Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 29 października 2012 Opublikowano 29 października 2012 Ech znowu gówniany epizod, może nie tak jak ostatni, ale znowu większość scen to jakieś totalne głupoty, które są zapychaczami miejsca i to jeszcze jak porozciągane na cały odcinek. W dodatku znowu nie było wielu postaci: Rothsteina, murzynów, Capone (ten to w ogóle jest raz na 5 odcinków), Luciano, Van Aldena, Torrio (przez 2 sezony był może w 2 epizodach) itd więc i gangsterki nie uświadczymy. Najpierw mamy zjazd Thompsonów, gdzie Elias próbuje od nowa zbudować więzi z bratem. Margaret zwierza się jego żonie, że Nucky ma kochankę (lol, co za szmata, która sama puszcza się z byle kim), potem jakieś kretyńskie zabawy w szukanie jajek i w ogóle wiejski piknik, gdzie jedynym plusem jest żonglerka Buscemiego i pogodzenie braci. Dosyć sporo było Richarda, ale nadal ten jego wątek to jest straszna kupa. Jest przydupasem Gillian, a w międzyczasie zachowuje się jak ostatni prawiczek próbując zdobyć względy u córki alkoholika. Dobra była tylko scena, kiedy nastraszył Sagorskiego, że jak nie puści dzieciaka to go zabije. Gillian po raz kolejny udowadnia, że jest popierdolona. Uwodzi tego typa podobnego do synalka, po czym go topi, tym samym godząc się z myślą, że Jimmy nie żyje. Tylko po chuj zabierać cenny czas na takie bzdury? Wreszcie coś konkretnego dzięki panu Rossetiemu. Typowo włoski obiad był nawet śmieszny. Scena gdy w kościele wyzywa boga, a potem napierdala księdza zabierając tacę to było mistrzostwo. xD W dodatku przekonał Masserię, że trzeba sprzątnąć Rothsteina, Thompsona i Luciano, więc tylko czekać jak się zacznie polowanie. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 3 listopada 2012 Opublikowano 3 listopada 2012 Teraz to już naprawdę będzie ogień z dupy i jak na zawołanie już w tym krótkim trailerze widać praktycznie wszystkie postaci na których brak ostatnio narzekałem. 2 Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 3 listopada 2012 Opublikowano 3 listopada 2012 Będzie rozpyerdol a ten 7my odcinek był nawet przyzwoity. Oczywiście scenki z Gypem z kościele/na kolacji u mamusi były najlepsze Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 5 listopada 2012 Opublikowano 5 listopada 2012 Bardzo dobry epizod. Ironia losu, Van Alden były agent skarbówki, który zajmował się prohibicją, sam zostaje handlarzem alkoholu, po części dzięki obrotnej żonce i interesowi O'baniona. Scena w pracy gdy siadają mu nerwy z tego całego wyszydzania i używa żelazka do wyprasowania prosiaka była mocna. Od zawsze był tykającą bombą, debile nie wiedzieli z jakim psycholem mieli do czynienia. xD Torrio chyba nie do końca jest zadowolony z tego jak działa Capone i robi sobie wrogów. Tutaj trochę szkoda, że tak mało pokazali to co się dzieje w Chicago i jak tam potyczyły się negocjacje O'baniona z Capone. Przy okazji w serialu pojawia się kolejny polaczek jako człowiek Irlandczyka. Losy wieśniaczki Margaret i Owena to jak zwykle straszna wiocha. Cały czas czekam, aż się sprawa wyda i zacznie się sprzątanie tego syfu. Zresztą tej idiotki znowu było zbyt wiele w odcinku i tylko szczerzyła te swoje końskie zęby. Oczywiście dalej ciągnięte też są głupoty z doktorkiem gdzie załatwia dla niej diafragmę, więc będzie nadal się puszczać z byle kim. Richard nadal robi za sługusa. Serio ta postać ostatnio zaczyna być irytująca i jeśli na tym ma polegać jego udział w serialu, to niech się go pozbędą, bo po śmierci Darmody'ego nic kompletnie nie