DarealRadexHEJOO 2 184 Opublikowano 6 marca 2012 Opublikowano 6 marca 2012 Śmieszne IMHO. Parodiuje czym stała się seria po tym jak była całkiem zjadliwa na samym jej początku. Wiesz. Bulma zachowująca się jak ku.rwa. Goku zachowujący się jak debil. Genialny Żółw bardziej zboczony niż kiedykolwiek później. <nostalgia> Cytuj
Farmer 3 282 Opublikowano 6 marca 2012 Opublikowano 6 marca 2012 Tak to jest gdy się na ciągnie na maksa... Dla mnie liczy się tylko seria pierwsza. Potem to już kombinatoryka stosowana była Cytuj
Dahaka 1 878 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 Gdzieś czytałem, że DB miał się skończyć na sadze z frieezą śmiercią Goku ( i wtedy byłoby dobrze, bo idealnie ta saga nadawała się na mocarny finał), a potem reszte Toriyama zrobił za namową fanów i od cella zaczęła sie kombinatorka właśnie. Nie wiem ile w tym prawdy, ale tak słyszałem. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 No to sie ciesz że sie dal namówić żeby kontynuować serię. Też o tym słyszałem, że Goku miał zginąć jako legendarny super saiyan i na tym miało sie skończyć. Cytuj
Dahaka 1 878 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 Ciesze się bardzo. Staruchy wolą oryginalną serie, ale ja wychowałem się właśnie na 'zetce' i do niej mam największy sentyment(jak wszyscy w moim wieku i okolicach) Cytuj
DarealRadexHEJOO 2 184 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 Gdzieś czytałem, że DB miał się skończyć na sadze z frieezą śmiercią Goku ( i wtedy byłoby dobrze, bo idealnie ta saga nadawała się na mocarny finał) (...) ...tragiczny finał idealny dla czegoś co zaczęło się od szukania jąder u nastolatki. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 Jak dla mnie smierc SSJ Goku zaraz po tym, jak udalo mu sie osiagnac ten legendarny poziom bylaby troche bezsensu. No bo przeciez jak wynika z opowiesci Vegety - Super Saiyan to postac najsilniejsza w calym wszechswiecie. Cytuj
Dahaka 1 878 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 No ale przecież nikt go tam nie pokonał, więc wcale nie skreśla to tego, że jest najsilniejszy. W tamtych czasach nawet największy koks nad koksy nie przeżyłby EKSPLOZJI PLANETY, na której się znajduje Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 9 marca 2012 Autor Opublikowano 9 marca 2012 Oj tam (pipi)icie. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 No ale przecież nikt go tam nie pokonał, więc wcale nie skreśla to tego, że jest najsilniejszy. W tamtych czasach nawet największy koks nad koksy nie przeżyłby EKSPLOZJI PLANETY, na której się znajduje Zle sie wyrazilem - mialem na mysli to, ze pokonanie SSJ Goku przez Freezera byloby moim zdaniem calkowicie nieprzemyslane, no bo przeciez jest najsilniejszy. A o zniszczeniu Namek zapomnialem - bede sobie musial odswiezyc Zetke. Cytuj
Farmer 3 282 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 A poza tym nie było jeszcze Buu i Cella. Pierwszy się jeszcze nie obudził, a drugiego jeszcze nie zrobiono więc na tamtą chwilę Vegeta miał rację. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 9 marca 2012 Opublikowano 9 marca 2012 Vegeta również mówił że SSJ jest na takim w(pipi)ie, że owy w(pipi) go konsumuje i sam ginie. więc co on tam wie, bajek sie nasłuchał. Cytuj
Mendrek 569 Opublikowano 11 marca 2012 Opublikowano 11 marca 2012 http://www.youtube.com/watch?v=EFOH8KrR1xY 1 Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 12 kwietnia 2012 Opublikowano 12 kwietnia 2012 (edytowane) DB > DBZ - humor i klimacik przygody rlz. Seria rzadzi (ofc z oryginalnym dubbingiem, bo ten angielski to wg. mnie pomylka). DBZ to juz nie to samo - cale opiera sie na schemacie: 1. Fck yeah jestem najwiekszym koksem we wszechswiecie 2. Fck, jednak nie - typek chce zniszczyc ludzkosc, musze podfarmic expa zeby go pokonac. 3. OK, nafarmilem sie wystarczajaco teraz czas na roz(pipi). I do tego jakies wariacje, ale generalnie to w kolko to samo. I wlasnie dlatego zwykly DB mi sie bardziej podoba - no ale co kto lubi. Edytowane 12 kwietnia 2012 przez Yabollek007 3 Cytuj
