Zeratul 415 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Istnieje cos takiego jak polski "itunes" czy "amazon" gdzie moglbym kupic Polską muzyke w formie digital download albo mp3? Wazne zeby akceptowal platnosci kartami platniczymi albo paypalem i posiadal duza biblioteke roznej muzy? Itunes ssie, ze nie ma polskiej muzy... za teksty w stylu rapidshare albo torrent z miejsca dziekuje Cytuj
dexter 19 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 iTunes jest fajny tylko że są problemy z kartami chyba tylko maestro działa, polskiego Amazona też nie ma najlepiej brytyjski. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 20 listopada 2009 Autor Opublikowano 20 listopada 2009 chyba nie zrozumiales mojego pytania... Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Sa takie serwisy ale nazw nie pamietam Cytuj
dexter 19 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 faktycznie, my bad, było coś takiego ale nie pamiętam strony jak sobie przypomnę to podam, ale moim zdaniem iTunes najlepiej się do tego nadaje, a nie ma polskiej muzy bo kto tego słucha Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 23 listopada 2009 Autor Opublikowano 23 listopada 2009 wychodzi na to, ze nigdzie w necie nie mozna kupic polskiej muzy... bieda Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 23 listopada 2009 Opublikowano 23 listopada 2009 Polski hip-hop od niedawna mozna kupować na hip-hop.pl ---> http://www.hip-hop.pl/mp3/ Witamy na peryferiach Europy. Cytuj
Gość Opublikowano 23 listopada 2009 Opublikowano 23 listopada 2009 http://iplay.pl/ Tadaaaaaaaaaaam Cytuj
Spyker 59 Opublikowano 24 listopada 2009 Opublikowano 24 listopada 2009 Ja ciebie nie rozumiem chłopie...jak można marnować pieniądze na mptrójki skoro można bezpłatnie i legalnie ściągnąć z internetu za darmo. :confused: Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 24 listopada 2009 Opublikowano 24 listopada 2009 Ja ciebie nie rozumiem chłopie...jak można marnować pieniądze na mptrójki skoro można bezpłatnie i legalnie ściągnąć z internetu za darmo. :confused: jestes pewny, ze amerykanskie prawo na to pozwala? Cytuj
Spyker 59 Opublikowano 24 listopada 2009 Opublikowano 24 listopada 2009 (edytowane) Ściąganie i przechowywanie mp3 na dysku twardym jest legalne, ale udostępnianie ich już nie. Tak mi się przynajmniej zdaje, to zależy od praw autorskich danej piosenki. Krążyły takie mity, że ściągnięty utwór na dysk trzeba usunąć po 24godzinach. Powiedzmy sobie szczerze, kto przy ściąganiu dowolnej mp3 patrzy na to czy jest to legalne czy nie....? Ściąganie MP3 może być legalne Każdego dnia setki tysięcy Polaków ściągają z Internetu pliki z muzyką i filmami. Czy łamią prawo, jeśli umieszczono je tam bez zgody twórcy? Zdania prawników są podzielone. Format MP3 zaczyna wypierać tradycyjne płyty CD, pliki DivX są używane na równi z płytami DVD. Zarówno muzyka, jak i filmy w tych formatach są rozpowszechniane w sieci w niezliczonej liczbie kopii. Najczęściej bezprawnie. Trzeba tu rozróżnić dwa odmienne czyny. Jeden to bezprawne umieszczenie cudzego utworu w sieci. Nie ma wątpliwości, że osoba, która to robi, łamie prawo. Naraża się na odpowiedzialność nie tylko cywilną, lecz także karną. Artykuł 116 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (http://www. rzeczpospolita.pl/prawo/doc/aut0205. html) przewiduje za to karę do 2 lat więzienia (jeśli wiąże się to z korzyścią majątkową - do 3 lat). Karane jest również samo kopiowanie utworu w celu jego rozpowszechniania. Czym innym jest jednak pobieranie pliku MP3. Na pewno nie można tu mówić o odpowiedzialności karnej. Co do odpowiedzialności cywilnej prawnicy są podzieleni. Na własny użytek - Artykuł 23 ustawy wyraźnie stanowi, że bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z utworu w zakresie użytku osobistego. Innymi słowy, jeśli znajduję plik MP3 w sieci, to mam prawo go skopiować na własny dysk i słuchać w domowym zaciszu - przekonuje Piotr Waglowski, członek zarządu Internet Society Poland i autor książki "Prawo w sieci". - Ustawodawca celowo wyłączył pewne uprawnienia wynikające z monopolu prawa autorskiego. Zrobił to m.in. ze względu na dostęp do dóbr kultury, czyli jedno z podstawowych praw człowieka - dodaje. Z taką interpretacją nie zgadza się Michał Błeszyński, radca prawny specjalizujący się w prawie autorskim. - Na art. 23 trzeba patrzeć przez pryzmat art. 17 i art. 35 ustawy. Pierwszy mówi, że twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji. Drugi stanowi, że dozwolony użytek własny nie może godzić w słuszne interesy twórcy. Nie mam wątpliwości, że pobranie za darmo pliku z muzyką przez miliony internautów godzi w interesy jej autora. Stracił przecież zyski z płyt, które kupiłaby przynajmniej część z tych ludzi, gdyby nie ściągnęła ich z Internetu - argumentuje. W cenie twardego dysku W związku z prawem do dozwolonego użytku