Dla mnie też lepiej niż się spodziewałem. Fajny tag team androidów i nie ośmieszyli Vegety, za co plus.

Mnie ciekawi, czy będą trzymać się tradycji z Z, że Goku jest zawsze transformację dalej niż Vegita, albo pójdą w stylu GT że ich zrównają i zostawią ich rywalizację nierozstrzygniętą. W sumie co byście woleli? Należy się Vegicie ten UI, czy jednak Goku zawsze na propsie? ;)

Wystarczy popatrzeć na Blue, plus wyciągnąć wnioski z wypowiedzi Whisa o Ultrainstykcie na początku Super. Niedorzecznością by było gdyby Vegeta nie mógł osiągnąć tego stanu.

Oczywiście, że Vegeta ma osiągnąć UI. I to jeszcze na tym turnieju 

A ja chciałbym w końcu zobaczyć realne zagrożenie w tej Esce. 

Fajnie się to ogląda, bo wiadomo nostalgia itp. ale nie wywołują takich samych emocji jak Zetka czy nawet GT.

20 godzin temu, sprite napisał:

Myślałeś, że odpali UI podczas walki z takim kelnerem?

Nie, mialem dobra beke, ze sposobu w jaki chcial go osiagnac. Zamknal oczy i daj sie sprac lamusowi. 

Edytowane 27 listopada 20177 l przez Shen

Wcale nie taki głupi sposób. Oczyścił umysł i chciał sprawdzić czy jego ciało zareaguje samoczynnie. A że wyszło tak jak się można było spodziewać to już inna bajka

8 godzin temu, oFi napisał:

A ja chciałbym w końcu zobaczyć realne zagrożenie w tej Esce. 

Fajnie się to ogląda, bo wiadomo nostalgia itp. ale nie wywołują takich samych emocji jak Zetka czy nawet GT.

 

W pewnym stopniu się zgadzam. Wiemy, że bohaterom nic wielkiego się nie stanie, bo wciąż jesteśmy przed wydarzeniami z końcówki Zetki. Liczę, że wkrótce wykroczą poza te ramy czasowe.

13 godzin temu, Mendrek napisał:

Mnie ciekawi, czy będą trzymać się tradycji z Z, że Goku jest zawsze transformację dalej niż Vegita, albo pójdą w stylu GT że ich zrównają i zostawią ich rywalizację nierozstrzygniętą. 

 

Ostatnio popularna jest fanowska teoria, według której Vegeta osiągnie UI, ale jego ofensywną odmianę. Goku natomiast zostałby, przynajmniej na jakiś czas, ze swoją defensywną "połówką" (jedyne co, to wychodzą mu bajeranckie uniki. Ewidentnie nie radził sobie natomiast z wyprowadzaniem dostatecznie silnych ciosów w walce z Keflą, nie wspominając nawet o Jirenie, gdyż nie potrafi atakować instynktownie, co komentował zresztą Whis.).

 

Według mnie takie rozwiązanie byłoby jak najbardziej sprawiedliwe - każdy z nich posiadałby nową, potężną formę z własnym zestawem jej wad i zalet.  Oczywiście wtedy taki Vegito byłby już kocurem zupełnie nie do ruszenia, z "pełnym" Ultra Instynktem.

Edytowane 27 listopada 20177 l przez Frantik

Nowy rozdział mangi na kilkunastu stronach lepiej rozwinął postać Jirena niż kilka(naście) dwudziestominutowych odcinków anime, także tego...

Po prostu anime nie miało na celu wyjaśniania Jirena, a stawia na jego tajemniczość. Co osobiście bardziej mi się podoba, ale całego rozdziału jeszcze nie czytałem

No dla mnie najbardziej tajemnicze było dlaczego po nokaucie nie wyrzucił od razu Goku z ringu, a manga w pewien sposób to tłumaczy.

