Dead Space 2

[Crying_Wolf 56]

Nie, już wiem czemu. Jak macie save'y z wersji Dead Space 1 BLES 00308 to nie dostaniecie Plasma Cuttera, bo coś jest zepsute.

A na hacker suit zbiera się schematy w Chapter 2, możliwe, że zebrałem i nie ogarnąłem.

 

 

BTW, jak ściągniecie sobie save z US wersji to Refurbished Plasma Cutter będzie dostępny.

Edytowane 9 lutego 2011 przez Crying_Wolf

[Gość mevek]

Nie, już wiem czemu. Jak macie save'y z wersji Dead Space 1 BLES 00308 to nie dostaniecie Plasma Cuttera, bo coś jest zepsute.

A na hacker suit zbiera się schematy w Chapter 2, możliwe, że zebrałem i nie ogarnąłem.

 

 

BTW, jak ściągniecie sobie save z US wersji to Refurbished Plasma Cutter będzie dostępny.

u mnie nie zadzialal

gra jest z tego samego sklepu, co DS1 - ponoc UK wersja, ciekawe..

moze ktos podac mi w brzyblizeniu, gdzie znajde "Peng Tresure"?

powiedzmy, ze w granichach 3'Chapterow, nie podajac w ktorym jest, tak bym mogl sam szukac.

np. miedzy 22'ch, a 24'ch z tym, ze moze byc juz w tym pierwszym, a ja bede myslal, ze w ost. i takim sposobem nie bedzie wcale latwo, bowiem myslac tak, latwo go przegapic plz..

Edytowane 9 lutego 2011 przez mevek

[daras 3]

moze ktos podac mi w brzyblizeniu, gdzie znajde "Peng Tresure"?

powiedzmy, ze w granichach 3'Chapterow, nie podajac w ktorym jest, tak bym mogl sam szukac.

np. miedzy 22'ch, a 24'ch z tym, ze moze byc juz w tym pierwszym, a ja bede myslal, ze w ost. i takim sposobem nie bedzie wcale latwo, bowiem myslac tak, latwo go przegapic plz..

 

Jest pomiedzy chapterem 6 a 8, tylko, ze teraz musisz cos zrobic a nie tylko szukac

 

Ja jeszcze wroce do glitchy- zakladam sie o zgrzewke Tyskie, ze glitch w 14 chapterze zostal przez producentow zastosowany CELOWO. :potter:

[Gość mevek]

moze ktos podac mi w brzyblizeniu, gdzie znajde "Peng Tresure"?

powiedzmy, ze w granichach 3'Chapterow, nie podajac w ktorym jest, tak bym mogl sam szukac.

np. miedzy 22'ch, a 24'ch z tym, ze moze byc juz w tym pierwszym, a ja bede myslal, ze w ost. i takim sposobem nie bedzie wcale latwo, bowiem myslac tak, latwo go przegapic plz..

 

Jest pomiedzy chapterem 6 a 8, tylko, ze teraz musisz cos zrobic a nie tylko szukac

juz w DS1 byl 'Secret Room', ktory otwieralo sie przez uzycie

Kinesy

, pewnie teraz jest podobnie

Edytowane 9 lutego 2011 przez mevek

[Crying_Wolf 56]

Ku.rwa, męczyłem się dobrą godzinę z gniotem DS: Ignition żeby dostać te bonusy. No i dostałem... Hacker Suit do kupienia za 20k. To już chyba lepiej i taniej ulepszać te kombinezony z podstawki.

Jestem teraz w 3 chapterze i jakoś kiepsko z tą fabułą. Jest chaotycznie i nudno. Mam nadzieję, że to się poprawi. Za to gameplay i skrypty są zaj.ebiste.

Edytowane 9 lutego 2011 przez Crying_Wolf

[MaiorZero 1 400]

Ciekawe to Extraction nawet jak się gra na padzie. Chociaż Move by się przydał. ;/

[TyskiPL 64]

juz w DS1 byl 'Secret Room', ktory otwieralo sie przez uzycie

Kinesy

, pewnie teraz jest podobnie

 

Dziwne, ja o żadnym Secret Roomie z DS1 nie wiem, a tam platynę zdobyłem O_o Będzie trzeba znów ogarnąć grę.

 

Ja jeszcze wroce do glitchy- zakladam sie o zgrzewke Tyskie, ze glitch w 14 chapterze zostal przez producentow zastosowany CELOWO. :potter:

 

To ja proszę te Tyskie

 

moze ktos podac mi w brzyblizeniu, gdzie znajde "Peng Tresure"?

powiedzmy, ze w granichach 3'Chapterow, nie podajac w ktorym jest, tak bym mogl sam szukac.

np. miedzy 22'ch, a 24'ch z tym, ze moze byc juz w tym pierwszym, a ja bede myslal, ze w ost. i takim sposobem nie bedzie wcale latwo, bowiem myslac tak, latwo go przegapic plz..

