Dragon Ball (także Z, GT i Super)

[Shen 9 636]

Bo Vegeta by znowu się rozpłakał nad swoim losem. Typowy kurdupel z wielkim ego.

[Andżej 2 268]

no generalnie dobrze by było zobaczyc kogos nowego z ssj3. raczej nie bedzie to vegeta, bo zapewne nowa saga bedzie kontunuowala trend z ostatnich dwoch kinowek  czyli levele beyond god dla goku i vegety itd. i podejzewam ze pojda ostro fabularnie w to, bo po battle of the gods, odkryly nam sie nowe horyzonty zwiazane z roznymi wszechswiatami, bogami, ktorzy je kontroluja no i oczywiscie kazdy z tych wszechswiatow ma swojego bad assa. pewnie bedzie cos w stylu, ze jakis zly mega bog wszystkich wszechswiatow, albo inny ubervillain z ktoregos z nich, bedzie chcial je wszystkie zniszczyc, a berus i whis nie bedą mogli partycypowac i oto nasza druzyna z znowu bedzie miala pelne rece roboty. w kazdym razie, ma byc fuzja goku i vegety i hoy. ma sie okazac, ze jako ze posiadli oni juz boskie ki, nie moga uzyc tanca i wroci potara i vegito, moja ulubiona postac z calego db

Edytowane 29 kwietnia 2015 przez Andżej

[Mendrek 571]

Toriyama jest konsekwentny i będzie robił z Vegety postać tragiczną - księcia z wielkim ego, w cieniu jakiegoś peasanta który jest najlepszy. W GT chciano ich zrównać, dając obu SSJ4, no ale już w nowej kinówce Vegecie znowu wskazano miejse w szeregu. W zasadzie widać że był pogodzony z tym, że Goku to debeściak, to powiedział już pod koniec Buu sagi. Chociaż w niektórych starszych kinówkach dotrzymywał Goku kroku i walczyli razem.

 

Cóż, kto wie, może Toriyama ugnie się przed fanami, i zrobi z Vegety równorzędnego wojownika z Goku

[szejdj 2 804]

Vegeta rozj,ebal Goku przy pierwszym spotkaniu przecież. Na tym samym poziomie są porównywalni przecież.

Edytowane 30 kwietnia 2015 przez Szejdj

[Dahaka 1 861]

Ciekaw jestem, czy to będzie sezonówka na 25 odcinków, czy tasiemiec. Wiadomo coś?

[Gość Orzeszek]

uwaga spoilery dotyczące postaci z db i dbz

 

ciekawe czy znowu rekordy zgonów pobije Chaoz z Krillinem xddd

no i racja z tym podziałem postaci goku>vegeta> gotrunks ssj3> długo nic> piccolo> reszta
no teoretycznie to chyba buu tak do końca nie został pokonany i to on jest najwiekszym badassem xd

[Gość yaczes]

Patrzec, doyebany yamucha wszystkich napyerdala :potter:

[Zarathustra 616]

Zdecydowanie najtragiczniejsza postać DB. Miał dziewczynę z bogatej rodziny, która go zostawiła, a potem wybrała typa chcącego zniszczyć Ziemię. Żyje samotnie z kotem spłacając raty za latający samochód, który mu wysadzili. Najsłabszy z ekipy nie licząc małego chłopczyka trzymającego się z trójokim, który mimo wszystko i tak wykazywał się większą odwagą. Jedynie przez litość pozwolono mu być w szeregach Wojowników Z. Gdyby nie scena zgonu i kultowa pośmiertna poza, nikt by nawet o nim nie pamiętał.

 

[Dreyes 103]

Goku, Vegeta, Gohan, Gotenks oraz być może Uub to pierwsza liga. Jeżeli zrobią 1 vs reszta wszechświata to będzie słabo, ale i tak będę pewnie oglądał.

