O co chodzi z tym 3D

[garam 0]

Siema, mam pewną zagwozdkę, jakim to prawem by oglądać filmy 3D będzie trzeba kupić nowy model odtwarzacza a nawet nowy telewizor ?

 

Przecież ta cała technologia 3D działa nawet na starych ruskich Rubinach podłączonych do VHS. Pierniczenie o jakimś nowym rodzaju tego 3D to też sranie w banie - na Avatarze miałem te same okularki co rok temu na Beowulfie.

 

To samo tyczy się gier 3D - na PC by zagrać w kilkuletnią już Trackmanię 3D wystarczą okularki.

 

 

Do cholery, przecież to niemal tylko wyświetlanie 2 takich samych obrazków obok siebie !

Edytowane 31 grudnia 2009 przez garam

[Gość]

Technologia 3D w telewizorach HD, a dokladniej LCD nie opiera sie na okularach. W uproszczeniu mozna powiedziec, ze wyswietlany obraz wyglada jak plaskorzezba.

Edytowane 31 grudnia 2009 przez Gość

[VVenHiLee 0]

oko ludzkie rozpoznaje obraz do 25 klatek na sekundę. W technologi 3D obraz bedzie wyświetlany z prędkością 60 klatek z tym że obraz jest wyświetlany na przemian dla prawego i lewego oka co daje złudzenie 3D. Na dzień dzisiejszy można kupić już takie TV ale są to narazie raczkujące technologie. Widz by musiał siedzieć w określonym punkcie . Ktoś kto by siedział obok już by nie dostrzegł tego co ten siedzący we właściwym miejscu.

[garam 0]

Czyli jest szansa, że Avatar wyjdzie w normalnym, okularkowym 3D ? Hurra !

[VVenHiLee 0]

Znalazłem takie coś

 

"Aby radzić sobie z obrazem 3D konieczne będzie korzystanie ze standardu HDMI 1.4 ? tak brzmiały pierwsze zapowiedzi. Okazuje się jednak, że nie do końca pokrywały się one z rzeczywistością. Wszystko wskazuje na to, że do oglądania trójwymiarowego obraz w zupełności wystarczy HDMI 1.3. Niestety, jest pewien haczyk.

 

Jak zwykle, musi być jakieś ?ale?. W tym wypadku chodzi o dwie sprawy. Po pierwsze, nadal konieczny będzie telewizor obsługujący technologię 3D, a więc taki z wejściem HDMI 1.4. Jeśli macie odtwarzacz Blu-ray ze standardem HDMI 1.3, to zadziała wam 3D, ale w duży niższej rozdzielczości.

 

Jeśli nadajemy w 1080p, to będzie to tylko 1080i. W przypadku kablówki uda się wyciągnąć tylko 540i, czyli tyle, ile mają filmy DVD. Najlepszym sposobem jest kupienie nowego odtwarzacza z wyjściem 1.4. Jeśli nie chcecie tego robić, to musicie wybierać ? wysokie rozdzielczości albo trójwymiar"

 

 

[garam 0]

Technologia 3D w telewizorach HD, a dokladniej LCD nie opiera sie na okularach. W uproszczeniu mozna powiedziec, ze wyswietlany obraz wyglada jak plaskorzezba.

A co z plazmami i projektorami ?

[VVenHiLee 0]

jesli chodzi o projektory to znalazlem coś takiego

 

"Projektor po podłączeniu do komputera z kompatybilną kartą graficzną może posłużyć do wygenerowania obrazu 3D, widzialnego przez odpowiednie okulary. Zapewnia to obsługa systemu Nvidia 3D Vision.

 

Jak pamiętamy, w technologii 3D Vision wykorzystywana jest technologia stereoskopowa, więc podstawowy obraz rozbijany jest na dwa obrazy o częstotliwości 60 Hz każdy (dla lewego i prawego oka). Każdy obraz jest wyświetlany dwukrotnie - raz dla prawego oka, raz dla lewego, co powoduje przesunięcie jednej klatki obrazu względem drugiej. " (tak jak pisalem w pierwszym poście)

 

dalej...

"Informacja ta przesyłana jest do projektora, które pracuje z częstotliwością 120 Hz i wysyła klatki parzyste do lewego oka, a nieparzyste do prawego.

