Art of Tekken - Łódź, 5-6 grudnia - Tekken 6

[Punisher 2]

Jak ie to szczęście, że mamy naczelnego komentatora sceny tekkenowej co to wszystkie rozumy pozjadał.

 

Jakie to szczęście,że mamy gracza,który:

 

a) gra na 4 schematy swoją główną postacią już od TK 5(wcześniej nie wiem bo nie grałem z nim w poprzednie części)

b) robi samobójcze ciosy w każdym momencie rundy(początek,końcówka na żyletkach itd)

c) robi ciosy na pałkę w powietrze z nadzieją,że ktoś się nadzieje

d) opiera swoją grę na około 3 może 4 bezmyślnych niby custom stringach kończących się albo juggle starterem na low albo na mid(w większości bardzo karalne) i tak w kółko

e)wyrywa się z rzutów trójkątem

f) przegrałby z Devilem jeśli ten robiłby to samo co w Tawernie czyli stringi ,które łykał każdy bez wyjątku(no ale Devil się oszczędzał bo myślał,że Nevan zna Boba cóż za ironia losu)

g) miał p rze(pipi)aną drabinkę DE(z wyjątkiem Devila ale o tym było powyżej) no strasznie pewnie było ciężko to wygrać naprawdę

g) wygrał pierwszy polski ''europejski'' turniej z mocną obsadą prawie na zejściu sennym i alkoholowym w dodatku z jedną ręką w kieszeni-no naprawdę podziw

 

Cóż za wzruszający profil gracza prawda?

Dlatego też domyślam się skwaszonej miny Swaya, że przegrał z kimś tak grającym.Miałbym tak samo...

Aha i nie pozjadałem wszystkich rozumów ale z racji tego,że w tk troszkę gram od jakiegoś czasu z innymi graczami to potrafię w miarę obiektywnie stwierdzić na czym dany gracz opiera swoją grę(przykład powyżej).Ciekawe dlaczego nikt nie rozpisuje się o zwycięzcy i jego mega skillowej przemyślanej i efektownej grze.Właśnie...Bo jej tam nie było, nie ma i raczej nie będzie-bo to już taki paroletni schemat...Tyle tylko tyle ,a może i aż tyle w temacie.

Pozdro

[sintha 0]

zaluje ze mnie jednak nie bylo ... sam bym ocenil ... beda jakies walki ?

 

 

a punisher powiem ci jedno nie wazne jak ale wygral tekken to nie jest gra w wktora sie do perwekcji tylko do tego ktory przeciwnik popelni miej bledow a nie wykorzystanie ''bledu'' przeciwnika jest tez bledem wiec......

 

 

aha i sam przegrywam z kumplami ktorzy napierdalaja w przyciski...

 

 

tak czy siak gratsy dla nevana!

[Nevan 1]

 

Cóż za wzruszający profil gracza prawda?

 

 

Mnie wzrusza profil gracza który jeździ na turnieje z reklamówką z Lidla.

 

g) wygrał pierwszy polski ''europejski'' turniej z mocną obsadą prawie na zejściu sennym i alkoholowym w dodatku z jedną ręką w kieszeni-no naprawdę podziw

 

Dziękuję Ci za Twoje gratulacje.

Edytowane 12 grudnia 2009 przez Nevan

[Juni0r 0]

Widzę że panowie nie szczędzą po sobie xD

Wiem tylko że jeśli ktoś wtapia z Nevanem to nie przez nieogranie...

#Punisher - o jakim ty kurwa schemacie mówisz mówisz?! xD

[Punisher 2]

 

Cóż za wzruszający profil gracza prawda?

 

 

Mnie wzrusza profil gracza który jeździ na turnieje z reklamówką z Lidla.

 

g) wygrał pierwszy polski ''europejski'' turniej z mocną obsadą prawie na zejściu sennym i alkoholowym w dodatku z jedną ręką w kieszeni-no naprawdę podziw

 

Dziękuję Ci za Twoje gratulacje.

