Gość hnky Opublikowano 30 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 kwietnia 2010 (edytowane) Kilka nowych (i chyba bardziej wiarygodnych) informacji: źródło: http://scrawlfx.com/2010/04/persona-5s-main-character-is-an-introvert The latest issue of Japan's Dengeki Magazine features a new interview where someone from the Atlus team decides they'd like to tease the next Persona. Last month, Persona director Katsura Hasino revealed to Degenki PlayStation that a new Persona was in development. According to the interview, the team had originally wanted to make the main character's personality more optimistic in comparison to previous games, however due to the story's development, they've gone with the introverted personality. He'll have a hair covering one of his eyes and will be slightly slouched due to this. Aegis, who comes from before Persona 3: FES, returns as one of the main character's closest friends. If anything, the main character of the new Persona sounds just like that of Persona 3. An exact description, actually. Edytowane 30 kwietnia 2010 przez hnky Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo Opublikowano 30 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 kwietnia 2010 Powrót Aegis ? Bardzo bym liczył na wiele nawiązań do dwóch poprzednich części. Obym tylko drugiej konsoli nie musiał kupować Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 kwietnia 2010 Dość zaskakujące info, oby tylko nie oznaczało, że ta nadchodząca część będzie jakimś spin-off'em Persony 3. Jakieś powiązania mogą być ale znów żeby nie przesadzili z tym. Choć z drugiej strony raczej nie sądzę by Atlus zawiódł i pewnie pojawienie się Aegis będzie dobrze wytłumaczone i nakreślone. Teraz tylko trzeba liczyć, żeby wypuścili jakiś trailer. Choć pewnie najprędzej zobaczy się go na TGS niż E3. Ehh tyle jeszcze czekania na nową odsłonę, a grać już się chce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Enkidou 300 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 kwietnia 2010 (edytowane) Podobno ta informacja tyczy się procesu tworzenia P3/P3P i oryginalne źródło źle to przetłumaczyło. Nie jestem obeznany w megatenowym fandomie, ale przeglądałem różne japońskie blogi oraz serwisy streszczające magazyny growe z tego tygodnia i nie było tam ani słowa o nowej Personie. Edytowane 30 kwietnia 2010 przez Enkidou Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Jeśli to prawda to kolejny raz błąd tłumaczenia zrobił swoje, już przy jakimś info o FFXIII też była jakieś wielkie halo a potem okazało się, że ktoś coś źle przetłumaczył. Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Że Persona 5 powstaje to raczej jest nie ulega wątpliwości. Nie wiem czy bym się nastawiał na jakąś pokazówkę na E3, ale ogólnie może niedługo się czegoś dowiemy. Osobiście mam tylko obawy jeśli chodzi o przejście na nową generację konsol, a dokładnie poziom grafiki. Atlus zawsze był oszczędny jeśli chodzi o ten element, a prawda jest taka, że PS3 czy X360 to tak naprawdę TYLKO grafika i nic więcej (ewentualnie większa pojemność dysków). O ile mnie to tak naprawdę nie przeszkadza, to jednak obawiam się, że właśnie przez ten element gra się po prostu nie przyjmie wśród potencjalnych nowych nabywców. Widać i sam Atlus zdaje sobie z tego sprawę, przez co męczy ostatnio sporo PSP, DSa i Wii. Teraz trzeba będzie zrobić krok naprzód i włożyć w to wszystko więcej pracy i pieniędzy, przez co produkcja P5 może trochę zająć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hela 1 962 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Osobiście mam tylko obawy jeśli chodzi o przejście na nową generację konsol, a dokładnie poziom grafiki. Atlus zawsze był oszczędny jeśli chodzi o ten element, a prawda jest taka, że PS3 czy X360 to tak naprawdę TYLKO grafika i nic więcej (ewentualnie większa pojemność dysków). Myślę, że ich produkcje na przenośne konsole sprzedają się na tyle dobrze, że będą w stanie przeznaczyć trochę większy budżet na nową Personę niż zazwyczaj. Podobno ta informacja tyczy się procesu tworzenia P3/P3P i oryginalne źródło źle to przetłumaczyło. Nie jestem obeznany w megatenowym fandomie, ale przeglądałem różne japońskie blogi oraz serwisy streszczające magazyny growe z tego tygodnia