Skocz do zawartości

Lokalizacje PL


estel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Rozi
Opublikowano

Czyli wersja angielska, to dla Ciebie półprodukt? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Gość Szprota
Opublikowano

Czyli wersja angielska, to dla Ciebie półprodukt? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

Uważam że nie

 

Ale patrząc z drugiej strony to nic dziwnego. Jestem polakiem,jesteśmy w Polsce i wymagam aby każda gra wydawana na terenie naszego kraju miała przynajmniej napisy.

 

Na zachodzie jest to niedopomyslenia aby gra nie była zlokalizowana.Pomijam że np. Niemcy to większy rynek niż Polska,ale tam jest ustawa jakas(lub cos w ten desen) że filmy,gry MUSZĄ być po niemiecku. Potrafili wywalczyć? Potrafili.

 

W polsce nigdy pewnie nie dojdzie do tego że każda gra będzie miała napisy :(

 

Opublikowano (edytowane)

Cenega jaja z nas sobie robi. Premiera Maxa już za rogiem a my nadal nie wiemy czy gra będzie pl czy nie. To jest kpina

 

Nawet do nich dzwonilem i pisałem emaile i dostawalem zawsze taka odpowiedz:

 

"Nic nie możemy powiedzieć na ten temat"

 

Nie wiedziałem, że kiedyś stanę w obronie cenegi no ale bzdury piszesz. To akurat nie ich wina czy co tam, to od Rockstar wychodzi news o wersjach językowych (poczytaj sobie co piszą w komentarzach). To Rockstar nałożył jakieś "embargo", że wersje językowe ujawnią dopiero przed premierą (czyli lada chwila). Osobiście mam swoją chorą teorię czemu :P

 

W każdym bądź razie jakieś milion razy bardziej interesuje mnie Launch Trailer który pewnie pojawi się w przyszłym tygodniu. Niż to czy Max dostanie napisy czy nie, dostanie to ok, nie to też ok. Półprodukt xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 2
Opublikowano

No ja grę zamówię tak czy siak, ale wole poczekać jeszcze te 2-3 dni, bo na aukcjach często nie podają w jakim języku jest gra, i potem się okaże że dostane anglika.

Heh śmiesznie trochę, jeszcze z rok temu ludzie zamawiali gry z anglii po to, aby nie mieć polskiej wersji językowej. Teraz jest kompletnie odwrotnie.

Opublikowano (edytowane)

To raczej chodziło o dubbingowe polonizacje, takie faktycznie też omijam szerokim łukiem i zdecydowanie wolę pełnego angola. Tutaj natomiast wchodzi w grę jedynie napisy pl, które tylko pomagają.

 

9 DNI DO PREMIERY!

Edytowane przez Kre3k
Opublikowano

Jakby anglik kupil gre w jezyku polskim, to by to nazwal cwiercprodukt. U nas to sie nazywa xDDD ? . Swoja droga ze angielskiego uczylem sie jakies 16 lat , i nie mam problemu ze zrozumieniem.poprostu w pewnym wieku czlowiek zaczyna widziec kiedy go oszukuja,probujac za 200zl sprzedac okrojony produkt? Byc moze.

Opublikowano

Jakby anglik kupil gre w jezyku polskim, to by to nazwal cwiercprodukt. U nas to sie nazywa xDDD ? . Swoja droga ze angielskiego uczylem sie jakies 16 lat , i nie mam problemu ze zrozumieniem.poprostu w pewnym wieku czlowiek zaczyna widziec kiedy go oszukuja,probujac za 200zl sprzedac okrojony produkt? Byc moze.

 

Jakbym dostał w Polsce grę w językuwęgierskim, skandynawskim etc. wtedy nazwałbym to również ćwierć produktem, ponieważ wzorem języka polskiego, wymienione języki nie są językiem uniwersalnym. Natomiast język angielski to język uniwersalny. Oczywiście problem nie istnieje, jeżeli zna się jeden z takich języków, ale wiadomo, że nie są one tak popularne. Angielski to pewien standard, podstawa/minimum do którego jesteśmy przyzwyczajeni i akurat mi to w żaden sposób nie przeszkadza, że gra nie jest po polsku. Jasne, jak mam wybór to wybieram sobie ojczysty język (np. GoW3 przeszedłem z dubbingiem), ale to raczej z ciekawości i takiej radości, że w końcu gry konsolowe są na tyle popularne w naszym pięknym kraju, że opłaca się je polonizować. Pamiętam, jak za dzieciaka, nie znając angielskiego, siedziałem ze słownikiem w ręku aby cokolwiek zrozumieć, czy przejść level. Wtedy język polski na konsoli to była egzotyka, a jedyną grą, która doczekała się takiego "ficzeru" była, o ile dobrze pamiętam, Księga Dżungli na PSXa - gra taneczna. Dlatego język polski traktuje jako miły dodatek, ale na dobrą sprawę nie biorę tego pod uwagę decydując się na zakup, czy to samej gry, czy konkretnej wersji. Będą napisy w MP3 - fajnie, nie będzie - co z tego.