 

Z tą reklamówką to sobie nie przypominam,który to turniej no chyba,że mówisz o zlotach w Dzierżoniowie(tam jest Biedrona po drodze to czemu nie).Ale widzę,że strasznie chcesz mnie publicznie na siłę wyśmiać.Ja napisałem tylko co sądzę o Twojej grze w kontekście wygranego turnieju , a Ty wchodzisz na tematy osobiste porównująć mnie do jakiegoś Romana z reklamówką-żulówką.Dobrze,że Ty ich nie nosisz za to chodzisz w kreacjach od Versace, z Rolexem na ręce no i od noszenia rzeczy na turnieje masz swoich służących o Hrabio.Ale rozumiem,że zabolała Cię moja opinia na temat Twojej wieloletniej gry.No cóż może nie powinna przecież to tylko zdanie jakiegoś gościa co nosi reklamówki z Lidla i jest frajerem.Nie martw się pewnie inni wielbią Twoją grę także looz.

Odpisałem Ci na pm-nie piszmy już o tym na forum lepiej będzie to zakończyć na pm albo w realu.Koniec tematu.

 

Ontop:

Prawdziwe gratulacje należą się dla Di i Gajdy.

A Sway to chyba nigdy nie zajmie pierwszego miejsca

[Aramis 10]

Ale Panczu, w taki sposób gra większość ludzi;].

[solo/ng 4]

Ok na backdash leca gry :

 

Sway vs Szyper 1

Sway vs Szyper 2

Tundra vs Scoop 1

Tundra vs Scoop 2

 

dzialajac z Di codziennie teraz beda sie pojawiac gry, pozniej podzialamy z juniorem (mam nadzieje, ze nie skasowales gier? )

[Punisher 2]

Widzę że panowie nie szczędzą po sobie xD

Wiem tylko że jeśli ktoś wtapia z Nevanem to nie przez nieogranie...

#Punisher - o jakim ty kurwa schemacie mówisz mówisz?! xD

Mówię mówię,że ja to widzę(i nie tylko ja).Ty nie widzisz-ok.Twoje zdanie.Skończmy temat bo to żal.Każdy ma swoje zdanie i tyle.Teraz każdy będzie pisać czy widzi czy nie widzi schematu.Ja grałem z Nevanem może nawet z 1000 walk w TK5 i chwilę pograłem w TK6 BR i dalej wg mnie nic się nie zmieniło.

 

Aramis: Może i tak ale w tym przypadku to najbardziej razi mnie w oczy.Są gracze,którzy mają schematy ale starają się w czasie walki tworzyć coś nowego i z takimi graczami to jest przyjemna gra(real time kreatywność) u Nevana tego nigdy nie zauważyłem niestety.

[Guardian19 0]

Ale turniej był za(pipi)isty 8)

A, Nevan w ten dzień był nie pokonany, jeśli zjechał wszystkich jak mówisz na te same tanie set upy to chyba świadczy źle o przeciwnikach nie o nim. Set up łykniesz raz drugi ale kolejny już powinieneś wiedzieć co się stanie i kontrować no nie?? Poza tym chyba nie widziałem ani jednego posta Nevana w którym mówił jaki to on jest świetny i niesamowicie skillowy więc po co być złośliwym i próbować udowodnić mu jaki to on rzeczywiście jest słaby??

Edytowane 12 grudnia 2009 przez Guardian19

[Punisher 2]

Poza tym chyba nie widziałem ani jednego posta Nevana w którym mówił jaki to on jest świetny i niesamowicie skillowy więc po co być złośliwym i próbować udowodnić mu jaki to on rzeczywiście jest słaby??

 

No ja też nie widziałem.

Nie o to mi chodzi czytaj uważnie posty albo najlepiej nie czytaj.Nie chcę,żeby mieszały się do tego osoby trzecie.Wyraziłem tylko swoją opinię,że dziwi mnie przegrana do zera Devila z Nevanem bo wiem na co Nevana stać,a co potrafi Devil.Dlatego jedynym powodem przez ,który Devil mógłby przegrać w takiej sytuacji było nieogranie.A tu wyszła przy okazji inna przyczyna.Właściwie to już mnie to nie interesuje napisałem ,żeby skończyć temat więc nie rozmawiajmy już o tym.Gratulacje dla wszystkich turniejowiczów!!

