Skocz do zawartości

Persona 5


Gość hnky

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli chodzi o opinię w JP i importerów - przede wszystkim to szykuję się dłuuuga gra: zwykle ludzie powyżej 100 godzin przeznaczali na "główny wątek". Co do osobistych oczekiwań, spodziewam się najlepszej Persony od czasu dylogii na szaraka. Nadal to moje ulubione części i pora na następcę.

O w du.pę. Jeżeli faktycznie tak jest to u mnie nie będzie nic innego tylko P5 na tapecie od przyszłego miesiąca. Nie będzie czasu na nic innego. :reggie: Bye bye nieograny Nier i Nioh. :lapka: Do końca lata może wyrobię. :dafuq:

Opublikowano (edytowane)

Ciekawe, czy w piątce też będzie jakiś element dzięki któremu będziemy wiedzieli, kiedy wydarzy się coś ważniejszego (pełnia w P3 i mgła w P4). Zawsze podobało mi się to planowanie, jak podzielić czas między pakowaniem ekipy, social linkami, rozwijaniem różnych statystyk głównego bohatera i wykonywaniem side questów.

Edytowane przez Pix
Opublikowano

Suavek i Ragus maja race reszta to Janusze co nie potrafia grac w gierki. Ja pamietam ze mialem problem tylko z dwoma Bossami

Shadow Teddy ( pierwszy Boss na ktorym trzeba bylo powaznie zaczac uzywac Guard wiec mialem 3 podejscia ) i Boss z True Endingu. Reszta to xD

 

 

Pozatym to dajmy sobie spokoj z z porownywaniem P5 do 3 i 4 w jakikolwiek sposob te gry dzieli szmat czasu. P3 to ponad 20 lat a P4 to lat 17 mysle ze nawet Atlus wprowadzi jakies unowoczesniajace gre zmiany.

Opublikowano

Da sie gdzies w PL namierzyc kolekcjonerke czy trzeba zza granicy sciagac?

 

Co do grindu, grałem w P3 to tam grind byl okrutny, ale jako ze PSP to nie bylo zle, troche tu, troche tam i jakos to bylo, bałem sie jak to bedzie na stacjonarnej konsoli, bo nie chce mi sie cale dnie bić maszkar, ale podobno jest duzo lepiej wiec jak tylko skoncze Nier: Automata to moze sie wezme za Persone 5.

Ma się pojawić w cenie 389,90 zł, ale przeglądałem sklepy, i na razie żaden jej jeszcze nie wprowadził, więc ciężko powiedzieć jak będzie z dostępnością. Ja na razie rezerwowałem grę w zavvi, jeśli się jednak okaże że taniej wyrwę w Polsce, to tam pre-order'a po prostu skasuje...

 

A dla tych co polują na wydanie steelbook to tutaj mają bardzo fajną okazje do zakupu:

 

http://www.emag.pl/gra-persona-5-ps4-steelbook-edition-4020628821869/pd/DHYH67BBM/

Opublikowano

 

Jeśli chodzi o opinię w JP i importerów - przede wszystkim to szykuję się dłuuuga gra: zwykle ludzie powyżej 100 godzin przeznaczali na "główny wątek". Co do osobistych oczekiwań, spodziewam się najlepszej Persony od czasu dylogii na szaraka. Nadal to moje ulubione części i pora na następcę.

 

Bye bye nieograny Nier...

Ta gra jest zbyt dobra by ją zostawiać. Nawet dla P5. Jezu a co miesiąc, aż do końca wakacji jeszcze Prey, Crash i Yakuza Kiwami. Chyba najlepszy rok since 2006 w mojej opinii.

Opublikowano

 

 

Jeśli chodzi o opinię w JP i importerów - przede wszystkim to szykuję się dłuuuga gra: zwykle ludzie powyżej 100 godzin przeznaczali na "główny wątek". Co do osobistych oczekiwań, spodziewam się najlepszej Persony od czasu dylogii na szaraka. Nadal to moje ulubione części i pora na następcę.

