Dead Space 2

[Voytec 2 761]

Na survivalist naprawde gra mi sie dobrze, nie polykam tej gry od razu tylko sie nia rozkoszuje. Na razie jestem tak zadowolony jak z jedynki.

 

Po grze jeszcze Aftermath i Extraction i wszystko bedzie zaliczone

[QTF 8]

No dobra skończyłem, 7,5h na sejwie plus pewnie ze 2h na powtórki. Gra jest trochę nierówna, tak mniej więcej po 7 rozdziale robi się ciekawiej. Tak więc DS=DS2, spory plus za

 

swobodne latanie w przestrzeni kosmicznej na tle Saturna, nawiązanie do Odysei Kosmicznej

 

minus za

 

brak bossów

 

 

Dokładnie po ok. 7 chapterze wszystko jest juz tylko lepiej. Zealot naprawdę jest hardcorowy i NG+ zaczynam nastepnym razem na survivalist bo nie che się męczyć. Kilka razy powtarzanie tego samego fragmentu to standard a czasami zdarza się wiecej.

[Fuji 1]

Na NG+ każdy poziom jest banalny.

[Voytec 2 761]

Dobra, Ignition zaliczone. Powiem wam szczerze, ze spodziewalem sie wiekszej tragedii. Mimo to nie jest dobrze, ale tak tragicznie jak gloszono tez nie. Mial byc komiks ale niestety wepchnieto te drazniace minigierki. Przeciez jazda tym plemnikiem jest mega irytujaca. Sama w sobie historia bez rewelacji, bo w zasadzie jakby jej nie bylo i tak wszystko wiadomo co sie stalo na poczatku dwojki. Denerwowala mnie tez niestaranna kreska, ktora w niektorych momentach wygladala jakby rysowalo to 4 letnie dziecko. Tak czy siak nazwalbym to mocnym sredniakiem, bo wcale nie bylo tragicznie, lecz tez nie dobrze. -5 ode mnie.

[Zwyrodnialec 1 716]

Na NG+ każdy poziom jest banalny.

 

To akurat dotyczy każdej gry, od razu czar pryska jak wcześniej trzeba gospodarować amunicją, czy przemyśleć co tuningować w pierwszej kolejności. Dlatego granie na NG+ traktuje się tylko dla relaksu.

[Gość mevek]

wlasnie poznalem nowa osobe plci...

 

pieknej, Ellie -> swietna z niej laseczka

 

 

 

Dobra, Ignition zaliczone.

ile zabiera czasu? Edytowane 29 stycznia 2011 przez mevek

[Słupek 2 156]

Jak się postarasz to w lekko ponad godzinę zaliczysz to coś.

Platyna trochę dłużej potrwa.

[Gość mevek]

Jak się postarasz to w lekko ponad godzinę zaliczysz to coś.

Platyna trochę dłużej potrwa.

w sumie gra sama nadaje tepmo, trzeba tylko dobrze strzelac, byc odrobine spostrzegawczym i szybkim w zbieraniu przedmiotow, tak mi sie wydaje.

aha.. przyszedl mi pomysl z DS1, by chwytac wszystko w kineze, co popabnie..

jak chodzby te male kulki wypluwane przez niewiadomo co w CH7 i wczesniej..

 

wciaga ten Ds2 na maxa.. chyba zadzwonie do roboty, ze jestem chorry

p.s

swietne te nowe stroje: Security wyglada, jak Chris z Residenta

i oczywiscie nowa bron za hardcore

Edytowane 29 stycznia 2011 przez mevek

[Voytec 2 761]

Jak się postarasz to w lekko ponad godzinę zaliczysz to coś.

Platyna trochę dłużej potrwa.

Ale w Ignition nie ma platyny, tylko mozna wycisnac z niego 100% po prostu

[Gość mevek]

Jak się postarasz to w lekko ponad godzinę zaliczysz to coś.

Platyna trochę dłużej potrwa.

Ale w Ignition nie ma platyny, tylko mozna wycisnac z niego 100% po prostu

pytajac myslalem o Exstraction i chyba SlupekPL tez

zaraz zaraz.. za Ekstraction sa jakies ddatki do DS2, czy tylko za Ignition?

ale babol.

Edytowane 29 stycznia 2011 przez mevek

[Voytec 2 761]

Pytales ile zabiera czasu Ignition, jak inaczej to odebrac? A jezeli Slupek napisal Ci ze w okolo godzine to rowniez mial na mysli Ignition. Extraction to pelnoprawna gra, wiec w godzine jej nie zaliczysz.