 

Okulary 3D synchronizują otwieranie i zamykanie prawej lub lewej soczewki z pracą projektora (proces synchronizacji kontroluje komputer), wskutek czego stwarzane jest wrażenie oglądania obrazu z głębią 3D. Okulary współdziałają ze specjalnym nadajnikiem podczerwieni"

 

Nie wiem o co chodzi autorowi postu z płaskorzeźbą ale jak narazie bez okularów ani ruch . podobnie ma sie sprawa z plazmami.

Ta technologia jeszcze raczkuje żeby jeszcze pozbyć się okularów. Ale obserwując jakie jest zainteresowanie i popyt na technologie 3D

to może się szybko zmienić.

 

pozdro

 

[garam 0]

Ten popyt jest sztucznie nakręcany przez media...

 

Kurde, to jak to w końcu jest, ja chcę specjalnie dla Avatara zainwestować w projektor i PS3, jak się okaże, że nie będzie 3D to chyba wyskoczę przez okno :confused:

[VVenHiLee 0]

Widzę że się zgrzałeś ja bym na twoim miejscu nie inwestował . poczekaj jeszcze kilka miesięcy . obserwuj co się dzieje na rynku bo to nie małe pieniądze żeby od tak sobie je wydać . potem okaże się ze to jest badziew nie sprzęt i kto od ciebie to odkupi.

[garam 0]

Poczytałem trochę o tym całym 3DHDTV i mam jedno pytanie - czym to się różni od "komputerowego" rozwiązania Nvidii (3D Vision) ?

[KiNiO_64 18]

1. do generowania obrazu 3d wystarczy niecałe 100hz

2. okularki są nieodzowne!

3. projektory 3d to bzdura! aby uzyskać efekt przestrzenny trzeba osobno polaryzować obraz dla każdego oka

4. da się za pomocą shaderów (programów) wykonać efekt głębi korzystając z zwykłego filmu HD jako źródła, jednak efekt nigdy nie będzie taki jak na produkcji 100% trójwymiarowej

5. epson procuje nad wyświetlaczami nie wymagającymi okularów, do generowania efektu głębi wykorzystującymi naturalne własności światła i oka ludzkiego

 

Ja bym poczekał nawet rok z zakupem czegokolwiek w 3d, wiem że to nowośći niektórzy ślinią się na widok nowości jednak jak dotąd oprócz wspomnianego już sony nikt inny nie wspiera produkcji w 3D, patent Nvidii jest ok ale zanim opracują wydajny silnik pozwalający na odpowiednie rzutowanie wygenerowanej sceny minie trochę czasu... nie ma co się spieszyć

 

Ati wyraźnie olało całe zamieszanie i nie szykuje nic specjalnego więc nie zapowiada się żeby zieloni specjalnie spieszyli się z rozwojem swojej technologii, gdzie nie ma konkurencji nie ma postępu.

[garam 0]

Nie ślinię się na widok nowości, a na myśl o Awatarze - mam szajbę na temat tego filmu, z zakupem wstrzymam się chyba po prostu do jego premiery na BR i mając już wszystkie informacje (czy i jakie 3D) ruszę do sklepu (czy też na allegro opchnąć co się da by zarobić na projektor <_< )

Edytowane 7 stycznia 2010 przez garam

[grzes_l 9]

No na upartego to 24 FPSy

Tyle ma standardowo film.

 

Zdaje sie ze minimalna czestotliwosc to tak naprawde 90Hz, czyli 3 razy 30... Czyli po 30 klatek na kazde oko i klatka przejsciowa (gdzies tak wyczytalem w jakichs technikaliach).

[KiNiO_64 18]

Oficjele Sony poinformowali właśnie, że wsparcie dla 3D ma pojawić się jeszcze w tym roku, za pomocą dwóch update'ów oprogramowanie PS3 - odpowiednio dla gier i filmów. Może więc Avatar się załapie na takie wydanie na blurayu.

 

Konio, chciałbym wiedzieć, co skłania Cię do przekonania, że wystarczy 100Hz? Tzn. owszem, wystarczy, ale nie da się wówczas uzyskać 30 fpsów (60/2 dla każdego oka), ponieważ matryca nie nadąży odświeżać obrazu w takim tempie. Bo przecież odświeżanie kolejnych klatek jednolitego obrazu to co innego niż wyświetlanie nieustannie na przemian dwóch zupełnie różnych obrazów w częstotliwości 60 fps.

