Skocz do zawartości

Dead Space 2


Danonek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No takie akcje jak ta z tym statkiem pod koniec dają radę. Oby tylko nie przesadzili w drugą stronę bo za drugim razem to już niestety nie będzie to samo.

zależy kto co lubi...

zaletą pierwszej części był brak tego typu przerywników, gdzie isaac sam wykonuje jakieś akrobacje...

a tutaj mamy zwykły przerywnik, w którym pozwolono w jednym momencie poklepać w (X) tak dla zmyłki...

Opublikowano (edytowane)

Mając save z pierwszej części będziemy mogli strzelać Plasma Cutter'em od samego początku gry.

 

http://www.joystiq.com/2011/01/01/dead-space-save-file-unlocks-original-plasma-cutter-in-dead-spac/

taki noworoczny podarunek dla Veteranow DS - no ladnie, ladnie.. :)

bede mogl penetrowac juz od samego poczatku, zamiast uciekac bezbronnie, za czym bynajmniej nie przepadam(zawsze uciekajac mam wrazenie, ze cos waznego pomijam :/) no i dodatkowo wpadnie kilka zlotych. nie ma to jak dobry poczatek.

Edytowane przez mevek
Opublikowano (edytowane)

Jeśli ktoś uważa, że DS2 nie straszy ten jest kłamcą. Już samo demo buduje niezłą atmosferę zaszczucia. Można pisać, że kiedyś gry były straszniejsze ale jest to totalna bzdura. DS czerpie garściami ze starych schematów ale czy to źle? Metody straszenia są niezmienne od lat i nic nowego się nie wymyśli w ty temacie. Można jedynie zmienić otoczenie i postacie, których mamy się bać. Silent Hill to zupełnie inna bajka i zupełnie inne podejście do tematu. Genialność DS polega na totalnym zaszczuciu gracza. Niepewność towarzyszy nam przez całą grę i nie daje chwili wytchnienia. Nawet z pozoru martwy nekromorph może powstać i nas zabić. Gra balansuje na skraju paranoi kiedy to gracz tnie na kawałki wszystko co znajdzie się w zasięgu wzroku aby być pewnym, że nie żyje. Moim zdaniem jest to genialny tytuł, który otwiera drogę innym twórcom na tworzenie podobnych horrorów. Mam nadzieję, że Capcom ocknie się z letargu i stworzy nowe RE właśnie na miarę DS bo inaczej skończą jak te nekromorphy po spotkaniu z Isaaciem.

Edytowane przez rkBrain
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Jeśli mowa o kwestii RE to cóż, chyba widzimy, że seria gwałtownie zmierza w kierunku akcji, i ta tendencja utrzymuje się od czasów RE4. Nic dziwnego, to się po prostu sprzedaje. Jednak Dead Space dobitnie pokazało, że można połączyć solidną porcję akcji z survival horrorem. Dlatego głęboko wierzę, że Capcom postanowi przeprowadzić modny restart marki RE, od samego początku. Generalnie RE5 kończy historię Wesker'a i reszty głównych bohaterów. Same prequele nie wystarczą, jak to robi również Konami z MGS: Peace Walker czy MGS: Rising.

 

Mam wrażenie, że Dead Space 2 zostanie jedną z gier tego roku, a Wy? Wiem, że trochę za wcześnie na takie wnioski, ale biorąc pod uwagę tegoroczny line-up...

Edytowane przez NEMESIS US
Opublikowano

No ja też mam taką nadzieję. Albo powrót do rezydencji jak z RE1, albo powrót do bety RE4, co byłoby idealne. Znowu coś nowego (nawiedzona rezydencja, duchy) i mechanika gry nowych części połączona przy eksploracji ze statycznymi ujęciami.

 

Co do DS2, na pewno będzie to jedna z najlepszych gier 2011, ale takich będzie mnóstwo (o ile nic znowu nie przesuną). Nominacje jakieś będzie miał, ale czy wygra, to nie wiem.

Opublikowano

rkBrain dobrze prawi, ale ten opis bardziej pasuje do DS1, bo demo DS2 jest na niskim poziomie trudności z górą broni i amunicji więc trudno bać się o własne życie czy odczuć atmosferę zaszczucia.

 

a ja zacząłem grać w DS1 bo chciałem porównać jakość oprawy do dema DS2. Niestety tak jak ktoś już mówił, praktycznie nic się nie zmieniło... nie ma tu skoku technicznego takiego jak w innych seriach znanych i lubianych gier, pomimo upływu tak długiego czasu...

 

ale nawet DS1 ciągle robi na mnie wrażenie. Oprawa dźwiękowa jest niesamowita, na dobrych słuchawkach lub zestawie 5.1 nie do opisania... aż chce się zwiedzać Ishimure i słuchać jej dźwięków. A poziom trudności niemożliwy sprawia, że bardziej boję się chodzić po tych cichych korytarzach, niż w tych wszystkich "innych straszniejszych grach"...