 

Ja akurat natrafiłem na Peng Treasure za pierwszym razem, liżąc wszystkie ściany. Nie trudno go pominąć. Ale skoro chcesz tylko zakres rozdziałów to albo przedział 6-8 albo 7-9. Gdzieś mniej więcej tam.

 

Ciekawe to Extraction nawet jak się gra na padzie. Chociaż Move by się przydał. ;/

 

Przeszedłem niedawno 1 chapter i muszę przyznać, w Extraction się przyjemnie gra. I fajnie jest ukazana ta stopniowa przemiana kolonistów w Nekromorfów. Gram padem, bo u mnie za bardzo Movem się za bardzo nie da i padem nie jest źle, mnie się gra przyjemnie.

I łatwo się nabijają trofea - pierwszy chapter i już 3 trofea zaliczone. Do tego jest takie coś, jak zbieranie gwiazdek, to w razie dostania np. trzech, jest powód, by wrócić do rozdziału.

[estel 806]

Mam mieszane odczucia po skończeniu.

 

Pierwszą część przechodziłem w kilka tygodni w obawie przed dostaniem zawału serca, a tutaj pojechałem w dwa dni pod rząd. Gra jest dużo mniej straszna, co dla mnie jest plusem, ale z drugiej strony to ma być horror, więc chyba coś nie gra, nie?

 

Bardzo fajny motyw z możliwością przełączania nawigacji między celem, sklepem itp. W ogóle interfejs w tej grze to dla mnie małe mistrzostwo świata.

 

Na plus należy też zaliczyć gadającego Isaaca, fajniejsze scenki, latanie (miód) i wiadomość po credistach (intryga! :> ).

 

Jedynym moim zastrzeżeniem jest złe wywarzenie broni. Tzn. całą grę, zresztą jak i część pierwszą, przeszedłem przy użyciu wyłącznie Plasma Cuttera. Nie to, żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzało, ale przydałoby się gdyby bronie bardziej się od siebie różniły i były wprost stworzone do określonych sytuacji/nekromorfów.

 

No i gra jest za prosta, grałem na normalu, więc od razu polecam wszystkim zaczęcie na Survivalist lub nawet Zealot.

 

Edit: Jaki poziom polecacie na drugie przejście w NG+? I jakie bronie najlepiej mieć ze sobą?

Edytowane 10 lutego 2011 przez estel

[daras 3]

juz w DS1 byl 'Secret Room', ktory otwieralo sie przez uzycie

Kinesy

, pewnie teraz jest podobnie

 

Mowisz o Peng Treasure? W DS1 byl w rozdziale 11, gdzie sie rozbili, pomiedzy dwoma pomostami. A wiec byl "po drodze". Teraz w DS2 trzeba cos zrobic, bo inaczej go nie znajdziesz.

 

Estel- jesli chodzi o bronie: w pierwszym podejsciu uzywalem czterech- Plasmy (bron, ktora jako jedyna "pakowalem" i byla podstawowa), Javelin (dobra na raptorki), Pulse Rifle (male stworki + rozbijanie jednym malym strzalem w skrzynki w prozni w powietrzu) i Line Gun (najlepsza na zadymy). A wiec jak widac, jesli chcesz to wywazysz bronie odpowiednio

 

PS. powstaje nieoficjalne spolszczenie DS2 na... PC

[Gość mevek]

Mowisz o Peng Treasure?

nie, pisze o ukrytym pomieszczeniu w 3 'ch.

byla w nim apteczka, cos tam.. i miniaturka Marker'a.

 

Teraz w DS2 trzeba cos zrobic, bo inaczej go nie znajdziesz.

 

wypas! ide go szukac... thx.

[TyskiPL 64]

Mowisz o Peng Treasure? W DS1 byl w rozdziale 11, gdzie sie rozbili, pomiedzy dwoma pomostami. A wiec byl "po drodze". Teraz w DS2 trzeba cos zrobic, bo inaczej go nie znajdziesz.

 

Ale w jedynce było trudniej go znaleźć o dziwo.

[Pikol 336]

Powiem tylko, że gra niszczy oświetleniem wszystko co do tej pory widziałem.

[XM. 10 907]

To mało widziałeś.

[daras 3]

To mało widziałeś.

 

E no bez przesady, oswietlenie pomieszczen + dobor kolorow jest jedno z najlepszych ever; graficznie jest naprawde b. dobrze.

[Voytec 2 761]

To mało widziałeś.

Akurat oświetlenie w pierwszym a tym bardziej drugim Dead Space to małe mistrzostwo świata i jeden z najmocniejszych elementów gry.

[estel 806]

Nie to żebym się nie zgadzał, ale nie ma to jak poprzeć swoje twierdzenie argumentami

[TyskiPL 64]

Co do oświetlenia to mogę się zgodzić z wami w niektórych przypadkach. Jedynie był 1 moment, gdzie było mega ciemno, a latarka dużo światła nie dawała. Ale tak, to nawet nieźle, zwłaszcza w 1 chapterze.

