Skocz do zawartości

inFamous 2


Voytec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ukonczyłem wczoraj gierke i... no takie mocne 8/10, bo mimo wszystko gra jest lepsza od poprzedniczki przynajmniej o jeden stopień w skali ocen (u mnie i1 dostał słabe 7 :)).

 

teraz pytanie... kiedy była ta misja z

tramwajem

? xD na wszystkich materiałach promujacych gierke, w creditsach... wszedzie jest urywek z

rozpedzonym tramwajem

...

 

btw. pod koniec gra bardzo nudzi...

btw2. od ND nauczyli sie robic efekt dymu :D to jest kopiuj - wklej z uncharted

Opublikowano (edytowane)

skończyłem przed chwilą iF2 - dla mnie genialna pozycja i jak na razie najlepsza gra tego roku. Piękne zakończenie(po stronie dobra) choć w sumie trochę się go spodziewałem. Nie wiem co narzekacie na brak epickości przecież ostatnie misje wręcz miażdżą skalą.

 

btw odnośnie Bestii...

 

czy coś mi uciekło ale niby skąd Cole znał tego murzynka?

 

Edytowane przez Ficuś
Opublikowano

skończyłem przed chwilą iF2 - dla mnie genialna pozycja i jak na razie najlepsza gra tego roku. Piękne zakończenie(po stronie dobra) choć w sumie trochę się go spodziewałem. Nie wiem co narzekacie na brak epickości przecież ostatnie misje wręcz miażdżą skalą.

 

btw odnośnie Bestii...

 

czy coś mi uciekło ale niby skąd Cole znał tego murzynka?

 

 

To jest John z jedynki. Domniemany mąż Moyi, a tak naprawde agent z tej agencji Kuo.

 

 

Acha, no i skoro podoba Ci się skala misji to spodoba Ci się ostatnia misja po stronie zła :)

Gość Mr. Blue
Opublikowano

 

 

To John White. Tajny agent z 1 części, który infiltrował Synów Pierworodnych (zostawione wiadomości, odnajdowaliśmy po całym mieście). W grze spotykamy go osobiście na samym końcu, tuż przed walką z Kesslerem. Razem z nim odnajdujemy drugą kulę promieni, którą możemy użyć lub zniszczyć. Niezależnie co wybierzemy w eksplozji ginie John. Jak się okazało w drugiej części wcale nie umarł a jedynie aktywował swój gen przewodnika, dzięki któremu stał się bestią.

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Tak trudno zajrzeć do Opcji? :confused:

 

W ustawieniach znajdziesz parametr odpowiadający za prędkość kamery, chyba piąty z góry.

 

Dzięki. Nie wiem czemu, ale wcześniej do tej jednej opcji nie miałem dostępu O_o'

 

W ogóle to da się jakoś kierować tym tornadem jonowym? Próbowałem używać Sixaxisa i nic. Gałka, też nic. Po prostu tornado leci przed siebie. A pamiętam, że w jedynce sżło tym sterować.

Opublikowano

To jest inna moc. Możesz kierować gdzie to poleci, ale zawsze robi rozpier.dol na wprost. Pójdzie to zawsze tam gdzie patrzysz na wprost. Jeżeli wcisniesz dolną strzałkę na d-padzie to możesz jeszcze analogiem nakierować to na boki.

Opublikowano

Edge jak zwykle musiało się wybić i dało 6/10. Kolejny ex na PS3, który jest gnębiony przez ten śmieszny magazyn. Praktycznie same 9/10, lub bliskie jej oceny, opcjonalnie ktoś nieco niżej ją ocenił ( vide 7.5/10 od GameSpot), a ci swoje

 

Poważany magazyn nie ośmieszałby się: 7/10 dla Kz2 i Kz3 z tytułu "nic nowego w gatunku", ale już H3 10/10.

inF2, mocny (bardzo) ex dla PS3 u nich dostał najniższą ocenę.

