Persona 5

[Schranz1985 680]

Zgadza się, dla mnie też persona 4gold>5 .


Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[izon 995]

5 godzin temu, szczudel napisał:

Po raz kolejny wmawiasz mi coś i potem sobie sam z sobą dyskutujesz o mojej rzekomej wypowiedzi. Także bez cienia wątpliwości mogę stwierdzić, izionie, że jesteś kłamcą i oszustem. A twoje kłamstwo i głupota mnie tylko irytuje a nie obraża.

 

Także, przeczytaj sobie moje poprzednie posty, zrozum je a potem możesz wrócić i próbować ze mną dyskutować. Inaczej szkoda na Ciebie tracić czas.

WTF - to kto napisał " Co do persony to fanboje robią złą robotę hajpując to jako najlepszy JRPG dekady lub nawet obecnego stulecia " ????

 

Twoje wypowiedzi w tym temacie to jakiś  absurd, może dlatego nie idzie ich zrozumieć. Pozdrawiam i życzę kolejnych fascynujących wieczorów z grami, które Ci się nie podobają, co by mieć o czym pisać na forum;)

[szczudel 146]

No i co  Ci nie jest prawdą w tym twierdzeniu?

Łażenie po forum po innych tematach i wmawianie, że P5 to idealne arcydzieło. Jak to, rzekomo, zjada inne bardzo dobre gry bez popitki, kiedy jest to "tylko" bardzo dobra gra w konwencji która nie każdemu podejdzie,z poważnym błędem w balansie tempa gameplayu i grafiką rodem z ps3 (  co idealnie maskuje stylówą).

Żeby tam jeszcze pojawiało się "dla mnie" czy inny zwrot będący zapłonem do inwestygacji czy faktycznie tytuł jest dla nas. Np jak wypowiedź oFi-ego.

No i idzie taka fala fanboystwa, podpierana najczęściej "nie znasz się bo jesteś za młody/ nie znasz sie na Retro itp". Człowiek po tym rozpoczyna grę i zderza się z tym że ten ślepy fanatyzm w sumie (pipi) się zna na rzeczy, a każde wypunktowanie kończy się falą hejtu. 

Generalnie po P5 będę pamiętał, że to taka przegadana gra  na 8.5 z rzeszą toksycznych fanboyów.

Edytowane 3 kwietnia 2019 przez szczudel

[Pupcio 18 432]

no i git świeżak  

A p4g wiadomka że najlepsza, chyba nawet trójke postawiłbym wyżej od piątki gdyby nie ten zayebany tartarus 

[Bartolinsky 1 776]

Ja P4G kupiłem z kilka lat temu po fajnej cenie na play asia i tak czekam od tamtej pory na przeceny Vity. Może na wakacje Sony ogłosi jakąs fajną promkę.

 

 

Spoiler

 

[estel 806]

Sprzedam Ci Vite jak chcesz. Napisz PW

[izon 995]

10 godzin temu, szczudel napisał:

No i co  Ci nie jest prawdą w tym twierdzeniu?

Łażenie po forum po innych tematach i wmawianie, że P5 to idealne arcydzieło. Jak to, rzekomo, zjada inne bardzo dobre gry bez popitki, kiedy jest to "tylko" bardzo dobra gra w konwencji która nie każdemu podejdzie,z poważnym błędem w balansie tempa gameplayu i grafiką rodem z ps3 (  co idealnie maskuje stylówą).

Żeby tam jeszcze pojawiało się "dla mnie" czy inny zwrot będący zapłonem do inwestygacji czy faktycznie tytuł jest dla nas. Np jak wypowiedź oFi-ego.

No i idzie taka fala fanboystwa, podpierana najczęściej "nie znasz się bo jesteś za młody/ nie znasz sie na Retro itp". Człowiek po tym rozpoczyna grę i zderza się z tym że ten ślepy fanatyzm w sumie (pipi) się zna na rzeczy, a każde wypunktowanie kończy się falą hejtu. 