Square 8 728 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Chyba nikt wcześniej tego nie wrzucał, a czyta się bardzo przyjemnie więc polecam. http://www.dragonbal.../pl/page-0.html Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 14 kwietnia 2012 Chyba nikt wcześniej tego nie wrzucał, a czyta się bardzo przyjemnie więc polecam. http://www.dragonbal.../pl/page-0.html Uwaga! Klikajcie tylko jeśli macie 2-3h wolnego czasu przed sobą. Od tego nie można się oderwać! Cytuj
Square 8 728 Opublikowano 15 kwietnia 2012 Opublikowano 15 kwietnia 2012 No jest to prawdą że uzależnia. Najgorsze jak skończysz i trzeba czekać na nowe strony (3-4 w ciągu tygodnia), normalnie jakbyś był na głodzie Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 15 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 15 kwietnia 2012 Nic mi nie mów ;/. Najgorzej, że fajnie się fabuła zaczyna nakręcać, wątek z Ginyu jest naprawdę ciekawy. A tutaj koniec komiksu i czekaj tydzień na 3 strony... Cytuj
Farmer 3 282 Opublikowano 16 kwietnia 2012 Opublikowano 16 kwietnia 2012 Chyba nikt wcześniej tego nie wrzucał, a czyta się bardzo przyjemnie więc polecam. http://www.dragonbal.../pl/page-0.html Już wiem co będę dzisiaj robił.... i przez najbliższe tygodnie Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 27 maja 2012 Autor Opublikowano 27 maja 2012 Ostatnio za dużo siedzę przed PC... Ale oglądając po raz tysięczny DB Kai zacząłem analizować pewne sytuacje i zastanawiać się, dlaczego tak, a nie inaczej. Co ciekawe, w wielu miejscach wychodzi na wierzch geniusz Toriyamy, bo jak człowiek zacznie wymyślać różne inne scenariusze to się okazuje, że to, co się stało było jako jedyne możliwe i nie dało się nic innego zrobić. Trzeba być naprawdę mistrzem, by tak długo ciągnąć to wszystko i w większości doskonale się to trzyma kupy. Jednego nie rozumiem, jednak. Gohan SJJ2 walczy z Cellem. Nie, nie walczy. Spuszcza mu wpier,dol. Po tym ogromnym Kamehameha, kiedy pozbawił Cella nóg, rąk i innych części ciała Goku każe mu go natychmiast wykończyć, bo tylko Gohan jest w stanie to zrobić a nie wiadomo, do czego jeszcze posunie się Cell. Kilka ciosów później maszkara jest tak uszkodzona, że nie jest w stanie utrzymać idealnego ciała i wypluwa #18. Aby powstrzymać się przed wypluciem #17, cofa się do swojej poprzedniej formy. W tym momencie jego moc jest tak niska (+ jest uszkodzony), że bez problemu Goku, Vegeta, Trunks i Piccolo (każdy z osobna!) by go zniszczyli. Dlaczego nikt nic nie zrobił? Saiyańska duma? Nie spodziewali się zagrożenia? Co powiecie na jakieś takie rozważanka "dlaczego tak, a nie inaczej" i "co jeśli?" ? Cytuj
Dahaka 1 878 Opublikowano 27 maja 2012 Opublikowano 27 maja 2012 Wszyscy myśleli, że Gohan się tym zajmie, więc po co wprowadzać chaos? Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 27 maja 2012 Opublikowano 27 maja 2012 (edytowane) Chyba nikt wcześniej tego nie wrzucał, a czyta się bardzo przyjemnie więc polecam. http://www.dragonbal.../pl/page-0.html Już wiem co będę dzisiaj robił.... i przez najbliższe tygodnie O, widze że w końcu wróciło na tor ( arena ) w międzyczasie były jakieś flashbacki czy alternatywne historie rysowane dziwnym stylem i nie chciało mi sie tego czytać. Ogólnie polecam czytać po Angielsku bo ci co tłumaczą na Polski to amatorszczyzna. Edytowane 27 maja 2012 przez Pikol Cytuj
MichAelis 5 628 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Zetka, wraca do tvn7(rtl7). Ciekawe czy francuski dubing z lektorem bedzie :-d Cytuj
Mendrek 569 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Ponoć fake TVN 7 nie chce schedy po RTL 7 . Ale fajnie byłoby zobaczyć stary dobry blok shonenów typu Yaiba, DBZ, Saint Seya czy Slayers. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.