Skocz do zawartości

Art of Tekken - Łódź, 5-6 grudnia - Tekken 6


Dante84

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurcze wczoraj widząc jak Di bije Swaya w pierwszej walce uznałem że wygra wszystko bo tylko Sway mógł go powstrzymać, więc poszedłem spać. Rano sprawdzam wyniki i zonk, Sway jednak się przebudził.

 

No trudno, gratsy Di, trzecie miejsce to nie byle co na tak obstawionym turnieju tym bardziej że przeciwników nie miałeś za łatwych:D.

 

Myślę że po tym turnieju ludzie poważnie myślący o wyższych miejscach powinni się jednak zapoznać przynajmniej z command litstem pandzi xD.

 

Gratsy dla reszty podium:).

Opublikowano

blablabla

 

fixed :smile:

 

Poznaj grę, a potem się odzywaj. Panda jest dobra, a gracze, z którymi wygrałem, nie znają jej. I tylko dlatego wygrałem.

Opublikowano (edytowane)

jaja na maxa za(pipi)isty turniej! szkoda ze Di nie wygral, bo bez kitu pisze, ze jako jedyny tak naprawde sobie zasluzyl. Turniej pelna profesjonelka brawo dla organizatorów. Miejscowa dobra na nastepne edycje. Ciesze sie ze juz nie tylko 3 a wiecej graczy kojarzy i rozumie termin 'gó-wnogrania' w tekkenie, przynajmniej nie bede sie czul jak sarkastyczny osamotniony wredny dran juz. Ale jakas terapia dla Ryana bedzie potrzebna chlopacy, naprawde :)

Edytowane przez KRYSTA-GG-
Opublikowano

Wyniki teamówki:

1. Rakiety, Pandy i Dedfisty (Devil Jin, Di, Sway)

2. WOW ftw (Tenshi, Robson, Devil)

3. Lady Gagarin (Frizen, Gagarin, Sepkong)

 

 

Dziękuję tym, którzy oglądali streama :smile:

Opublikowano

Postaramy się z Solo do końca tygodnia. Finały teamówki nie zostały zapisane na konsoli, ale Nemesis je nagrał i są u mnie na dysku :smile:

Opublikowano (edytowane)

Turniej hardcore'owy na maxa. Przed turniejem 3 godziny snu bo nocka z pt. na sb w robocie :/. przed 11:00 na msc. turniej miał się rzekomo zacząć o 12:00 ale z powodów organizacyjnych zaczął się o 14:00 Grupa moja cactuar ass ronin nemesis gon mashte cinas r i ktoś tam jeszcze (nie pamiętam) 1 moja walka na kartce ktoś (najprawdopodobniej juni0r) wpisał ołówkiem dla przykładu wynik 2:1 a walka nasza wynik 2:1 :rolleyes: dalej 2 przegrane nie pamiętam z kim i jaki wynik wygrane chyba 2 nie pamiętam z kim i jaki wynik :wacko: i ostatnia walka z Mardukiem (jak zwykle nie pamiętam kto nim grał) walka była dla mnie decydująca gdyż wygrana dawała mi szanse na wyjście z grupy ale ostatecznie wynik 1:2 :confused: potem się wydało na browary i żarcie jakieś 80pln nie wiem jak :/ no i free playe a niekiedy odsypanie zaległych godzin snu. Turniej na ogół pełen niespodzianek Ryan HArt wydupcony przez Di :P , Gajda swoim larsem pokonujący devilowego boba. Hart i devil po prostu kompromitacja :P;) nevan 1msc. A stawiałem na Gajde lub Devila :P

Zmagania singlowego kończą się gdzieś o 3:00. Nigdy nie byłem na takim za(pipi)istym i hardocore'wym turnieju.