Generalnie po P5 będę pamiętał, że to taka przegadana gra  na 8.5 z rzeszą toksycznych fanboyów.

Tylko, że właśnie nikt nie pisze w tym temacie, że to arcydzieło i najlepsza gra w historii...Jest bardzo wiele elementów, które mnie irytowały w P5 (brak savu w dungeonach, brak możliwości wymaksowania wszystkich skilli, czasami irytujące walki lub zbyt długie dialogi) ale właśnie w Twoich wypowiedziach jest zero konkretów, do których można by się odnieść po za jakimś wylewaniem żalów jak powyżej. Co więcej widziałem kilka videorecenzji tej gry m.in Rocka - gdzie jasno mówił, że to nie jest gra dla każdego, w recenzji ppe.pl pomimo najwyższej noty potencjalne wady są wymienione.( https://www.ppe.pl/recenzje/7538/persona-5-recenzja.html).

Naciąć w dzisiejszych czasach się jest bardzo łatwo  - pierwsze trailery FFXV zwiastowały mesjasza generacji, a co wyszło wszyscy wiedzą i na tej generacji jak na żadnej wcześniej nauczyłem się, że trzeba kierować się własną intuicją niż recenzjami. W przypadku recenii FFXV na ppe uderzyło mnie, że wymienili multum wad by finalnie przyznać wysokie 8.
 

Wracając do tematu oceniania gier - mi się na przykład nie podoba nowy GOW i czy piszę o tym 30 postów? Próbuję komuś coś udowadniać? Nie - przeszedłem główny wątek bo nie był długi, puściłem na allegro, zapomniałem i tylko do dzisiaj lekko mnie szokują kolejne nagrody " best of" dla tej gry natomiast nie mam potrzeby z tym walczyć. Jest kilka "mega hitów" tej generacji, które mnie rozczarowały jak Zelda, czy Xenoblande Chronicles 2 ale mam ku temu bardzo konkretne powody, no i co najważniejsze nie męczyłem się przy tych grach 100 godzin, tylko dałem 2 - 3 szansę i na pchli;) Proponuję takie podejście, wtedy nie masz poczucia zawodu i straconego czasu, tylko grasz w to co Ci sprawia przyjemnośc, peace;)

 

P.S.  A na koniec jedno pytanie - a od kiedy jrpgi były dla każdego? Pamiętam, że jak grałem w stare Finale, kumple zachwycający się Baldurem pytali, co to za jap. (pipi):) Bo na tej samej zasadzie można zarzucić np. serii Phoenix Wright, że jest "japońska" i przegadana, no tylko, że te gry właśnie na tym polegają..

[szczudel 146]

22 minuty temu, izon napisał:

w Twoich wypowiedziach jest zero konkretów

 

11 godzin temu, szczudel napisał:

z poważnym błędem w balansie tempa gameplayu i grafiką rodem z ps3 (  co idealnie maskuje stylówą).

 

A chwilę przed cytowaną twoją linijką:

Cytat

 

... zbyt długie dialogi...

 

 

Ja już dostrzegam prawidłowość. Ty masz konkrety, a ktoś komu się bezgranicznie P5 nie podoba ich nie ma (przecież złe tempo rozgrywki to nie może być spowodowane skandalicznie długimi sekwencjami dialogów, czyż nie?). OK. Wydaje mi się, że możemy skończyć rozmawiać. Nie jesteś w stanie prowadzić dyskusji, bez przekłamywania faktów i wypowiedzi innych. Szkoda zaśmiecać temat. 

Edytowane 4 kwietnia 2019 przez szczudel

[izon 995]

2 minuty temu, szczudel napisał:

 

 

A chwilę przed cytowaną twoją linijką:

 

Ja już dostrzegam prawidłowość. Ty masz konkrety, a ktoś komu się bezgranicznie P5 nie podoba ich nie ma (przecież złe tempo rozgrywki to nie może być spowodowane skandalicznie długimi sekwencjami dialogów, czyż nie?). OK. Wydaje mi się, że możemy skończyć rozmawiać. Nie jesteś w stanie prowadzić dyskusji, bez przekłamywania faktów i wypowiedzi innych. Szkoda zaśmiecać temat. 