[Gość Orzeszek]

Zdecydowanie najtragiczniejsza postać DB. Miał dziewczynę z bogatej rodziny, która go zostawiła, a potem wybrała typa chcącego zniszczyć Ziemię. Żyje samotnie z kotem spłacając raty za latający samochód, który mu wysadzili. Najsłabszy z ekipy nie licząc małego chłopczyka trzymającego się z trójokim, który mimo wszystko i tak wykazywał się większą odwagą. Jedynie przez litość pozwolono mu być w szeregach Wojowników Z. Gdyby nie scena zgonu i kultowa pośmiertna poza, nikt by nawet o nim nie pamiętał.

 

jako jedyny z wojowników z nie nauczył się latać [*] ten sam poziom co herkules i genialny żółw

[raven_raven 12 013]

Kuririn najlepszy z ludzi, a lamusy du,pa cicho.

no i bez kitu, Yamcha umiał latać xd

[Zarathustra 616]

Genialny żółw jakby chciał to by latał, miał po prostu wywalone na takie młodzieżowe bajery.

 

[kudlaty88 489]

Miałem wam wrzucić link do Fukatsu no F w dobrej jakosci ale niestety już zdjęty 

 

Powiem wam ze jest dobrze,Vegeta SSJGSSJ daje rade,Frezer też,zadyma jest niezła film duzo lepszy od Battle of Gods a seria TV zapowiada sie świetnie i pięknie zakończy DB ale o tym pewnie  juz niedługo będzie duze oficjalne info.

[Shen 9 636]

Pionki cos walcza? Bo Frieza wzial sporo minionow ze soba z tego co widzialem w trailerze.

Zdecydowanie najtragiczniejsza postać DB. Miał dziewczynę z bogatej rodziny, która go zostawiła, a potem wybrała typa chcącego zniszczyć Ziemię. Żyje samotnie z kotem spłacając raty za latający samochód, który mu wysadzili. Najsłabszy z ekipy nie licząc małego chłopczyka trzymającego się z trójokim, który mimo wszystko i tak wykazywał się większą odwagą. Jedynie przez litość pozwolono mu być w szeregach Wojowników Z. Gdyby nie scena zgonu i kultowa pośmiertna poza, nikt by nawet o nim nie pamiętał.

 

ale Krillin jak go pieknie pomscil odpalajac scatter kamehameha

[Plamek 273]

Jak znajdziesz coś to linkuj. Btw. Vegeta mi Sonic'a w formie SSJGSSJ przypomina.

[kudlaty88 489]

Moze z 5-6 minut reszta czasu zachwyty jak Goku i Vegeta klepią Frezka,w każdym razie robią wiecej niz w poprzednim filmie

[Shen 9 636]

Zawsze cos, dawno nie widzialem Krillina w akcji, a to moja ulubiona postac. Jego tez fajna dupa zostawila, ale potem wyrwal C18, wiec skonczyl lepiej niz Yamcha. 

[Square 8 610]

Kto zostawił Kuririna? Jakiś filler w anime?

[teddy 6 884]

Maron

[Square 8 610]

Coś mi tam świta, ale nie na tyle, żeby pamiętać.

 

Yamcha był silny jedynie w pierwszym tomie mangi, potem to już wszyscy się od niego oddalili.

[Shen 9 636]

Nie mial chyba zadnej godnej zapamietania akcji. W saiyan sadze padl pierwszy. Kurdupel sie chociaz wysadzil, Tien mial dobra akcje jak Cella powstrzymywal, Krillin pare razy tez cos zdzialal. 

[tk___tk 4 795]

hahaha noo była taka akcja krillin wygrał w totka i śmiigał sportową furą w białym garniaku z tą du.pą u boku. w abridged dobrą bekę z tego kręcili.

Edytowane 30 kwietnia 2015 przez tk___tk

[Shen 9 636]

Te fillery w DB jakos mnie nie meczyly, spoko tez bylo jak Songo i Szatan Serduszko robili prawko hehe

[Zarathustra 616]

To najlepszy filler we wszechświecie przecież.

 

https://www.youtube.com/watch?v=dscTXdr2U-8

 

[Gość Orzeszek]

mnie też zawsze bawiło jak największe koksy w galaktyce spieprzały przed swoimi kobitami z podkulonymi ogonami, denerwował mnie tylko wątek Gohana jako superbohatera w szkole i videl.