znaczy. Gillian w zasadzie kończy już swoje gierki ze śmiercią synka, a moment gdy Nucky, Owen i Eli dowiedzieli się, że Darmody nie żyje to była niezła beka, patrząc na ich miny. Przy okazji tych śmiesznych gierek pokłóciła się z Thompsonem i już spiskuje przeciw niemu z Gypem. Oby spotkała ją kara. U samego Enocha też sporo się dzieje. Interesy na najwyższym szczeblu to nadal jego mocna strona. Przede wszystkim wraca wątek polityczny i werbuje na swoją stronę kolejną mocną postać Mallone'a, który przymknie Remusa, dzięki czemu Thompson pozbędzie się swojego jedynego konkurenta w przemycie. Daugherty ze swoim wspólnikiem też będą mieć gorąco. Szykuje się samobójstwo grubasa. ;] Dobra była też scena gdy przychodzi do tej swojej kochanki, spotyka tam ją flirtującą z jakimś aktorem, po czym każe mu spierdalać, a potem przechodzi do rękoczynów łamiąc mu nos. Na deser mamy mocne zakończenie, gdzie Rosetti miał idealną okazję sprzątnąć wszystkich swoich wrogów (Luciano, Rothstein i Nucky), kto wie pewnie by się udało, gdyby nie zatrzymał ich głupkowaty Baxter. Niestety aktoreczka nie miała tyle szczęścia. Nucky będzie bardzo wkurwiony, teraz już konflikt tylko przybierze na sile. 1 Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 6 listopada 2012 Opublikowano 6 listopada 2012 Wątek doktora, Margaret i Owena, to najgorsze co może być. Ale i tak największą pizdą obecnie jest Gilian i chcę, żeby umarła bardzo boleśnie. Były pogłoski, że Richard ma polować na Gypa. Ale w sumie, jaką może mieć motywację? Ten wybuch z końcówki jest bardzo marną, nawet głupią. Ciekawe jak to rozwiążą, bo wkur.wia mnie marnowanie postaci Harrowa. Oczywiście wciąż za mało wątku Capone'a, a Meyer i Chalky to już chyba nie pojawią się do końca sezonu. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 7 listopada 2012 Opublikowano 7 listopada 2012 Obaj będą w następnym odcinku ;] Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 8 listopada 2012 Opublikowano 8 listopada 2012 W obstawie Obaniona zadebiutowała nowa postać-Henry Earl J. Wojciechowski aka Hymie Weiss. Na wiki można poczytać, że niezły kozak był z niego i raczej nie pie,rdolił się w tańcu. A w następnym sezonie dużo większy priorytet dostanie wątek Capona! Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 listopada 2012 Opublikowano 8 listopada 2012 Na razie ten jego debiut mało przekonujący. W dodatku jak widzę tego aktora, to mi się od razu przypomina Finn, molestowany przez Vita chłopaczek Meadow z Soprano. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 9 listopada 2012 Opublikowano 9 listopada 2012 Ile odcinków miały poprzednie sezony bo nie pamiętam? Bo jesteśmy już na 8 odcinku, a tak jak piszecie, połowa wątków to jakieś nic nie znaczące pierdoły. Mam wrażenie że od śmierci Darmodiego serial stracił na rozpędzie A co do stosunków Torria i Capone: Nie zgodzę się, że Torrio był wkurzony na to co zrobił Al (może tylko na początku). Scena spotkania z O'banionem i ostatnia scena Torria z Capone imo jasno pokazują, że Torrio powoli wycofuje się z interesu i zleca Alowi zadania, które dotychczas sam by robił. Powoli przenosi się na emeryturę, o czym może świadczyć non stop gadania o tym jak było we Włoszech Van Alden właśnie czytam sobie biografię Richarda Kuklińskiego i jestem na setkę pewny że ten aktor sprawdzi się w ekranizacji, po zobaczeniu sceny z żelazkiem Ogólnie mam wrażenie, że jest zamysł na wiele sezonów i mam wrażenie że obecne wydarzenia są niejako pomostem do tego, co będzie się działo za kilka lat, gdy wróci legalny alkohol, zacznie rządzić hera i pojawi się zorganizowana mafia, ale twórcy nie chcieli robić tak dużego skoku. Z drugiej strony nie wiem czy Nucky potem odgrywał jeszcze jakąś większą rolę w historii. Póki co parę wątków leży odłogiem nie wiadomo dlaczego (czarni, Harrow). Cytuj