 

 Dobra - bezgranicznie Ci się nie podoba i OK! Dla Ciebie gra jest przegadana, nie akceptujesz tego - Twoje prawo! Ale 17% w pucharkach i dwa zamki widzę zrobione  są, cóż za poświęcenie w imię " nauki" i przestrogi dla potomnych;)

 

 

[szczudel 146]

Nie ukrywam, że zaczyna mi przyjemność sprawiać ta wymiana "konkretów". Zastanawiam się czy jesteś zdolny do napisania postu który nie byłby stekiem kłamstw.

W dniu 30.03.2019 o 21:30, szczudel napisał:

...Persony, bo samo doświadczenie, odpowiednio dawkowane jest godne poświęconego czasu. 

 

W dniu 1.04.2019 o 14:57, szczudel napisał:

Jeśli narzekam na grę w dużej ilości a mimo to gram to raczej znaczy to, że coś tam jednak jest co trzyma przy padzie.

 

W dniu 2.04.2019 o 14:32, szczudel napisał:

To jest dobra gra, ale bardzo daleko jej do ideału. 

Także tyle w temacie "bezgranicznie Ci sie nie podoba.

 

[izon 995]

19 minut temu, szczudel napisał:

Nie ukrywam, że zaczyna mi przyjemność sprawiać ta wymiana "konkretów". Zastanawiam się czy jesteś zdolny do napisania postu który nie byłby stekiem kłamstw.

 

 

Także tyle w temacie "bezgranicznie Ci sie nie podoba.

 

 

 

36 minut temu, szczudel napisał:

 

 Ty masz konkrety, a ktoś komu się bezgranicznie P5 nie podoba ich nie ma

 

Jesteś niesamowity Gratuluję złapania mnie na trolling.

[szczudel 146]

 

Co tylko dowodzi z jakim nastawieniem czytasz ten temat. Nie chodzi o to, ze mi się P5 bezgranicznie nie podoba, ale że mój stosunek to nie bezgraniczne uwielbienie. Pisząc tamten post, zatrzymałem się nad tym zdaniem i nawet myślałem sie aby je zmienić, bo logika w nim nie jest idealnie przejrzysta. Ale stwierdziłem, a niech to, zostawię jak jest, zobaczę co będzie. i JEST!!!! Trafiony, zatopiony 

[estel 806]

Świetnie. Udało Ci się zabłysnąć na forum.

 

Tylko taka prośba - jak masz zamiar napisać kolejnego posta, w którym przedstawiasz swoje opinie, a później cytujesz je jako argumenty to proszę odpuść sobie, bo Twoje zdanie już nikogo nie interesuje.

[szczudel 146]

Czy ty masz coś z głową? A czymże są argumenty w dyzkusji jeśli nie subiektywnymi opiniami, które popierają tezę? To jak ty chcesz dyskutować? Cytując fanboyów aby wasze (pipi)e ķółko wzajemnej adoracji mogło sobie pocierać e-pytongi? Jeśli nie masz ochoty wymieniać się poglądami to po co jesteś na forum, uwaga, dyskusyjnym?

Mamy tu w temacie grupę idiotów, którzy ,zamiast albo odpuścić albo rzeczowo polemizować albo strzelają fochy albo kłamią. Durnie mają to do siebie, że najgłośniej krzyczą.

[estel 806]

Chłopie przecież to ty najgłośniej krzyczysz i wyzywasz pokazując tylko tym samym swoje ograniczenie. Podajesz argumenty na zasadzie "gra jest przegadana", żeby poprzeć tezę, żę "gra jest przegadana". Przecież to jest jakieś błędne koło. Nie ma sensu z tobą gadać.

[Bartolinsky 1 776]

W temacie persony użytkowników obrażać? Ja rozumiem w wkp czy w betonarnii, ale tutaj? Potężne buractwo i dlatego zgłaszam to do moderacji.

[Pupcio 18 432]

O jakich fanboyach on ciągle pisze?  