[Słupek 2 156]

Hehe jakie zamieszanie ja pisałem o Ignition a pisząc platyna chodziło mi o calaka ;].

 

Ale mnie wkur.... te bachory no nie mogę ;/. Jaką broń na nie polecacie?

 

Odnośnie amunicji i zdrowia - cały czas jadę po dosłownie kilka sztuk amunicji i na żółtym RIG-u heh. Jazda jak nic i tu mam pytanie bo jestem straszna żyła jeżeli chodzi o kasę trochę jej nazbierałem ale szkoda mi wydawać na apteczki i amunicję wolę się męczyć. Tyle, że przydałoby się kupić nowa broń bo piła już nie starczy (kolejny plus) a do odkurzacza (Zealot) jest mało amunicji z kolei Rivet Gun to shit co polecacie? Jaka broń jest naprawdę dobra i uniwersalna?

 

Prosiłbym o szybką odpowiedź ;].

 

PS. Mały pro tip serio ale w dwójce opłaca się używać kinezy i ciskać czym popadnie w nekroformy nawet ich kończynami hehe. Sprawdza się ta taktyka na pojedyncze osobniki.

Edytowane 29 stycznia 2011 przez SłupekPL

[Zwyrodnialec 1 716]

Na te dzieciaki dobre jest pulse rifle.

[Słupek 2 156]

Nie mam pulse rifle za to kupiłem line gun rzeczywiście mocna zabawka, lepsza niż w jedynce.

Tnie jak przecinak ;].

Edytowane 29 stycznia 2011 przez SłupekPL

[TyskiPL 64]

Ja już w końcu mam swój egzemplarz gry Narazie ograłem krótki fragment, 1-y chapter dopiero

 

Save po zdobyciu Plasma Cuttera.

 

 

Więc nie będę narazie gry oceniać. Pierwsze wrażenie jest no ok, chociaż początek gry nic mnie nie wystraszył, pewne momenty to ok, ślina stanęła w gardle, ale ogólnie zaskoczenia, czy strachu nie było. Początek gry jest taki, że wiadomo, że coś się wydarzy i wiadomo co. Co jak co, ale intro do jedynki było dużo lepiej zrobione, tam to przy trzecim przechodzeniu gry zachwycało i zaskakiwało tak samo, jak za 1-ym razem. No chyba, że to ze mną jest coś nie tak i nie reaguje na sytuację tak, jak ludzie normalni.

 

I nie wiem, może mi się zdaje, ale w dwójce postacie są trochę większe...

 

ALE mimo tego gra zdobyła u mnie na razie sympatię. Motyw z latarką dobry, a i głos do Isaaca dobrany fajnie. Tak więc grze daje szanse, może potem mnie nastraszy

[Gość Orzeszek87]

dopiero teraz odpalilem gierke (gierka leżała tydzien w folii) na plus narazie issac ze w końcu ma normalne linie dialogowe. gra ma klimat tak jak jedynka i uwaga bede kontrowersyjny, czuje lekkie dejavu jak bym w bioshocka grał gra wydaje sie łatwiejsza, gram na survaivorist i 3 pierwsze chaptery przeszedłem uzywając kopniaków i uderzeń ( no poza atakami dzieciaków <_< ) fajne patenty z próznią, jestem narazie w 4 chapterze ile to to ma chapterów woogle? 15? jakos szybko mijają

[Słupek 2 156]

15 chapterów

[Amer 1 376]

DS2 zaliczony. Kapitalna gra! Podoba mi się zdecydowanie bardziej niż jedynka. Multi - ku zaskoczeniu - także całkiem grywalny. Polecam bardzo.

[Gość mevek]

ciekawi mnie , czy jest taki sam start przy HadrCore, jak to mialo miejsce za DS1(z czystym kontem)?

a jesli tak jest to czy save'DS1 z Plasma Cutter'em zadziala?

sprawdzil ktos juz z was?

[Słupek 2 156]

ciekawi mnie , czy jest taki sam start przy HadrCore, jak to mialo miejsce za DS1(z czystym kontem)?

a jesli tak jest to czy save'DS1 z Plasma Cutter'em zadziala?

sprawdzil ktos juz z was?

Hardcora zaczynasz z czystym kontem.

 

No jestem ciekaw który pierwszy kozak się pochwali, że skończył hc ;].