Opublikowano

Z Maxem jest taka sprawa, że brak informacji to wina tylko i wyłącznie Rockstar. Umowę do podpisania mają u siebie od paru tygodni. Dlaczego się ociągają? Tego nie wie kompletnie nikt. Więc brak wersji PL to wina tylko i wyłącznie Rockstar, bo wierzcie - Cenega jej chce cholernie bardzo.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

nikogo, yebac dubbing!

 

serio mowie! :P

 

 

nie potrafie sobie wyobrazic aktora ktorego chcial bym usluszec bo poprostu chcial bym uslyszaec orginalne głosy

 

a pewnie i tak wrzuca boberka i gardias z tvn

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Gość Szprota
Opublikowano

Ja mam nadzieję że w polskiej wersji językowej the last of us glosu joelowi NIE użyczy Boberek

Opublikowano (edytowane)

ale nie zapominajcie ze boberek to też król julian, on potrafi bardzo zmieniać głos (chociaż nie zawsze to robi), wiec nawet gryby gral joela to wcale nie musi brzmieć jak drake

chociaz podejzewam ze dadzą kogos starszego i bardziej ochrypniętego

 

 

z drugiej strony po co ja to pisze, i tak nie bede gral z dubinngiem

wiem ze znowu rozpętem zamieszanie, ale kojażycie stare chińskie filmy karate (np z jackie chanem) ? wiele z nich mialo angielski dubbing i wlasnie takie wersje pojawialy sie u nas, moze pamietacie jak beznadziejnie brzmieli ci wszyscy chinczycy gadając zupelnie niedopasowanymi głosami i zupelne niezgranymi z ruchem ust? powsatwaly wrecz parodie tego zjawiska (film kung pow) , jeśli to pamietacie to - dla mnie właśnie tak brzmią wszystkie polskie dubbingi w grach, nawet te lepsze, poprostu mam uczucie kompletnego oderwania od rzeczywisości, zła intotacja, zupelnie niezgrane z ustami, zły timing, zły głos, wszystko nie tak jak być powinno

co zresztą jest bardzo zrozumiały gdy w takich grach jak uncharted albo TLOU aktorzy głosowi są jednoczesnie aktorami od mo-capu, i podczas nagrywania sceny jednoczesnie gadają i ruszają sie co daje najlepszy efekt, a nasi dubbingowcy czytają poprostu teksty z kartki nie mogąc nawet zagrać w gre , poprostu mają suchy tekst , a jedyna ich pomoc to dopiski w stylu "postac krzyczy, albo postać zmęczona" , nie dziwota ze w 99% wychodzi to beznadziejnie

 

to takie male wyjasnienie gdyby ktos chcial mnie zaatakowac (znowu) za to że wole angielskie wersje

Edytowane przez Yano
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Małe pytanie - czy Jurney ma pełną polską lokalizację? I czy Crysis 3 ma potwierdzoną pełną polską lokalizację? Chciałem zakutalizować pierwszy post.

Edytowane przez Kyo
Opublikowano

Małe pytanie - czy Jurney ma pełną polską lokalizację? I czy Crysis 3 ma potwierdzoną pełną polską lokalizację? Chciałem zakutalizować pierwszy post.

W Journey są tylko napisy, ale tak, wszystko jest po polsku.
Opublikowano (edytowane)

OK. - dzięki.

 

OK. wszystko poprawione.

Edytowane przez Kyo
Gość Szprota
Opublikowano

O Crysisie 3 jeszcze oficjalnej informacji nie bylo.

 

He?

 

W każdej plotce jest ziarenko prawdy. Od niedawna zaczęły pojawiać się w sieci różnego rodzaju przecieki na temat trzeciej części Crysisa. Wreszcie wszelkie wątpliwości rozwiało Electronic Arts, rozsyłając do mediów oficjalną zapowiedź Crysis 3. Znamy pierwsze szczegóły dotyczące fabuły, miejsca akcji, daty premiery oraz lokalizacji. Będzie dubbing na wszystkich platformach!

