Jaką bijatykę mam wybrać?

[Turok 1]

SIEMKA!!!: ) Mam Xboxa 360 i chcialbym sobie kupic jakas bijatyke...

 

JAKA MI POLECACIE???( NIE 2D)_)

[ornit 2 953]

SIEMKA!!!: ) Mam Xboxa 360 i chcialbym sobie kupic jakas bijatyke...

 

JAKA MI POLECACIE???( NIE 2D)_)

sprzedaj xboxa 360 i zacznij grać w world of warcraft. oszczędzisz sobie nerwów.

Edytowane 24 listopada 2009 przez ornit

[CheeseOfTheDay 47]

W sumie to racja, bo najpierw się uzależnisz potem zostaniesz no-lifem, stracisz kolegów, rodzina się ciebie wyrzeknie, stracisz pracę o ile ją masz, zaczniesz kraść żeby mieć za co płacić blizzowi aby dalej móc pograć w wowa, następnie zrezygnujesz z paru mniej potrzebnych rzeczy jak jedzenie picie czy sen i tak będziesz sobie trwał w tym stanie ze swoim wow'em aż w końcu, kiedy zabraknie ci środków do życia i do grania w wowa, to albo padniesz z wyczerpania, głodu, albo się powiesisz. Więc w sumie ornit ma rację że w patrząc perspektywicznie oszczędzisz sobie nerwów i stresów tego świata jakie będą cię spotykać przez całe życie. No, ale żeby osiągnąć ten cel to wcale nie trzeba kupować wowa, są szybsze sposoby na "uwolnienie się".

Edytowane 24 listopada 2009 przez CheeseOfTheDay

[Keii 0]

Najnowszą.

[ornit 2 953]

Najnowszą.

To pewnie jakiś DragonBall

[kowal 0]

o fak to najtrudniejsze pytanie od lat

[Di 839]

Turok... dobrze by było, żebyś podał kilka informacji, np. to, czy jesteś nastawiony na niedzielne granie czy coś więcej, czy odpowiada Ci walka bronią etc. Kilka detali nie zaszkodzi

[Komandos 21]

Jak zamierzasz grać na xboxowym padzie to polecam UFC albo WWE Smackdown, ewentualnie DOA. W innych bijatykach tylko nerwy stracisz przez kontroler.

[C1REX 16]

Chyba, że gra analogiem. Podobno sporo ludzi tak gra.

[Snake. 9]

Turok... dobrze by było, żebyś podał kilka informacji, np. to, czy jesteś nastawiony na niedzielne granie czy coś więcej

Ja nie wiem, jak można grać w bijatykę i nie brać tego ani trochę na poważnie. Dla mnie to by była całkowita strata czasu. Przecież wiadomo, że chodzi tylko i wyłącznie o Competing ;]

 

Turok, ja tobie polecam Tekkena z dwóch powodów:

-nie jest 2D (chociaż nie czaję takich preferencji, ale toleruję;])

-zawsze jest z kim pograć.

 

Ewentualnie vf 5, ale w tym patologicznym kraju znaleźć kogoś do pogrania w to może być problemem, zostaje online.

 

SC4 nie tykaj, już lepiej kup sobie sc2/sc3 jeśli masz ps2

 

DoA jest imo słabe, no ale wiadomo, są różne gusty. Poza tym tak jak przy vf - nie ma z kim grać.

 

UFC i WWE to nie bijatyki.

[C1REX 16]

Sporo bijatyk ma wersję demo do ściągnięcia.

[Hiki 86]

Ja nie wiem, jak można grać w bijatykę i nie brać tego ani trochę na poważnie. Dla mnie to by była całkowita strata czasu. Przecież wiadomo, że chodzi tylko i wyłącznie o Competing ;]

 

Spoko, mam kumpla, który nie może zrozumieć po co w bijatykach jest tryb practice. Gra żeby przejść wszystkimi postaciami arcade

[poiuytr 12]

mysle ze nie powinienes pakowac sie w techniki karate bo sa bezwartosciowe. poszukaj czegos co sprawdza sie w realiach ulicy, szybka napier.alanka po mordzie, na ulicy nie ma czasu na ukłony w stylu miJagi zanim wejdziesz do jakiejs pozy pacjent pozbawi cie przytomnosci. i poogladaj walki MMA, zobacz jak tam walczą, obczaj kocie ruchy itp. najcześciej jeden celny cios szybko kończy walkę. i najważniejsza jest waga zawodnika i jego szybkość. zacznij więc odwiedzać siłownie.

[Komandos 21]

UFC i WWE to nie bijatyki.

 

STFU

 

mysle ze nie powinienes pakowac sie w techniki karate bo sa bezwartosciowe. poszukaj czegos co sprawdza sie w realiach ulicy, szybka napier.alanka po mordzie, na ulicy nie ma czasu na ukłony w stylu miJagi zanim wejdziesz do jakiejs pozy pacjent pozbawi cie przytomnosci. i poogladaj walki MMA, zobacz jak tam walczą, obczaj kocie ruchy itp. najcześciej jeden celny cios szybko kończy walkę. i najważniejsza jest waga zawodnika i jego szybkość. zacznij więc odwiedzać siłownie.

 

To musiał być mocny towar

Edytowane 24 listopada 2009 przez Komandos

[kowal 0]

pewnie z tego twojego zrodła o ktore Action pytał XD

[Gość bigdaddy]

SIEMKA!!!: ) Mam Xboxa 360 i chcialbym sobie kupic jakas bijatyke...

 

JAKA MI POLECACIE???( NIE 2D)_)

 

Może rozwiń to pytanie?