 

II dzień tur drużynowy

Telefon o 11:00 bym dzidał na turniej natychmiast bo w ciągu godziny rusza drużynówka. Dziś już w lepszym stanie bardziej wyspany 7h snu :D

trafiam do teamu chmielu team nasza 1 walka nie pamiętam nazwy drużyny :/ pierwsze 2 walki nasz kolega wygrywa lecz gdy trafia na hate-me i jego jacka przegrywa i wchodzę ja jako drugi :turned: walka wygrana w rundach 3:1 dla mnie i następna nasza walka nasz cały team pozamiatany przez tenshi :ermm:

 

na ogół to był mój najlepszy turniej na jakim byłem tylko szkoda, że dużo osób nie mogło się zjawić :/ bierzcie przykład z TLT i uczcie się jak należy organizować turniej tylko brakowało hostess, rabatów na picie i żarcie dla zawodników i organizatorów. Ten kto nie mógł być ma czego żałować.

 

THX wszystkim za przybycie i za udostępnienie tv i konsol a przede wszystkim za rozegrane ze mną walki jak i free playe pzdr 600

 

i jeszcze raz gratsy dla nevana

 

P.S. Sayuu - powinnaś być hostessą ;)

Edytowane przez gamer
Opublikowano

loooooooooooool Nevan poprawiles mi humor :diablo: xD gratz dla podium, heheheh Di a miales nie startowac w turnieju, niezla niespodzianka, dla Ciebie najwieksze pozdro! ;)

Opublikowano (edytowane)

Brawa dla organizatorów za tak świetny turniej. Włożyliście kawał pracy w Art of Tekken i to zaprocentowało jednym z najlepszych turniejów, na jakich dane mi było być. Po prostu super :smile:

Rewelacyjna miejscówka, fajny klimat (sofy, mikrofon, rzutnik) i bardzo dobre nagrody. Frekwencja wypadła nieźle (wystartowało ok. 75 osób), choć mogło być lepiej.

 

Walki postaramy się zgrać możliwie szybko, ale gonią mnie trochę obowiązki na uczelni.

 

 

Przy okazji pozdrowienia lecą dla całej ekipy, która wybrała się na turniej z Warszawy. Było wesoło! :thumbsup:

 

 

@SAMEWISE

Ano miałem, bo wydaje mi się, że to było coś fajnego :smile: Następnym razem postaram się o możliwość pokazywania obrazu bezpośrednio z telewizora, zewnętrzną kamerę i ew. zewnętrzny mikrofon. No i informacja o streamie będzie wcześniej podana, bo tutaj to był naprawdę spontan: "Jest dostęp do Internetu? No to zakładam konto na Ustreamie i zobaczymy, co z tego wyjdzie." :biggrin:

Edytowane przez Di
Opublikowano (edytowane)
Brawa dla organizatorów za tak świetny turniej. Włożyliście kawał pracy w Art of Tekken i to zaprocentowało jednym z najlepszych turniejów, na jakich dane mi było być. Po prostu super :smile:

Rewelacyjna miejscówka, fajny klimat (sofy, mikrofon, rzutnik) i bardzo dobre nagrody. Frekwencja wypadła nieźle (wystartowało ok. 75 osób), choć mogło być lepiej.

 

Zgadzam się w 100%.

 

Super impreza gratulacje dla organizatorów. Czekam na kolejna edycję!

 

Pozdro dla wszystkich z którymi miałem okazję zagrać, porozmawiać - do następnego.

Edytowane przez ciuh
Opublikowano

to ja się kurde rozpiszę

mówi Sepkong "Wściekłe nogi Baeka" raczej

 

w grupie:

0:2 z Ryanem (zupełny brak ogrania na Leo, no i w sumie to vs z człowiekiem legendą)

0:2 z Dantem (albo się nauczę grać po lewej stronie, albo będą takie wyniki, co nie zmienia faktu, że świetna Xiajka)

1:2 z Kitosem (no cóż - na Bryana też się nie ograłem, łykałem jakieś stringi z lowami i ogólnie przepraszam za moją tanią grę tutaj, wstyd mi, bo grałem na debilne setupy, podcinki i rzuty)

z pozostałymi 2:0

 

w DE:

3:1 z Juni0rem - graj tym Kingiem dalej, skuteczność z iSW miałeś prawie 100%, najs jak to mówią

3:0 z Gajdą - w sumie lol. Tym większy lol, że wystarczyło 5 minut z Frizenem na Practisie, który pokazał mi, po których ciosach synalek Henia ma starty i jak duże.

2:3 z Nevanem - świetna gra Anią, ale to chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, replaye zasejwowane, będzie można obejrzeć raz jeszcze.

