Ten efekt wokół ikon to tylko wina aparatu. Czcionki, ikony są ok. Problemem jest ten rozświetlony pas. 

 

Szkła, foli nie stosuję. W ustawieniach nic nie znalazłem.

 

To z Reddit brzmi jak to 

Aa, jakos umknęło mi, że chodzilo tylko o gorny pasek. No to tak, kwestia Pixel Launchera z tego co czytam. Takie ma rozjaśnienie na górze.

On 6/11/2024 at 9:01 PM, Aleks said:

Ten efekt wokół ikon to tylko wina aparatu. Czcionki, ikony są ok. Problemem jest ten rozświetlony pas. 

 

Szkła, foli nie stosuję. W ustawieniach nic nie znalazłem.

 

To z Reddit brzmi jak to 

Może to jakiś post-processing wyświetlacza? Wystarczy, że twoja tapeta nie jest idealnie czarna i np filtr polepszający kolory będzie próbował maksymalnie wyciągnąć "detale", co będzie skutkować takim właśnie kwiatkiem. Sprawdziłem u siebie na Pixel 6 Pro, obraz czarna bitmapa, okazało się, że w galerii system wyciągnął z niej jasne ziarno, które jest tak naprawdę efektem kompresji jpeg, a nie zamierzonym efektem artystycznym. Na tapecie jednak nie widać tego efektu.

Posiadacze czystego Androida, sprawdźcie dostępność aktualizacji. Nowa łatka już dostępna, głównie na Pixelach, a w niej m.in. "notification flash" - cały ekran bądź LED aparatu, jak również opcja włączenia przełącznika obiektywów w aplikacji Aparat zamiast standardowego przełącznika "zoom".

Nikt mnie już nie przekona, że Android jest coś warty. System telefoniczny, który umożliwia aplikacjom pokazywanie pełnoekranowych reklam niezależnie od tego, co użytkownik właśnie robi i w jakiej aplikacji jest nie wart absolutnie nic.

 

Czy ktoś wie, jak można wykryć jakie gówno to robi?

 

Edit: Akurat była aktualizacja systemu, wygląda na to, że po instalacji zniknęło. Nieprawdopodobne to było, co kilka sekund reklama, filmik, wszystko na cały ekran, co by człowiek nie robił.

Edytowane 26 września 202426 wrz przez dominalien

7 godzin temu, dominalien napisał(a):

Nikt mnie już nie przekona, że Android jest coś warty. System telefoniczny, który umożliwia aplikacjom pokazywanie pełnoekranowych reklam niezależnie od tego, co użytkownik właśnie robi i w jakiej aplikacji jest nie wart absolutnie nic.

 

Czy ktoś wie, jak można wykryć jakie gówno to robi?

 

Edit: Akurat była aktualizacja systemu, wygląda na to, że po instalacji zniknęło. Nieprawdopodobne to było, co kilka sekund reklama, filmik, wszystko na cały ekran, co by człowiek nie robił.

 

Zacznij od podania modelu telefonu a potem można coś pomyśleć co to było.

Jakieś Xiaomi, Android 14. Już nie mam do niego dostępu, mam nadzieję, że szybko do mnie nie wróci.

To wina Xiaomi i ich nakładki a nie Androida.

30 minut temu, dominalien napisał(a):

Jakieś Xiaomi, Android 14. Już nie mam do niego dostępu, mam nadzieję, że szybko do mnie nie wróci.

 

A to kupiłeś chiński wyrób telefonopodobny, a nie telefon xD

Elityzm wśród użytkowników Androida? No ładnie.

 

Nie kupiłem tylko przyszedł do mnie zdesperowany konsument. A telefon nabył z pewnością z rekomendacji pracownika któregoś z naszych operatorów.

Edytowane 27 września 202427 wrz przez dominalien

Godzinę temu, Bzduras napisał(a):

To wina Xiaomi i ich nakładki a nie Androida.

Wszystko jedno, Android pozwala na takie rzeczy to się dzieją.

No tak, otwarty system i każdy producent może sobie dorzucić od siebie co mu się podoba, Ty akurat wybrałeś takiego który chyba jako jedyny zdecydował, że reklamy będą najlepsze xD

Nie ten wątek, pokaż swoją twarz jest tu.

 

Ja rozumiem, że trzeba bronić produktu amerykańskiej firmy do ostatniej kropli, ale zmarnowałem 2h i nie jestem zadowolony i jak coś jest chujowe to tak to nazywam. Umożliwienie aplikacjom pokazywania całoekranowych reklam w dowolnym miejscu na telefonie jest chujowe.

 

Znalazłem szereg artykułów, jak szukać aplikacji które to robią i je wyłączać i to było ogólnie o Androidzie a nie o Xiaomi, czyli to sam Android ma taką „funkcjonalność” i po prostu kłamiecie.

 

E: i żeby nie było, że jestem gołosłowny, to jest jeden z tych artykułów. Nie ma tu mowy o Xiaomi.

Edytowane 27 września 202427 wrz przez dominalien

No bo appki mogą wyrzucac reklamy, to normalne. W Jakdojade co iles wyszukan tras dostaje full screen reklame w appce z przyciskiem zamknięcia. 

 

Pewnie ta cała nakładka MIUI, ktora caly czas działa w tle wywaliła sobie reklame. Albo 10 innych, które lecą w tle i co jakiś czas instalują randomowe chinskie gierki   Nie wina systemu, że pozwala na zwykla funkcje, tylko producenta, który w chujowy sposób to wykorzystuje. Odkąd jestem na Motorolkach z minimalna ingerencją producenta w system, to wiecej nic takiego sie nie działo. Na Redmi Note owszem, wraz z instalowaniem gier bez mojej ingerencji.