[YETI 11 004]

Limitka Dead Space 2 w zgrabnych rękach

http://www.ps3site.pl/limitka-dead-space-2-w-zgrabnych-rekach/63852/#more-63852

[TyskiPL 64]

Powiedziałbym, że w wychudzonych, ale każdy ma swój gust Fajny filmik, zwłaszcza podoba mi się zakończenie :]

[XM. 10 907]

~6h40min ... tyle mi zajeło przejscie na trzecim poziomie trudności z lizaniem ścian i czytaniem wszelakiej maści ścierwa. Yaya... że już nie wspomne o tym, ze nie mam ochoty przechodzic gry po raz kolejny bo lokacje swoim wspaniałym designem odtrąciły mnie i nie mam ochoty ich zwiedzac jeszcze raz. Mimo grania tylko w nocy niestety nie było strachu ani napięcia jak w DS1. Jak ktoś chce miec kisiel w majtach to polecam "Nosferatu the wrath of Malachi" na PC , gwarantuje nieprzespane noce. :potter:

 

 

Final boss fajny fch.uj , tak samo fabuła i śmiechowy Issac...

 

Na plus oświetlnie (jednak w dalszych chapterach daje rade, zwracam honor) muzyczka, bestiariusz ( ścierwojady z Gothica ) i 10 chapter.

 

7+

 

 

Po creditsach jest jakis filmik? Bo nie ogladalem do konca

 

Edytowane 13 lutego 2011 przez XM16E1

[Whisker 1 451]

 

 

Po creditsach jest jakis filmik? Bo nie ogladalem do konca

 

 

Po pierwszych creditsach grasz dalej a kiedy już siedzisz w statku i zaczynają leciec kolejne creditsy to już nic po nich nie ma

 

 

[Słupek 2 162]

~6h40min ... tyle mi zajeło przejscie na trzecim poziomie trudności z lizaniem ścian i czytaniem wszelakiej maści ścierwa.

 

Beka jaka rozbieżność czasowa w tej grze. Ja jestem w 11 rozdziale - sam początek i mam nabite niecałe 10 (9 z hakiem) heh. A nie liczy śmierci... bez ściemnienia nie wiem ale lamie na maksa. Ginę co chwilę praktycznie, niektóre momenty powtarzam po parę razy do tego stopnia, że chwilowo odechciało mi się grać heh...

[Gość mevek]

ja nawet grajac po raz 3 nie radze sobie.

sa momenty, ktore lekcewaze sobie i chwile potem juz mam konsekwencje wagi zycia i smierc.

nawet bonusowa broni nie pomaga

p.s

moj koles powiedzial, ze ta gra jest straszna i gra w nia, tylko w dzien

przypomnialem mu jeszcze o DS1, ale nie wiem czy bedzie w stanie przez to przesjc jeszcze raz?!

[Crying_Wolf 56]

Ja mam dobrą sieczkę w bani przy DS2. :potter: W DS1 przestraszyłem się ze dwa razy i to przez własną głupotę, a tutaj co pomieszczenie to pikawa. Gram na Zealot, nie jest jakoś przesadnie trudno ale to napięcie (najgorzej jak te necro co łażą na rękach i mają ogon zaczynają biec z prędkością 100km/h, albo stalkery wybiegające zza rogu :potter:)... ciągle mam mało ammo i rzadko dokupuję, nie kupiłem ani jednej zbroi, więc przeważnie jestem na jeden/dwa strzały.

Przez 2 i 3 rozdział było nudno ale na szczęście się rozkręciło. Teraz jestem w 10 rozdziale...

Co do lamienia to też tak miałem. Może przez to, że gra po chamsku usypia czujność gracza. Idę sobie wkręcam się w lokacje, wyskoczy jeden lub dwa necro, a za jakiś czas wchodzi się w miejsce gdzie pchają się drzwiami i oknami w chamskich kombinacjach (np. dwa grubasy i masa tych ogoniastych). Wtedy to Call of Duty mode on i bez oszczędzania stazy i ammo tłukę dopóki nie będę miał pewności, że nie żyją.

 

A ten poziom Hard Core to naprawdę jest Normal bez checkpointów? Bo tutaj ktoś tak pisał, a dzisiaj na zagranicznym forum z poradnikiem do trophies czytałem, że to Zealot.

Edytowane 13 lutego 2011 przez Crying_Wolf

[Gość mevek]

A ten poziom Hard Core to naprawdę jest Normal bez checkpointów? Bo tutaj ktoś tak pisał, a dzisiaj na zagranicznym forum z poradnikiem do trophies czytałem, że to Zealot.

pan @Sprite juz sie wypowiedzial w tej sprawie w innym temacie, wiec pozwole sobie przytoczyc jego slowa, poniewaz byl D1

Tak jest. Tylko utrudnienia są z Zealota ;]

i ja tez przyznaje -> Zealot.

wczesniej za 1 razem zaliczylem na omawianym, a zaraz potem zabralem sie za HC i przyznam racje, chodz mam wrazenie, iz calego stuff'u(apteczek, amunicji, wiazan) bylo duzo mniej

Edytowane 13 lutego 2011 przez mevek