Gość Opublikowano 9 listopada 2012 Opublikowano 9 listopada 2012 oprocz walking dead to jest jeden z lepszych seriali, jaki ogladalem. w sumie to najlepszy serial, jaki ogladalem. http://i.imgur.com/L3Kdw.png Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 No właśnie zamiast pier.dów pokroju małego podpalacza, czy w ogóle tych wątków dzieci Margaret to by mogli pokazać chociaż co się dzieje w rodzinie Chalky'ego a tak to musimy oglądać te drętwe smuty. Mam nadzieję, że Nucky zostawi Margaret albo ona zginie podczas tej nadchodzącej wojny z Rosettim, serial by na tym dużo zyskał. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 Zdecydowanie tak. Jej udział w tym serialu to od początku katastrofa i zupełnie nic ciekawego nie wnosi, scenarzyści są bezlitośni i pojawia się w każdym epizodzie, a wiele lepszych postaci jest spychane na margines. Przecież taki wątek z kliniką, jej flirty z lekarzem i romans z Owenem to najsłabsze ogniwo 3 sezonu, za każdym razem jak widzę sceny z tym parchatym ryjem to mam ochotę je przewinąć. Manor, poprzednie sezony miały po 12 epizodów, ten będzie miał tyle samo. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 Ja myślę, że Margaret i jej wątki będą się ciągnęły przez wiele sezonów, zawsze musi być w serialach jakaś postać która wku.rwia widza i ma się jej dość. Coś jak A.J. albo Janice w Soprano. Co do wątku ze szpitalem, to strzelam, że twórcy chcieli pokazać tło wydarzeń epoki. Tak jak w pierwszym sezonie sufrażystki i prawa wyborcze kobiet, tak teraz sprawy seksu i zw. z tym tabu w szpitalach. Generalnie byłbym za, ale nie takim kosztem innych postaci. Skoro 12 epizodów, to zapowiada się najgorszy sezon póki co, chyba że akcja przyspieszy, a ostatni ep daje nadzieje na szczęście. Imo twórcy trochę nie radzą sobie z ilością nagromadzonych wątków i postaci, może epy powinny być dłuższe? Jeszcze jedno mnie zastanawia trochę w 8 epie w ostatniej scenie brak Lanskiego. Pewnie to detal, ale nie wiem jak to rozumieć, twórcy zapomnieli zupełnie o nim, czy było to celowe? Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 Lansky nie był najwyraźniej potrzebny. Sam Luciano po prostu robił za obstawę Rotshteina, gdy miał się spotkać na kolacji z Nuckym, a tak się złożyło, że akurat wszyscy trzej byli na liście do zlikwidowania przez Rosettiego. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 (edytowane) Jedno mnie tylko spokoju nie daje - skąd do cholery Rosetti wiedział kiedy ma zdetonować bombę? Bo gdyby ten kolo ich na ulicy nie zatrzymał to by prawie idealnie weszli pod kosę Śmierci a tak zginęła tylko Billie. Przecież Gillian nie wiedziała kiedy dokładnie mają iść do Babette's. Czy był tam jakiś gość z detonatorem i nie dowidział kiedy ma pier.dyknąć czy ki wuj? Edytowane 10 listopada 2012 przez Masorz Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 (edytowane) Powiedziała przy okazji, że łatwo to sprawdzić kiedy tam będą, może kogoś opłacili za to info. Widz może się tylko domyślać, w każdym razie mieli sporo szczęścia, a Rosetti musiał tam niezłą ilość trotylu podłożyć, bo wybuch był potężny. Edytowane 10 listopada 2012 przez Zwyrodnialec Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 (edytowane) No znowu nie taki potężny, konstrukcja budynku się nie zawaliła Edytowane 10 listopada 2012 przez Masorz Cytuj