Bye bye nieograny Nier...

Ta gra jest zbyt dobra by ją zostawiać. Nawet dla P5. Jezu a co miesiąc, aż do końca wakacji jeszcze Prey, Crash i Yakuza Kiwami. Chyba najlepszy rok since 2006 w mojej opinii.

 

Co było niby w 2006 roku na takim poziomie? Wyszedl Dead Rising, TDU, Prey, Oblivion, CCC i Gearsy. 

Opublikowano

 

 

Jeśli chodzi o opinię w JP i importerów - przede wszystkim to szykuję się dłuuuga gra: zwykle ludzie powyżej 100 godzin przeznaczali na "główny wątek". Co do osobistych oczekiwań, spodziewam się najlepszej Persony od czasu dylogii na szaraka. Nadal to moje ulubione części i pora na następcę.

 

Bye bye nieograny Nier...
Ta gra jest zbyt dobra by ją zostawiać. Nawet dla P5. Jezu a co miesiąc, aż do końca wakacji jeszcze Prey, Crash i Yakuza Kiwami. Chyba najlepszy rok since 2006 w mojej opinii.
Musi poczekać MUSI. Nic na to nie poradzę. Czas nie jest z gumy. Na ten moment kończę powoli Yakuzę 0.:D
Opublikowano (edytowane)

In the wake of Breath of the Wild turning out to be one of the greatest video games ever made, I have some bad news for your time and wallet: Persona 5 might be up there, too.

Kotaku

 

Czekam z wywieszonym jęzorem :)

Edytowane przez Starh
Gość ragus
Opublikowano (edytowane)

Mam nadzieję, że tym razem nie będzie tak chu,jowego patentu z true endingiem, jak w czwórce, że gdy

nie odpowiemy prawidłowo na kilka pytań z du,py, to omija nas dungeon i dostajemy słabe zakończenie

 

 

Skończyło się tym, że potem musiałem szukać sposobu na true ending w necie i oczywiście nadziałem się na TEN spoiler xD. Wspaniałem uczucie grać w to 70h i przeczytać w necie, że X jest zabójcą.

Edytowane przez ragus
Gość DonSterydo
Opublikowano

Ja na szczęście trafiłem za pierwszym razem, ale już nawet nie pamiętam kto to był ;)

Opublikowano (edytowane)

No w Persony w ogóle najlepiej grać z poradnikiem, żeby nie przegapić zbyt wielu rzeczy za pierwszym podejściem i musieć powtarzać te 100 godzin dla paru lepszych decyzji. No ale to jest urok tej gry, jest życiowa. Łatwo jest nieświadomie podjąć decyzję, która oznacza duże straty.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano (edytowane)

 

 

 

Jeśli chodzi o opinię w JP i importerów - przede wszystkim to szykuję się dłuuuga gra: zwykle ludzie powyżej 100 godzin przeznaczali na "główny wątek". Co do osobistych oczekiwań, spodziewam się najlepszej Persony od czasu dylogii na szaraka. Nadal to moje ulubione części i pora na następcę.

Bye bye nieograny Nier...
Ta gra jest zbyt dobra by ją zostawiać. Nawet dla P5. Jezu a co miesiąc, aż do końca wakacji jeszcze Prey, Crash i Yakuza Kiwami. Chyba najlepszy rok since 2006 w mojej opinii.
Musi poczekać MUSI. Nic na to nie poradzę. Czas nie jest z gumy. Na ten moment kończę powoli Yakuzę 0. :D

 

 

Nie może czekac, jezeli podobala Ci sie jedynka Nier'a to powiem wprost, dwójka Ci strzeli headshota :banderas:

 

Ale rozumiem, ciezki okres dla gracza, tyle sztosów, mogli to P5 wydac troche pozniej zeby dac czlowiekowi (i portfelowi) odpocząć.