[ogqozo 6 551]

Ziomuś, widzę że jesteś nowy, więc może to napiszę. Ja z ciebie nie beczę z tego powodu, że ci się Mario czy Persona czy cokolwiek nie podoba. Każda gra, nawet uważana za najwybitniejszą, ma wiele osób, które się nie jarają, a jeśli jest popularna, to widać to także tu na forum (ba, w przypadku RDR2 masturbowanie się pewnych forowiczów swoim niezachwytem osiągnęło rozmiary bardziej epickie niż Final Fantasy XV). Mnie też to dotyczy i większość "gierek AAA na 9" mnie średnio wciągnęła, a każdej mógłbym wymienić tysiąc wad (moim ulubionym grom też).

 

Tylko że, no właśnie, nie ma się czym tak jarać. Wiele osób uważa, że gra jest najlepsza, więc co by nie mówić, trzeba uznać pozycję za klasyk. Wiele osób uważa, że no aż tak to wspaniała to nie jest, i napisało to w tym temacie, czasami bardziej rozpisując dlaczego, i tyle. To opinie o gierkach. Nie trzeba się tym tak ekscytować. Ludzie na tym forum będą z poklaskiem życzyć ci śmierci za to, że nie nienawidzisz kogoś tam w związku z wyglądem, pieniędzmi, poglądami itp., ale jeśli chodzi o gierki, to głównie wyszli z aż takiego stadium.

 

To nie jest "dyskusja" że dostajesz małpiego rozumu bo komuś się podoba jakaś gra bardziej niż tobie. Masa osób w tym temacie napisała, że Persona 5 ma dla nich taką a taką wadę. Dodatkowo mówisz o niesamowicie popularnych grach, które dostały masę nagród i stworzono miliardy tekstów o ich zaletach, a się pultasz bo ktoś, komu się podoba, musi być zaślepionym "fanbojem" skoro tak uważa. Dorosły człowiek.

 

 

 

Ogólnie jest jak jest, ale nawet tutaj wypada czasem być trochę grzecznym. Przynajmniej w Kąciku RPG, który zawsze prowadził najbardziej wychudzony redaktor PE, a niektórzy z nich nawet czytali książki.

 

 

Edytowane 5 kwietnia 2019 przez ogqozo

[szczudel 146]

11 godzin temu, estel napisał:

Chłopie przecież to ty najgłośniej krzyczysz i wyzywasz pokazując tylko tym samym swoje ograniczenie. Podajesz argumenty na zasadzie "gra jest przegadana", żeby poprzeć tezę, żę "gra jest przegadana". Przecież to jest jakieś błędne koło. Nie ma sensu z tobą gadać.

A co, nie jest? Ile razy pisałem, że można 4 lub więcej godzin spędzić pomìędz jakimś gameplayem na przewijaniu scenek. O matko, pamiętam jak MGS4 dostawał po łbie za godzinną scenkę, ale tutaj jest fanboyland P5, tu jest ok klikanie Xa przez N godzin na statycznych ujęciach w 20 "pokojach" na krzyż. No nie? 

To co dla Ciebie jest argumentem? Stwierdzenie, że P5 jest idealna, żeby Ci pasowało do twojego postrzegania tej gry?

Właśnie sobie uświadomiłem, że pewnie z godzinę stracę na łażenie po pokoju zanim zasnę, bo Morgana i tak mi powie że dzisiaj się nie da nic zrobić. I to sekundę po scence gdzie postać i tak siedziała na łóżku. Bo przecież nie dało się automatycznie gracza położyć spać, nie? Podobnie, lub więcej nawet czasu, stracę na zanudzaniu gracza ujęciem powrotu do kawiarni, gdzie pierwsze co się robi to i tak z niej wychodzi. Po 4tym zamku dochodzę do wniosku, że to jednak Graphical Animated Novel z elementami RPG aniżeli RPG z rozbudowaną strefą "socjalną".

