Yabollek007 314 Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 Ogladal ktos z was moze kinowki Dragon Balla? Z tego co widze, to wyszlo ich w (pipi) i jeszcze wiecej i zastanawiam sie jakie sa godne polecenia. Chcialem sciagnac wszystkie za 1 razem, ale nigdzie nie moglem znalesc japonskiej wersji (zawsze byla angielska, a jak zalosny dubbing tam jest kazdy wie), wiec jesli ktos wie gdzie mozna je dostac, to bede wdzieczny. Cytuj
kotlet_schabowy 2 730 Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 W czasach zajawki na DBZ oglądnąłem większość pełnometrażówek. Z tego co wiem, to jest kilka filmów DB (nie oglądałem), 13 filmów DBZ oraz dwa odcinki specjalne (dotyczący Trunksa oraz dotyczący Goku Juniora). Polecić mogę film nr 8 (z Brollym), 12 (fuzja Goku i Vegety) i 13. Nie oglądałem 9tego, ale pamiętam, że był wymieniany jako jeden z najlepszych. Dodam, że w Polsce wydano na VHS kilka tych filmów, z polskim dubbingiem. Na dodatek jest to dubbing z kwestiami, imionami i nazwami technik tłumaczonymi z japońskiego, a aktorzy są całkiem nieźli. Warto sprawdzić nawet w ramach ciekawostki (mam 12 i 13, to wyszło na jednej kasecie). Cytuj
Gość Siwy_ Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 Yo! Son Goku and His Friends Return! - wg mnie najlepsza pelnometrazowka, no i chyba jej nie dubbingowali, takze nie powinienes miec problemow ze znalezieniem jej w oryginale. Cytuj
wojnar 1 892 Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 (edytowane) DRAGON BALL: - Film 01 "Legenda o Shenronie" - Film 02 "Śpiąca księżniczka" - Film 03 "Wielka tajemnicza przygoda" - Film 04 "Sposób by stać się silniejszym" DRAGON BALL Z: - Film 01 "Martwa Strefa" - Film 02 "Najsilniejszy Człowiek na Ziemi" - Film 03 "Drzewo mocy" - Film 04 "Lord Slug" - Film 05 "Zemsta Collera" - polecam - Film 06 "Powrót Coolera" - Film 07 "Super Android 13" - Film 08 "Legendarny Super Sayian" - polecam - Film 09 "Najeźdźcy z kosmosu" - polecam - Film 10 "Brolly Drugie Starcie" - polecam - Film 11 "Bio Brolly" - gniot zrobiony jakby na siłe - Film 12 "Odrodzenie Fuzji! Goku i Vegeta!" - polecam!! - Film 13 "Atak Smoka" - Film Specjalny: "Bardock - Ojciec Goku" - Film Specjalny: "The History Of Future Trunks" - Film Specjalny: "Plan zniszczenia Sayian" - Film Specjalny: "World of Dragonball Z" - Film Specjalny: "Heya! Son Goku and Friends Return!" DRAGON BALL GT: - Film 01 "Biografia Goku Jr." rozpiska ze strony dbpolska.net Większość można zapewne obejrzeć online na niektórych fanowskich stronkach związanych z DB ale nie liczyłbym na wersje japońskie. Edytowane 10 marca 2010 przez wojnar Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 10 marca 2010 Autor Opublikowano 10 marca 2010 Yo! Son Goku and His Friends Return! - wg mnie najlepsza pelnometrazowka, no i chyba jej nie dubbingowali, takze nie powinienes miec problemow ze znalezieniem jej w oryginale. To nie jest pełnometrażówka tylko dodatkowy epizod wydany jakiś czemu o długości 40 minut i narysowany w jakiejś tam super-duper technologii. Nie oglądałem jeszcze pełnometrażówek ale jak w sieci są Rawy z japońskim dubbingiem to chętnie obejrzę, takie smaczki jak walka malutkiego Gohana z Gargulcem seniorem, False SSJ czy Legendary SSJ trzeba zobaczyć . Cytuj
Gość Siwy_ Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 Znalazlem na kreskowce dwie kinowki po japonsku z polskimi napisami, moze jest wiecej, teraz nie mam czasu sprawdzac. http://wwwstatic.megavideo.com/mv_player.swf?v=674QX86E - Martwa strefa http://wwwstatic.megavideo.com/mv_player.swf?v=W93CZ1L4 - Sposob by stac sie silniejszym Son Goku and his friends return tez tam jest. Jak ktos znajdzie filmy do sciagniecia to niech sie podzieli linkami, tez chcialbym je miec. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 (edytowane) Nie polecam oglądać po Japońsku, możecie sie mocno zawieść, na np. takim Brolly. Pełen kibel, dopiero po oglądnięciu w dubbingu z Funimation mi sie w miare podobało. ktoś pamięta to czasopismo Kawaii, kiedyś była dołączona do niego kaseta VHS*, akurat wyrwałem mroczną strefę xD Edytowane 10 marca 2010 przez Pikol Cytuj
