oFi 2 467 Opublikowano 6 września 2020 Opublikowano 6 września 2020 34 minuty temu, Killabien napisał: Zaczalem dzisiaj grac i tak sie wciagnalem, ze 8 godzin nie wiem kiedy minelo. Dalej jestem w pierwszym palacu, jeszcze go nei skonczylem. No i nadal jestem w kwietniu. Jeszcze sie nie zdazylem nawet w fuzje pobawic. Za(pipi)ista gra, tak samo jak 3 i 4. Szkoda, ze Igorowi glos zmienili. Dla mnie personka 5 to takie ciareczki przy niektorych scenkach, że chyba ostatnio tak sie czułem na endingu mgs 3 czy coś 1 Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 8 września 2020 Opublikowano 8 września 2020 warto to brac, jak ktos nie mial nigdy stycznosci z tego typu grami ? szukam czegos, co mnie wciagnie, swiatem, fabula, postaciami i fajna progresja. tsushimy skonczyc nie umiem, bo juz mam takiego kozaka w 2 akcie, ze spokojnie moglbym im isc wszystkim nayebac, a nie chce mi sie na te chwile tam ciagnac fabuly. poszukuje czegos z GLEBIA, chlopaku. na dlugie godziny. Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 września 2020 Opublikowano 8 września 2020 No nie wiem co ci powiedziec. To jest anime-fabula z japonskimi nastolatkami walczacymi z systemem, swiatem, bogiem poprzez przyzywanie wyimaginowanych pokemonow, ktore mozesz rozwijac i laczyc ze soba. Jak ustawisz na hard albo wyzej to gra nie bedzie latwa, ale tylko do momentu az zdobedziesz akcesoria/przedmioty regenerujace SP. Nie wiem czy gra jest gleboka, mnie tam nie chwycila za serce ale wciaz jestem zaraz przed koncowka Royal, ale na pewno jest jej duzo. Bardzo duzo. Tak na 100h luzno. Zreszta przeczytaj posty w tym temacie, jest kilka wartosciowych opinii. 1 Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 9 września 2020 Opublikowano 9 września 2020 Na pewno na dlugie godziny, ja mam 15h wbite od niedzieli i jestem dopiero w polowie maja. Cytuj
ogqozo 6 551 Opublikowano 9 września 2020 Opublikowano 9 września 2020 No na początku nie mogłem nawet zrozumieć tego tekstu o ciareczkach, gdzie można mieć ciareczki w tej grze? Jest milion bardziej ekscytujących gier. Ale jak tak pomyślę, to w sumie pewne momenty można tak odebrać, są takie, że sobie mogę wyobrazić. Tylko że pierwszy z nich jest po, powiedzmy, 50 godzinach powtarzalnego powolnego klepania, a reszta gdzieś po 90. Gra jest "głęboka" w tym sensie że ma wiele systemów, które są ze sobą powiązane. Natomiast nie znaczy to, że jest wymagająca, bo wszystko to rozwija się bardzo powoli i jest tłumaczone wiele razy jak dziecku, tak jak historia. Można podwyższyć poziom trudności niby, ale w sumie co z tym zrobisz? Będziesz fuzjował mocne persony z odpornościami i mocnymi atakami, a w walce używał np. ognia na przeciwnika słabego na ogień? No okej, dokładnie to samo robisz na normalu. Jeśli padniesz na hardzie to możesz jedynie podwyższyć sobie level... Czyli po prostu ewentualnie przygrindować, bo dostajesz na hardzie mniej XP. O ile system walki jest ciekawy sam w sobie, to jest w nim tak oczywiste, co najlepiej robić, by wygrać, że trudno w ogóle mi mówić o jakiejś trudności w tej grze. Możesz zginąć, bo przeciwnik cię trafi w słabość i zabije w jednej turze, ale to głównie kwestia chamskiej losowości, gracz może się przygotować, ale nie ma tak wiele wpływu na tę "trudność". Każdy kto wie z góry, co jest dobre w tej grze (czyta poradniki/grał w poprzednie Persony) przechodzi przez P5 jak nóż przez masło. Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 13 września 2020 Opublikowano 13 września 2020 Tak sie wciagnelem, ze w tydzien 50h nabilem. Czasami linie tekstu mnie nuza i wtedy skipuje. Link od polityka mam na 10 levelu a czytalem jego teksty moze 2 razy. Fabularnie to po tych 50h sie dopiero chyba zaczyna rozkrecac bo do tej pory to prawie ciagle to samo bylo w fabule. Zobaczymy dokad dojde za tydzien. Cytuj