Manor 645 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 (edytowane) swoją drogą Masorz rzuciłeś takiego spojlera, że gdybym nie obejrzał dopiero wczoraj ostatniego epa, to bym się dobrze wkur.wił może go zedytuj trochę bo to dosyć świeża sprawa. edit: dobrze że napisałeś że żartujesz bo by mi się przykro zrobiło Edytowane 10 listopada 2012 przez Manor Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 TO PO KIEGO CHUYA WCHODZISZ DO TEMATU O TYM SERIALU SKORO DOBRZE WIESZ, RZE SPOILERY BENDOM nie no żartuję, już poprawiam. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 2 sceny z nadchodzącego epizodu. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 12 listopada 2012 Opublikowano 12 listopada 2012 Całkiem dobry odcinek Jak się okazuje Nucky po wybuchu doznał wstrząsu mózgu, co w zasadzie było kluczowym elementem tego epizodu. Przeciw Rosettiemu i Masserii próbował zwerbować sojuszników, ale ładnie go zostawili na lodzie. Ciekawe jak to rozegra, bo na otwartą wojnę nie ma tylu ludzi. Z drugiej strony Masseria dał też Gypowi do zrozumienia, że nie wystawi swoich na wojnę i niech sam to jakoś rozstrzygnie. Coś czuję, że może go wystawić w pewnym momencie na tacy. Tymczasem Rosetti powraca na dobre do Tabor Heights i prowadzi znowu interes z alkoholem i to chwilę po tym jak Nucky w końcu pozbył się Remusa. Znowu pół odcinka to Margaret, jej debilny synalek i dalszy romans z Owenem. Chyba po tym jak po raz pierwszy zobaczyła do czego jest zdolny Nucky (rozmowa z bratem o sprzątnięciu Gypa i Joe) będzie chciała uciec ze swoim kochankiem, bo wie, że jak to się wyda to oboje mają przejebane. Niech spierdala, będzie spokój. Richard dostał już buziaka od swojej nowej narzeczonej, w takim tempie w 5 sezonie może ją w końcu przeleci. Choć nauka tańca była nawet zabawna. Btw Gillian nadal go traktuje jak zwykłego sługusa. Na dodatek mały Tommy zobaczył jak się w burdelu rżną, co chyba zniszczyło mu psychikę. Ciekawe kiedy Richard go zabierze i wyniesie się z tego syfu. 1 Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 16 listopada 2012 Opublikowano 16 listopada 2012 Dopiero skończyłem drugi sezon, w sumie to męczyłem go dłużej niż pierwszy, ale jest sporo lepszy, więcej gangsterki, mniej pier.dolenia z fagasami w garniturach za czym zbytnio nie przepadam. 3 sezon jaki trzyma poziom? Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 16 listopada 2012 Opublikowano 16 listopada 2012 Do 5-6 jest na fali wznoszącej, potem dołuje przez dwa odcinki (8 nawet nie obejrzałem...) tylko po to aby w 10 się rozkręcić. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 16 listopada 2012 Opublikowano 16 listopada 2012 Na temat 9 epa Ostatnia scena, narada, bez kitu, przez chwilę myślałem że trochę zrobią twist z historią i Nucky powoła najpierw regionalny, a potem narodowy syndykat przestępczy, czyli to co zrobił Luciano w latach 30'. Ale jak widać, wyprzedził trochę swoje czasy. Widać że traci siły, to co powiedział Lansky, biznes z nim sprawia więcej kłopotów niż jest to warte. Pytanie od kogo w takim razie cała ekipa będzie brała alkohol. Od Rosettiego? Trochę zapominają, że to Nucky ma na tą chwilę koneksje na samej górze, a nie Masseria. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 17 listopada 2012 Opublikowano 17 listopada 2012 Śmiech Doyle'a nadal niszczy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.