 

Ocenę nie jeden stopień niższą od reszty, a o niemal trzy klasy niższą niż średnia światowa wynosi.

 

Mnie tu śmierdzi xbotami, a ocena Demon's Souls to tylko przykrywka

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Już naprawiłem prąd na drugiej wyspie i w sumie podzielam zdanie Zwyrodnialca. inFamous 2 miał być znacznie lepszy od poprzednika. A tak to no cóż. Jakichś wielkich, rewolucyjnych zmian nie widzę, ale nie powiem, że zmian nie ma. No napewno ta kwestia z mocami, decyzje z ciut większymi konsekwencjami niż w poprzedniej grze. Miasto w końcu nie jest schematyczne, jak Empire City. No i fajnie, że druga wyspa jest prawie cała zalana, nieco utrudni to gre :whistling:

Zadowala też zestaw trofeów. Duży i taki w miarę.

Dla mnie na ironię losu wadami są rzeczy, na które nikt nie zwróci uwagę. Po pierwsze wiadomości USTV - Bestia sobie podróżuje w stronę New Marais, sieje spustoszenie. Ale co tam, mówi się tylko o zniszczeniach w Empire City. Spoko, rozumiem z jednej strony skąd taki nacisk na to, ale z drugiej strony nieco realizmu by nie zaszkodziło (no na wieść, że potwór przeszedł przez połowę wschodniego wybrzeża i zostawił za sobą tysiące ofiar to się zdziwiłem, spodziewałem się tysięcy). Po drugie powtarzalność z tymi transformatorami. Szkoda w ogóle, że pociskiem Tesli nie możemy rzucać zawsze, gdy jesteśmy koło transformatora, ale to ujdzie. Kolejną wadą, jaką ja zauważyłem to ząbkowanie w wielu momentach. Nie wiem jak wam, ale ja mam wyząbkowane krańce postaci jak np. potwór wyskakuje z ziemi, albo jak Cole wychodzi z dymu. A na początku gry to już w ogóle, wygładzanie "na całego". W jedynce tak nie miałem, więc jednak technicznie coś jest nie tak.

 

W ogóle jeśli chodzi o Kuo...

 

To dużo lepiej wygląda jako mutantka, spodobała mi się.

.

 

Nie ma też jak smaczki. Sucker Punch niby uczyło się od Naughty Doga jak robić gry i efektem tego jest chyba tylko nawiązanie do ich gry w reklamie, w kinie, programu o nazwie "Uncharted Love". A efektem dodania animacji ciosów Ampem (które są fajne na początku, ale potem się powtarzają i to w bezsensowny sposób, bo np. Cole mi raz zrobił ten pełny obrót wokół przeciwnika przelatując przez siatke niczym duch :blink: ) jest parodia Assassin's Creeda w reklamie drugiego kina albo teatru - spektakl "Assassin's Need Love".

 

A jeszcze co do edytora. Ciekawy pomysł, ale jak tak przeglądam misje graczy to większość jest taka sama - masa przeciwników i rozwałka. Dobrze, że są chociaż jakieś wyścigi od czasu do czasu, bo rozwałki non stop to i w fabule są. Nawet misje szpiegowskie kończą się nawalanką :confused: Trochę się czuje tutaj jak w Dead Space 2, ale na szczęście nie, aż tak, bo jednak idzie kiedy wziąć oddech po bitwie.

 

EDIT: W każdym razie z ogólną oceną poczekam nie do momentu, aż skończe pierwszy raz przechodzić gre, tylko jak przejde drugi raz, po obczajeniu drugiej wersji scenariusza.

EDIT 2: Zapomniałem w ogóle wspomnieć. Wiem, nie zmienili w polskim dubbingu głosów Cola i Zeke'a, ale mam wrażenie, że jednak poprawa jest jakaś.

Edytowane przez TyskiPL
Opublikowano (edytowane)

A pochwalę się moim najnowszym zakupem na forumku który dzisiaj do mnie przyszedł - najwyżej pojedziecie po mnie xD

 

 

iF2.JPG

 

P.S. Cole jest cholernie szczegółowy!