Pozdro

[Dante84 5]

A to ciekawe bo z tego co mi wiadomo Devil grał postacią, na którą nie była ograna większa część graczy ( no i rzeczywiście Ryan wtopił ). Więc np. mogę o nim napisać to co Punisher napisał o grze Nevana ... i co? i QWa nic, gratsy dla Devilka za zjechanie Ryana, który jechał wszystkich ( oczywiście bardzo "ogranych") swoją Leo. Gratsy dla Nevana za wygranie turnieju, i ogólnie dl wszystkich którzy przyczynili się do tego niezwykłego jak na polskie warunki podium.. nie ma Ryana, Leszna, czy Poznania. I niech Ci nie będzie już tak szkoda Swaya. Sway jak zwykle grał dobrze, ale Nevan okazał się w tej chwili lepszy ( co nie znaczy że w przyszłości się to nie zmieni).

[Punisher 2]

A to ciekawe bo z tego co mi wiadomo Devil grał postacią, na którą nie była ograna większa część graczy ( no i rzeczywiście Ryan wtopił ). Więc np. mogę o nim napisać to co Punisher napisał o grze Nevana ... i co? i QWa nic, gratsy dla Devilka za zjechanie Ryana, który jechał wszystkich ( oczywiście bardzo "ogranych") swoją Leo. Gratsy dla Nevana za wygranie turnieju, i ogólnie dl wszystkich którzy przyczynili się do tego niezwykłego jak na polskie warunki podium.. nie ma Ryana, Leszna, czy Poznania. I niech Ci nie będzie już tak szkoda Swaya. Sway jak zwykle grał dobrze, ale Nevan okazał się w tej chwili lepszy ( co nie znaczy że w przyszłości się to nie zmieni).

Proszę Cię...Nie porównuj gry Devila do Nevana.Na temat gry tego pierwszego nie mógłbym napisać w ten sposób co na temat drugiego bo to się mija z prawdą.Jak np Ty możesz napisać to ok.Szkoda mi po prostu naprawdę utalentowanych graczy i tyle.Już nie będę więcej odpisywać i za każdym razem pisać,że to koniec tematu niech każdy pozostawi sobie swoją ocenę na ten temat dla siebie.

Edytowane 13 grudnia 2009 przez Punisher

[Nevan 1]

Sam zacząłeś temat, teraz nagle każesz wszystkim kończyć bo nie zgadzają się z Twoją opinią - paplaniną życiowego frustrata, gdzieniegdzie poprzetykaną jadem i zazdrością. Punisher, jakoś szczycisz się, że od wielu lat grasz w tekkena i ile to o nim nie wiesz, ale jakoś Twoja piękna i wyrafinowana gra sprawia, że z każdego turnieju wracasz z pustą reklamówką z Lidla - rozumiem więc Twoje rozczarowanie. Ale co byś nie napisał to i tak dalej cieszę się z wygranej a Ty możesz się tylko zastanawiać jak by to było pięknie gdybyś był na moim miejscu

 

PS. Ze wszystkich finalistów najłatwiejszą ścieżkę miał Sway - jedynym trudniejszym pojedynkiem była walka z Di którego przecież bardzo dobrze zna (i było to widać na turnieju). Ze mną grał dwa razy, można się było chyba obczaić na te tanie setupy. Żal Ci tak strasznie utalentowanego gracza, ale Twoja obrona bardziej go pogrąża niż broni. Tak że nie przynudzaj już...

Edytowane 13 grudnia 2009 przez Nevan

[Wojtas1986 1 621]

Moja Ocena :

Nevan wygrał był najlepszy.

Jak komuś żal dupe sciska niech skilluje się i pokarze na turze na co go stać..

 

Pozdro

[szyper 0]

Oj, Nevan chyba nie zagrał z Di, a Kuba prezentuje chyba jeszcze lepszy spam . Mi się wydaję, że byłaby to niezła napierdzielanka. Nie wiadomo kto by szybciej trafiał

[Di 839]

Zagrałem z Nevanem w teamówce i dostałem do zera. Co rozumiesz pod pojęciem "lepszy spam"? :tongue: Ja teraz staram się żółwiować, bo tak trzeba grać Pandą w tej części.

