Jezu jaka żenada ten Peja. Dla takich "ludzi" jak on powinni odremontować obóz w Auschwitz i ich tam pozamykać. Żal mi wszystkich, których to jara.

Jezu jaka żenada ten Peja. Dla takich "ludzi" jak on powinni odremontować obóz w Auschwitz i ich tam pozamykać. Żal mi wszystkich, których to jara.

 

 

Podbijam w 100%.A peja to powinien zamiast czasu hardcoreu czas przemyśleń w kiblu zrobić nad swoim postępowaniem.

kolejny diss. Jaka wasza opinia?

Kolejny bdb diss, kolejny plus dla Ryśka.

 

 

edit

 

hehe

 

http://www.youtube.com/watch?v=ssi0Ah6Ut7Y

Edytowane 5 kwietnia 201014 l przez ShtaS

Jak dla mnie 'czas hardcoru' pozamiatał wszystko i koniec na ten temat

Jak dla mnie 'czas hardcoru' pozamiatał wszystko i koniec na ten temat

 

no sie rysio obudzil po 4 miesiacach ;D

ale ch.uj tam, ja jestem bananowcem z ulicy sezamkowej, wiec moj glos sie nie liczy

Nie mógł wcześniej nagrywać o przemocy bo miał sprawę w sądzie. Dlatego wydaje album po ogłoszeniu wyroku ; ] Przynajmniej tak mówi.

Pamietam wywiad z Malolatem, w ktorym mowil, ze teksty kawalkow nie moga zostac uzyte jako dowody w sprawie (vide jego akcje z dilowaniem) i bylo to potwierdzone przez prawnika info.

Jego wypowiedź:

 

Można powiedzieć, że od początku roku stanowiłem łatwy cel. To nie takie proste prowadzić beef, kiedy wszystko co powiesz w wywiadzie lub kawałku może zostać wykorzystane przeciwko Tobie w sądzie, co też miało miejsce. Mimo to czekałem cierpliwie aż ta sprawa się zakończy by móc przerwać milczenie i opowiedzieć o wszystkim z mojego punktu widzenia. Dlatego premiera płyty "Czarny wrzesień" uzależniona była od daty wyroku zielonogórskiego sądu. Pozdrawiam wszystkich moich fanów.

 

 

Możliwe, że to zwykłe pier.dolenie.

Edytowane 5 kwietnia 201014 l przez ShtaS

Poza tym Tede kazał czekać, czemu problemem miałoby być czekanie na ruch Peji ?

 

Całkiem niezłe nowe dissy, Frajerhejt średni tekstowo, ale dobry jako kawałek sam w sobie. DTKJ to luźne nawiązanie do Paca, nie wiem czym się tu spinać (przypominam o identycznej zagrywce w jednym z dissów Tedeusza).

Czas hardcore'u konkretny i rzeczowy, to lubię w dissach.

Ludzie z mej rzeczywistości : nie jara mnie podniecanie się tym, jak to każdy dobry ziomek w Polsce, karki itd. mówi Peji "doyeb grubasowi". Tak samo jak denerwujące są pociski fanom Tedego, bo jestem pewien, że żyją w tym kraju słuchacze jarający się obydwoma tymi raperami.

Resztę z płyty przesłucham w najbliższym czasie.

Poza tym Tede kazał czekać, czemu problemem miałoby być czekanie na ruch Peji ?

 

(...)

 

Peja dissuje za to Tedego we Frajerhejcie 9/12 więc musi mieć dla siebie wytłumaczenie.

http://rapidshare.com/files/372605220/Rychu_Peja_SoLUfka-Czarny_Wrzesien-PL-2010-SHH.rar CZARNY WRZESIEN!

Jestem troche zawiedziony tym ze na 16 kawalkow 8 bylo juz znane wczesniej...

Peja za krótko siedział w areszcie, żeby wymyślić coś nowego, więc jest tylko 8 świeżych.

[vieo]http://www.youtube.com/watch?v=qb_54QRTu1k&playnext_from=TL&videos=koyrKZGmd1E&feature=sub

 

no kur.wa, dał dobre dissy to po ch.uj teraz takie coś? xD

Temat rzeka. Każdy będzie za tym kogo bardziej lubi...Nie ukrywając Tede wygrywa pod każdym względem. W beefie nie chodzi o Bluzgi (Rychu P) ale o argumenty i ośmieszenie przeciwnika. Tede ma absolutną rację co do swojej wypowiedzi a Peja nie potrafi tego zrozumieć. Nie ukrywając - są to jedni z najbardziej zasłużonych raperów dla polskiej sceny hh. Nie jarajcie się ciągle tym że wychodzą nowe dissy bo to do niczego nie prowadzi.

 

FOkus: "Hip-hop nie dzieli nas a łączy".

Rychu ma lepsze dissy imo. No, ale więcej nie piszę bo zaraz zostanę zwyzywany od patusów i ogrów. W Polsce się utarło, że beef to ośmieszenie przeciwnika. W USA zapieprzają z gunami, a u nas trzeba się ośmieszać

orion, bo na tym polega dissowanie przeciwnika - na osmieszeniu go

Szczerze to mam to gdzieś

orion, bo na tym polega dissowanie przeciwnika - na osmieszeniu go

 

 

Dokładnie, tyle, że tede nie ma za bardzo kogo ośmieszać, bo jego przeciwnik sam się ośmiesza (wystarczy zobaczyć ten ''teledysk'' z bitem Paca)

 

Co do Twojej wypowiedzi orion50 to z tego co zauważyłem to w Polsce się przyjęło, że diss wygrywa ten, który w kawałku powie więcej cw.eli, ku.rew i ped.ałów w stronę przeciwnika.Małolaty u mnie na osiedlu jarają się peją bo ''on to pocisnął pedemu, bo go zwyzywał od cw.eli''I powtarzam po raz kolejny wbijam w peję i tego pozera tedego, ale tede chociaż wie na czym polega beef, a peja to zaraz nagra diss na Majewskiego.

Edytowane 21 kwietnia 201014 l przez 44bronx

Na cgm.pl jest nowy diss, tym razem na zaczepki jeżyckiego księcia odpowiada Pelson z Eldoką ; )

 

http://www.cgm.pl/video.php?video_ID=8408

 

pancze o kominiarkach zaj.o

Edytowane 28 kwietnia 201014 l przez ShtaS

raper spod zabki, proste

kto zaklada dzieciom zimowe czapki na wiosne

 

;D

jakie były te wersy zaczepne pod adresem molesty i eldoki?

"Usiądź weź krzesło kim jest (pipi) Pelson

(pipi) mnie obchodzi co powiedział Eldo

(pipi) mnie obchodzi hipokrytów społeczeństwo

Które nigdy w życiu ze mną w jednym szeregu nie szło"

włodi najlepiej, ale on zawsze przy spokojnym i wyważonym sposobie artykulacji prezentował mocny pazur. eldo obrał chyba kiepską drogę z tą próbą przemówienia do rozumu i moralności rycha. ile by kawałków o jaraniu jointów nagrał i czapek new ery sobie nie kupił to jeszcze długo nie zmaże z siebie wizerunku podwórkowego filozofa-moralizatora.

No to fakt, jak patrzyłem jak Eldo stroił miny i wymachiwał łapskami za Pelsonem, to myślałem przez chwilę że to jakiś podstawiony sobowtór z adhd.