Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda, bo mimo wszystko oryginał zawsze bardziej mi się podobał. DBZ to już lekka przesada z tymi levelami sayianów, ładowaniem się przez naście odcinków/chapterów itp. Myślałem, że może odświeżę sobie klasyka, ale nie mam czasu oglądać całej oryginalnej serii odcinkowej, zaś mangi sprzedałem lata temu.

 

Rany, aż mi się stare dobre czasy przypomniały...

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Suavek, radzę Ci odwiedzić Grupę Mirai http://www.grupa-mirai.pl/odcinki/ i lecieć z oryginalnym DB. Odcinki uzupełniające sobie darujesz i wyjdzie idealnie. Mange zawsze warto na nowo zakupić, bo jak wiadomo jest duzo lepsza od anime :)

Dzięki, ale myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie odświeżenie mangi w miarę możliwości. Serialowy DB miał sporo fillerów, ale mimo wszystko to właśnie atmosfera przygody i ciekawsze relacje między bohaterami sprawiły, że postrzegam serię lepiej niż DBZ, więc nawet pomijać tych mangowych fillerów byłoby szkoda. No i mangę szybciej się przewertuje.
Odnośnik do komentarza

Do sagi Saiyan to manga > anime.

Później to DB Kai > DBZ > magna.

 

IMO. Czasami rysownicy mieli dałna jak rysowali niektóre uzupełniające sceny (jak Vegeta który nawet nie zmienia się w SSJ, nie mówiąc o SSJ2 ruszając do walki z Buu), ale walki chyba lepiej oglądać animowane i przy akompaniamencie muzyki.

Odnośnik do komentarza

ale walki chyba lepiej oglądać animowane i przy akompaniamencie muzyki.

No ale ile można oglądać godziny ładowania i nieustannego klepania się przy akompaniamencie świstów i gwizdów oraz speed lines w tle? Oczywiście nawet w DB ciężko było to wszystko nazwać sztukami walki, ale w DBZ to już nic innego jak te błyskawiczne świsty przez 3/4 czasu. Chyba tylko w niektórych pełnometrażówkach pokusili się o coś ciekawszego. Zawsze pamiętam podobał mi się film z historią Trunksa.
Odnośnik do komentarza

Najlepsze sceny walki w anime potrafią wiać nudą. Z aktualnych odcinków Kai to np. przemiana Gohana w SSJ2 na turnieju czy też walki w statku Babidiego. W mandze było czuć ten power, błyskawiczna akcja, bez zapętlonych scen i zbędnego przeciągania. Walka Vegety z Pui Puiem to idealny przykład. Manga > anime, zawsze.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Gość DonSterydo

Ja oglądam od początku na AXN Spin, codziennie po 2 epy. Akurat nigdy nie miałem okazji oglądać komfortowo anime bo jak odcinki w TV leciały, to albo byłem w szkole albo się przeprowadzałem i nie miałem kablówki :P

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...