają płynniej i dynamiczniej. Gra bardzo dobra (takie 8/10), z ciekawym zakończeniem. Szkoda, że krótka, jakieś 8h, ale i tak nie żałuję. Lepiej mi się grało niż w Castlevanię. Cytuj
xzdunx 7 Opublikowano 18 października 2010 Opublikowano 18 października 2010 Też skończyłem i mam odwrotnie... Ja się grą zawiodłem niestety... Fabuła i klimat uratowały ten tytuł od etykietki średniak... Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 18 października 2010 Opublikowano 18 października 2010 Poważnie? A ja myślałem, żeby właśnie Enslaved wymienić za Castlevanię. Jeśli chodzi zaś o długość gry, nie wiem ile jeszcze mi zostało, ale mi się troszkę dłuży. Może dlatego, że nie gram z gęstą częstotliwością ostatnio. Zaglądam też w każdy zakamarek. Z innej beczki. Czy Wam również konsola tak wyje podczas gry? Cytuj
xzdunx 7 Opublikowano 18 października 2010 Opublikowano 18 października 2010 (edytowane) Mój zawód odnosił się do enslaved:) (za bardzo czekałem na ten tytuł i wmawiałem sobię że będzie ostrym killerem..) A dostałem tytuł przeciętny z akcentem na dość dobry (właśnie fabuła, zakończenie oraz klimat) a z drugiej strony... Dość słaba kalka wszystkiego i niczego którą ukończyłem w 2 "posiedzeniach", raczej nie powinienem pisać o długości gry ponieważ wszystkie tytuły w tej chwili długością nie grzeszą , z ostatniego wysypu tylko castlevania, rdr mają się czym w tym aspekcie pochwalić, a wcześniej ff13 i yakuza 3... Edytowane 18 października 2010 przez xzdunx Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 18 października 2010 Opublikowano 18 października 2010 A mój komentarz odnosił się do tego co napisał Zwyrol :biggrin:. Pisaliśmy nasze posty w tym samym czasie, zdaje się. Piszesz, że wmawiałeś sobie, że to będzie świetna gra. Hype nigdy jeszcze nie pokrył się z oczekiwaniami w stosunku do jakiejś gry. Nie wchodziłem do tego tematu ani razu póki nie dopadłem gry. Nie oglądałem filmików, nie widziałem teaserów. Nic. Dlatego pewnie tak dobrze się bawię z tym tytułem. Ale masz rację - ta gra ma braki i przez niektórych może zostać okrzyknięta przeciętniakiem. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 21 października 2010 Opublikowano 21 października 2010 Sprzedaż Enslaved tragiczna. http://ppe.pl/news-3427-Sprzedaz_Enslaved_Sprzedaz_Jaka_sprzedaz.html Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 21 października 2010 Opublikowano 21 października 2010 No niestety :confused: Wiadomo coś więcej na temat tego patcha z 5.1 dla optyka ? Bo chętnie bym powiększył sprzedaż o jedną sztukę Cytuj
sprite 1 787 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 Sprzedaż Enslaved tragiczna. http://ppe.pl/news-3...a_sprzedaz.html 80 tys. sztuk...WTF? Ja dołożyłem swoją cegiełkę do tego wyniku. Ale po takim czymś szansa na sequel jest minimalna Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 Również nie rozumiem takiego stanu rzeczy. Być może demo jest głównym powodem dla którego tak się dzieje. Za bardzo hypowali ten produkt i oczekiwania nie wytrzymały próby. Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 A jak sprzedał się Heavenly Sword? A ja się cieszę, że się słabo sprzedał Enslaved ;p. Bo może to zmobilizuje NT do zrobienia dobrej gry zarówno pod względem gameplayu jak i strony technicznej. Bo przecież DMC przed nami/nimi a póki co to słabo/coraz gorzej to widzę. Cytuj