 

 

Edytowane przez Kyo
Opublikowano

Edge jak zwykle musiało się wybić i dało 6/10. Kolejny ex na PS3, który jest gnębiony przez ten śmieszny magazyn. Praktycznie same 9/10, lub bliskie jej oceny, opcjonalnie ktoś nieco niżej ją ocenił ( vide 7.5/10 od GameSpot), a ci swoje

 

Poważany magazyn nie ośmieszałby się: 7/10 dla Kz2 i Kz3 z tytułu "nic nowego w gatunku", ale już H3 10/10.

inF2, mocny (bardzo) ex dla PS3 u nich dostał najniższą ocenę.

 

Ocenę nie jeden stopień niższą od reszty, a o niemal trzy klasy niższą niż średnia światowa wynosi.

 

Mnie tu śmierdzi xbotami, a ocena Demon's Souls to tylko przykrywka

 

Edge to w ogóle jest znany z werdyktów z dupy oprócz tego co podałeś np Batman AA 8/10, czy Bioshock 8/10, a takiemu Halo ODST dali 9. :teehee: Ich oceny lepiej traktować w ramach ciekawostki.

 

Nie ma też jak smaczki. Sucker Punch niby uczyło się od Naughty Doga jak robić gry i efektem tego jest chyba tylko nawiązanie do ich gry w reklamie, w kinie, programu o nazwie "Uncharted Love". A efektem dodania animacji ciosów Ampem (które są fajne na początku, ale potem się powtarzają i to w bezsensowny sposób, bo np. Cole mi raz zrobił ten pełny obrót wokół przeciwnika przelatując przez siatke niczym duch :blink: ) jest parodia Assassin's Creeda w reklamie drugiego kina albo teatru - spektakl "Assassin's Need Love".

 

Jeśli chodzi o Amp to też nie podoba mi się momentami ta animacja. Zwłaszcza jak Cole próbuje kogoś kopnąć. W dodatku irytuje gdy walczymy na jakimś podwyższeniu, a przeciwnik po jednym ciosie "spada" pięterko niżej i dalej do nas strzela.

Opublikowano

A pochwalę się moim najnowszym zakupem na forumku który dzisiaj do mnie przyszedł - najwyżej pojedziecie po mnie xD

 

 

iF2.JPG

 

P.S. Cole jest cholernie szczegółowy!

 

 

Jak z tym plecakiem? Idzie coś do niego zmieścić? Przykładowo strój na siłownię + buty + 1,5l butelkę wody? Bo wygląda na bardzo mały i niepojemny co czyni z niego bardziej gadżet do schowania 4 piw, niż plecak, co?

Opublikowano

Dobra, skończyłem pierwszy scenariusz i ostatni wybór najbardziej zadowala, ma ona największe konsekwencje.

 

Ale jednak zaczęły się nasilać problemy techniczne:

* ząbkowanie postaci, o czym wspominałem wcześniej

* Gra zacina się w trakcie większych akcji

* W ogóle w pewnych momentach walk z potworami mi Cole sam ucieka w pewną strone, albo się ześlizguje, mimo, że potwory nic nie zrobiły :blink:

* No i zablokowało część zadań dodatkowych. Na niektórych obszarach mam tylko zadania po stronie zła, ze strony dobra nic nie ma. Co mnie bardziej irytuje to fakt, że są obszary, gdzie nie ma zadań pobocznych i niby powinienem napatoczyć się na grupę milicji lub lodowych żołnierzy, żeby ich skopać i potem dostać misje. Ale nawet tego nie moge zrobić, niektóre dzielnice są po prostu puste :angry:

* W ogóle przeczesałem całe miasto i nie moge znaleźć 1 gołębia :blink: Czy może być on na bagnach?