 

W następnych odcinkach obstawiam RO albo 18 (jest osłabiona) albo Piccolo i rage Gohana i nowa forma. Gohan musi odegrać większą rolę w turnieju.

Edytowane 27 listopada 20177 l przez mcp

Żadnych nowych form. Niech walczy z tym, co posiada obecnie.

Zacząłem nadrabiać DBS (obejrzałem wcześniej obie kinówki, więc wskoczyłem sobie w arc z turniejem) i szczerze mówiąc jestem mocno zaskoczony. Spodziewałem się jakiegoś kupsztala po opiniach w temacie, a to dobry i solidny Dragon jest. Denerwuje trochę cukierkowy klimat, power-upy z dupy (tutaj Hit rozbroił system, wcześniej nie wiedział, że może się rozwijać, tak? )i Goku zachowujący się jak nastoletni głąb, ale cała reszta Walki Vegety i pojedynek z Hitem, no mistrzostwo. Chcę więcej i po powrocie z pracy szykuje się solidny seans. Akurat kobieta wyjechała na konferencję to można oglądać w spokoju i skupić się na akcji.

Sporo fajnych odcinków przed tobą  A co do Hita, to tak, nigdy wcześniej nie potrzebował się rozwijać. Nie mógł używać zabójczych technik to ulepszał skok w czasie.

Tak samo było np z Freezerem, który był na tyle potężny, że nie musiał się przemieniać/trenować. Czy też Gohan po sadze Cella, który jak komentował Vegeta, był słabszy niż ssj2 za dzieciaka.

Na razie zatrzymałem się na 41, liczę na przynajmniej utrzymanie poziomu

35 minut temu, Square napisał:

A co do Hita, to tak, nigdy wcześniej nie potrzebował się rozwijać. Nie mógł używać zabójczych technik to ulepszał skok w czasie.

Zauważyłem jak o tym wspominał, ale prychnąłem gromko podczas jego przemów. Przymknąłem oko i oglądałem dalej, a tu Kaioken x10 Warto było, niczego nie żałuję.

 

@Square szieet, kawy się nie napiłem to bredzę Oczywiście że x10.

Edytowane 28 listopada 20177 l przez Bzduras

x10

Spoiler odnośnie następnego Wszechświata do wymazania:

Przecież wiadomo, że odpadnie 

Spoiler

U2 i U6

sam tytuł ep. 118 sugeruje więcej niż jeden.

Z Q&A Toriyamy. Więcej można znaleźć tutaj:

https://twitter.com/Herms98

 

 

 

 

 

 

 

Odpowiada m.in. o pochodzeniu SSJ God. Lub jak kto woli, wyciąga teraz rzeczy ze swojego tyłka.

Edytowane 1 grudnia 20177 l przez Bigby

Oglądam sobie klipy na yt, jak po takim wstępie nie dadzą 17 dobrej walki, to będę zawiedziony

 

 

15 godzin temu, Bigby napisał:

(...)Odpowiada m.in. o pochodzeniu SSJ God. Lub jak kto woli, wyciąga teraz rzeczy ze swojego tyłka.

 

Skłaniam się ku tej drugiej opcji . Ogólnie przypominają się midichloriany, ciężko to nawet komentować. 

Ej kur.wa

Spoiler

Prawie się popłakałem jak znikał 6 wszechświat

A odcinek na dobrym poziomie

Były spoko, ale najważniejsze, że koniec z miłością. Ekipy z U6 będzie brakować, szczególnie Champy, ale jak wróca to znowu będzie fajnie

Gohan w końcu pokazał co nie co, mam nadzieje, że w nadchodzących odcinkach będzie trzymał poziom. #17 cały czas daje radę, więc pewnie też zobaczymy jeszcze coś fajnego w jego wykonaniu.

Bardzo dobry odcinek. Patent z nameczanami do przewidzenia. Vegeta dalej się będzie męczyć z jakimś kelnerem za tydzień.