orion50 632 Opublikowano 10 marca 2010 Opublikowano 10 marca 2010 Mam gdzies skitraną mroczną strefę na VHS Obejrzałem przed chwilą ten epizod malowany w nowej technologii i bomba SSJ to jest moc. Cytuj
Kazuo 134 Opublikowano 13 marca 2010 Opublikowano 13 marca 2010 Generalnie jeżeli ktoś chce zachować w pamięci dobry obraz Dragon Ball'a to powinien odpuścić sobie te kinówki. Dla zwykłego widza - mało zabawny żart, dla fana - totalna profanacja kultowej mangi. Obejrzałem wszystkie filmy z DBZ i w zasadzie poza "Broly - The Legendary Super Saiyan" każda jest tragiczna. Bio Brolly Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 4 maja 2010 Autor Opublikowano 4 maja 2010 No nie spodziewam się jakichś wymiatających, ale te o Bardocku też zawodzą? Widziałem kilka animacji wplecionych w AMVki i jak widziałem np. kolesia wgniatającego się w księżyć po ciosie z piąchy to leżałem xD. http://www.youtube.com/watch?v=DbtYRSlKk5A - widzieliście 3 opening DB Kai? Zrobili z Gohana mega kozaka . Pojawiają się Androidy a nawet ogon Komórczaka, teraz tylko czekać na ostateczne rozprawienie się z Frezerem w anime i jazda z C20 i C19 ;]. Dla mnie to tym bardziej rajcujące że właśnie kończy się to co wiem z dawniejszego DBZ, skończyłem oglądać po walce z C19 i C20, nie wiem co się będzie działo ! Cytuj
Dahaka 1 863 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Z ciekawości załączyłem jedną z moich ulubionych scen z DBZ i porównałem z oryginałem Oryg. - http://www.youtube.com/watch?v=2F5F4YwpT4U&feature=related Kai - http://www.youtube.com/watch?v=u8Yg7AyRhsQ i dochodzę do wniosku, że Kai ssie Muzyka w ogóle nie oddaje tej epickość(za wesoła jest), a same głosy w oryginale były lepsze. Przemiana Gohana w oryginale jest tak epicka, że ile razy bym jej nie oglądał, to i tak zawsze łezka się w oku zakręci(wiem, straszna pipa jestem). Założę się, że w kaiu dowalą jakąś wesołą muzyczkę, wyszczą go z krwi, a ja zamiast płakać nie mogąc wytrzymać za(pipi)istości tej sceny, będę siedział niewzruszony (dałem w spoiler, bo widze ze nie wszyscy jeszcze oglądali ) Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 (edytowane) Dla mnie ta streszczona, pozmieniana i ocenzurowana formuła pod postacią DBK jest tak słaba, że nie byłem w stanie jej oglądać. Jeżeli kiedyś postradam rozum i zechcę obejrzeć wszystko od początku na pewno pozostanę przy DBZ ze swoimi durnymi przedłużeniami i fillerami (odcinek, w którym Goku i Piccolo idą zrobić prawo jazdy to jeden z najlepszych fillerów ever). Edytowane 4 maja 2010 przez Zarathustra Cytuj
Dante 450 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 ee tam całkiem fajne takie odświeżenie pamięci po paru latach. Może nie ma tych emocji już i walki strasznie krótkie ale zawsze szansa że nowe pokolenie fanów się pojawi i w chipsach znowu będą karty. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 października 2010 Autor Opublikowano 6 października 2010 Pewnie nikt w to nie uwierzy, ale jak byłem piękny i młody, a DBZ leciał jeszcze w telewizji, oglądałem to anime tylko do momentu walki z C19 i C20, dalej nie pamiętam już czemu nie . Więc teraz każdy odcinek KAI jest zupełną nowością dla mnie (no, znałem tylko Cella, Bubu i wiedziałem, jak zostaną pokonani) i po każdym odcinku wyglądam tak: :o. To co się teraz dzieje jest ZA-JE-BIS-TE!!! Ta cała zabawa z Cellem, polowanie na C17 przez Piccolo, potem walka C16 z pierwszą formą Cella, teraz totalnie mnie zaskoczył Tenshinhan którym swoim Shin Kikoho po prostu miecie dupę, kozak z niego maxymalny! Nie mogę się doczekać co tydzień następnego odcinka, zwrot akcji goni zwrot akcji, a walki są znowuż epickie (ta Piccolo vs C17 była świetna). AHA, nie spojlerujcie powyżej KAI proszę! Cytuj