Edytowane przez Velius
Gość DonSterydo
Opublikowano

A ja myślę, że nie "powinno się" tylko każdy gra jak mu pasuje ;) Ale to co opisywał ragus to kanał, bo tak nie powinno być - opcjonalne wydarzenia, ok, ale nie samo zakończenie gry.

Opublikowano

Cześć!

 

W Persony gram od drugiej, "peesiksowej" części (EP) i wprost nie mogę doczekać się piateczki. Trójkę i czwórkę ograłem na hardzie i mimo, że systemowo Persona 4 podobała mi się bardziej (mozliwość bezpośredniego wydawania komend w walce była jak złoto), to część trzecią cenię sobie wyżej, głównie ze względu na fabułę i klimat, nawet pomimo tego, że Tartarus został za bardzo rozwleczony (gdyby był połowę krótszy gra nic by nie straciła). z pewnością kiedyś wrócę do tych gier. Została mi do nadrobienia część pierwsza, którą ostatnio kupiłem na eBayu (ech...ten kurs dolara, gdybym poczekał kilka dni), a która dziś wygląda dość archaicznie pod względem technicznym i gameplayowym. Nie odstrasza mnie to jednak, grę zostawiam na lato.

 

Póki co wtstrzymuję się z zamówieniem gry licząc na to (być może naiwnie), że Techland "da radę" i w przyszłym tygodniu bedzie można złozyć pre-order na edycję kolekcjonerską, która bardzo mi sie podoba (pomimo tej "bazarowej" torby).

Opublikowano (edytowane)

W Persony powinno właśnie się grać bez żadnych poradników i podejmować decyzje/planować dni zgodnie z własnym przekonaniem.

 

Może się powinno, ja tylko napisałem, że poradnik to praktycznie jedyna poza niesamowitym fuksem opcja, by nie przegapić wielu rzeczy i nigdy ich nie zobaczyć, bo nie wierzę, że można mieć czas przechodzić Personę DWA RAZY. Ja tak z rok-dwa temu przechodziłem ponownie 3 i 4, ale ja jestem dwie generacje do tyłu i tak z grami, zajęło mi to z cały rok.

 

Może gdyby New Game+ zachowywało więcej rzeczy i pozwalało faktycznie opuścić wszystko, co już zrobiliśmy za pierwszym przejściem.

Edytowane przez ogqozo
Gość ragus
Opublikowano

W czwórce można było pominąć coś ważnego poza końcówką?

Opublikowano (edytowane)

To, co decyduje o zakończeniu jest akurat moim zdaniem dość wyraźnie zamarkowane (bodajże pojawia się napis UWAGA! WAŻNA DECYZJA! SAVE?), ale wielu rzeczy - kiedy będziesz miał czas na jaką relację, rozwijanie jakich talentów - nie idzie przewidzieć, a co za tym idzie, rozłożyć to tak, by rozwinąć wszystkie historie, wyrwać wszystkie du'pery (co jest, oczywiście, głównym celem grania w tę grę, nie jakieś tam główne wątki o morderstwach i smutku), zrobić zadania itp.

 

Decyzje są często trudne np. co do tego, czy dla danej postaci być miłym czy nie, by najbardziej zaplusować. To mi się zawsze podobało, bo w innych grach zazwyczaj jest oczywiście "dobra" i "zła" odpowiedź. W Personie odkryłem, że np. cynicznemu bogatemu dupkowi muszę się podlizywać, bo może to nieszczere, no ale to właśnie sprawi, że mnie polubi. Innym trzeba mówić szczerze itp., ale dni do dyspozycji jest tak mało, że zanim się to odkryje, już może przepaść de facto szansa na z 5 social linków.

 

Do tego jeszcze walki, chociaż o ile pamiętam, to od "czwórki" właśnie dało się zaliczyć wszystko w dungeonie w jeden wieczór.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Nie wyobrażam sobie grania po raz pierwszy w Personę z poradnikiem tylko dlatego, że mógłbym coś przegapić. A czy decyzja błędna, lub źle wybrany dialog pociągający za sobą kolejną konwersację, to właśnie też nie element gry?

