kotlet_schabowy 2 704 Opublikowano niedziela o 04:25 Opublikowano niedziela o 04:25 (edytowane) Odcinki z pierwszą i drugą formą Cella to dla mnie peak DBZ. Ostatnie faktycznie konkretne momenty Piccolo (walka z 17, później z Cellem), Tien i jego Kiko-ho, Vegeta USSJ, trening Goku i Gohana, no była moc. Dodatkowym smaczkiem było to, że w trakcie emisji Cell Sagi na RTL7 w 2001 zbliżały się wakacje i na dwa miechy trzeba było się pożegnać z nowymi odcinkami. Kiedyś to były cliffhangery. Edytowane niedziela o 04:26 przez kotlet_schabowy 3 Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 111 Opublikowano niedziela o 12:54 Opublikowano niedziela o 12:54 Tak jak nienawidziłem Vegety ogólnie w całościowym Multiversum DB, licząc obejrzane filmy ,,Superki", serię ,,Super" i w ogóle ,,Kai Z" czy całą resztę, gdzie pojawiał się ,,Król Saiyan", w tym 159 obejrzanych epizodów (do tej pory) Zetki, tak do momentu, gdy w ,,Epie" Zetki no. 153 bodaj (to w nim Cell w drugiej formie był tak właśnie zdziwiony, na tę transformację Vegety w kolejną formę super-wojownika; to to zdziwienie prezentuje ta fotka w moim poprzednim poście) Vegeta przechodzi kapitalną przemianę w ,,wyższą formę energetyczną" saiyańskiego wojownika, tak od tego momentu nie nienawidzę już Vegety, ale zaczynam go jedynie ,,nie lubić", staje się on jedynie dla mnie mało interesujący. To jak ta przemiana została narysowana, toćka w toćkę, kadr po kadrze. naprężenie bicka po naprężeniu etc. wprawiona w ruch, ile sama technika animacji i spryt zapętlania niektórych efektów potrafiły uwydatnić niemożliwą wręcz energię, którą wyzwolił Vegeta podczas tego procesu... to jest nie do opisania! Oh, my nyga! xD. Jeden z najlepszych, najbardziej pompatycznych i pełnych tej ku*******j mocy momentów w DB w całej historii Multiversum DB. A w ogóle, która to jest forma Saiyanina, w co po raz pierwszy w ,,Zetce" i w ogóle transformował się w DB, w tym omawianaym momencie, Vegeta? Co do Goku nie mam wątpliwości, ale przy Vegecie, te jego przemiany, zawsze miałem co do ich ilości i nazewnictwa problem. Oczywiście dubbing w Dragon Ball Zet, i to angielski... to paskudztwo, którego nie powinno się nawet komentować. Może to zabrzmieć mega cringe'owo, ale Vegeta i Goku oraz Gohan w ,,Zetce" z dubblarzem francuskim brzmią cudownie: to jest dużo, dużo lepszy lektor niż nasz polski dubbing do DB Super przy tych postaciach między innymi. 1 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano niedziela o 13:07 Opublikowano niedziela o 13:07 Masz w tytule nawet. Super Vegeta aka SSJ 1.5 Cytuj
Square 8 690 Opublikowano niedziela o 13:15 Opublikowano niedziela o 13:15 Tak po prawdzie to jest to dalej zwykły SSJ. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.