skyblue 0 Opublikowano 2 stycznia 2010 Opublikowano 2 stycznia 2010 ja się jeszcze raz dorzucę, bo własnie pograłem w dwa zeszłoroczne "hity" 1 . Forza 3, czy to tylko ja czy ta gra wyglada gorzej od dwojki? co się stało drzewom na trasie Mapple Leaf? wygladają jak by je farbami olejnymi namalowali albo cos w tym stylu. zresztą ogólnie jakos nie jest fajnie 2. HALO ODST, no zaliczyłem niezłe halo, ta gra jest stara, jakieś 10 lat, bo chyba wtedy takie siemięrżne fps wydawali (ktorych nie mogłem), grafa to przeskalowany do HD pierwszy xbox, wrogowie to jakas pomyłka (design i tępi) ja pier... to ta grę sony chciało zwalczyć wydajac majatek na killzone? po co? każda strzelanka jest od tego lepsza Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Prototype - monotonność, po godzinie gry już ją możemy wyłączyc, bo potem i tak już nie ma nic nowego/ciekawgo Brutal Legend - nudne sidequesty, słaby slasher, średnie ściaganie i beznadziejny RTS, czyli ogólnie większosc gamplayu, bo świat, postacie, fabuła, MUZYKA itp są na wysokim poziomie. MW2 - odgrzany kotlet, chaos w singlu, z samej gry o fabule nie widziałem prawie nic, swój udział w tym ma na pewno marna polonizacja. Cytuj
sebaxfan 0 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 (edytowane) Zdecydowanie MW 2. Gra nie wniosła praktycznie nic nowego do rozgrywki, na dodatek tryb multi absolutnie noob friendly,szkoda bo mogło być dużo lepiej Edytowane 3 stycznia 2010 przez sebaxfan Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Muszę coś dodać do moich wcześniejszych wywodów z racji, że przypomniałem sobie o paru grach. 1. FNR4- straszna kupa. Niby graficznie ok, system walki znośny, ale sama gra jednak kiepawa. Trójeczka dawała tony funu, ciosy, choć mocno przejaskrawione, sprawiały ogromną frajdę, zaś tu- klepanie, klepanie, klepanie. Tytuł zawiódł moje oczekiwania. Z kontynuacji miodnej gry wyszła taka sobie bijatyka. 2. MW2- tutaj z kolei coś innego. Z początku gra była świetna, kampania bardzo mi się podobała, potem spec opsy trochę mniej i teraz multi... Gram w nie nie wiem sam dlaczego, mnóstwo kamperów, debilizmy jak heartbeat sensor, który jest po prostu legalnym wh lub 2 shotguny ściągające z odległości 15 metrów. Do tego dziwny matchmaking- raz daje mi typków na 20-50 levelu, innym zaś samych ludzi po drugim prestiżu. Im dłużej gram, tym bardziej czekam na drugie Bad Company, chociaż pierwszego w full wersji na multi nawet nie ogarnąłem. Cytuj
Konar. 15 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Ceny niektórych gier na allegro <biedny licealista> Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Brutal Legend - za gameplay, który jest nieudolnym połączeniem zbyt wielu gatunków. Cytuj
[InSaNe] 2 478 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Niektórym to widzę, że w d. się poprzewracało. RE 5 rozczarowaniem... Moje nominacje: Fear 2 z nudnym singlem i siermiężnym multiplayerem oraz Ojciec Chrzestny 2 ze swoimi "miastami", a raczej wsiami oraz totalnie spier. mechaniką gry. Cytuj
Magik 1 124 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Jak dla mnie niestety RE5...mam nadzieje ze w przyszlosci porwocimy do starych klimatow. No i ze sama rozgrywka wyjdzie z archaicznych juz schematow. Cytuj
Trufs 1 Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 Hmm Prototype moze nie byl idealny, znudzil mnie i nie skonczylem, ale wsumie rozczarowaniem zbytnio nie byl, bo przez pare godzin dobrze sie z nim bawilem. Rozczarowaly mnie 2 niby niepozorne tytuly, ale ktore zapowiadaly sie ciekawie - Venetica i Saboteur. Choc ten drugi moze przypasc fanom gta do gustu, ale Venetica to porazka Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 (edytowane) TOP 5 ROZCZAROWAN 1. Resident Evil 5 2. Call of Duty Modern Warfare 2 3. Need for Speed Shift 4. Brutal Legend 5. Fuel Edytowane 9 stycznia 2010 przez Gość Cytuj
Antares 20 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Strasznie naskakujesz na to RE, nie rozumiem dlaczego. Brzmi to zupełnie jakbyś nabrał do tej jakiegoś uprzedzenia bo np. ilekroć ją odpalałeś pies sikał Ci na dywan Piąta część serii może idealna nie jest, ale na pewno jest solidną porcją klimatycznego strzelania. Grą niezwykle "filmową", z budującym napięcie zakończeniem. Jedyne co mnie w niej wkurza to AI Sheevy, mało zagadek, brak możliwości odkładania na ziemię przedmiotów i/lub używania ich od razu po podniesieniu oraz brak możliwośći chodzenia i strzelania na raz. Poza tym jest to bardzo dobry horror akcji z naprawdę niesamowitą grafiką i epickimi bossami. Dla mnie numerem jeden nadal jest czwórka bo jest syntezą klimatów starego i nowego RE, ale powrotu do Racoon zdecydowanie nie chcę, ewentualnie mógłbym zobaczyć nowe RE2 ale z nowymi rozwiązaniami (dynamiczna kamera, celowniczek laserowy itd) Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Horror to zadny, raczej dretwy shooter tpp z niezla grafika (sterylna i statyczna). Caly ten klimat mi nie lezy, gra jest zbyt japonska z peda.lskim Weskerem i przekombinowanymi bossami, chopc niektorzy sa naprawde fajni. To juz nie jest nawiazanie do filmow z zombie scenariuszowo, to fabularna miernota. Motyw z walka z zakazonym plemieniem czarnych to dno, zero klimatu, bieganie po jakichs ruinach. Caly setting to IMO pomylka. Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Jeśli rozczarowanie, a nie najgorsza gra, to zdecydowanie Resident Evil 5. Cytuj
Słupek 2 155 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 RE5 jak najbardziej zasługuje na ten tytuł ale zastanawia mnie Brutal Legend. Najpierw każdy piał z zachwytu jaka to nie wspaniała, staro szkolna gra, z mega humorem. A teraz okazuje się, że fail? Zastanawiałem się nad zakupem ale częste negatywne opinie chyba ukrócą ten zakup. Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Schematycznosc sidequestow zabija ten tytul, main plot jest fajny, ale skupiajac sie na nim skrocamy sobie gre do moze 6 godzin. Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Ja właśnie też gram teraz w brutal legend, jak chcesz słupek to Ci odprzedam jak skończę No i ogólnie też się zawiodłem. Demko było świetne, zapowiadało się naprawdę kozacko, a jest co najwyżej dobrze. Oczywiście humor i muzyka rekompensują to gierce tak, że warto zagrać. Ja w sumie się zawiodłem bo podchodziłem do tego jak do wyczekiwanego przeze mnie Psychonauts 2. Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Brutal Legend- zapowiadali najlepszą grę roku, a wyszedł średniak na max.7 i to głównie za klimat. Cytuj
TheAceOfSpades 482 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Brutal Legend na liście porażek roku to jakaś pomyłka, prawda jest taka że większość gier sandboxowych jest dopchana tego typu nudnymi questami i jest to wieczna bolączka tegoż gatunku. A design w BL był na tak za(pipi)istym poziomie że frajdę sprawiało samo zwiedzanie świata, przy mjetalu oczywiście. To co ludzi zarzucają akurat tej grze, można zarzucić masie tytułów - ale czy to powód żeby tak (pipi) tą gierę i opiewać ją mianem rozczarowania 2k9? Bulszit. Jak dla mnie 2 największe rozczarowania - Resident Evil 5 za nieciekawy klimat i tkwienie w starych schematach + żenada fabularno-scenariuszowa, a druga to Modern Warfare 2 za nikłe zmiany w stosunku do częsci poprzedzającej. Dużo hypu (marketing heh) a efekty szału nie robią - i cieszę się że pożyczyłem, zamiast kupić sobie prywatną sztukę. Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 BL oprocz designu i muzyki jest srednie gameplayowo. Pomysl z RTSowym elementem jest slaby, lepiej juz jakby byl to slasherek, postawic bardziej na system walki hand2hand. Fajnie sie gralo, bo lubie te metalowe klimaty, ale jak 7 raz z rzedy mialem schematycznie walczyc z grupa przeciwnikow to sie grac odechciewalo. Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 Risen - totalnie skopana wersja na X360 Fuel - miała wyjść co najmniej dobra rajdówka a wyszło jak wyszło Need for Speed: Shift - jest nieźle, ale spodziewałam się czegoś dużo lepszego Cytuj
Gość Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 W sumie zakonczone zostalo glosowanie, mysle ze oddaje jakos tam sytuacje. Ofkoz mozna dalej sobie dyskutowac. Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 BL oprocz designu i muzyki jest srednie gameplayowo. Pomysl z RTSowym elementem jest slaby, lepiej juz jakby byl to slasherek, postawic bardziej na system walki hand2hand. Fajnie sie gralo, bo lubie te metalowe klimaty, ale jak 7 raz z rzedy mialem schematycznie walczyc z grupa przeciwnikow to sie grac odechciewalo. O właśnie zapomiałem o tych momentach rts. Lubie strategie, ale tam to mnie to wnerwia. Nie tego oczekiwałem od tej gry. Jak chce rts to gram w rts, a nie w to "coś". Od BL oczekiwałem właśnie klimatu, który poprawdzie dostałem, ale po co ten rts? Cytuj
MrSatan 20 Opublikowano 9 stycznia 2010 Opublikowano 9 stycznia 2010 RTS w BL to porażka, nie cierpię tego w żadnym wydaniu, a dodanie tego w takim slaszerze obniża mi ocenę gierki o przynajmniej półtora punkta. Cytuj
zyyga 0 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 PES 2010 - od 3 lat ciagle ta sama skopana animacja biegu. Cos jakby mieli kije od szczot wsadzone. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.