 

Przyznaję, że jedynymi momentami, w których sięgałem do googli były egzaminy i pytania w szkole. Bo ja gupi jestem i zdarzało mi się nie znać odpowiedzi. Wychodziłem z założenia, że nic nie zyskuję błędną odpowiedzią, więc równie dobrze mogę trochę oszukać. W innych jednak przypadkach właśnie ta swoboda podejmowania decyzji, faworyzowanie jednych postaci/social-linków ponad inne, ciekawość w rozgryzaniu metodą prób i błędów charakteru niektórych NPC, żeby się im przypodobać, a także te emocje i presja czasu pod koniec, ile jeszcze SL zdążę wymaksować, ile aktywności dokończyć w 100%... Właśnie to wszystko dla mnie stanowiło główny urok Persony 3 i 4.

 

W Personę 5 mam zamiar grać z podobnym nastawieniem. Jak coś przegapię, lub popsuję - trudno. Uzupełnię wtedy "braki" na YT, albo może kiedyś zrobię drugie podejście, jak wypuszczą (a pewnie wypuszczą...) edycję rozszerzoną, przenośną, czy nie wiem jaką. Ale przynajmniej będę się czuł swobodnie i grał z nastawieniem, że to jest mój unikatowy playthrough, i właśnie to, ile uda mi się osiągnąć, a co pominąć, będzie też swego rodzaju oceną całości i siebie samego.

 

A przyznaję, że choć ślepo zamówiłem kolekcjonerkę P5, to praktycznie nie wiem, o czym gra w ogóle jest... Moja wiedza nt. piątki ogranicza się do kilku trailerów i filmików obejrzanych na przestrzeni lat. Jakoś nie uległem hajpowi, ale teraz im bliżej premiery, tym bardziej liczę, że ponownie zabawie towarzyszyć mi będą takie emocje, jak przy Persona 4 osiem lat temu. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Wersja na PS3 praktycznie niczym się nie różni od PS4, co nie? Szit aż bym pograł na premierkę niby, poprzednie personki wciągałem maniacko jak talerze ramenu, ale nie mam pojęcia, skąd bym wziął czas. Nah, poczekam parę lat.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Google mówią, że obie wersje chodzą niestety w 30fps, z czego PS3 ma niższą rozdziałkę i screen tearing. Musiałem się przy tym przebić przez stertę postów usprawiedliwiających na siłę cinematic 30fps bzdurami typu "30fps is enough", "it's 30fps but it plays smooth" i "you don't need 60fps for a turn based RPG". Idę wymiotować.

Opublikowano (edytowane)

@XM

Oraz m.in. Okami, Black, Burnout: Revenge, Valkyrie Profile 2, Bully, TR:L, MGS3 Subsistence, DMC3:SE. Jesli wymienione wyżej + RDR2 również dadzą rade, obecny będzie go najbliżej.

Edytowane przez nobody
Opublikowano

Mgs3S i Dmc3se to tylko drugie wersje gier, okami 2007 (jap 2006 wiec nie licymy),BR 2005. Jakbyś napisał 2005 rok to bym się zgodził bo wystarczył RE4, MGS3 i SotC by zaorac, ale to nie temat na takie gadki.

W każdym razie ten rok niszczy i jest w co grać. :obama:

Opublikowano

w linku jest bardzo zacne top 50 2006 http://www.listal.com/list/best-games-of-2006

moim zdaniem był świetny i sporo z wymienionych zasłużyło na minimum "9/10". także nowsze wersje starszych tytułów w końcu stały się tym czym powinny (np. lepsza kamera w mgs3) no ale do końca roku wszystkio sie wyjasni. :v

 

kończąc offtop, ciekaw jestem czy ta Persona także dobije do +90 i sie tam utrzyma, ale to chyba nie w tym pokoleniu recenzentów. mam takie dziwne wrażenie że od niej, oraz od DQX zależy przyszłosć całego gatunku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...