1:3 z Tokisem - no i kolejny zupełny brak ogrania na postać. Tym bardziej, że w poprzednich częściach Tekkena jakoś omijałem capoeirowców. W pierwszych walkach łykałem wszystko, co się dało, później coś zacząłem kumać, ale było już za późno.

 

ostatecznie - 9-12 miejsce.

 

SBO:

drużyna Lady Gagarin

SBO było teatrem jednego aktora, czyli Frizena, który nie pozwolił pograć ani Gagarinowi, ani mnie. tzn pozwolił w niewłaściwym momencie, bo przegrał dopiero z Pandą prowadzoną przez niejakiego Di (on tam coś backdashuje czy coś, ktoś mi mówił).

niestety, Pandy pod ochroną są, o czym się wszyscy przekonaliśmy. Za moją przegraną w drużynówce obiecałem posłuchać 5 utworów Lady Gagi, co mnie niespecjalnie cieszy, bo słucham czego innego.

 

aha - lol turnieju - Pandy są pod ochroną i blokują drugi hit NC u/f+1+2,1+2 od Boba Devila, gdy dostaną pierwszym. Szkoda, ze tego nie będzie w HD, tylko z kamery.

 

tzw prywata:

Wacho - ale my jesteśmy gupki - takie ładne walki Baek na Baeka, a na żadnej nie daliśmy Save Replay.

ogólnie dzięki za freeplay'e (Zajman, Frizen, Devil, Fastlegs, Nemezis, BigBOY i nie wiem, kto tam jeszcze)

 

Replaye do zgrania:

walki z Nevanem, ciekawe były

Tekkenowa fraszka mniejsza: Ja(Baek) vs Frizen(Kazimierz), arena z pomidorami - Baek będąc tyłem (Kaz wyesesował) posadził d+4,4,4 i... trafił - walka jest nagrana na tej konsoli, która stała obok korytarza prowadzącego do toalet.

 

i na koniec:

Turniej był tak profesjonalnie przygotowany, ze nie można było na nic narzekać. Naprawdę. Git

Opublikowano

No i dotarłem do domu.

Jeśli chodzi o turniej to wyszło świetnie (super miejsce, dobra organizacja( mimo paru minusów opóźnione rozpoczęcie, niedogadane zasady liczenia miejsc etc.)) widać że chłopaki wsadzili w ten turniej sporo sił i zapału co na prawdę zaowocowało. Jeśli chodzi o mój występ to już tak świetnie nie poszło :( do grupy trafiłem z Tenshi, Tundrą, Pitrexem, Deviljinem, Madim, jeszcze innymi 4 graczami(sorry panowie niestety was nie zapamiętałem ;)). Pierwszy pojedynek przegrałem z Pitrexem 1:2 zdecydowanie na własne życzenie sporo zepsutych akcji i nie wykorzystanych okazji), Kolejną walke wygrałem z Tenshi 2:1, Dalej przegrałem z Tundrą 1:2 (podobnie jak z Pitrexem) wszystkie kolejne walki wygrałem pewnie aż do ostatniej i tu muszę wyrazić zdecydowanie moje zaskoczenie. Grałem z Madim(i pewnie bym ciebie również nie zapamiętał gdyby nie ta walka) w pierwszej walce zostałem zwyczajnie zarzucany i to nie jeden czy dwa rzuty na rundę a całe życie zjedzone przez rzuty/juggle po rzutach (oponent grał Lawem) byłem zszokowany i wku(...)ny co zresztą słyszeli i widzieli wszyscy w około ;). Na szczęście dla mnie Madi oparł kolejne swoje dwie walki ponownie na rzutach o czym już wiedziałem i nie dałem się tak zarzucać oraz zacząłem się wyrywać. Ostatnia walka była już łatwiejsza gdyż Madi zmienił postać na Fenga którego rzuty już tak nie bolały ,a ja na koniec ostatniej rundy na poprawienie sobie humoru zabiłem go unblockiem 8)( Di czy te walki co były transmitowane zostały gdzieś nagrane?? bo chętnie bym zobaczył swoją walke z Madim na spokojnie, a z nerwów zapominałem zapisać te replaye :starwars: ). Zakończyłem grupę z wynikiem 7:2 jak Tenshi i Tundra i wyszedłem na 3 miejscu. W DE trafiłem na Di który zniszczył mnie 3:0 ugrałem chyba z 3-4 rundy (jak się później okazało nie tylko ja nie radziłem sobie z pandą tego dnia co trochę podniosło mnie na duchu), drugą moja walkę w DE również przegrałem z Gonem ale wyniku nie pamiętam. Później w sam turniej był pełen niespodzianek Tokis był naprawdę o puncha bliski wyeliminowaniu z turnieju Ryana co później jednak uczynił Di, Gajda wyeliminował Devila, a Nevan był zwyczajnie niepokonany w ten dzień mimo jego zmęczenia (za to wielki szacun man).

