oskar_PL 34 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Wczoraj zaliczylem pierwszego Nieslawnego ( ) i powiem gierka wypas dobry komiksowy klimat .Od paru godzin gram wlasnie w 2 cz. i powiem otwarcie gry rewelacyjne ,graficznie poprawiono wszystko co bylo do poprawienia ale ... wlasnie jedno ale jest (jak dla mnie) zbyt kolorowo .Gdzie ten mroczny klimat pierwszej cz.? .No i zadania jakies takie bez wyrazu.jak na razie nie oceniam gry oby dalej bylo lepiej. Cytuj
Glare 5 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Chociaż zdecydowana większość misji polega na eksterminacji przeciwników, to jednak gdzie się dało twórcy władowali takie atrakcje, że w ogóle nie czuć znużenia IMO. Popylanie po mieście na czas, ładowanie generatorów, ochrona ciężarówki z zaopatrzeniem, prowadzenie Tesla missile, od czasu do czasu jakieś większe ścierwo do rozwalenia, zabawa z reflektorami, skradanie się, warto też dodać fajne questy - szukanie ukrytych paczek, polowanie na gołębie, ślizganie się po przewodach itp. Jest tego trochę i naprawdę trudno się nudzić. Co do klimatu, to jak dla mnie prezentuje się podobnie do IF jedynki - taka tam komiksowa, luźna historyjka z superbohaterami, jeno z poważnym zakończeniem. Lokacje w późniejszej fazie gry są nieco bardziej stonowane kolorystycznie. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Skończyłem grę jako zły i musze powiedzieć dwie rzeczy: * złe zakończenie jest nieco dziwniejsze od zakończenia dobrego (mowa o komiksie, nie o samej grze). W zakończeniu jako zły za to podobała mi się: Walka z Nix i te teksty jakie tam leciały z obydwóch stron oraz moment zabicia Zeka. Jak Bestia powiedziała, że nie da rady to myślałem, że sie wkurze i będzie nici z akcji. * Ale jak grać to mi się wydaje, że bardziej opłaca się grać jako dobry, są lepsze moce do odblokowania - jako dobry często korzystałem z pioruna szturmowego, jako zły to głównie te bronie alfa. Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Jestem swiezo po dwukrotnym przejsciu jedynki i musze przyznac, ze roznica a w grafice jest KOLOSALNA. Smiem twierdzic, ze nie ma kontynuacji na PS3 tak poprawionej graficznie jak Nieslawny. Najladniejszy sandbox! Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 Jestem swiezo po dwukrotnym przejsciu jedynki i musze przyznac, ze roznica a w grafice jest KOLOSALNA. Smiem twierdzic, ze nie ma kontynuacji na PS3 tak poprawionej graficznie jak Nieslawny. Najladniejszy sandbox! podbijam. sam ostatnio sprawdziłem jak wygląda pierwsza części i doznałem konkretnego szoku. kiedyś jedynka wydawała mi się prześliczna. sucker punch mogą spokojnie spojrzeć w oczy ludziom z naughty dog. sony powinno dmuchać i chuchać na tych developerów Cytuj
S!N 14 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 To co jest najdziwniejsze to fakt, że misje z edytora robione przez Sucker Punch są lepsze niż standardowe misje poboczne w grze. Powinni to trochę przetasować przed wydaniem, a średnia pewnie poszłaby trochę w górę. Tak czy siak gra jest naprawdę świetna. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 25 czerwca 2011 Opublikowano 25 czerwca 2011 mi się nawet zachciało platynę w niej robić,a kto zna moje podejście do przechodzenia gier po raz kolejny ten wie ,że to jest mega osiągnięcie iF2 Do mnie sandbox tej generacji i jak na razie gra roku. RDR,Asasyny itp nawet mnie nudziły bo świat w tych grach był dla mnie zbyt duży a nie lubię przez kilka minut iść z miejsca na miejsce. w iF2 nawet "wielkość" miasta mi spasowała, nie jest zbyt wielkie ale jest urozmaicone i co krok oferuje jakiś quest,misję czy zadanie poboczne. Do tego rozpierducha jest rewelacyjna. Cytuj
S!N 14 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Skończyłem grę jako zły i musze powiedzieć dwie rzeczy: * Ale jak grać to mi się wydaje, że bardziej opłaca się grać jako dobry, są lepsze moce do odblokowania - jako dobry często korzystałem z pioruna szturmowego, jako zły to głównie te bronie alfa. Tu się zgodzę, moce zła są nudne i mało efektowne w porównaniu do mocy po stronie dobra. Zauważyłem jeszcze jedną fajną rzecz - jak grałem dobry odniosłem wrażenie, że wraz ze wzrostem karmy Cole bardziej wypina pierś a'la Superman i faktycznie tak jest, teraz jak jestem nieSławny koleś ma "żulerską" postawę. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 W ogóle niektóre dialogi nie zostały dopracowane. Rozumiem, dlaczego Cole jako dobry mówi do Bertranda: "Naprawdę masz mnie za Demona? Demona z Empire City?". Ale nie rozumiem już dlaczego zły Cole tak mówi, przecież zły Cole to cywilów zabija, niszczy werandy, wali tramwajami-bombami w domy. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 26 czerwca 2011 Autor Opublikowano 26 czerwca 2011 Skończyłem grę jako zły i musze powiedzieć dwie rzeczy: * Ale jak grać to mi się wydaje, że bardziej opłaca się grać jako dobry, są lepsze moce do odblokowania - jako dobry często korzystałem z pioruna szturmowego, jako zły to głównie te bronie alfa. Tu się zgodzę, moce zła są nudne i mało efektowne w porównaniu do mocy po stronie dobra. Zauważyłem jeszcze jedną fajną rzecz - jak grałem dobry odniosłem wrażenie, że wraz ze wzrostem karmy Cole bardziej wypina pierś a'la Superman i faktycznie tak jest, teraz jak jestem nieSławny koleś ma "żulerską" postawę. Fajny bajer. W zależności od karmy, postawa Cola się zmienia. Trochę przesadnie wypina moim zdaniem klate jako Bohater, ale jest spoko W ogóle niektóre dialogi nie zostały dopracowane. Rozumiem, dlaczego Cole jako dobry mówi do Bertranda: "Naprawdę masz mnie za Demona? Demona z Empire City?". Ale nie rozumiem już dlaczego zły Cole tak mówi, przecież zły Cole to cywilów zabija, niszczy werandy, wali tramwajami-bombami w domy. Odnosi się tym samym do zniszczenia Empire City. Niewazne czy jako dobry, czy zły, EC upadło i odpowiada za to Bestia, czy Demon. Jak zwał tak zwał. Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Wy tu gadu gadu a tymczasem gracze zaczynają klecić fajne poziomy w edytorze. Szczególnie polecam serię "The Ripper in the New Marais". Niezwykle ciekawa misja z bardzo dobrymi dialogami i klimatem. Właśnie takie powinny być wszystkie subquesty. Cytuj
S!N 14 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 W ogóle niektóre dialogi nie zostały dopracowane. Rozumiem, dlaczego Cole jako dobry mówi do Bertranda: "Naprawdę masz mnie za Demona? Demona z Empire City?". Ale nie rozumiem już dlaczego zły Cole tak mówi, przecież zły Cole to cywilów zabija, niszczy werandy, wali tramwajami-bombami w domy. Są i takie sytuacje w drugą stronę. Faktycznie mogli chociaż trochę więcej pomodzić z dialogami, ale nie jest najgorzej. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 (edytowane) najlepsza jest babka, która krzyczy "o boże przegapiłam happy hour" na ulicy Czy to ma jakiś ukryty podtekst bo mi się to kojarzy z takim programem plotkarskim który leciał kiedyś na tv4 Edytowane 26 czerwca 2011 przez Ficuś Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 happy hour to zarówno Serial Telewizyjny, jak i literalna szczęśliwa godzina, podczas której bary restauracje oferują duże promocje na alkohol i inne napoje. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 (edytowane) Odnosi się tym samym do zniszczenia Empire City. Niewazne czy jako dobry, czy zły, EC upadło i odpowiada za to Bestia, czy Demon. Jak zwał tak zwał. No chyba, że tak. Są i takie sytuacje w drugą stronę. Faktycznie mogli chociaż trochę więcej pomodzić z dialogami, ale nie jest najgorzej. W każdym razie różnica między dobrą, a złą stroną polega tylko na tym, że pare mocy dodatkowych się różni (ale większość jest taka sama po obu stronach), 3-4 misje mamy inne (nie bede tu liczyć zadań pobocznych) i zakończenie jest inne. Ale fabuła jak szła tak idzie dalej tak samo, tym samym torem. Niby powinny być różnice, w końcu scenariusz sam podsuwa takie myślenie. Wybór - zdemaskowanie Bertranda, albo zrobienie armii potworów. Rozumie się przez samo się, że skoro nie demaskujemy Bertranda, to ludzie nic o nim nie wiedzą i dalej go lubią. Ale nie. Z jakiegoś nieznanego powodu ludzie nagle żądają śmierci biznesmena. Teraz ok, można się domyślać, że pewnie rebelianci uświadomili ludzi (mimo braku dowodów i ze strony Kuo, Cole'a itd., jak i ze strony rebeliantów), ale gra w każdym razie NIC nie wspomina o tym. Zarówno inFamous, jak i inFamous 2 są reklamowane jako gry, gdzie można podejmować swoje decyzje itd. Ale to nie jest kolejny Heavy Rain, co ma 20 zakończeń i różne wersje fabuły, tylko właśnie inFamous, gdzie mamy w sumie prawie identyczne scenariusze, z dwoma zakończeniami podobnymi pod kilkoma względami. Np. obydwa scenariusze łączy to, że Bestia ginie, a zakończenia w jedynce różniły się chyba tylko kolorem nieba