Edytowane 13 grudnia 2009 przez Di

[Punisher 2]

Sam zacząłeś temat, teraz nagle każesz wszystkim kończyć bo nie zgadzają się z Twoją opinią - paplaniną życiowego frustrata, gdzieniegdzie poprzetykaną jadem i zazdrością. Punisher, jakoś szczycisz się, że od wielu lat grasz w tekkena i ile to o nim nie wiesz, ale jakoś Twoja piękna i wyrafinowana gra sprawia, że z każdego turnieju wracasz z pustą reklamówką z Lidla - rozumiem więc Twoje rozczarowanie. Ale co byś nie napisał to i tak dalej cieszę się z wygranej a Ty możesz się tylko zastanawiać jak by to było pięknie gdybyś był na moim miejscu

 

PS. Ze wszystkich finalistów najłatwiejszą ścieżkę miał Sway - jedynym trudniejszym pojedynkiem była walka z Di którego przecież bardzo dobrze zna (i było to widać na turnieju). Ze mną grał dwa razy, można się było chyba obczaić na te tanie setupy. Żal Ci tak strasznie utalentowanego gracza, ale Twoja obrona bardziej go pogrąża niż broni. Tak że nie przynudzaj już...

Przepraszam ,że Pana zanudzam i przynudzam panie hrabio!

Człowieku wyjechałeś z jakimś oczywistym banałem z jadem i zazdrością.Po co? Myślisz,że ci zazdroszczę?Mnie to bawi,że gracz na takim poziomie jak ty zajął 1 miejsce na w miarę dobrze obsadzonym turze(bez Matta i Olimpu).Na twoim miejscu cieszyłbym się,że udało ci się wygrać turniej,a nie teraz wozić się i wypominać mi kiedy ja coś wygrałem itp.A powiedz kiedy ty ostatnio wracałeś z nagrodami z jakiegokolwiek turu w DR albo normalnego TK5 albo byłeś chociaż w pierwszej 5tce ? Więc przystopuj panie hrabio z tym lansem na forum ''bo wygrałem pierwszy turniej tk6 w polsce'' bo daleko na tym nie zajedziesz.Obiecuję ci ,że zawsze jak trafisz na mnie na jakimś turnieju to wiedz,że to był twój pierwszy i ostatni wygrany turniej.

Poza tym wspomniałem tylko ,że skoro gram już w tk trochę ''to to i tamto'',a ty wyjeżdżasz,że się tym szczycę...Litości

I nie każę nikomu kończyć pisać.Sugeruję tylko,że to nie ma sensu bo każdy ma swoje zdanie.Czy ja w moim którymkolwiek poście napisałem ''nevan gra tak i tak,a teraz czekam na wasze opinie''???Nie.

 

Ogólnie chciałem zakończyć temat bo już mnie to nie bawi mam ważniejsze sprawy na głowie,ale jak widzę takie k urestwo,zarozumiałość i nazywanie mnie frustratem życiowym(???) to już przesada.

Edytowane 13 grudnia 2009 przez Punisher

[Wojtas1986 1 621]

Ale co ma T5DR do T6BR ?

Czyli już nikt kto nie grał wcześniej w Tekkena nie może być w czołówce?Aha

[Cambion 0]

Ale co ma T5DR do T6BR ?

Czyli już nikt kto nie grał wcześniej w Tekkena nie może być w czołówce?Aha

 

Jeszcze nie widziałem żeby ktoś w miesiąc nauczył się grac w Tekkena i wygrał mocno obsadzony turniej, albo nawet był na podium

Edytowane 13 grudnia 2009 przez Cambion

[Snake. 9]

Jak komuś żal dupe sciska niech skilluje się i pokarze na turze na co go stać..

Tak jakby trzy walki w turnieju (albo jeszcze lepiej, jedna w sbo) świadczyły tak bardzo o poziomie gracza. Nieważne, że osoba która przegrała 3:0, w dłuższej grze mogłaby wygrać i 50:10. Żeby nie było że się czepiam jakiegoś przypadku - mi też zdarzało się wygrywać turniejowo z graczami, których uważam za lepszych od siebie. Wiadomo, ktoś może potrzebować więcej czasu na ogranie się, nie radzić sobie ze stresem, albo po prostu mieć gorszy dzień.

