Stona 569 Opublikowano 12 czerwca 2011 Opublikowano 12 czerwca 2011 Co zrobisz. Widocznie tak dobrze się sprzedają, że nie muszą być tańsze. Działa tutaj zasada wygodnictwa. Nie ruszasz się z chaty, a masz nową gierkę na swoim koncie Cytuj
Kazuun 221 Opublikowano 12 czerwca 2011 Opublikowano 12 czerwca 2011 Co zrobisz. Widocznie tak dobrze się sprzedają, że nie muszą być tańsze. Działa tutaj zasada wygodnictwa. Nie ruszasz się z chaty, a masz nową gierkę na swoim koncie Not really Cytuj
Velius 5 725 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 Dziala tez zasada USD = EURO dzieki czemu mamy ceny jakie mamy Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 w steamie tak. ale porownaj ceny steam z cenami zagranicznych sklepow ktore tez sprzedaja tylko w euro i wtedy mi powiedz czy digitale nie sa tansze. niestety w polsce tylko keye.pl czy allegro sprzedaje je taniej wszedzie indziej roznica kursow nas zalatwia co jest wina waluty a nie digitali. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 Co zrobisz. Widocznie tak dobrze się sprzedają, że nie muszą być tańsze. Działa tutaj zasada wygodnictwa. Nie ruszasz się z chaty, a masz nową gierkę na swoim koncie Not really Mi zanim się sciągnie na steamie to wróce ze sklepu z grą. Wole pudelkowe jednak. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 mi sie zdarzalo tak o 2 w nocy cos kupic na steamie. sciagniete w pare minut i juz mozna walczyc z bezsennoscia dalej. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 Same here, wczoraj magicke kupiłem trochę pograłem i czekam na kumpli aż kupią teraz Wygoda w fhui, a i mogę se na innym kompie te gierki szybkensem mieć. Cytuj
django 549 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 ja tylko chcem obslugi dla steamcloud dla kazdej gry. Jaka wygoda, paaanie... Cytuj
django 549 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 EA odchodzi ze Steama, co za typy. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 nic dziwnego. maja swoje origin. po co mieliby wspierac konkurencje. Cytuj
Suavek 4 805 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 W jakim sensie "odchodzi"? Cytuj
django 549 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 no oficjalnie nic nie mowia, ale wyciagneli ze Steama Crysisa 2 a sama gra dostala latke "only on Origin". Nie ma tez preorderow nowej Alicji i Battlefielda. Cytuj
Suavek 4 805 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 No za nowościami płakać nie będę, ale co z grami już obecnymi na Steam? Mam nadzieję, że ich nie wycofają, tudzież nie każą klientom "przenosić się" na kolejny programik zasyfiający dysk. Szczególnie taki od firmy, której nie darzę szczególną sympatią... Cytuj
Kazuun 221 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 ale wyciagneli ze Steama Crysisa 2 a sama gra dostala latke "only on Origin". Że tak powiem..... k***a mać xD Liczyłem na jakieś obniżki na C2 kiedyś Swoją drogą, jak żes wyhaczył info? Przeglądasz wszystkie gry od wydawców codziennie, czy były wzmianki jakieś? Cytuj
Gość ako Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Większość portali growych o tym trąbi dzisiaj Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Lipa ze tak zrobili - liczylem na jakas promocje Mass Effect 2 na steamie, a teraz to nie wiem czy w ogole ja zrobia skoro EA wypiera sie na steam. Miejmy nadzieje, ze ich posuniecie sie nie powiedzie i wroca na Steam Cytuj
Stona 569 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Teraz się zaczną promocje na originie, skoro chcą się tylko na nim skupić. Jakoś trzeba przyciągnąć ludzi. Cytuj
Yabollek007 314 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Ja tam z tego na pewno nie bede korzystac - mam juz jednego Steama i wiecej uslug cyfrowej dystrybucji gier nie chce. Jednak wychodzi na to, ze jednak EA nie koniecznie sie od Steama odwraca. http://www.computerandvideogames.com/307454/news/crysis-2-steam-removal-not-eas-decision/ Podobno to Steam po prostu usunal Crysisa 2, bo lamal jakiestam warunki Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 na origin taki mass effect tez w promocji tylko 99 zl. oni te swoje ceny maja nienormalne. a ja tam korzystam z steam, origin i gog.com i nie narzekam jakos ze za duzo bo tylko steam wymaga by byl wlaczony zeby gra dzialala. cala reszte mozna uruchomic bez bo sa to tylko programy do sciagania a nie launchery jak steam Cytuj
Gość Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Ale steam to nie launcher, tylko zunifikowana platforma dla graczy pc. Lipka z tym crysiem, ale to chyba tylko jednorazowa sprawa, gry z ea na pewno nie będą wycofane. Cytuj
Kazuun 221 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 @Gattz: a kumpel kupił ME za 40 zł jakoś ostatnimi czasy... miesiąc czy tam dwa temu. Steam jest przeza(pipi)isty. Nuff said. Nie dla nowości, ale dla promocji. Red Alert 3 - kupa zabawy w co-op za 15 zł, Magicka z dodatkami - też kupa zabawy za 40 zł. I to co cenię w Steam chyba najbardziej ostatnimi czasy - chat. Przeku....rczykowo wygodna rzecz jak grasz i gadasz ze znajomymi Cytuj
django 549 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Jakby dla nowosci bylby, gdybysmy mieli lepszy przelicznik... Na zachodzie to przeciez bez problemu mozna kupowac bo gry w sumie mniej kosztuja. Niewiele bo niewiele, ale zawsze pare dolcow/euro mniej. Cytuj
Stona 569 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Albo jak przeszkadzasz w graniu innym , nie? ;> A na EA ostatnio była promocja. Wsio za 50%. Wsio. To jest promocja. A nie jakieś popierdółki o pociągach za 40euro :F Co do przelicznika, polecam grupę 1$=/=1E Na ogól ceny na EU stimie są o 40% wyższe niż w USA/Rosji/Australii. I to już w promocji. Czasami przebitki sięgają kilkuset %. Odechciewa się kupować ;/ Cytuj
Suavek 4 805 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Do Steama nic nie mam głównie ze względu na jego rozbudowanie, bibliotekę dostępnych tytułów oraz liczne promocje. Jednak z dystansem podchodzę do wszelkich innych serwisów/programów tego typu, szczególnie jeśli są one ograniczone do jednego producenta, tak jak te badziewie EA. Nawet jeśli jest to tylko instalator, to zarazem jest to kolejny syf do zaśmiecania systemu. Jak dla mnie liczą się tylko Steam oraz gog.com (stare gry). Reszty nawet nie ruszam, szczególnie w obliczu ostatnich włamów (Sony, Square, chyba nawet coś u M$ było). Wolę jednak fizyczny pewny produkt w ręku ogólnie, a z cyfrowej dystrybucji korzystam głównie ze względu na promocje (i wymóg, w niektórych przypadkach - gry instalowane z płyty wymagające Steam). A propos, czy pudełkowa wersja Duke Nukem Forever jest 'rejestrowalna' na Steamie? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.