Gość bigdaddy Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 również się cieszę ze słabej sprzedaży Enslaved bo gra zawodzi i popełnia te same błędy co HS a boję się o zniszczenie nowego DMC. Dobry komentarz w newsie napisał Ins, ja nic więcej nie mam do dodania. Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 A jak sprzedał się Heavenly Sword? A ja się cieszę, że się słabo sprzedał Enslaved ;p. Bo może to zmobilizuje NT do zrobienia dobrej gry zarówno pod względem gameplayu jak i strony technicznej. Bo przecież DMC przed nami/nimi a póki co to słabo/coraz gorzej to widzę. HS - 1,44 mln http://gamrreview.vgchartz.com/browse.php?name=heavenly+sword DMC raczej i tak sobie poradzi bo to znana marka, dwójka też nie poradziła sobie wcale tak źle i sprzedała się w 1,82 mln. Natomiast o sam gameplay na razie się nie martwię, bo jeszcze nic nie pokazali. Gorzej, że Capcom sztucznie buduje hype wokół gry wrzucając nową postać, co sam jakiś gość od nich potwierdził. Hype powinni nakręcać dobrym gameplayem, a nie zmianą wizerunku głównego bohatera. Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 A ja się cieszę, że się słabo sprzedał Enslaved ;p. Bo może to zmobilizuje NT do zrobienia dobrej gry zarówno pod względem gameplayu jak i strony technicznej. Albo zmobilizuje ich do zwolnień, bankructwa, więc rzeczywiście jest się z czego cieszyć. Cytuj
Ins 5 756 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 (edytowane) Nikt nie bedzie za nimi plakac, nie dosc ze slaby team to jeszcze wyszczekani jak malo kto. Do piachu (oby tylko przed DMC). Edytowane 22 października 2010 przez Ins Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 (edytowane) A ja się cieszę, że się słabo sprzedał Enslaved ;p. Bo może to zmobilizuje NT do zrobienia dobrej gry zarówno pod względem gameplayu jak i strony technicznej. Albo zmobilizuje ich do zwolnień, bankructwa, więc rzeczywiście jest się z czego cieszyć. Imo mała/żadna strata. Ja się zgadzam w 100 % z Insem szczególnie z tym co napisał na ppe. Czekam tylko jeszcze na DMC to znaczy co im z tego wyjdzie. Edytowane 22 października 2010 przez SłupekPL Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 Ale pieprzycie głupoty tak samo można napisac o każdym innym studiu. Cytuj
Sanryu 0 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 Nikt nie bedzie za nimi plakac, nie dosc ze slaby team to jeszcze wyszczekani jak malo kto. Do piachu (oby tylko przed DMC). Taa masz racje, po co w grach wiarygodni bohaterowie, dosc przyjemna historia czy mimika postaci, ktore nabieraja przez to ludzkich cech...taaa do piachu Cytuj
balon 5 342 Opublikowano 22 października 2010 Opublikowano 22 października 2010 (edytowane) Nikt nie bedzie za nimi plakac, nie dosc ze slaby team to jeszcze wyszczekani jak malo kto. Do piachu (oby tylko przed DMC). Taa masz racje, po co w grach wiarygodni bohaterowie, dosc przyjemna historia czy mimika postaci, ktore nabieraja przez to ludzkich cech...taaa do piachu Szkoda, że nie wydałem 200 zł, a jedynie pożyczyłem po bym bardzo się nie zgodził z ludźmi (vide Słupek, aż dziwne, że tak doświadczony gracz wydaje tak skrajne oceny po demie - demo też mi do końca nie podeszło, a full bardzo), którzy wydają opinie o uśmierceniu studia, które faktycznie wydało bardzo dobrą grę, z ujmującym klimatem i bohaterami, ze znacznymi odwołaniami do genialnego Beyond good & evil (nie mówiąc , że HS było też grubą pozycją, mimo swoich wad zauroczyło tak wiele osób, że z miejsca zostawili ten szpil w kolekcji) . No ale nie wydałem 200 zł , więc powinienem milczeć bo nie wsparłem sprzedaży. Szkoda będzie tego studia. Jak HS, kupie na bank Enslaved do kolekcji. Takich gier nie ma na pęczki. Trip, Nariko: This girl, this beautiful girl Edytowane 22 października 2010 przez balon1984 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.