osobistego ustawa wprowadziła swego rodzaju rekompensatę dla twórców. Producenci i importerzy urządzeń pozwalających na tworzenie kopii oraz czystych nośników muszą odprowadzać pewne kwoty na rzecz twórców. Są one wliczone w cenę dysku twardego, nagrywarki czy czystych płyt CD-R. Mec. Błeszyński uważa, że trudno mówić o rekompensacie. - Wpływy z tych opłat w stosunku do wpływów ze sprzedaży nagrań fonograficznych mają się jak 1:10. Uzasadnione jest więc ich podwyższenie - mówi. Zdaniem Waglowskiego, gdyby ustawodawca chciał wyłączyć spod dozwolonego użytku pliki muzyczne lub filmowe, uczyniłby to wprost - tak jak to zrobił z programami komputerowymi. Ich kopiowanie i używanie jest zabronione, nawet gdy zostały rozpowszechnione. Podobnie jest z planami architektonicznymi. Serwisy potrzebne od zaraz Przedstawiciele przemysłu muzycznego i filmowego uważają, że o użytku osobistym można mówić jedynie wtedy, gdy piosenka lub film pochodzą z legalnego źródła. - Użytkownik ma prawo skopiować film, który legalnie kupił na kasecie VHS. Może taką kopię udostępnić rodzinie czy nawet bliskim przyjaciołom - wyjaśnia Mariusz Kaczmarek, dyrektor generalny Fundacji Ochrony Twórczości Audiowizualnej. - W Polsce nie istnieje jednak żaden serwis, który sprzedawałby filmy w postaci plików. A to oznacza, że osoba ściągająca film z Internetu musi zakładać, że pochodzi on z nielegalnego źródła - zaznacza. Mec. Błeszyński właśnie w stworzeniu profesjonalnych serwisów i zabezpieczeń widzi szansę na walkę z bezprawnym rozpowszechnianiem utworów w Internecie. - Przed kilkunastoma laty w Polsce mieliśmy plagę handlu pirackimi płytami i kasetami. Okazało się, że sposób na nią był prosty - hologramy. Także w wypadku plików przemysł rozrywkowy musi znaleźć z jednej strony sposób na ich dystrybucję za pośrednictwem sieci, z drugiej na zabezpieczenie utworów przed ich bezprawnym rozpowszechnianiem - uważa. SŁAWOMIR WIKARIAK Edytowane 24 listopada 2009 przez Spyker Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 24 listopada 2009 Autor Opublikowano 24 listopada 2009 Ja ciebie nie rozumiem chłopie...jak można marnować pieniądze na mptrójki skoro można bezpłatnie i legalnie ściągnąć z internetu za darmo. :confused: na tej samej zasadzie co oczekuje co tydzien wyplaty chce zaplacic za produkt ktory mi sie podoba. A mp3 czy cd nie robi dla mnie roznicy Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 25 listopada 2009 Opublikowano 25 listopada 2009 Poza tym jak kupisz, to masz gwarancję najwyższej jakości. Sam też wolę dać 1 euro za piosenkę i wiedzieć, że to jest to, niż szukać po mniej legalnych źródłach i bawić się potem we wrzucanie tego na dysk ipoda. Cytuj
Spyker 59 Opublikowano 25 listopada 2009 Opublikowano 25 listopada 2009 Ja wole za darmo ściągnąć utwór niż kupować. Poza tym jak kupisz, to masz gwarancję najwyższej jakości. Jaka jakość? Taka sama jak ta za darmo. Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 25 listopada 2009 Opublikowano 25 listopada 2009 No nie dokońca, chyba nawet nie wiesz czym się różnią formaty oraz rodzaje ich kompresji... Cytuj
Gość Opublikowano 25 listopada 2009 Opublikowano 25 listopada 2009 KONIEC OFF'a TO nie dyskusja nt. tego, że kradzież jest fajniejsza niż kupowanie. Jak macie problemy z interpretacją 1 posta to Wam pomogę: Zeratul prosi o podanie adresów serwisów które umożliwiają legalne kupowanie polskiej muzyki w formie digital download. Każdy kolejny offtop będzie nagradzany % Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 26 listopada 2009 Opublikowano 26 listopada 2009 Istnieje cos takiego jak polski "itunes" czy "amazon" gdzie moglbym kupic Polską muzyke w formie digital download albo mp3? Wazne zeby akceptowal platnosci kartami platniczymi albo paypalem i posiadal duza biblioteke roznej muzy? Itunes ssie, ze nie ma polskiej muzy... za teksty w stylu rapidshare albo torrent z miejsca dziekuje niestety... ale jeśli chodzi o polske to sam widzisz jak jest... Nie wiem o jaki typ muzyki Ci chodzi, ale większość muzyki która mnie interesuje znalazłbym na beatporcie... jednak dużo muzyki i to dobrej polskiej muzyki jest z podziemia którą cięzko dostać legalnie.... więc albo będziesz zmusziony ją nielegalnie ściągać albo jej nie posłuchasz... chyba że się myle... a co do jakiegoś pajaca ktory nie rozumie tego jak można sie o to pytać, to chętnie bym go trącił w głupi łeb... kilku moich znajomych ktorzy wydawają muzykę ubolewa właśnie nad tym, ze piractwo jest tak wszechobecne...sam ściągam i robie to nielegalnie, ale bardziej z przymusu i ze wstydem się do tego przyznaję... jednak robię dużo by scene muzyki ktora mnie interesuje rozwijać w polsce (Fidget-House).. dlatego jak ktoś głupszy w tej dziedzinie to niech się nie udziela i niech nie wku.rwia tych co się starają coś robić w tym kierunku pzdro Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.