Opublikowano (edytowane)

Q-Jot:

 

Jak wodę kupisz na miejscu na siłce to Ci strój wejdzie - ale obawiam się że ręcznika już nie wciśniesz.

Na fotach poniżej zapakowany w długie spodnie od dresu, koszulka (małą kieszeń) i buty (rozmiar 45 i 1/3 - ale niezbyt sportowe w dużą kieszeń) - spokojnie się zamknął chociaż tego nie widać - jak bym zapakował zamiast butów klapki to ręcznik na siłę wejdzie.

 

Raczej gadżet, ale jakieś tam walory użytkowe ma ;) Potem mogę sprawdzić ile piw wchodzi :potter:

 

 

iF3.JPG

 

iF4.JPG

 

 

@Stolmath.:

 

na eBay'u - z przesyłką wyszłedł mnie komplet plecak i figurka 116,62 zł - w tym samym dniu napisałem Słupkowi info i w ten sam dzień koleś na eBay'u podniósł cenę za komplet i wysyłkę.

 

P.S. Figurka niszczy - nigdy nie maiłem takiego gadżetu ale z tym ucelowałem.

Edytowane przez Kyo
Opublikowano

tak na blokadzie bagien z początku gry

 

Znalazłem, zanim to przeczytałem, ale dzieki :)

 

Kurcze, musze znaleźć jeszcze z 5 kawałków po wybuchu do trofea, ale jakoś mi sie chyba nie zechce ich szukać. Od jutra polece chyba z drugim scenariuszem, bo coś czuje, że całej południowej wyspy i tak nie zdobędę na obecnym zapisie.

W ogóle wyjaśniła się sprawa z zadaniami po stronie dobra i zła i sobie zablokowałem trofeum. Super. Sucker Punch zwaliło sprawe dając do dzielnicy tylko zadanie zła, kiedy zadanie dobra pojawiało się dopiero po zrobieniu innego zadania dobra. Już mogli to zrobić fair i, że jednocześnie się pokazuje zadanie dobra i zła, a tak, to potrafi skołować gracza <_< Ale trudno, te trofeum sobie daruje, bo jak przejde gre jako zły to nie zechce mi sie inFamousa 2 poraz trzeci przechodzić.

 

 

 

 

Old_Kyo - a mógłbyś zrobić zdjęcie tej figurki, ale z frontu, a nie boku?

Opublikowano

W ogóle wyjaśniła się sprawa z zadaniami po stronie dobra i zła i sobie zablokowałem trofeum. Super. Sucker Punch zwaliło sprawe dając do dzielnicy tylko zadanie zła, kiedy zadanie dobra pojawiało się dopiero po zrobieniu innego zadania dobra. Już mogli to zrobić fair i, że jednocześnie się pokazuje zadanie dobra i zła, a tak, to potrafi skołować gracza <_< Ale trudno, te trofeum sobie daruje, bo jak przejde gre jako zły to nie zechce mi sie inFamousa 2 poraz trzeci przechodzić.

 

Sucker Punch nic nie zwaliło, wybór jest zawsze jasny i klarowny: czerwony - zło, niebieski - dobro. Tam gdzie nie ma kolorów są podpowiedzi tekstowe. Ja tu widzę wyłącznie twoją winę i brak uwagi.

 

Jeśli chodzi o samą grę to skończyłem niedawno po stronie dobra. Nie sprawiała takiej frajdy jak część pierwsza, grałem z wrażeniem, że wszystko już gdzieś widziałem. Ewidentnie za mało zmian w stosunku do Inf 1, a i różnorodność zadań jakby ucierpiała. Grafika to spory skok jakościowy względem poprzedniczki, jedynie framerate czasami nie wyrabia. inFamous 2 to jednak kawał dobrego szpila i nie żałuję ani złotówki nań wydanej. Jakbym nie grał w część pierwszą to dałbym 9, a tak to jest 8.