i wyglądem Cole'a. Nie oznacza to, że to u mnie zaniża ocenę gry, czy powoduje, że tę grę skreślam bezpowrotnie, o nie. Grę polecam innym. Tylko to co piszę to pisze dla tych, co po tej grze oczekują nie wiadomo jakich cudów, żeby się nie zawiedli po prostu. Wy tu gadu gadu a tymczasem gracze zaczynają klecić fajne poziomy w edytorze. Szczególnie polecam serię "The Ripper in the New Marais". Niezwykle ciekawa misja z bardzo dobrymi dialogami i klimatem. Właśnie takie powinny być wszystkie subquesty. Szkoda tylko, że nie można wyszukiwać konkretnych misji, tylko pozostaje liczyć na to, że filtry nam to wyłożą na mape. Edytowane 26 czerwca 2011 przez TyskiPL Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 26 czerwca 2011 Opublikowano 26 czerwca 2011 Jedna, techniczna rzecz mi sie nie podoba- zle zbalansowany dzwiek. Nie widze w opcjach mozliwosci ustawien ale- dialogi w przerywnikach sa zbyt ciche, podczas gdy akcja zbyt glosna. Moze sie czepiam, ale mam dobry soundsystem w swoim HC roomie i niestety odczuwam to grajac wieczorem jak wszyscy spia. Jeszcze dwie gry mialy podobny problem- GTAIV (ciche dialogi) i Heavy Rain. Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 najlepsza jest babka, która krzyczy "o boże przegapiłam happy hour" na ulicy Czy to ma jakiś ukryty podtekst bo mi się to kojarzy z takim programem plotkarskim który leciał kiedyś na tv4 Lepsze jest "chcesz kupić telefon?". Cytuj
S!N 14 Opublikowano 27 czerwca 2011 Opublikowano 27 czerwca 2011 (edytowane) Jedna, techniczna rzecz mi sie nie podoba- zle zbalansowany dzwiek. Nie widze w opcjach mozliwosci ustawien ale- dialogi w przerywnikach sa zbyt ciche, podczas gdy akcja zbyt glosna. Moze sie czepiam, ale mam dobry soundsystem w swoim HC roomie i niestety odczuwam to grajac wieczorem jak wszyscy spia. Jeszcze dwie gry mialy podobny problem- GTAIV (ciche dialogi) i Heavy Rain. Zgadza się choć wydaje mi się, że nie zawsze występuje ten problem. Jest jeszcze jeden problem - jakaś taka cisza w mieście. Jak lata się po dachach kompletnie nie słychać otoczenia, ruchu samochodów, ludzi i innych dźwięków otoczenia. Edytowane 27 czerwca 2011 przez Square Cytuj
estel 806 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 Jest szansa na 3. Aktor podkładający głos pod Cole'a się wygadał. Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 No to rewelacja po prostu, bo angielski głos Cole'a z dwójki jest najsłabszy od czasów RE1 i głównie duetu Jill&Barry. Tam rządziła beznadziejna gra aktorska i głupie dialogi, natomiast tutaj w rolę wciela się jakiś lamus przed mutacją. Gdzie ten taki ochrypły głos z pierwszej części? Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 (edytowane) Jest szansa na 3. Aktor podkładający głos pod Cole'a się wygadał. Wystarczy spojrzeć na ten piorun... ja wiedziałem ,że on coś oznacza,ale dopiero teraz się przyjrzałem filmikowi z nim :] Edytowane 28 czerwca 2011 przez MYSZa7 Cytuj
estel 806 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 Ta, niektórzy mówią że to znak zapytania, a inni że to 2, a jeszcze inni że to piorun. Poza tym nawet jeżeli jest to znak zapytania to co on oznacza? Że będzie następna część, że zastanawiają się nad następną częścią, czy co? Zbyt dużo pytań, dlatego ciesze się że wyciekła jakaś bardziej konkretna informacja. Mam nadzieję, że w przyszłym roku SP ogłosi prace nad i3, a samą grę dostaniemy do dwóch lat. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 czy ja wiem czy chce trójkę...w sumie fajnie wszystkie wątki pokończyli i wszystko spięli klamrą, że obojętnie co by nie wymyślili w trójce to będzie to już naciągane na siłę. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 To zależy. Bo dla złej strony ja widze pomysł na dobry scenariusz. Ale dla dobrej strony to fakt, byłoby to naciągane. Cytuj
estel 806 Opublikowano 28 czerwca 2011 Opublikowano 28 czerwca 2011 Nie do końca wyjaśnili wszystkie wątki. Chociażby nikt nie wytłumaczyć o co chodzi z walką pomiędzy agencjami rządowymi (Moya vs John). Nikt nie wytłumaczył skąd Bestia wzięła się w linii czasowej Kesslera, skoro u niego nie było Ray Sphere. A jeżeli założyć, że Bestia i tak by powstała bo Ray Sphere tylko przyspiesza ten proces, to czemu John chciał zniszczyć całą ludzkość skoro plaga nie istniała, bo nie było Ray Sphere . Takich kruczków jest więcej Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.