Frantik 2 571 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Zdecydowanie jeden z najładniejszych odcinków DBS Głównym animatorem odcinka był Yuya Takahashi, jeden z najbardziej utytuowanych ludzi związanych z Dragon Ballem i wieloma innymi animacjami. To widać i czuć. :)Btw: świeże Q&A z głównymi producentami DBS: http://www.kanzenshuu.com/2017/11/04/interview-with-kimitoshi-chioka-hiroyuki-sakurada-from-salon-del-manga/Dowiadujemy się między innymi, że arc turniejowy potrwa co najmniej do marca 2018, a Toriyama już ma wstępny pomysł na dalszy content - konkretne ogłoszenia pod koniec roku. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 time skip i niech do akcji wejda Goten, Trunks, Uub, Pan i Marron. Chociaz bez Goku to pewnie nikt by tego nie ogladal. Cytuj
Jakim 1 791 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Mam wrażenie, że w tym odcinku było przynajmniej dwóch animatorów. Jeden właśnie kojarzył mi się z najlepszymi animacjami w DBZ ale bywały momenty że wyglądało to inaczej. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 (edytowane) Takahashi odpowiadał również za tą sekwencje: Genialny jest. Oby Toei częściej zatrudniało go do DBS. edit: Co do walki Goku z Keflą, mam przeczucie, że może mu się udać w jej trakcie ponownie wejść w Ultra Instinct albo odzyskać chociaż część tej mocy. Edytowane 6 listopada 2017 przez Bigby Cytuj
Kavka 20 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 (edytowane) Ja za to się dziwie czemu Zenki nie wymazały Kefli (Kefury), przecież kolczyki Potary to przedmiot. No cóż tak ma być. Edytowane 6 listopada 2017 przez Kavka Cytuj
Square 8 609 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Bo dla nich zasady nie są ważne, a jedynie dobra zabawa i jak coś jest fajne to to zostawiają. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Głównie odnosiło się to do przedmiotów leczniczych i broni. Nikt nigdy nie zabronił kolczyków, fuzji itp. I jak wyżej - będą naginać zasady, byle się dobrze bawić. Dlatego też nie przeszkadzało im, że Krillin czy Tien przekazywali moc do Genki Damy, ale już agresja Frosta i chęć zaatakowania Friezy z trybun potraktowana została bardzo surowo. Cytuj
kudlaty88 489 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Panowie cud sie stał i moje źródełko informacji się odezwało. Milczenie było spowodowane poważnym wypadkiem ale juz wraca do sił i jak sie czegos dowie to da zać. Jak na razie ma info sprzed wypadku nie wiadomo jak aktualne ale lecim z koksem. 1.Goku jeszcze nie osiągnął finalnej formy ultra instynktu a Vegeta jeszcze na turnieju się popisze niezłą walką 2.Po zakończeniu turnieju ma być jakaś szybka akcja z frezerem i tym ze przetrwał atak hakai przed turniejem co odblokowało mu jakąś nowa moc czy coś takiego. 3.Kolejny duzy arc będzie zwiazany z tym że w jednym ze wszechświatów które zostały wymazane w przeszłości przez Zeno czaiło sie wielkie ale to bardzo wielkie zło którego nawet grand priest sie obawiał a przez niedokładnie wypowiedziane życzenie po zakończonym turnieju"super smok" przywróci wszystkie wszechświaty które wymazał zeno w trakcie turnieju i na długo przed nim. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 (edytowane) Dziś powinniśmy dostać solidną porcję spoilerów dotyczących kilku następnych odcinków. edit: Już są. Edytowane 7 listopada 2017 przez Bigby 1 Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 (edytowane) Czyli wygląda na to, że ultra instinct będzie występował tylko jako potężny, ale chwilowy boost. Przynajmniej do czasu, mam nadzieję. Edytowane 7 listopada 2017 przez Frantik Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Więcej: Czyli już w najbliższym odcinku zobaczymy Ultra Instinct. Cytuj
Square 8 609 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Ja teraz liczę tylko na jedno eliminacje U2 w wykonaniu androidów :D 1 Cytuj