Opublikowano

Początkowo też sceptycznie podszedłem do kwestii oprawy, ale tak naprawdę pierwszy DS do dziś wygląda świetnie. Przy sequelu Visceral musiało tylko poddać engine drobnemu liftingowi i to wystarczy. Przy nowym otoczeniu, schizach, fabule i jeszcze lepszym klimacie gra zyskuje ponownie nową jakość. Analogiczna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku Uncharted 3.

Opublikowano

Niestety, po raz kolejny wydawca postanowil przygrac w ch...i napisow w PL prawie na pewno nie bedzie! :confused: Wobec powyzszego rezygnuje z zakupu tej gry...

 

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Pierwszy DS już był zlokalizowany w wersji kinowej. Dlaczego DS2 miałoby nie być skoro wydawcą jest działające i na naszym rynku EA? Skąd ten news?

Opublikowano

Ultima usunęła wiadomość, że Dead Space będzie w PL i chyba od nich też to na początku wyciekło. Także możliwe, że EA zrezygnowało z polonizacji.

 

Jeśli ktoś uważa, że DS2 nie straszy ten jest kłamcą. Już samo demo buduje niezłą atmosferę zaszczucia. Można pisać, że kiedyś gry były straszniejsze ale jest to totalna bzdura. DS czerpie garściami ze starych schematów ale czy to źle? Metody straszenia są niezmienne od lat i nic nowego się nie wymyśli w ty temacie. Można jedynie zmienić otoczenie i postacie, których mamy się bać. Silent Hill to zupełnie inna bajka i zupełnie inne podejście do tematu. Genialność DS polega na totalnym zaszczuciu gracza. Niepewność towarzyszy nam przez całą grę i nie daje chwili wytchnienia. Nawet z pozoru martwy nekromorph może powstać i nas zabić. Gra balansuje na skraju paranoi kiedy to gracz tnie na kawałki wszystko co znajdzie się w zasięgu wzroku aby być pewnym, że nie żyje. Moim zdaniem jest to genialny tytuł, który otwiera drogę innym twórcom na tworzenie podobnych horrorów. Mam nadzieję, że Capcom ocknie się z letargu i stworzy nowe RE właśnie na miarę DS bo inaczej skończą jak te nekromorphy po spotkaniu z Isaaciem.

Czy straszy to raczej subiektywna sprawa ale na pewno - tak jak napisałeś - gra ma klimat.

Opublikowano

to bylby dla nich krok w tyl, patrzac na to ze strony DS1, a na pewno sie tak nie stanie.

bylo wystarczajaco duzo czasu na zaimplementowanie PL napisow, czego sie spodziewam w kodzie finalowym.

tak jak wy, wole czytac, jak wsluchiwac sie w mowe Clark'a.

Opublikowano

Przecież EA dotychczas nie zrezygnowało z polonizacji żadnej gry od czasów Dead Space. Nie wierzę, żeby tak ważna produkcja jak Dead Space 2 została w tej kwestii pominięta. To byłoby wręcz chore z punktu marketingowego.

Opublikowano

Niestety, po raz kolejny wydawca postanowil przygrac w ch...i napisow w PL prawie na pewno nie bedzie! :confused: Wobec powyzszego rezygnuje z zakupu tej gry...

 

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Pierwszy DS już był zlokalizowany w wersji kinowej. Dlaczego DS2 miałoby nie być skoro wydawcą jest działające i na naszym rynku EA? Skąd ten news?

Glownie ze sledzenia preorderow. Jeszcze zaledwie kilka dni temu bylo info zarowno na gram.pl jak i ultimie o wersji PL, tymczasem wczoraj ono zniknelo. Kto jak kto, ale tego typu sklepy maja raczej dobre rozeznanie...

Opublikowano

Powołując sie na słowa Butchera:

 

"Nie będzie PL w żadnej wersji"

 

Osobiście wybrałem oryginalną wersję językową podczs przechodzenia pierwszej części, ale rozumiem rozczarowanie - każdy krok wstecz jest... krokiem wstecz :P

 

 

Opublikowano (edytowane)

Szczerze mówiąc to szkoda z tymi napisami ;/ trochę się zawiodłem. Tym bardziej, że jedynka była tłumaczona, dwa było to świetne tłumaczenie i po trzecie przy DS2 też była cały czas gadka o polonizacji.

 

No ale trudno nie zrezygnuje z gry bo nie będzie napisów (wow rozwalają mnie niektóre komentarze ;p).

 

Na pocieszenie nowy trailer - "Story Trailer" tylko uwaga na spoilery bo to raczej konkretne wprowadzenie niż trailer. Szczególnie nie oglądać jak ktoś nie skończył jedynki, rozwaliła mnie końcówka to co mówi lektor (dam w spoiler).

"Isaac przeżył ale jego umysł nie jest dłużej bezpieczny". I pojawiają się sceny schiz znane choćby z dema czyli wygląda na to, że Znak ładnie mu "rozwalił" umysł ale co za tym idzie pewnie możemy się spodziewać więcej takich chorych motywów. Ha nie zdziwiłbym się na końcu dwójki jakby się okazało, że cała przygoda w dwójce to tylko chory film na wskutek działania Znaku ;] i wszystko działo się tylko w Isaaca głowie czy coś w ten deseń. Tak jak urojenia z Nicole w jedynce.

 

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...