Ja nawet jak skończę pierwsze przejście to i tak jeszcze nie biorę się za hc, najpierw zealot.

Edytowane 30 stycznia 2011 przez SłupekPL

[Gość mevek]

na pewno nie bede pierwszy - lubie grac swoim tempem, wszystko penetrujac na swojej drodze.

jak narazie moja ulubiona bron to Detonator: rozkladam miny i boom..

a jak sie nie uda to i tak nic nie trace = rozbrajam i chowam do kielni.

naprawde, przednia zabawa.

Edytowane 30 stycznia 2011 przez mevek

[Słupek 2 156]

Jeszcze nie kupiłem tego detonatora teraz wszystkie pieniądze ładuje w węzły (RIG i piła).

A właśnie jeżeli chodzi o bronie to ja jadę piłą, Line Gunem i odkurzaczem (Zealot). Świetna broń i wczoraj odkryłem, że ekstra sprawdza się na bachory tylko tak jak pisałem, mało amunicji do niej jest.

 

Nowi przeciwnicy

ekstra są te nowe necroformy "bystrzaki" (hehe to ja je tak nazywam). To ci co szarżują na nas, skaczą po całej lokacji, chowają się za skrzyniami itd. Pierwszy raz spotykamy je w 5 chapterze co typiara ma nam otworzyć drzwi i musimy czekać, ładny tam schiz jest jak "bystrzaki" latają po całej lokacji, wydzierając się tylko raptem bum i z bara ;].

 

Edytowane 30 stycznia 2011 przez SłupekPL

[Gość mevek]

Nowi przeciwnicy

ekstra są te nowe necroformy "bystrzaki" (hehe to ja je tak nazywam). To ci co szarżują na nas, skaczą po całej lokacji, chowają się za skrzyniami itd. Pierwszy raz spotykamy je w 5 chapterze co typiara ma nam otworzyć drzwi i musimy czekać, ładny tam schiz jest jak "bystrzaki" latają po całej lokacji, wydzierając się tylko raptem bum i z bara ;].

 

oni sa ekstra...

 

pamietam wielka chale i mase kontenerow na srodku, az balem sie tam zejsc...

zchodze i juz sie zaczyna... slysze tylko ich nadchodzace, przeszywajace mnie odglosy ich przerazajacyck krokow...

wrrr... ciary, paraliz, poczucie bezwladu, jak ch.l.ra sie balem.

 

tak, warto bylo wydac kase juz w dzien premiery.

[Gość Orzeszek87]

będe kontrowersyjny poraz drugi na tej stronie jedynka IMO straszniejsza niz dwójka. miasto mnie nie przekonuje do klimatu zaczucia tak ja w przypadku ishimury, miasto smierdzi bioshockiem, zdołałem sie przyzwyczaic do klimatu "upadającego miasta", a zchizy issaca nieudolnie próbują byc straszne. jestem w połowie gry narazie mocne 8/10 mam nadzieje ze zaskoczą mnie w drugiej połowie gry to odszczekam to co napisałem. jak ktos napisał powtarzający sie schemat idziemy, idziemy, nekromorf, idziemy dalej, wyskakuje nekromorf, idziemy idziemy kupa nekromorfów, idziemy idziemy, zagadka, nekromorf, idziemy kupa nekromorfów nastepny chapter. zeby nie było ze jestem gburem, nowe nekromorfy na plus, eksplodujące bobasy są rozkoszne! motyw z próżnią, nowe pukawki, ładnie pomaskowane loadingi, grafika na przyzwoitym poziomie.

[TyskiPL 64]

Ja już doszedłem do fragmentu z dema i muszę powiedzieć, że gra prawie wcale nie straszy... Nie będę wymieniać kiedy, no, ale sorry, po takiej ilości akcji to ja wiem, że w danym momencie mi coś wyskoczy. A jak się wchodzi do wielkich pomieszczeń to już tym bardziej.

 

Zaskoczyły mnie trochę Stalkery. Nie, że przestraszyły, zadziwiły bardziej.

 

Jako sama gra to DS 2 mnie ciekawi, gnam naprzód, bo chcę wiedzieć, co jeszcze będzie. Ale jako strasząca gra to słabo wypada. Do tego rozdziały wydają się być krótsze...

 

Co do broni to ja jadę Plasma Cutterem i Javelin Gunem i muszę przyznać - Javelin Gun jest świetny, jeśli atakuje cię horda wrogów albo stado tych malutkich, polecam!