 

Jeśli chodzi o podziękowania i pozdrowienia to nie będę wymieniał wszystkich po kolei bo raz, że na pewno kogoś pominę, a dwa że jestem już bardzo zmęczony więc:

 

TLT- panowie (Velur, Tokis, Blondi, Gajda, Dante i cała reszta teamu) wielkie dziki za ten event za ten klimat i możliwość spotkanie się ze starymi znajomymi jak i poznanie paru nowych ludzi) jeśli tylko będziecie coś znów organizować jestem na 99.99%.

Warszawa- super było was znów zobaczyć ludzie! szkoda, że tym razem nie udało się popić ale i tak dzięki za pogawędki etc. ^_^

Cactuar- wielkie dzięki za nocleg odebranie z stacji etc., miło było mi cię poznać.

Pitrex, DevilJin, Tundra- dzięki za walki i rozważania podczas grupy ;)

Frizen- miło było poznać, wiesz sporo o tej grze dobrze się z tobą dyskutowało. Szkoda, że przegrałem na tym SBO ale na następnym evencie będzie rewanż :P

Nevan - gratulacje zajętego miejsca i dzięki za umilanie rozmową czasu podczas oczekiwania na dalszą część turnieju ;)

Di - Twoja Panda to jest śmiercionośna broń w połączeniu z całą wiedzą jaką o tej grze posiadasz. PS totalnie zapomniałem oddać ci kasy :( za co przepraszam. Prosze wyślij mi PM z danymi twojego konta przeleje ci kasę na konto.

TcT- Fajnie ze pojawiliśmy się na turnieju znów tak dużą ekipą mimo iż do końca nie wiadome było czy wszyscy dojadą. Dzięki wszystkim za obecność, rozmowy doping i porady. :thumbsup:

Cała reszta- z którą grałem czy gadałem ogółem ludzie po prostu obecni na evencie dzięki wielkie i do następnego :D

 

:thanks: Pozdro i idę spać

Opublikowano (edytowane)

Stream nie był zapisywany. Sprawdziłem, jak działa przy zapisywaniu i lagowało wtedy niemiłosiernie.

 

 

Jeszcze moje małe spostrzeżenie:

Wydaje mi się, że można pomyśleć nad zbanowaniem WSZYSTKICH dodatkowych strojów. Wielokrotnie zdarzyły się spowolnienia przy stroju Rogera (moja walka z Gagarinem momentami to był slideshow), ale widziałem też je przy walkach Tokisa (Zafina w 3. stroju) i - uwaga - Kitosa, który gra przecież Bryanem. Osoby, które widziały tę walkę (czy to na żywo, czy na streamie, gdzie starałem się komentować) wiedzą o tym, że gra kilkukrotnie zwolniła, mimo tego, że przecież Bryan w swoim stroju nie ma żadnych cudów-niewidów. Ktoś też to zauważył?

Edytowane przez Di
Opublikowano (edytowane)

Finał teamówki:

 

Walka Devil Jin vs. Tenshi jest w bardzo słabej jakości i nic tam nie widać.

Edytowane przez Di
Opublikowano

aha - lol turnieju - Pandy są pod ochroną i blokują drugi hit NC u/f+1+2,1+2 od Boba Devila, gdy dostaną pierwszym. Szkoda, ze tego nie będzie w HD, tylko z kamery.

 

Jak za bardzo opóźni nie jest NC

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...