 

Gdyby tę grę odchudzić do 60 godzin i wywalić z niej zbędne zamulanie ( np pracę w sklepie przez 3 dni aby tylko poznać szczegóły kontraktu) byłaby niebo lepsza. 

 

@ogqozo Ja się nie ekscytuję grą i jej wadami, lecz ślepym fanatyzmem, który się tu uskutecznia. Afekt ojcowski w tym temacie szaleje jak w całym dziale Nintendo. Z natury lubię ogniste dyskusje, a to że banda fanaboyów (bo nie wszyscy w temacie) woli przekłamywać rzeczywistość i zaśmiecać temat mi osobiście nie przeszkadza.Ja wiem, że ich zdania nie zmienię, ale rękawicę zawszę chętnie podnoszę.

Edytowane 5 kwietnia 2019 przez szczudel

[Gość aphromo]

Z Taipei Game Show - 2.4 miliona P5 poszlo, czyli najlepszy, zasluzony imo wynik w serii. ( golden zrobil 1.25).

Fajnie, ze dzięki PS4 i Sony takie gry jak ta, czy Nier/Nioh mogą odnosić sukcesy i być kontynuowane.

[kes 1 462]

Wynik sprzedażowy p4g to jakiś chory po(pipi) biorąc pod uwagę na jaką platformę ukazała sie gra

[Gość aphromo]

Gra trafila do Playstation Hits, swietny news

[Pupcio 18 432]

U nas dopiero 2020

[Gość aphromo]

4K na Pro, na to czekałem Poza tym

 

Jakis online co op nawet dodali xd

Edytowane 24 kwietnia 2019 przez aphromo

[szczudel 146]

Chyba pośpieszyłem się z zakupem P5. Mogłem wyczekać to P5:R. Wydaje się po tym zwiastunie, że trochę urozmaica ona grę.

 

Na swój sposób podziwiam każdego kto przejdzie grę więcej niż raz (tak jakbym podziwiał kogoś kto goły wskakuje w kaktusy). Jestem po 5 pałacu i jest coraz gorzej. Można wspomnieć, że do tej pory 2 pałace można byłoby sobie spokojnie darować. Balans gameplayu już nie kłuje w oczy, on wali tępą pałą prosto w potylice. Fabuła stała się do bólu przewidywalna (wręcz prostacka : córka właściciela sieci fast foodówi i prowadzenie tej postaci to chyba jakiś żart) a postacie zamknęły się w swoich stereotypowych pokojach. Nie wspominając o protagoniście niemowie, którego odpowiedzi  na każde pytanie to z reguły wybór z kwestii w stylu:

-Let's do that.

-Great idea.

I żaden z pozostałych bohaterów nie liczy się z jego zdaniem.

 

Ale największym oszustwem jest nazywanie tej gry JRPGiem. To Shoen Digital Novel z elementami JRPG, a nie gra JRPG. Ale to takie prawdziwe Shoen, ktoŕe dla 30 latka jest niedorzeczne. Tu na godzinę grania przypadaja 2/3 godziny przewijania tekstu w 12 lokacjach na krzyż, z czego tak 40 min to sceny nieistotne ani z punktu widzenia fabuly ani gameplayu (wchodzenie do restauracji lub umieszczanie nas w pokoju tylko po to aby gracz sam zdecydował, że jedyne co może to iść spać).

 

Bliżej tej grze do jakiegoś Virtue's Last Reward niż JRPG. Zachwalanie tej gry jako JRPG to jak wciskanie komuś Trials Fusion jako ścigałki motocyklowej. Czuje się oszukany przez dobry tuzin recenzji, które czytałem i oglądałem bo żadna nie wypunktowała z należytym priorytetem tej monotonni, powtarzalności i przegadania.Mam nadzieje, że chociaż jedną duszę, która nie trawi takich telenoweli uratuje przed tą grą. Jakże łatwo przekłamać prawdziwy obraz tej gry. Wystarczy jeden mini akapit w recenzji pominąć i człowiek wybierze P5 zamiast np Xenoblade Chronicles 2. 

Edytowane 24 kwietnia 2019 przez szczudel