 

Głównym bohaterem trzeciego Crysisa będzie Prorok – postać doskonale znana wszystkim tym, którzy grali w poprzednie dwie odsłony. W “dwójce” wcielił się w niego w polskiej wersji językowej (gra została w pełni zlokalizowana – naszą dubrecenzję można obejrzeć tutaj) Andrzej Chudy. Efekt był bardzo dobry. W ogóle lokalizacja Crysis 2 była jedną z najlepszych w zeszłym roku. Dlatego niezmiernie cieszy nas informacja, że również trzecia części serii dostanie polski dubbing. I mamy nadzieję, że postacie, które przeżyły ostatni epizod i pojawią się w kolejnym, będą mówić w polskiej wersji językowej “swoimi” głosami. W tym Prorok.

 

Fabuła Crysis 3 przeniesie nas do roku 2047, do porośniętego gęstą dżunglą Nowego Jorku. Najważniejszym elementem rozgrywki znowu będzie Nanoskafander.

 

Premiera zaplanowana jest na początek 2013 roku. Gra ukaże się na PC, X360 oraz PS3. Wersje na wszystkie trzy platformy będą w pełni zlokalizowane.

 

[za informacją prasową]

 

http://dubscore.pl/Home/Details/599,Crysis_3_zostanie_zdubbingowany_na_wszystkich_platformach

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czemu ludzie się tak znęcają nad tą cenegą. Odwalają kawał dobrej roboty i choćby miałby to być najbardziej gówniany dubbing, to dam im zarobić, bo wiem, że może być tylko lepiej i wszystko idzie w dobrym kierunku. Kilkanaście lat temu, ludzie zastanawiali się kiedy gry będą polonizowane/dubbingowane. Teraz gdy te czasy nadeszły to narzekania - źle mówi, za mało słów "kur.wa", słabo przetłumaczone..

Weźcie się ogarnijcie.

pastwią sie bo cenega slabo tłumaczy, powoduje spięcia z patchami i nie daje wyboru języka

 

wiecie co mnie w(pipi)ia? to że co chwile we wszystkich tematach niedouczeni ludzie albo "patrioci" piszą "ojejku szkoda że nie bedzie po polsku tak to bym kupił"

a jak ktoś napisze "szkoda że nie bedzie po angielsku" to odrazu zaczynają sie bluzgi "w jakim ty kraju mieszkasz?! gadasz po polsku to grajw po polsku! ty ukryta opcjo niemiecka! trzeba sie cieszyć z nędznych tłumaczeń bo są nasze polskie!"

 

a nie przyszlo wam do głowy że jednak wiekszość ludzi woli słyszeć orginalne głosy, praktycznie zawsze lepiiej nagrane, i lepiej zagrane? takie które nie psuja klimatu, takie ktore nie gubią żartów, sensu i smaczków ?

to że nie znacie anglika wystarczająco dobrze żeby korzystać z tych wszystkich smaczków to nie jest wina tych ktorzy to potrafią.

gdyby wersje polskie były tak samo dobre jak orginał (co czasem sie trafia w filmach typu shrek) to jeszcze pół biedy i w niektóre gry dało by sie grać po polsku (tam gdzie nie ma głosów ktore same w sobie są sednem gry jak kratos i snake). ale wiekszosc polonizacji jest na złym albo bardzo złym poziomie, i wołanie tutaj o zeby polonizowac wszystko nawet kiepsko, byle by tylko był polski to naprawde przykra sytuacja.

 

co innego kiedy jest całkowity wybór wszystkiego jak w GOW3, ale jak nie ma wyboru i jest tylko polski to jest porażka, i wy wtedy lubicie krzyczeć "to sprowadź sobie anglika i nie pyskuj" to ja takim krzykaczom odpowiadam odrazu "naucz sie anglika i niepier..ol"

 

nawet nie wiecie ile tracicie na tych dubbingach, pomijając samo koślawe gadanie aktorów jest wielka masa smaczków i gier słownych ktore uciekają tłumaczom, bardzo często takie sytuacje zmieniają cały sens wypowiedzi, albo bardzo ją spłyca. a wam sie wydaje że gracie w pełnoprawną gre

to samo dotyczy zresztą filmów i wszystkiego - jak czasem cos jesli w tv z lektorem, albo w kinie są napisy to odrazu widac że to co jest po polsku zupełnie nie oddaje tego co postać mowiła po angielsku,

to samo w grach - przemęczyłem sie w GOW3 i drugie przejscie zrobilem po polsku dla porównania, to byla moja ostatnia próba gry po polsku, obrzydziło mi to całego GOWa ktorego potem nie ruszalem przez rok

Edytowane przez Yano
  • Plusik 2
  • Minusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...