[Di 839]

Sway vs. Szyper:

 

Tundra vs. SCOOP:

[Tenshi:) 0]

Powtórzę to, co napisałam wcześniej: "Yudan taiteki" (czyli "Uważaj na kanapki, bo jak będzie nieświeża to się pochorujesz" )

 

Nevan trochę jani, trochę schemaci (jak każdy z nas), może czasami trochę więcej niż trochę, ale w tym skrywa się jedno słowo: Nevan zaskakuje - a jak się przeciwnika zaskoczy to przeciwnik przegrywa. Trzeba się po prostu spodziewać pewnych rzeczy, a nie grać na pamięć w stylu "On na pewno tu tego nie zrobi! To przecież taki niebezpieczny cios".

 

Jeśli uważacie, że Nevan jest taki słaby, to pokonajcie go na następnym turnieju. Proste, nieskomplikowane. Ja nikogo nie bronię, nikogo nie popieram, ale jeśli widać jakieś ułomności w grze Nevana, to nic innego nie pozostaje jak je wykorzystać... no i grać więcej w Tekkena 6. Ogranie się liczy.

 

Prywata do Nevana: no z tą reklamówką z Lidla to naprawdę była dziwna, wymuszona docinka z Twojej strony.

 

It's just business, don't take it personally.

[Nevan 1]

Co jest złego w reklamówce z Lidla???

[mashter 54]

To, że Nevan gra schematycznie i liczy tylko na to, że przeciwnik nie zgadnie wie każdy kto zagrał z nim chociaż 10 razy, ale dopóki potrafi tym wygrać turniej, to znaczy że na turnieju wszyscy grali jak skończone piz'dy - i tak w rzeczy samej było Dlatego Punisher daj mu spokój, bo to on wygrał turniej i na nic tutaj jakiekolwiek teoretyzowanie co by było gdyby - wygrał i nie ma o czym gadać.

 

N: A jak masz zamiar kompromitować Punishera, bo ktoś naopowiadał ci według ciebie śmiesznych historyjek z jego życia osobistego, to najpierw podsumuj swoje nieprawdopodobne życiowe osiągnięcia, które szczytują na wpierdalaniu kredytów dziadkom w banku. W tekkena fajnie, że jesteś skuteczny i wygrałeś turniej, ale to co tobie udało się raz w grze video mi się udaje każdego dnia w prawdziym życiu, więc zamiast napierdalać się z czyjegoś życia zastanów się lepiej nad swoim. Nic mnie bardziej nie w(pipi)ia niż hipokryzja, a jeśli dodatkowo sprawia ci satysfakcję śmianie się z cudzych problemów, to naprawdę trzeba ci pogratulować sposobu bycia. Całe życie smiałem się z kogoś jak zrobił coś głupiego w tekkenie, ego miałem większe od kaźdej sali w jakiej odbywał się turniej, ale nigdy w życiu nie śmiałem się z kogoś bo miał mniej pieniędzy ode mnie, czy dlatego że ma gorszą sytuację życiową ode mnie. Zdecydowanie udźwignąłeś zwycięstwo.

[szyper 0]

Nevan, na początku bardzo mi się podobało, w ogóle nie szczyciłeś się jaki to Ty dobry jesteś w Tekkena po wygraniu tego turnieju. Myślałem, że nawet widziałeś że nie zagrałeś nic specjalnego. Teraz jednak widzę, że się myliłem, a szkoda. Będę szczery i Ci napiszę, że w samego Tekkena jesteś cienki jak barszcz, ale przyznaję, że grasz swoją tak, że lepiej się nie da. Wszystko maksymalnie opanowałeś, nie da się sadzić lepszych juggli, akcji, czy setupów. ALE! Tekken to nie tylko to. Tyle, że jeszcze nie wiem jak tu obejść zgadywanki, żeby do nich dochodziło jak najrzadziej. Szczerze głównie grałeś setupami i 50/50 i co to jest za granie. Pogram parę razy i zobaczymy, ale wydawało mi się, że wiedziałeś, iż nie zagrałeś więcej niż na turniejach w DR...