A 30 fpsów (na upartego 25 fpsów) to właściwie minimum które nie kole w oczy brakiem płynności.

 

Technologia IMax 3D na której sępią inne pomysły pracuje właśnie z niecałymi 100hz obraz wyświetlany jest mniej więcej w sposób przez ciebie opisany z łączną szybkością 96FPS (48fps na oko i po 24fps przed polaryzacją )

[garam 0]

Jeszcze takie małe spostrzeżenie - jeśli Nvidia 3D Vision i 3DHDTV to praktycznie to samo, to jakoś nie wróżę tej technologii dłuższej przyszłości (w CDA był kiedyś test w którym niestety 3D Vision nie wypadł zbyt pomyślnie)...

[da$io 110]

Dziś obejrzałem sobie Avatara i dodatkowo obejrzałem odbiornik TV 3D Sony.Generalnie Avatar i bez tego 3D byłby fajnym filmem.

Moim skromnym zdaniem nie jest to jakaś wybitna technologia i po obejrzeniu kilku sekund bez okularów to zasada wyświetlania jest podobna jak kiedyś, z tymi śmiesznymi , gazetkowymi okularami.

Sceny statyczne wychodzą nieźle ale już dynamiczne, z żywym aktorem w tle, nie zawsze.

Dla mnie ten obraz byłby w stanie udźwignąć każdy telewizor LCD, gdyby tylko można było wgrać nowy firmware. Ale wtedy nikt by na tym nie zarobił a tak TV od Sony 52" będzie kosztować około 10 tysięcy złotych plus 120 euro za okulary (też Sony).

Poza tym nie każda gra będzie w 3D wyglądać tak samo fajnie, no i kino a TV to też zupełnie inne wrażenia.

 

Garam, chyba trzech obrazków obok siebie, tyle naliczyłem ^_^

Edytowane 7 lutego 2010 przez da$io

[bajej 28]

a jak to jest, ze jest taki aparat(kompakt) do robienia zdjec 3D i jego wyswietlacz daje 3D bez okularków? :] bo ktoś napisał, że okularki są nieodzowne

Edytowane 8 lutego 2010 przez bajej

[da$io 110]

Okulary są niezbędne, bez tego nie da się oglądać bo brak efektu a po drugie obraz jest rozmazany.

[Wallerot 5]

Wczoraj byłem w Sony Centre i był TV 3D, po założeniu okularów obraz co chwilę robił się rozmazany(taki sam jak bez okularów) i wcale nie powalał. Chyba coś im się z tym egzemplarzem lub okularami(na każdych tak było) nie udało, bo jak tak ma być cały czas to te 3D to pic na wodę.

[Soq 226]

Byłem dzisiaj na Avatarze i jedna rzecz mnie zaciekawiła: czy okulary niezbędne do oglądania filmu są produkowane w jakiś inny sposób? Do tej pory (nie licząc jednorazowego seansu w IMAXie) spotykałem się tylko z pseudo okularami z jednym okiem czerwonym i drugim niebieskim.

[bajej 28]

Okulary są niezbędne, bez tego nie da się oglądać bo brak efektu a po drugie obraz jest rozmazany.

 

 

http://www.fujifilm.pl/aparaty_cyfrowe,3d,78.html

 

mylisz się. I właśnie o ta technologię chodzi w dużych LCDkach.

Edytowane 15 lutego 2010 przez bajej

[da$io 110]

Nie "myślę się". Skoro o tą technologię chodzi w dużych LCD po co dają okulary by cieszyć się efektem?

Te 3D w tym aparacie to jakiś myk rodem ze starych widokówek ze zmianą kąta patrzenia.

Edytowane 14 lutego 2010 przez da$io

[Gość Mr. Blue]

Panasonic, Sony i Pionier pracują nad TV3D, dla których nie będą potrzebne okulary. Nie rozumiem o so się kłócicie.

[da$io 110]

I to jest optymistyczna wiadomość bo po tych 2-3h okulary uwierają.

Mea Culpa

[PEsEq 8]

Jestem ciekawy, jak rozwiążą tą sprawę dla osób, które mają "już na stałe" okulary na nosie