Cris 120 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Co najbardziej lubicie wpierniczać ze świątecznego wigilijnego stołu? Cytuj Odnośnik do komentarza
marcin_N 61 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Barszczyk z uszkami i pierogi. Ryb nie jadam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Barszczyk, pierogi, kluchy z makiem i ciasta. No i andruta z obrazkiem stajenki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Cris 120 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Podczas wigilii to praktycznie tylko ryby zjadam... potem owoce , ciasta , orzechy , jakieś śliwki w czekoladzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shago 3 464 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Oczywiscie, ze pierogi . Do tego barszcz z uszkami. Ryb sie nie tykam Cytuj Odnośnik do komentarza
virsi 1 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 barszczyk i uszka, yummy. szczególnie takie domowe, nie kupne z biedronek czy innych. choć w zeszłym roku kobieta nakarmiła mnie swoją kuchnią i dostałem jakieś rosolli, zapiekanki z marchewkami, kuten pipareita i glogi. znośne było jedynie glogi, coś jak grzaniec, musi zawierać min. 15% alko a do tego migdały rodzynki i inne pływające gó.wienka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Velius 5 698 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 (edytowane) Tylko pierogi z kapusta,z 20 potrafie wpieprzyc jak prosiak. Aha no i czasem bigos Babciny. Edytowane 23 Grudnia 2009 przez Velius Cytuj Odnośnik do komentarza
KainGorn 2 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Ryba po grecku, to jest to:) Cały rok na to czekam bo matka kiedy indziej raczej nie robi ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Figlarz 1 272 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Eeeeejjjjj ja nie mam pierogów Mam za to kapustę z grzybkami, którą zjadam wraz z filetami (koniecznie!!!) oraz ziemniakami. Karp mi w ogóle nie podchodzi. Nie dość, że trzeba go godzinę obierać, to na dodatek smak jakiś taki przeciętny. Zupa to oczywiście barszczyk z uszkami, zaje.bisty jest. No i na deser makówki. Święta są spoko Cytuj Odnośnik do komentarza
Texz 670 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Barszcz z uszkami, ewentualnie krokiety w barszczu, albo uszka w sosach grzybowym z borowików i z grzybowym z pieczarek. Rok temu nawet ryby nie tknąłem, bo się uszkami i krokietami zapchałem. Wszystko robione własnoręcznie z naturalnych składników, grzyby zebrane jesienią pod lasami częstochowskimi, barszcz z prawdziwych buraków i botwiny. Praktycznie cały rok tylko na te potrawy czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza
estel 806 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Barszcz z uszkami śledziowymi (tak, śledziowymi). Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Schabowy oraz udko z kurczaka <3 a tak siriusli na wigilii jest jakies 25 osob. Zupa z suszonych grzybow, pierogi z kapustą, karp, kompot. No wiele potraw nie ma, ale przy tej ilosci osob trzeba jakies 250 pierogów minimum. Fajnie je. Cytuj Odnośnik do komentarza
gekon 1 787 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Wędzony łosoś! Jezus u siebie pewnie nie miał, ale jest u mnie i go lubie. Cytuj Odnośnik do komentarza
szeni 114 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Ta książka wygląda smakowicie. CHCIALEM NAPISAC TO SAMO. DOSLOWNIE SLOWO W SLOWO. MIND=BLOWN Cytuj Odnośnik do komentarza
bajej 28 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 u nas jest tradycja pieczenia MAKOWCA ;]. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wiolku 1 592 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 (edytowane) Pierogi omg! Placki omfg! Bigos wtf! Ryba po grecku holy shit!(za Panem karpiem nie przepadam) Pieczenie !!! Przytyje z 4kg lekko, jeszcze na pacmanie Edytowane 23 Grudnia 2009 przez Wiolku Cytuj Odnośnik do komentarza
Soq 226 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 barszczyk i uszka, yummy. szczególnie takie domowe, nie kupne z biedronek czy innych. Nic dodać, nic ująć Barszcz z uszkami mógłbym jeść przez cały rok, więc normalnym jest u mnie ochota na barszcz np. w środku wakacji Do tego ryby pod każdą postacią 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 046 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 barszczyk, pierogi, ryby... w sumie to wszystko wpierdalam aż mi się uszy trzęsą, a na deser oczywiście piernik Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Grzegosz Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Rybę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Spyker 59 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Najbardziej to barszczyk z uszkami, pierogi, rybkę .Pozostałe potrawy też mi smakują. Cytuj Odnośnik do komentarza
Desser 35 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Gałki rybne to jest to! Nie wiem jakim cudem nikt z moich znajomych tego dania nie kojarzy - ja sobie nie wyobrazam Wigilii bez galek ;] Chodzi o to, ze mieso z karpia sie przemiela przez maszynke do mielenia, potem robi sie z tego takie kulki i daje sie do galarety - no, niebo w gebie, zapewniam. Poza tym barszczyk z uszkami, karp smazony i ryba po grecku - yummie! Natomiast w naszym domu nigdy nie bylo tradycji jedzienia wtedy pierogow, moze z racji tego, ze jest to malo wykwintne i dosc pospolite danie, ktore mozna sobie zjesc na co dzien :potter: Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 24 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2009 Przede wszystkim kluski z makiem. Szef całego stołu i nawet ryba po grecku musi ustąpić miejsca. Ojciec zawsze robi świetne, z dodatkiem miodu, rodzynek i orzechów. Uwielbiam też sos rybny w wykonaniu matki, genialny w parze z paluszkami Iglo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 23 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2012 W tym roku robię śledzie po sułtańsku (z cebulą, rodzynkami i przecierem pomidorowym) i śledzie z sosem śmietanowo, korniszonowo koperkowym z jabłkiem. Te pierwsze to będzie eksperyment a pierwsze to sprawdzony przepis. Poza tym liczę na wiele niespodzianek ze strony babci i ciotki. Pierogi, zupa grzybowa, kapusta z grzybami i król stołu- sos grecki (może być nawet bez ryby). Cytuj Odnośnik do komentarza
BoryzPL 254 Opublikowano 23 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2012 @Up Wczoraj juz ogarnalem te sledzie po sultansku (chyba ze nie brales z pierwszego mozliwego wyniku z googla;)) i pachna za(pipi)iaszczo, nie moge sie doczekac swiatecznej szamy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 23 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2012 Chyba wziąłem drugi wynik z googla, ale sprawdzałem inne to praktycznie te same składniki i przygotowanie są we wszystkich. Już zrobiłem. Teraz czekam aż się przegryzą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.