 

Jeżeli lubisz bardziej amerykańskie nawalanki to fight night round 3/4 i nowy ufc. o ile mozna je nazwać ,,nawalankami''

 

Jeżeli japońskie to soul calibur 4 lub virtua fighter 5, wszystkie dobre i miodne ewentualnie jakiegoś dragon balla jak lubisz to anime

 

zdecydowanie odradzam tekkena6 i def jam icon, chyba 2 najgorsze next genowe nawalanki Strzeż się przed tym.

Edytowane 25 listopada 2009 przez bigdaddy

[Snake. 9]

UFC i WWE to nie bijatyki.

 

STFU

Ale to nie jest jakieś moje czepianie się spowodowane tym, że nie lubię tych gier i chcę być złośliwy. Piszę po prostu jak jest. Równie dobrze mógłbyś mu polecić Fifę

[C1REX 16]

Ja bym polecał Fight Night.

Piszę to biorąc pod uwagę, że ktoś realnie prosi o radę odnośnie wyboru bijatyki. Fani gatunku nie pytają o to.

 

Na 90% chodzi o niedzielne granie, gdzie grafika jest bardzo ważna jak i tryb dla jednego gracza.

[Turok 1]

Dzieki za wszystkie odpowiedzi.kupilem sobie Smackdowna 2010 i Soul Calibur IV:PPOZDRO DLA WSZYSTKICH GRACZY

[solo/ng 4]

Turok - zdecydowanie nie bierz pod uwage postow bigaddiego, na kazdej stronie gdzie sie pojawia, kazdy go wygania; ).

 

Wiekszosc nawalanek ma demo - posciagaj, poogladaj. Najwiecej ludzi na swiecie z fighterow gra w Tekkena, 6ta jest swietna - nie sluchaj opini w/w lamera, ktory nie potrafi w takie gry grac.

Kwestia czy bedziesz mial z kim grac?

 

SC IV - modele, bronie, efektownosc

Tekken - animacja (!) postaci, ilosc postaci (40 sztuk), duzo chetnych do grania (takze online - po patchu, gra sie znosnie)

VF5 - nie zabieraj sie za to, jezeli nie chcesz pograc na wyzszym poziomie, bo ta gra jest nudna dla casualowego grania

SFIV - jak choc troche jara Ciebie Ryu czy Chun Li; )

 

a z istniejacych sporoto to Fight Night 4 lub UFC

[pawelas 8]

Odradzam VF. Miałem, grałem w to i żadnej fabuły ni ma, a kasę na customizacje dostaje się za przegrywanie w turniejach. Przegrasz - dostajesz nędzne grosze, wygrasz - nic nie dostajesz. Jeszcze za jakieś rzadkie wyzwania w turnieju, np. pokonaj pięciu pod rząd, można zarobić, ale wygrać to trudno.

[estel 806]

Chcialbym w miare prosta i przystepna bijatyke do grania glownie w singlu. Wazne zeby bylo duzo rzeczy do odblokowania.

 

Zastanawiam sie pomiedzy Mortal Kombat XL a Injustice 2. Co myslicie?

[devilbot 3 682]

 Zależy czy wolisz klimat DC czy Mortala i czy wolisz trzymać tył żeby blokować czy mieć blok pod przyciskiem. Obie mają dużo rzeczy do odblokowania ale obie to grind który sprawia przyjemność tylko jak lubisz ten system walki.

 

Dead Or Alive 6 jest spoko. Można tanio kupić. Jest dużo kostiumów do odblokowania, kilkadziesiąt albo więcej utworów z każdej części, jakieś bannery, szyldy, głosy announcera, tryb Doa quest, chu.jowe story. 

Fajnie się w to gra po prosto.

 

Wiadomo, że gry od NRS mają najwięcej kontentu.

 

Poza tym:

Soul Calibur 2 - sword master mode

VF 4 Evo - quest mode

Street Fighter Alpha 3 max - World tour mode

Blazblue - wch.uj kontentu, abyss itp

UMVC 3-  heros and heralds - zbieeranie crad i customizacja setów

Ehrgeiz - cała mini gra RPG

 

Bieda w tej generacji jak widać oprócz NRS. Brałbym coś co wiesz, że fajnie będzie się grało. Co z tego, że jest masa kontentu schowana za grindem jak system walki nie będzie cie bawił. i włączysz grę dwa razy.

Edytowane 27 czerwca 2019 przez devilbot

[estel 806]

Podalem MKXL i Injustice 2 bo obie sa teraz na przecenie  Wydaje mi sie, ze system waki jest zblizony w obu. W mortalu nie odpowiadaja mi 3 postawy, ale chyba wiekszy sentyment mam do tej serii niz do uniwersum DC.

 

Mam tez SF4 Ultra, ale tam to w ogole chyba nie ma co odblokowywac. Poza tym nie ogarniam najprostszego komba typu low kick + hadouken, wiec chyba nie mam czego tam szukac.

 

SC2 to byla gierka. Przegralem chyba ze 100h w ten Sword Master mode. Genialny tryb

[Amer 1 370]

Estel, nie wspominałeś nic o kwestii ceny, a jeśli ta nie gra roli, to zdecydowanie bierz MK11. Singlowo masz tu takie pole do popisu, że gra wystarczy Ci na setki godzin, serio. A i sama jakość tytułu pod każdym względem deklasuje MKXL. Serio, jeśli tylko środki pozwalają to nie zastanawiaj się nawet, nie będziesz zawiedziony.

 

Edit: aha, no chyba że ma być promo