Dla mnie obie gry są obecnie niegrywalne.

BG1 znudził mnie prędko- bieganiem po lasach, kiepskimi dialogami i przyłączaniem się co chwila jakichś pokrak do drużyny "bez powodu". Cały system jak dla mnie zbyt losowy a przez to nie do końca "zrozumiały". Początek fabuły to nudna sztampa, ale dalej nie dotarłem. Ogólnie często się czułem jakoś "plastikowo", odrealniono. Może to później się wszystko rozkręca, ale nie dotrwałem. Nie mogłem również do końca załapać klimatu.

 

F1 ma dla mnie zrozumiały, świetny system. Ciekawą początkową intrygę ( później już trochę zbyt sztucznie się robi ), legendarne uniwersum, dobre dialogi, ciekawe lokacje. Przemieszczanie się po pustkowiach nie nudzi, ciągle coś się dzieje, nie ma kiepskich dłużyzn w "lasach". Ah ta muzyka, napięcie, klimat którego nie jestem w stanie opisać. 

 

W F1 i BG1 grałem niedawno, mam świeże porównanie. 

 

 

F2 i BD2 nie porównuje , ponieważ w tego ostatniego nie grałem.

 

F1 to dla mnie na dzisiaj jeden z najlepszych cRPG a F2 najlepszy. Ten ostatni ma chyba najlepsze dialogi ever.

 

Tak czy siak może jeszcze niedługo dam drugą szansę BG1. F1 & F2 łyknąłem od razu niedawno bez popitki. Coś wspaniałego. Suteq uspokój się.

Edytowane 7 października 201311 l przez Sibian

Heh, jak bardzo różne są opinie wśród nas. Ja właśnie zawsze uwielbiałem te "dłużyzny w pustych lasach" podczas grania w Baldursa, a systemu Fallout'a "nigdy nie rozumiałem". Zobaczymy co wymyślą z ewentualnym F4, ale wielkiego hype'u osobiście nie mam.

Patrzę na Steam i zastanawiam się co kruka napadło, że gra nagle w Trine.

 

Okazało się, że gra dostała karty...

Sam się zdziwiłem dzisiaj :>. No co? Zbieram na kolejną grę!

Taniej byś wyszedł po prostu kupując grę, w którą chcesz pograć, aniżeli te wszystkie dziesiątki tytułów, które odpalasz tylko raz dla kart wartych 10 centów i więcej nie ruszasz. ;>

Oj tam, kiedyś to ogram, naprawdę! Tylko muszę przejść te wszystkie eksy na PS3. I Wii. I PS2. I DS. I kupić 3DS, też się już uzbierało.

Sam siebie oszukujesz, wiesz o tym?

O co chodzi z tą odznaką entuzjasta steam hardware?

Kliknij na nia i przeczytaj opis.

Kupując więcej gier niż jest się w stanie realnie ograć, nawet grając 16h dziennie..... to raczej nie, nie ograsz ich wszystkich jak nie zwolnisz tempa

Na Steamie już zwolniłem tempo, w ciągu ostatniego miesiąca może +5 było już tylko .

 

Gorzej na PS3 teraz . Choć tu też nie jest aż tak tragicznie, bo raczej nie kupuję multiplatform (chociaż kusi), które na PC są lepsze i gier, które mogę pożyczyć od znajomego maniaka Sony. A lista eksów nieskończona nie jest i w końcu się wyczerpie. Jest dla mnie nadzieja, chyba...

Edytowane 8 października 201311 l przez raven_raven

Listę prawdziwych "exów" wartych ogranięcia jest mniej tyle że można by je wymienić na palcach obu rąk... mam na myśli PS3 i X360.

Nieprawda. 

Heh, jak bardzo różne są opinie wśród nas. Ja właśnie zawsze uwielbiałem te "dłużyzny w pustych lasach" podczas grania w Baldursa, a systemu Fallout'a "nigdy nie rozumiałem". Zobaczymy co wymyślą z ewentualnym F4, ale wielkiego hype'u osobiście nie mam.