Opublikowano (edytowane)

Sucker Punch nic nie zwaliło, wybór jest zawsze jasny i klarowny: czerwony - zło, niebieski - dobro. Tam gdzie nie ma kolorów są podpowiedzi tekstowe. Ja tu widzę wyłącznie twoją winę i brak uwagi.

 

Widać, że nie wiesz o co mi chodzi. Nie mówie o wątku fabularnym, tylko o misjach pobocznych. W niektórych dzielnicach pojawiały mi sie tylko zadania zła. Rozumiem po części dlaczego, ale uważam, że skoro pojawia się w dzielnicy zadanie zła to powinno się pokazać też zadanie dobra z malutką uwagą, że najpierw trzeba ukończyć inną misje.

 

Jeśli chodzi o samą grę to skończyłem niedawno po stronie dobra. Nie sprawiała takiej frajdy jak część pierwsza, grałem z wrażeniem, że wszystko już gdzieś widziałem. Ewidentnie za mało zmian w stosunku do Inf 1, a i różnorodność zadań jakby ucierpiała. Grafika to spory skok jakościowy względem poprzedniczki, jedynie framerate czasami nie wyrabia. inFamous 2 to jednak kawał dobrego szpila i nie żałuję ani złotówki nań wydanej. Jakbym nie grał w część pierwszą to dałbym 9, a tak to jest 8.

 

Zgodze się z wrażeniem "wszystko już gdzieś widziałem". Odniosłem wrażenie, że nic się nie zmieniło w grze, chociaż jakieś zmiany zaszły. Ale nie zgodze sie już z frajdą - np. mi się dwójka fabularnie bardziej podobała niż jedynka (a fabuła dla mnie już daje jakąś frajde).

Jeśli chodzi o różnorodność zadań to mam wrażenie, że jest podobnie, jak w jedynce. I tu i tam była schematyczność misji. Tyle, że inFamous 2 stawia na akcje i tu non stop albo rozwalamy grupe 15 milicjantów, albo jakiegoś tytana, czy dwóch Niszczycieli.

 

O, przypomniała mi się wada inFamous 2 - absurdalność! Bo powiedzcie mi, jakim cudem wielki robal mógł się zakopać pod ziemie na moście? Przecież to logiczne, że jakby sie przekopał przez most (który mega gruby nie jest) to wpadłby do morza i sie utopił. A tu nie, normalnie sobie cudak lawiruje.

 

Było tak w misji z transportowaniem bomby termojądrowej.

 

 

I miałem w ogóle sytuacje w trakcie wykonywania jednej z misji, że Niszczyciel walnął mnie i rzucił mną na tyle dobrze, że poleciałem pod TIR i nie mogłem sie z niego wydostać. Jak to dobrze tylko, że Sucker Punch dodało opcje przerwania misji w dowolnej chwili.

Edytowane przez TyskiPL
Opublikowano

Widać, że nie wiesz o co mi chodzi. Nie mówie o wątku fabularnym, tylko o misjach pobocznych. W niektórych dzielnicach pojawiały mi sie tylko zadania zła. Rozumiem po części dlaczego, ale uważam, że skoro pojawia się w dzielnicy zadanie zła to powinno się pokazać też zadanie dobra z malutką uwagą, że najpierw trzeba ukończyć inną misje.

 

Wiem, że chodziło ci o misje poboczne, też miałem moment, że były 2 misje po stronie zła i żadnej po stronie dobra. Olałem je wtedy, bo wiedziałem, że to się powinno z czasem zrównoważyć i tak było. Zrobiłem w międzyczasie wszystkie neutralne poboczne, które były dostępne, jakąś fabularną i jakoś poszło to wszystko dalej.

Opublikowano

Tyski - grałeś jako Bohater, zrobiłeś misję po stonie zła i masz pretensje do Sucker Punch, że w danym momencie miałeś misje tylko dla nieSławnego. Zadam tylko jedno pytanie: Ta sytuacja miała miejsce w trakcie grania głównego wątku czy po jego skończeniu?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...