2 minuty temu, _Red_ napisał(a):

No bo appki mogą wyrzucac reklamy, to normalne.

Haha, to nie jest "normalne". Wydaje się normalne użytkownikom wielkich korporacji, zachwyconych, że mają wspaniałe produkty "za darmo".

XD Jaka projekcja. No to nie uzywaj i tyle, zawsze jest alternatywa w postaci niekorporacyjnego iOS robionego przez pasjonatów po godzinach (wcale nie w Ameryce).

Nie używam. I niestety nie ma innych alternatyw.

7 minut temu, _Red_ napisał(a):

zawsze jest alternatywa w postaci niekorporacyjnego iOS robionego przez pasjonatów po godzinach (wcale nie w Ameryce).

Czemu piszesz o innym produkcie innej firmy, o którym w ogóle nie było mowy? Pokazywanie na telefonie co 10 sekund pełnoekranowej reklamy niezależnie od tego, jakiej aplikacji użytkownik akurat używa jest obiektywnie chujowe, nie trzeba tego porównywać z niczym innym żeby to stwierdzić.

Przeczytaj jeszcze raz. Wpierw polecilem czystszego Androida niechinskich producentów, przykład to Motka. Tam nie ma reklam "co 10 sekund" (doceniam hiperbolizacje by nadać dramatyzmu swojej projekcji). Tam nie ma reklam co rok. Chyba ze w czasie uzywania jakiejs darmowej appki, tak jak to Jakdojade, ale to kwestia konkretnej aplikacji jaka uzywasz. 

 

A skoro Androida porzucasz co sam napisałeś, to alternatywa jest iOS. Nie kumam zażaleń, dlaczego wspominam o innych opcjach xd

 

Tu nie było hiperbolizacji. Reklamy pojawiały się _dosłownie_ co 10 sekund. Użytkownik do mnie przyszedł absolutnie zdesperowany, że nie może w ogóle korzystać z telefonu. Zaczęło mu się to dziać poprzedniego dnia.

 

"Pomoc" pod tytułem "kup inny telefon" jest, ehem, mało pomocna. Szukałem podpowiedzi jak rozwiązać problem z tym konkretnym telefonem, dla tego konkretnego użytkownika. Jedyne, czego się dowiedziałem, to że jestem klaunem, że iosa programują nie-amerykanie i że pokazywanie przez aplikacje na telefonie w dowolnym miejscu, w dowolnej innej aplikacji pełnoekranowych reklam jest normalne. A problem i tak musiałem sobie rozwiązać sam.

 

No po prostu internet w pigułce.

Ale to jest pomoc, niech nie kupuje chińskiego gówna to nie będzie miał reklam, proste.

Kurde typie, wparowałeś tu pisząc, że Android jest nic nie warty, nie podałeś żadnych informacji poza "jakie gówno to robi?". Tak jakby mi w WIndowsie wyskoczył ransomware bo instalowałem jakieś gówna czy klikał w linki do porno z karłami, i wpadłbym tu z pretensjami do systemu operacyjnego.

 

Użytkownicy zainteresowali się twoim problemem, spytali o model, padła sugestia, że to kwestia być może gównianej nakładki od Xiaomi (u mnie też dużo robiła wbrew woli). Mamy zgadnąć jaki syf zainstalował twój "zdesperowany klient"? Ok odpowiedź - powodem może być jedna z 1000 appek malware. Nawet w linku do artykułu, na który sam się powołujesz masz jak na tacy: "But what if these ads took over your entire screen and completely blocked whatever you are doing? Sadly, there indeed are apps that you install unknowingly or through third-party sources that run in the background and display full-screen ads on top of whatever activity is going on your phone"

Od razu zacząłeś sapać o elityzmie, obrażać ludzi dookoła, nabijać się z "obrońców korporacji". 

I jeszcze jojczysz, że ty jesteś tu ofiarą, a internet się uwziął, gdy inni zmienili ton dostosowując go do twojego xddd

Nie odpisuj, wracaj serwisować telefony, czy co tam robisz.

I to jest najlepsze, że ten gość bierze zapewne za taką "pomoc" pieniądze, a nie potrafi zweryfikować dlaczego w telefonie są reklamy xD

 

Profesjonalizm 21 wieku xD

Jak wy wszystko wspaniale wiecie.

 

Nie zajmuję się serwisowaniem telefonów, nie biorę pieniędzy. Przyszedł technicznie nieogarnięty znajomy (stąd słowo "konsument"), lubię człowieka, chciałem pomóc. Nie znam się na androidzie, ale jestem w stanie przebijać się przez ekrany opcji i kombinować co można poradzić na różne problemy. Czasem mi się udaje.

 

Tak, byłem wkurzony, bo zanim tu napisałem zmarnowałem już bezowocnie godzinę i nie mogłem znaleźć przyczyny. Pierwsza odpowiedź tu była wiele godzin później, jak już problem tak czy inaczej był rozwiązany. I nie pytałem "jakie gówno to robi", tylko "jak można wykryć jakie gówno to robi", znacząca różnica. Zalecacie, żebym czytał z uwagą, ale sami tego nie robicie. Artykuł, który zalinkowałem przeczytałem bardzo dokładnie, zastosowałem wszystkie zalecenia z niego.

 

Mówiąc, że Android jest nic nie warty najwyżej obrażam produkt korporacji, nie was ani wasze matki. Z jakiegoś powodu postanowiliście to potraktować osobiście i bronicie zaciekle. I pojęcie "projekcja" tu nie pasuje.