Mi akurat obie serie bardzo spasowały i przy obu marnowałem życie przez setki godzin. Dla mnie do dzisiaj to są najlepsze crpgi ever i nie chodzi o sentyment (sprawdzałem jakieś 3 lata temu przechodząc F2 i BG2 kolejny raz), a faktyczną wartość obu serii. Odpowiednio rozbudowane, bez limitu leveli, który osiągamy połowie gry, świetne systemy walki (chociaż różne). Kocham te gry i tęsknie za crpgami w rzucie izometrycznym, bez tego zgniłego 3D .

Kocham te gry i tęsknie za crpgami w rzucie izometrycznym, bez tego zgniłego 3D :confused:.

Shadowrun Returns?

 

http://store.steampowered.com/app/234650/

Edytowane 10 października 201311 l przez Suavek

Tak gram na PS3 i jednego mi okrutnie brakuje na Steamie: jakiegoś ustandaryzowanego systemu trofeów/achievementów. To co jest teraz to żart, każda gra po prostu ma achievementy i tyle, jak ktoś chce to się dokopie do statystyk. Powinny być punkty, levele, jakaś prezentacja tego (tak jak na PS3/X360), a nie levele za kupowane odznaki. Mówcie co chcecie, ale to cholerstwo lubię, na PS3 fajnie jak podczas grania to wskakuje. Nie kupuję gier pod platyny ani nawet nie staram się jakoś specjalnie zaliczać trofeów, ale jak jakaś gra ma to fajnie wymyślone to tylko zwieksza przyjemność z grania. Tylko jaki jest tego sens, jeśli zapisuje się to w tak nieatrakcyjnej formie jak na Steamie?

Czyli z dyskusji "jaki jest sens achievementów" teraz społeczność graczy przechodzi na "jaki jest sens achievementów jeśli nie podbudowują wirtualnego ego"?

Dokładnie.

 

Heh, jak bardzo różne są opinie wśród nas. Ja właśnie zawsze uwielbiałem te "dłużyzny w pustych lasach" podczas grania w Baldursa, a systemu Fallout'a "nigdy nie rozumiałem". Zobaczymy co wymyślą z ewentualnym F4, ale wielkiego hype'u osobiście nie mam.

Mi akurat obie serie bardzo spasowały i przy obu marnowałem życie przez setki godzin. Dla mnie do dzisiaj to są najlepsze crpgi ever i nie chodzi o sentyment (sprawdzałem jakieś 3 lata temu przechodząc F2 i BG2 kolejny raz), a faktyczną wartość obu serii. Odpowiednio rozbudowane, bez limitu leveli, który osiągamy połowie gry, świetne systemy walki (chociaż różne). Kocham te gry i tęsknie za crpgami w rzucie izometrycznym, bez tego zgniłego 3D :confused:.

 

Inquisitor - nie grałem, ale śledziłem tytuł od właściwie pierwszych wzmianek o nim. Kiedyś przyjdzie na to czas, może jakieś promo na steam/gog będzie

 

http://www.youtube.com/watch?v=3l1dsorPpWY

Edytowane 11 października 201311 l przez Andreal

http://www.youtube.com/watch?v=eeAjkbNq4xI&hd=1

 

Steam controller w akcji. Póki co całkiem ok.

Zbieram szczękę z podłogi. Wygląda świetnie, ta szybkość, ta precyzja. Valve jest genialne. 

Mogli Dote pokazać bo jednak precyzja jak na zwykłym touchpadzie co widać na tym demku Civki

 

Kocham te gry i tęsknie za crpgami w rzucie izometrycznym, bez tego zgniłego 3D :confused:.

Shadowrun Returns?

 

http://store.steampowered.com/app/234650/

 

Znam te tytuły, ale nie jest to pierwsza liga, czekam na Wasteland 2, bo opinie o nim są bardzo pozytywne. Minus kickstarterowych gierek jest taki, że nie doczekam się polonizacji.

Nie rusza mnie ten Steam Pad. Kompletnie.