Battlefield Bad Company 2

[Gość ako]

No, troche.

Najbardziej mnie w(pipi)iają te opóźnienia, ja (pipi)ie.

[Kazuun 221]

<rage quit>

 

Jaka ta gra jest po(pipi)ana to szkoda gadać.

No, troche.

Najbardziej mnie w(pipi)iają te opóźnienia, ja (pipi)ie.

Eeeee, wassup Panowie?

[Stona 569]

Nie wiem co mam z tym BFem. Ryje mi po dysku jakby mi z niego pornole kradł. Człowiek gra, i nagle BZZZZZZZZZZZZZZZZ napierdala coś po talerzach. FPS spada do 5 i se graj (pipi)a. Muszę przeszukać kompa jeśli chodzi o aktualizacje jakichś gówien, bo pewnie coś się włącza o tej 22 ;/

[Gość ako]

Ja to akurat od zawsze mam latency płynne, lata jak stara picza od 140 do 180. I to by było jeszcze ok, bo coś pogram, ale jak się zacznie bez żadnego wyraźnego powodu utrzymywać na poziomie 180-200 to już sobie wolę darować. Granie w ~20-25fps jeszcze jak randomowo przycina na ułamki sekund, z pewnością nie należy do przyjemności.

 

I cholera, akurat jak miałem mieć dostęp do drugiego kompa cały tydzień, gdzie miałbym stałe >40fps i latency na poziomie najwyżej 140... to się w nim zjarał zasilacz. Life is a bitch

[Mordechay 680]

<rage quit>

 

Jaka ta gra jest po(pipi)ana to szkoda gadać.

 

Nigdy więcej sqdm na isla <.<

[Kazuun 221]

to się w nim zjarał zasilacz. Life is a bitch

Again? xDDDDDDDD

 

 

 

Nigdy więcej sqdm na isla <.<

Nie jest tragicznie, ale to mapa na której KDR mi spadło ze 1.29 do 1.10 jakoś czy coś ;p

[Gość ako]

Nigdy więcej sqdm na isla <.<

Najlepsiejsza

Nie jest to Arica gdzie wszyscy siedzą w krzakach, ani inne, gdzie znowu siedzą w domkach i nic się nie dzieje. Isla wypada tak po środku, a 150 ticketów jest optymalne

 

to się w nim zjarał zasilacz. Life is a bitch

Again? xDDDDDDDD

No, tym razem w stacjonarce. Chyba jakiś zepsuty prąd mam w domu

[Razel 6]

SQDM, Isla, 300 ticketów -> best option ever played.

[Stona 569]

Ta, szczególnie jak po 100 , 150 tiketach plansza jest zrównana z ziemią i połowa wiary kampi w ruinach ;/

[Razel 6]

Kiedyś był dobry serwer na 300 ticketów - "Best of BC2", czy coś w ten deseń. Teraz obczaiłem za(pipi)isty serw, zwie się coś w deseń - "Slovania...".

Osobiście nie razi mnie już tak bardzo kampienie. Da się to ogarnąć, jeśli się człowiek opanuje i nie w(pipi)ia non stop. Poza tym często gęsto sypię granatami na pałę w ruiny i tak samo często wpadają fragi.

Edytowane 13 lipca 2011 przez Razel

[Kazuun 221]

Osobiście nie razi mnie już tak bardzo kampienie. Da się to ogarnąć, jeśli się człowiek opanuje i nie w(pipi)ia non stop.

TeamSpeak mówi co innego xDDDDDDDDD

[Razel 6]

Osobiście nie razi mnie już tak bardzo kampienie. Da się to ogarnąć, jeśli się człowiek opanuje i nie w(pipi)ia non stop.

TeamSpeak mówi co innego xDDDDDDDDD

Gralim ostatnio ile? 4-5 miesięcy temu? Sporo się zmieniło

[Kazuun 221]

Ty grałeś, ja byłem na TSie - spokoju w Twym głosie sobie nie przypominam

[Gość ako]

No jak 4-5 miesięcy nie odpalasz BC2 to faktycznie, w(pipi)ienie od kamperów może minąć

 

EDIT: Hahaha, wydało się, Edek inwigiluje warszawskiego TSa

Edytowane 13 lipca 2011 przez ako

[Razel 6]

Gram prawie codziennie - przecież nie mam Was w znajomkach, to skąd wiesz kiedy gram

[Mordechay 680]

Ktoś wbija?

 

edit:dlugo se nie pogram bo na 0000 ide do kina.

Edytowane 14 lipca 2011 przez Mordechay

[Stona 569]

Jak wrócę z pracy, to możemy podziobać

[Shankor 1 651]

Nie wiem co mam z tym BFem. Ryje mi po dysku jakby mi z niego pornole kradł. Człowiek gra, i nagle BZZZZZZZZZZZZZZZZ napierdala coś po talerzach. FPS spada do 5 i se graj (pipi). Muszę przeszukać kompa jeśli chodzi o aktualizacje jakichś gówien, bo pewnie coś się włącza o tej 22 ;/

Od którejś aktualizacji PB jest problem w postaci "zżerania" proca. Na oficjalnym forum jest niby jakieś rozwiązanie, ale trzeba coś mieszać w plikach PB, a to może być ryzykowne. Mnie też ostatnio muliło, a że byłem po dłuższej przerwie, to od razu to zauważyłem. Myślałem, że to lagi, ale to zwyczajnie komp się "dusił".

 

Dla ciekawych:

http://forums.electronicarts.co.uk/battlefield-bad-company-2-pc/1402836-workaround-punkbuster-high-cpu-usage-6.html

[Stona 569]

O, trzeba będzie spróbować.

[rinzen 966]

W kwestii PB rozchodzi się o to, że biblioteki zwyczajnie nie rozpoznają wielowątkowych procesorów traktując je jako jednordzeniowe. Wystarczy po odpaleniu gry przejść do menadżera zadań, wybrać odpowiednie procesy a następnie zmienić koligację z wielu procesorów na jeden... i zaraz po tym wrócić do poprzedniej konfiguracji. Dzięki temu pb zaczyna identyfikować wszystkie rdzenie. Problem w tym, że trzeba to robić za każdym razem od nowa.

[Gość ako]

Spróbujcie tego:

http://forum.gamemaniak.pl/lagi-bc2-a-proces-punkbustera-t15797.html

 

Po

1. działa jak marzenie, przed chwilą grałem i zero lagów, zero przycięć, mniejsze opóźnienia i więcej fps

2. to pokazuje jaki punkbuster jest doszczętnie z(pipi)any

[Gość szpic]

Spróbujcie tego:

http://forum.gamemaniak.pl/lagi-bc2-a-proces-punkbustera-t15797.html

 

Po

1. działa jak marzenie, przed chwilą grałem i zero lagów, zero przycięć, mniejsze opóźnienia i więcej fps

2. to pokazuje jaki punkbuster jest doszczętnie z(pipi)any

na konsolach tez jest cos podobnego.

Czasami (najczesciej na poczatku meczu ) gra sie freezuje na 1-2 sekundy po czym wyskakuje napis SAVING i muli a jak zniknie ten napis to wraca do porzadku.

nie mam pojecia co to oznacza

[Stona 569]

Gramy dziś coś?

[Kazuun 221]

Gramy dziś coś?

Nie

 

 

 

 

 

PS:

Whoa, new avek xD

[Gość ako]

Gramy dziś coś?

Pytasz, a wiesz.

Zwłaszcza teraz jak ta gra nabrała dla mnie nowego, lepszego wymiaru - i want to kick some ass!!