i nie było tam ani słowa o nowej Personie. Wcale mnie to nie dziwi, bo ten fragment opisuje głównego bohatera P3 i wspomina o Aegis, która była w "The Answer", który nie będzie obecny w P3P, ale postać jest na tyle rozpoznawalna, że powinna się w jakiś sposób pojawić w tej ostatniej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Ja liczę na to że Persona 5 będzie wyglądać tak jak Persona 4 + lepsze tekstury, efekty, animacje itp. Nie chcę by zbyt mocno skupiali się na grafie bo mogą przez to ucierpieć inne elementy gry a tego bym nie przeżył Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Chodzi o coś zupełnie innego. Z perspektywy fana, który patrzy na treść gry, nie aspekty wizualne, to nie ma większego znaczenia. Obawiam się jednak, że zwyczajnie gra się nie przyjmie wśród wielu "recenzentów" i idiotów, którzy skrytykują ją za oprawę nie dorównującą wielu ostatnim (s)hitom. Wiadomo, taki Square kasę wpakuje w cut-scenki i teksturki, a Atlus w treść gry i system. Ale teraz sami sobie szczerze odpowiedzcie - co się sprzeda lepiej - kolejny Final czy Persona? No właśnie. A kiepskie przyjęcie ewentualnej Persony 5 może mieć też wpływ na późniejsze produkcje Atlusa. Z drugiej strony, jak już zaczną to będą mieli sporo gotowych elementów, które tradycyjnie będą "odświeżać" w kolejnych swoich produkcjach, tak jak to miało miejsce na PS2. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Ja liczę na to że Persona 5 będzie wyglądać tak jak Persona 4 + lepsze tekstury, efekty, animacje itp. Nie chcę by zbyt mocno skupiali się na grafie bo mogą przez to ucierpieć inne elementy gry a tego bym nie przeżył Podpisuję się pod tym, niech tylko poprawią tą stylistykę jaką miała Persona 3/4 i będzie dobrze. Lepiej by większy nakład ich pracy poszedł na rozbudowę i dopracowanie social linków, fabuły, relacji między postaciami i systemu walki niż grafiki. Od robienia "perfekcyjnych" i wymuskanych pustych manekinów jest SE. Choć tak jak pisze Suavek, jeśli grafa nie będzie "oczo(pipi).na" i ogólnie super duper nie wiadomo jaka, a sama kampania reklamowa skromna to wątpię by sprzedaż Persony i same jej oceny, a także przyjęcie przez współczesnych graczy było zadowalające. Dzisiaj gra musi być krótka, łatwa i prosta, przy tym posiadająca grafikę z mnóstwem upiększaczy by zaistnieć w świadomości graczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Aramis 10 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 Nikt jeszcze nie dawał tego obrazka to ja dam:P Cytuj Odnośnik do komentarza
Hela 1 962 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 (edytowane) @Suavek & Paliodor Uważam, że te wasze epitety w kierunku S-E zupełnie nijak się mają do dyskusji o nowej Personie. O ile FF z zasady mają trafić do szerszego, niż zazwyczaj w przypadku RPGów grona odbiorców, tak Atlus i ich produkcje są kierowane do konkretnych rzeszy fanów, którym ewentualna kaszana graficzna nie będzie przeszkadzała, więc nie rozumiem po co demonizujecie S-E i piszecie jakby to była ich wina, że Megateny nie sprzedają się w ilościach 10mln egzemplarzy. Atlus dokładnie wie co robi i do kogo chce trafić, dlatego może pozwolić sobie na umieszczenie 3 lokacji na krzyż w Personach. A gadanie, że grafika nie ma znaczenia jest brzmi jak nieudolne usprawiedliwianie czegoś, co nie zostało jeszcze nawet pokazane, a nie konkretny argument. Niby czemu według was team odpowiedzialny za P5 nie byłby w stanie dopracować zarówno oprawy wizualnej (chociaż i tak nikt nie spodziewa się żadnych fajerwerków), jak i warstwy fabularnej? Niekoniecznie musi być coś za coś, bo graficy raczej nie przyczyniają się do pisania scenariusza i kreowania postaci, więc mogą siedzieć i robić swoje, a reszta gry nie musi przez to ucierpieć. @Paliodor - dla mnie "manekinem" prędzej można nazwać milczących bohaterów Person, który mają tyle osobowości, co NPC z FF13, niż postacie z FFów. I Nomura, mimo swoich dziwactw, tworzy postacie, których wygląd zapada w pamięć, a bohaterów Persony 3 i 4 można zobaczyć w co drugim anime - może wyjątkiem jest Teddy, ale on jest dziwactwem na poziomie Caita Sitha, tyle że więcej dialogów ma. @Suavek - recenzenci idioci, to ci, którzy będą porównywać każdy aspekt gry do obecnie panujących standardów? @Aramis - źródło? Bo mi to wygląda na kiepski fanart z nierówno i niezręcznie wyciętymi w PSie postaciami z jakiejś mangi. Edytowane 1 maja 2010 przez Hela Cytuj Odnośnik do komentarza