Suavek 4 695 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 Tak luźno zapytam - mam oryginalną P5 na PS4. Przeszedłem dwa pałace, ale było to jakieś dwa-trzy lata temu... Z takich czy innych powodów grę odstawiłem, ale po P4G na PC mam znowu fazę na megateny. I teraz się zastanawiam, czy poczekać na jakąś promocję i kupić P5R, czy przejść mimo wszystko zwykłą wersję, którą już posiadam, a P5R kiedyś tam w przyszłości, pewnie za kolejne parę lat? Ciężko mi się wraca do rozgrzebanych już gier, więc nawet nie wiem, czy bym zaczął od zera, czy kontynuował od save'a. Tym bardziej się zastanawiam, czy ma to sens, czy lepiej od razu brać się za Royal? Póki co mi się nie spieszy, bo i tak czasu nie mam za wiele, ale jednak kupowanie drugi raz tej samej gry na tę samą platformę na ten moment trochę mnie zniechęca. A nuż kiedyś P5R trafi na PC...? Wtedy na pewno bym brał bez zastanowienia. Cytuj
estel 806 Opublikowano 17 września 2020 Opublikowano 17 września 2020 To ograj sobie spokojnie inne tytuły i najwyżej poczekaj na P5R na PC albo w jakiejś super promocji. Ja ogrywając obie, nie chciałbym ponownie grać w zwykła wersję. Royal po prostu dodaje dużo fajnych rzeczy. PS: Jak szukasz jakiś nowych jRPG to ostatnio trafiłem na serię Legend of Heroes: Trials of Cold Steel - wydaje się warte sprawdzenia. Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 21 września 2020 Opublikowano 21 września 2020 Rowno 2 tygodnie temu zaczalem grac w Persona 5 i wczoraj skonczylem. 99h w 2 tygodnie, 99% person, 76% trofeow. Bardzo mi sie podobala ta przygoda. W pewnym momencie zaczalem przewijac niektore nie fabularne rozmowy, ale sam gameplay znuzyl mnie tylko raz. Story tez mi sie bardzo podobala, postacie w wiekszosci bardzo fajne. Teraz musze troche odpoczac od tej gry i kiedys zaczne NG+ i zrobie 100% trofeow. Cytuj
ogqozo 6 551 Opublikowano 21 września 2020 Opublikowano 21 września 2020 W dniu 17.09.2020 o 23:34, Suavek napisał: Tak luźno zapytam - mam oryginalną P5 na PS4. Przeszedłem dwa pałace, ale było to jakieś dwa-trzy lata temu... Z takich czy innych powodów grę odstawiłem, ale po P4G na PC mam znowu fazę na megateny. I teraz się zastanawiam, czy poczekać na jakąś promocję i kupić P5R, czy przejść mimo wszystko zwykłą wersję, którą już posiadam, a P5R kiedyś tam w przyszłości, pewnie za kolejne parę lat? Ciężko mi się wraca do rozgrzebanych już gier, więc nawet nie wiem, czy bym zaczął od zera, czy kontynuował od save'a. Tym bardziej się zastanawiam, czy ma to sens, czy lepiej od razu brać się za Royal? Póki co mi się nie spieszy, bo i tak czasu nie mam za wiele, ale jednak kupowanie drugi raz tej samej gry na tę samą platformę na ten moment trochę mnie zniechęca. A nuż kiedyś P5R trafi na PC...? Wtedy na pewno bym brał bez zastanowienia. Szczerze to jak dla mnie na jedno wychodzi. Ta gra jest okrutnie długa. Możesz wrócić, będziesz wiedzieć o co chodzi, bo postaci będą ci ciągle o tym przypominać, a do końca i tak tyle czasu, że 10 innych gier byś zmieścił. Gra też się specjalnie nie zmienia przez te ostatnie 100 godzin - robisz ogólnie to samo, nie będziesz jakoś pogubiony jakbyś Metroida po miesiącu włączył, w P5 na szczęście prawie wszystko jest opisane w menusach (gdzie są confidanty i kiedy, jakie są efekty wszystkich aktywności które możesz zacząć, umiejętności Person, itd...). Royal jest w sumie jeszcze dłuższy, i choć ulepszony, to jak dla mnie nie wnosi niczego, co będziesz wspominać po latach - generalnie to ta sama gra. Jeśli coś zniechęca, to prędzej powolny początek w Personach, więc jak tak gdybasz to zacząłbym od kontynuowania starej przygody. Cytuj