Master_Plaster 4 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Hehe, zupełnie jakbym czytał siebie 8 lat temu :] Dzisiaj, w dobie shounenów pokroju One Piece, Naruto czy Fullmetal Alchemist dzieło Akiry Toriyamy już nie robi takiego wrażenia, ale zawsze fajnie sobie przypomnieć najlepsze walki. Aha, ta wersja z fillerami (400-odcinkowa) była całkiem znośna. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 października 2010 Autor Opublikowano 6 października 2010 Mam 7 DVD z ripami z RTL7, ale ta beznadziejna jakość w porównaniu do 720p po prostu kłuje w oczy. Nawet nie to jest najgorsze, chodzi o to podwójne tłumaczenie (japoński -> francuski -> polski) które tyle faktów przeinacza, że aż żal czasami słuchać (porównywałem sobie kiedyś początek DBZ z DB Kai). Może zainteresuję się remasterami z Japonii, z tego co widziałem jakość godna Kai. Miło się jednak ogląda taką skondensowaną formę, no i są częściowo nowe sceny + bardzo lubię te zapowiedzi na końcu odcinka. A to uczucie, kiedy w poniedziałek/wtorek siadam i WRESZCIE oglądam nowy odcinek, achhh! Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Ja tam osobiście polecam angielski Dubb z funimation. Troche ci zazdroszcze xD Ja juz pare latek nie ogladalem DBZ, ale minie jeszcze pare, to sobie obejze ;D Cytuj
Square 8 706 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Jak dla mnie najlepsza jest manga Ostatnio myslalem nad obejzeniem Kai w HD i chyba dojdzie to do skutku. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 (edytowane) Angielski Dubb? Przecież nawet niemiecki, ba! nawet francuski dubbing były dużo lepsze jak ktos nie wierzy to polecam http://www.youtube.com/watch?v=Fg-0rlGb72M&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=6SbZ5NMkY_Y&feature=related Poza tym akurat niemcy robią czasem fajny dubbing. Podobnie bbyło z MGSem. Niemiecki> Angielski Poważnie Edytowane 6 października 2010 przez gekon Cytuj
Master_Plaster 4 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Francuski był świetny, dużo lepszy nawet od japońskiego. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Tak dobry, że kiedy nie chciało im sie krzyczeć, podkładali Japonski dubb. Albo raz używali innego voice actora do posyaci, a raz innego (piccolo) Francuski miał dobrych aktorów, ale wykonanie i montaż był tragiczny. A funimation jest bardzo dobry, i nie ma co zaprzeczać. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 6 października 2010 Opublikowano 6 października 2010 Angielski był najgorszym ktory przyszło mi słyszeć http://www.youtube.com/watch?v=j9YXJT6AaUk Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 7 października 2010 Autor Opublikowano 7 października 2010 No francuski miał spoko głosy, ale wykonanie tragiczne. Co jak co, ale japońców nic nie pobije, oni się potrafią wczuć. No i przede wszystkim potrafią bez przerwy się drzeć w takich przedłużanych scenach walki, w Polsce było tak, że krzyczeli sekundę i potem cisza . Ale jak tak słucham, to francuski Goku i Gohan > japoński (KAI) (choć ta babka co im głosy podkłada robi to w jedyny na świecie sposób i ma to swój klimat), ale Vegeta, Piccolo, Frieza, no wszyscy są lepsi. Głównie przez dobry montaż i to nadumane wkładanie emocji w głosy. Nikt na świecie nie mówi Ch-Ch-Cholera i nie robi "khhhhghhhgghhhh" przy każdym wysiłku, ale japońscy podkładacze głosu to potrafią no i idealnie się to wpasowuje w to anime . Cytuj
Renton 1 Opublikowano 7 października 2010 Opublikowano 7 października 2010 IMO właśnie Goku w oryginale brzmi tragicznie, za to francuski Vegeta miecie wszystko. Co do reszty jestem skłonny się zgodzić. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 7 października 2010 Opublikowano 7 października 2010 No właśnie, Francuski Vegeta to kozak:) Ale niestety, tylu baboli w tłumaczeniach nie ma nawet w naszym rodzimym dubbingu Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.