kudlaty88 489 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 I uj z takimi poziomami mocy fuzja ssj2 + berserker i już Blue God pewnie z kaiokenem jest za słaby jaka parodia :/ . Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 (edytowane) Nic nowego. Goku z Vegetą nie dawali rady Buuhanowi, a podstawowy Vegetto wycierał nim podłogę, odpierając ataki nogami. Tutaj mamy Cauliflę SSJ2 z ogromnym potencjałem + Kale z legendarnym poziomem Saiyana, który jako tako dawał sobie radę z Godem i Blue. Zsumuj ich moc, dodaj mnożnik jaki twórcy sobie wymyślą (w odcinku była mowa, że moc się mnoży dziesiątki razy) i voila. Fuzje zawsze były przekokszone i wprowadzały jeszcze większy ból głowy u tych, którzy kierują się power levelem. ;) Można też założyć, że Blue, którego wciąż zmęczony Goku użyje w 115 jest znacznie słabszy i daleki mocą od tego, który widzieliśmy w Specialu przeciwko Jirenowi. Wkurzyłbym się tylko, gdyby Kefla była w stanie dorównać UI Goku, ale po spoilerach widać, że nawet go nie powinna drasnąć. Mam przeczucie, że ta Kamehameha ją wyeliminuje. I jeśli tak rzeczywiście będzie, to bye bye Universe 6. ;) Edytowane 7 listopada 2017 przez Bigby Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Obstawiam, że w pewnym momencie kafel przesadzi z powerupem, co przerwie fuzję i pewnie znów będzie remisowy cdn. Kogoś muszą przecież pokazywać do marca na tym turnieju, o ile coś mocno się oczywiście nie pozmienia. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 No to też jest dość prawdopodobna opcja. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Mnie wkurza tylko, że cycki Caulifly rosną z odcinka na odcinek. Już bez przesady, że cycki rosną od przemiany w USSJ (więcej mięśni to powinno być mniej cycków, w końcu składają się z tłuszczu), ale jej rosną już nawet w stadium bez SSJ. Ona była taka fajna chłopczycowata (lubię takie france) - z małymi cyckami. A po parunastu odcinkach oczywiście jej się powiększają, żeby była bardziej "kobieca". Zeby koniotrzepcy mieli uciechę. Heh, musiałem na coś innego ponarzekać bo wszyscy tylko o animacjach, power levelach i innych nieścisłościach, a ja jednak skupiłem się na tym co najważniejsze. :D Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Ogólnie to ją nawet polubiłem, w DB zawsze za duzo testosteronu było i mało fajnych kobiecych postaci. Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 10 listopada 2017 Opublikowano 10 listopada 2017 (edytowane) Jeszcze przed nałożeniem filtrów, więc aury nie powinno zabraknąć. ;) edit: Kilka screenów ze 115 odcinka. Edytowane 11 listopada 2017 przez Bigby 1 Cytuj
Bigby 4 742 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 (edytowane) Nowy odcinek szczerze mówiąc taki sobie, było kilka fajnych momentów, ale trochę ten 114 ep nas rozpieścił jakością, stąd brak większych zachwytów. ;) W następnym tygodniu powinniśmy jednak dostać coś znacznie ciekawszego. Największy plus to ponowne pojawienie się Ultra Instynktu. I to w świetnym stylu. Uwielbiam tę formę. Edytowane 12 listopada 2017 przez Bigby 1 Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Nuda, odpalił instynkt, wygra i pewnie znowu bedzie zmeczony. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Swoją drogą zapomniałem wspomnieć chyba, w poprzednim odcinku Goku rzucił w stronę Kale i Caulifli że chętnie zmierzy się z nimi po turnieju. Co by znaczylo, że albo głupek zapomniał iż wszechświata 6 nie będzie, albo w zasadzie zdradził swoje życzenie w którym wszystkich przywróci. Co pewnie nie spodoba się Daishinkanowi i będzie kolejny arc ;) Cytuj
Square 8 609 Opublikowano 13 listopada 2017 Opublikowano 13 listopada 2017 A to nie pamiętasz już jak Vegeta mówił trzy odcinki temu, że przywróci U6 jak wygra? No i nie trzeba się zastanawiać nad tym o co może poprosić Goku, bo to pewne. Cytuj
Masamune 153 Opublikowano 13 listopada 2017 Opublikowano 13 listopada 2017 Muszę przyznać, że ten Instynkt w walce z Jirenem to całkiem fajnie im wyszedł, taki zgrabny twist w starym stylu. Za pierwszym razem był mega, szczena na podłodze. Dzisiaj widzieliśmy go drugi raz no i tutaj znowu niestety poziom reżyserii mocno poleciał w dół, na łeb, na szyję, bo ta walka była tak mega naciągana i niepoważna, że mocno naruszyła całkowity obraz i powagę tej nowej transformacji. Walka mnie zupełnie nie przekonała i mam nadzieję, że nie zeszmacą tej techniki jak SSJ Blue, na co się niestety zapowiada... Ciężkie katusze przeżywa DB bez Toriyamy... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.