beardo0 125 Opublikowano 17 października 2020 Opublikowano 17 października 2020 (edytowane) Cisnę ostro Personę 5 Royal i gra jest genialna, jak jakiś oldskulowy rpg na pc ze ścianą tekstu Jaram się walkami bo są strategiczne, chociaż trochę za proste na normalnym poziomie trudności Czasami trochę zbyt przewidywalnie, kiedy zawsze po spotkaniu z jakąś postacią pisze do ciebie sms, czy dzwoni i pyta o cokolwiek (niech dadzą wybór - albo ktoś dzwoni do mnie, albo ja oddzwaniam) Ale zarys psychologiczny postaci też robi wrażenie Edytowane 17 października 2020 przez beardo0 Cytuj
Pupcio 18 430 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 No jest tak czy nie chłopaki? Cytuj
Bzduras 12 532 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 Pani doktor w B? Ktoś srogo chory musiał robić ten tierlist xD 1 Cytuj
Pupcio 18 430 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 Sorki ale pani doktur mega przehajmowany 2d milf janusze waifu mogą się nią jarać Cytuj
Bartolinsky 1 776 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 Bez kitu xd a w S'ce typiara od warcabów xd Jeden z najnudniejszych confidantów w piątce. Cytuj
Bzduras 12 532 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 3 minuty temu, Pupcio napisał: Sorki ale pani doktur mega przehajmowany 2d milf janusze waifu mogą się nią jarać Oj, młody, jak Ty życia nie znasz widać Ogółem cały tierlist do śmieci imo, nie zgadzam się totalnie Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 I Ann dopiero w B? (pipi)lista Cytuj
Pupcio 18 430 Opublikowano 23 października 2020 Opublikowano 23 października 2020 C0rwy zróbcie lepszy 1 Cytuj
beardo0 125 Opublikowano 24 października 2020 Opublikowano 24 października 2020 Makoto, p doktor, Marie z Persona 4 Golden w S W A bym dal tą rudą z kokardą i Ann A tę nauczycielkę angielskiego to bym na sam dół wsadził Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 24 października 2020 Opublikowano 24 października 2020 Pania detwktyw z P5 tez bym dal w A, szkoda ze nie mozna z nia bylo nic wiecej robic Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 20 listopada 2020 Opublikowano 20 listopada 2020 Mam za sobą jakieś 2 h grania ( czyli sam początek) i jest bardzo sympatycznie to mój pierwszy kontakt z serią i w ogóle tego typu gra ( styl novela itp). Mam pytanie, czy w tej grze działa jakaś presja czasu? Bo gdzieś na yt się z tym spotkałem. To odliczanie kalendarza ma czemuś służyć? Jakie macie rady dla zielonego w serii? Ps. Dawno nie czulem tej "chcicy" aby pograć i dowiedzieć się co będzie dalej... Cytuj
dee 8 808 Opublikowano 20 listopada 2020 Opublikowano 20 listopada 2020 Cała koncept gry polega na zarządzaniu czasem i nie ma opcji by udało się zrobić wszytsko co chcesz. Priorytet to podwyższanie więzi z członkami druzyny, poza tym dobrze wymaksowac pania Kawakami i lekarkę. Medaliony odnawiające SP sa bezcenne. Generalnie chyba najlepiej grać na czuja, mimo że nie bedzie to tak efektywne jak z poradnikiem. A jak chcesz wszystko wymaksowac, to poradników jest od groma, łącznie z takimi, które rozpisuja każdy dzień. 1 Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 20 listopada 2020 Opublikowano 20 listopada 2020 Będę grał po swojemu, 2 1 Cytuj
Killabien 553 Opublikowano 20 listopada 2020 Opublikowano 20 listopada 2020 Jak grasz pierwszy raz w persona to najpierw zagraj normalnie, bez zadnych poradnikow. Jak ci podejdzie to jest NG+ Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 21 listopada 2020 Opublikowano 21 listopada 2020 No taki wlasnie mialem zamiar, sugerowac sie intuicja i czerpac przyjemnosc z wlasnych decyzji, a nie slepo podazac za przewodnikiem. Patrzac po reakcji co niektorych, jest to sprzeczne z ich idea grania w gry.... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.