Toshirou 0 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 To pewnie fanart, bo napis SHIN MEGAMI TENSEI wygląda kiczowato Co do P5. Ja byłbym zadowolony jakby zostawili styl graficzny z P4 (podrasowując grafikę jedynie) i to wszystko. Grunt, aby historia była bardzo dobra oraz aby postacie były ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza
dunpeal 10 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 @Paliodor - dla mnie "manekinem" prędzej można nazwać milczących bohaterów Person, który mają tyle osobowości, co NPC z FF13, niż postacie z FFów. I Nomura, mimo swoich dziwactw, tworzy postacie, których wygląd zapada w pamięć, a bohaterów Persony 3 i 4 można zobaczyć w co drugim anime - może wyjątkiem jest Teddy, ale on jest dziwactwem na poziomie Caita Sitha, tyle że więcej dialogów ma. Zauważ tylko, że przez tych milczących bohaterów, którzy są celowym zagraniem autorów dostajesz jakieś możliwości wyboru, które mają wpływ na przebieg dialogów, a nawet decydują o przebiegu gry (różne zakończenia, itp). Czegoś takiego w Finalach nie ma. Poza tym ja wolę gry, których autorzy pozwalają się nam wcielić w głównego bohatera i czuć się cząstką świata i historii którą wykreowali, a nie być tylko biernym widzem (vide FF). Jeśli chodzi o sam wygląd postaci to moim zdaniem Nomura dawno się już wypalił, a każda nowa postać którą stworzył jest kalką poprzedniej, tylko, że w innych ciuszkach.Poza tym skoro akcja gry dzieje się w japońskiej szkole to nie ma co liczyć na to, że bohaterowie będą wyglądali jak z cosplayu. Jeżeli do wyglądu dodamy jeszcze charaktery postaci to jedynymi bohaterami z uniwersum FF, które mogą się równać z tymi z Person to Cloud i Auron. Reszta odpada w przedbiegach.I mówi to osoba która ma w domu ołtarzyk poświęcony serii Squaresoftu. Co do obrazka to widać, że ktoś się Death Notem inspirował. Fake! Cytuj Odnośnik do komentarza
Hela 1 962 Opublikowano 1 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 maja 2010 (edytowane) Zauważ tylko, że przez tych milczących bohaterów, którzy są celowym zagraniem autorów dostajesz jakieś możliwości wyboru, które mają wpływ na przebieg dialogów, a nawet decydują o przebiegu gry (różne zakończenia, itp). Jedno z drugim nie ma nic wspólnego i większość zachodnich rpgów jest tego przykładem - główny bohater nie musi być niemy i pozbawiony osobowości żeby gracz miał wpływ na przebieg gry. I nie bronie Nomury i jego zamiłowania do wszędobylskich pasków i szpiczastych fryzur, tylko podkreślam fakt, że design postaci (bo przeciwnicy, to inna bajka) w Personach totalnie niczym nie wyróżnia pośród projektów postaci setek serii mang/anime. Edytowane 1 maja 2010 przez Hela Cytuj Odnośnik do komentarza
dunpeal 10 Opublikowano 2 maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 maja 2010 (edytowane) @Hela Po pierwsze - porównywaliśmy chyba FF z Personą i nie wiem dlaczego piszesz o zachodnich erpegach. Po drugie - skoro już mowa o crpg i o wpływie na świat nie niemego bohatera to nie zapominaj o tym, że w tych grach wolność dostajemy przeważnie kosztem dobrej fabuły. Po trzecie- śmiem się z tobą nie zgodzić, że w większości zachodnich rpg mamy bohaterów umiejących mówić. Po czwarte - design postaci w Personie nie ma się wyróżniać ponieważ gra opowiada o normalnych japońskich uczniach chodzących do normalnej japońskiej szkoły. Piersiaste laski w lateksowych strojach czy też kolesie w stylu gwiazd jrock do tej gry by nie pasowali.Takie było założenie twórców i nie należy traktować tego jako wadę. Tyle. Zresztą tak jak pisałem wcześniej w mojej opinii ,,normalne" postacie z persony 3 i 4 i tak prezentują się lepiej niż większość fantazyjnie wyglądających postaci z FF. Edytowane 2 maja 2010 przez dunpeal Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 (edytowane) Taki smaczek z Persona 3 Portable, odnośnie którego chodzą plotki jakoby dotyczył Persony 5. Spoiler otwieracie na własną odpowiedzialność, gdyż pochodzi on końcówki P3P. http://www.giantbomb.com/shin-megami-tensei-persona-3-portable/61-27861/mysterious-npc-mild-spoilers/35-432668/? Komentarz: Hmm, czyżby po Tartarusie i świecie TV przyszła pora na sny? To by mogło być ciekawe, szczególnie patrząc na dialogi tego gościa. Nie wierzę po prostu, że to taki ot przypadkowy NPC wrzucony do gry - za dużo tego aby jego słowa nic nie znaczyły. Świat snów otwiera szerokie możliwości, a także idealnie by się nadawał do ogólnego wizerunku poprzednich Person - wchodzenie do ludzkich snów wyłącznie w porach nocnych (jak dark hour) celem ocalenia umysłów czy też pewnie świata od zagłady. Cienie pasują tam bardziej niż do nieco naciąganego świata TV, podobnie jak wszelkie demony/persony, które w końcu są odzwierciedleniem ludzkiego umysłu. Pomysł ma ogromny potencjał i mnie osobiście bardzo się podoba. Mam nadzieję, że okaże się to prawdą, a i jakąś zapowiedź w końcu dostaniemy. Edytowane 28 lipca 2010 przez Suavek Cytuj Odnośnik do komentarza
django 549 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 Byłoby super gdyby tym razem wzięli na warsztat właśnie takich późnych 20-latków, wczesnych 30stek. Plus motyw snów? Bomba. Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 Tyle, że wtedy zmieniłaby się grupa docelowa. Persona 3 i 4 przypasowały szczególnie grupie szkolnej i studenckiej (acz nie tylko), dzięki swoim bohaterom i charakterystycznej atmosferze. Choć nie ukrywam, że też bym bardzo chętnie zobaczył grę, w której bohaterami będą dorośli ludzie, to jednak przypuszczam, że gość z P3P jest albo takim teaserem P5, albo też jego przyszłym NPC. Nie wierzę po prostu, że Atlus zrezygnuje z życia szkolnego i wcieli nas w skórę kogoś dorosłego. Oczywiście nie twierdzę, że byłby to zły pomysł - wręcz przeciwnie - lecz patrząc z ekonomicznego punktu widzenia byłoby to ryzykowne przedsięwzięcie, wymagające całkowitego przemodelowania rozgrywki i zastąpienie życia szkolnego czymś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 Chyba, że grałbyś nauczycielem albo woźnym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 Myślę, że powinni się przerzucić na najpopularniejsze w Japonii postacie czyli Salaryman Cytuj Odnośnik do komentarza
django 549 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 No własnie ciężko to wyczuć teraz, dzieciaki dorastają itepe itede. Zresztą, Atlus zawsze troche szedł własną drogą więc trzymam kciuki. No, chyba, że tak jak Kazuo napisał - grałoby się nauczycielem, co też mogłoby być dobrym motywem. Cytuj Odnośnik do komentarza
sakiu 83 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 a z kim social linki? romans z uczennicą? Japończycy są otwarci, ale nie powiedziałbym tego o nas zacofanych ludziach z zachodu... xd Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 28 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 lipca 2010 Z resztą personelu szkoły - np. z innymi nauczycielami, z pedagogiem, bibliotekarką, sprzątaczkami, a nawet z dyrektorką, po której wymaksowaniu zaczęlibyśmy dostawać wyższą pensję or sth. Poza tym przypominam, że przecież social-linki nie opierają się tylko na romansowaniu. No i fajnie byłoby tak stanąć niejako po "drugiej stronie barykady", zobaczyć jak wygląda życie szkolne ze strony belfra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 29 lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 lipca 2010 No i fajnie byłoby tak stanąć niejako po "drugiej stronie barykady", zobaczyć jak wygląda życie szkolne ze strony belfra.Wcale nie tak ciekawie. Wierz mi . Aczkolwiek nie wiem jak w Japonii. W sumie nie tylko nauczyciel może być. Gdyby tak się posunąć dalej, do nieco bardziej dorosłych klimatów, równie dobrze nasza postać mogłaby pracować w szpitalu (psycholog anyone? -> psychologia snów?) ewentualnie może na komendzie policji, niczym Dojima. Myślę, że dawałoby to dość szerokie pole do popisu. Co do S-Linków to jak już zostało wspomniane, nie każdy musi być przecież romansem. Niemniej jednak obstawiam, że Atlus zostanie przy życiu szkolnym. Ewentualnie z "liceum" rzuci nas w rolę studenta szkoły wyższej. Też bym nie pogardził w sumie. Ale na chwilę obecną dla mnie najważniejsza jest fabuła oraz postacie. Jeśli Atlusowi uda się połączyć poziom historii trójki z bohaterami czwórki to ja nie będę musiał się długo zastanawiać nad zakupem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.